|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Yoda (2013-07-26) | Ostatnio komentował | scorpio (2013-07-31) | Aktywnosc | Komentowano 7 razy, czytano 252 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-07-26, 08:57 Mój Bieg Siedmiu Szczytów
Waldku jesteś wielki, moje gratulacje. |
| | | | | |
| 2013-07-26, 09:12
GRATULACJE! i to podwójne :-)
ZA świetny wynik w biegu i szczerą, rzeczową relację. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-07-26, 09:43
Relacja wcale nie za długa.
Czytałem ją z zapartym tchem, a szczególnie opis odcinka od Kudowy do Lądka, który to udało mi się pokonać.
Na trasie mijaliśmy wielu "dwusetkowiczów" i każdemu z nich starałem się dodać otuchy. Niektórzy rozmawiali, inni nie mieli sił czy ochoty nawet unieść głowy, ale wiedziałem , że dla większości z Was te kilka słów może bardzo wiele znaczyć.
Gratuluję ukończenia w tak znakomitej formie!!!
A tak na marginesie, to sam nie wiem, co sądzić o tych zawodnikach, co po 100 -120 km nie wiedzieli jak się nazywają i gdzie się znajdują..... |
| | | | | |
| 2013-07-27, 11:04
2013-07-26, 09:43 - Kedar Letre napisał/-a:
Relacja wcale nie za długa.
Czytałem ją z zapartym tchem, a szczególnie opis odcinka od Kudowy do Lądka, który to udało mi się pokonać.
Na trasie mijaliśmy wielu "dwusetkowiczów" i każdemu z nich starałem się dodać otuchy. Niektórzy rozmawiali, inni nie mieli sił czy ochoty nawet unieść głowy, ale wiedziałem , że dla większości z Was te kilka słów może bardzo wiele znaczyć.
Gratuluję ukończenia w tak znakomitej formie!!!
A tak na marginesie, to sam nie wiem, co sądzić o tych zawodnikach, co po 100 -120 km nie wiedzieli jak się nazywają i gdzie się znajdują..... |
panie, bo to wariaty są..... |
| | | | | |
| 2013-07-27, 16:17
2013-07-26, 09:43 - Kedar Letre napisał/-a:
Relacja wcale nie za długa.
Czytałem ją z zapartym tchem, a szczególnie opis odcinka od Kudowy do Lądka, który to udało mi się pokonać.
Na trasie mijaliśmy wielu "dwusetkowiczów" i każdemu z nich starałem się dodać otuchy. Niektórzy rozmawiali, inni nie mieli sił czy ochoty nawet unieść głowy, ale wiedziałem , że dla większości z Was te kilka słów może bardzo wiele znaczyć.
Gratuluję ukończenia w tak znakomitej formie!!!
A tak na marginesie, to sam nie wiem, co sądzić o tych zawodnikach, co po 100 -120 km nie wiedzieli jak się nazywają i gdzie się znajdują..... |
Radek im o to właśnie chodzi , żeby chociaż na chwilę zapomnieć jak się nazywają i gdzie się znajdują :) |
| | | | | |
| 2013-07-30, 15:24
serdeczne gratulacje wytrwałości i determinacji - szkoda że takich ludzi jest niestety coraz mnie
biegają, ale głównie za pieniędzmi |
| | | | | |
| 2013-07-31, 23:31
Naprawdę świetna relacja. Miałem nadzieję iż też tego doświadczę, jednak kontuzja i 2,5 miesięczna przerwa w treningach zmusiła mnie do zmiany i zaliczyłem pierwszą "setkę" - K-B-L. Ale wciąż mam niedosyt i jak czytam to "zazdroszczę". Biegłem w grupie 4-osobowej i także dopingowaliśmy czerwone numery.
Pozdrawiam |
|
|
|
| |
|