|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-09-24, 15:24 Fotografie Półmaratonu Bytomskiego
| | | | | |
| 2013-09-24, 21:22
Świetna organizacja, górki tak małe, że prawie nie czułem, że biegnę pod górkę :-) Na duży plus zasługuje fakt, że trasa posiadała atest. Trasa dobrze zabezpieczona. Ogólnie dla mnie wszystko było OK. Ze mnie to taki żółwik biegowy i nie jestem wymagający :-) Na mecie za mną było 10 osób, więc nie mogę dać innej oceny jak 10 :-)
To był mój 15-ty półmaraton w życiu i 3-ci w Bytomiu. Właśnie w Bytomiu w 2011 roku debiutowałem na dystansie półmaratonu. Wtedy miałem czas 2:17, dziś choćbym z siebie płuca wypluwał to nie byłbym w stanie zejść poniżej 2:20. Miałem 2:34 netto na mecie i 11-te miejsce od końca. Ale nie chciałem się zbytnio nadwyrężać bo w tą niedzielę czeka mnie ogromny wysiłek - Maraton Warszawski. Czeka mnie ogromny ból nóg, tak duży, że aż przyjemny. Do tej soboty mam zakaz przekraczania na własnych nogach prędkości 8,00 km/h pod groźbą mandatu który sam sobie wlepię :-)) Na ciągłym odcinku dłuższym niż 100 metrów. Wczoraj jeszcze czułem osłabione mięśnie ud (nie wiem jak się nazywają :-)), dzisiaj już jest lepiej. Myślę, że do czwartku w pełni się zregeneruję :-)
Czy wie ktoś jakie to uczucie stać albo iść na terenie Bytomia? Ja niestety tego nigdy nie doświadczyłem :-( Trzeci raz biegłem w Bytomiu półmaraton i trzeci raz przebiegłem go bez zatrzymania i marszu. Odkąd biegam odcinki dłuższe niż 100 metrów (od maja 2011) nigdy nie stałem i nie szedłem w Bytomiu :-) Raz szedłem i stałem, ale to było wiele lat temu gdy byłem na targach staroci w Bytomiu. Ale wtedy moje najdłuższe biegi odbywały się na dystansie 99 metrów. Bez rozgrzewki, nagłe, nie planowane, bez odpowiedniego obuwia i stroju. Czasami w kurtce i ciężkich trepach na nogach.
Mój duży plus to fakt, że ja nie umiem chodzić po Bytomiu :-)
Pogoda była bardzo dobra, pochmurno, sucho, było chłodno. Po prostu idealna na taki bieg :-) |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-09-25, 22:28
| | | | | |
| 2013-10-03, 14:45
| | | | | |
| 2013-11-26, 23:40
nie jest zadowolony postawą organozatorów po biegu, tak jakby o nas zapomnieli, piję do braku medali które to miały zostać wysłane tym co ich nie otrzymali, mineło półtora miesiąca odkąd organizator dostał nowe i zaczął je rozsyłać, tyle czasu i nic do mnie nie dotarło, wybaczcie lecz to jest żenujące |
| | | | | |
| 2014-01-14, 21:09
mineło 5 miesięcy a ja nie otrzymałem medalu, ciągle, po kilku mailach w końcu mi odpisano że zostały już one wysłane, po krótkiej konwersacji mieli mi ponownie go wysłać, minął już miesiąc a na moje zapytanie o przesyłke nie otrzymałem odpowiedzi
to jakaś kpina |
|
|
|
| |
|