|
| 2016-05-16, 00:43
Przyjeżdżam do Działoszyna od pierwszej edycji, zawsze oprócz przypadków rodzinno-losowych (komunia św,itp)i zawsze jestem z tego powodu szczęśliwy. Świetnie zorganizowane zawody za niskie wpisowe na tip-top poziomie. I nie wiem jak to ks Rafał robi, ale zawsze ściągnie gwiazdy biegów długich. W tym roku na widowni był Artur Kozłowski, a biegał Arkadiusz Gardzielewski i sam ks Rafał :). Wielkie dzięki. Widzimy się za rok, jak Bozia da. |
|