Jola ma fajne marzenia. Chcę tańczyć, wystartować w Maratonie, przejechać Polskę na rowerze i jeszcze pewnie parę innych. Potrzebuje jednak pieniędzy, na protezę, która pozwoli jej żyć normalnie i spełniać te marzenia. Mnie ta dziewczyna ujęła tym, że mimo, że nigdy w życiu nie miała łatwo, to ciągle walczy i się nie poddaje. Stawiając sobie wręcz szalone cele, nawet dla osoby w pełni sprawnej i silnej. Przy tym, czytając jej wypowiedzi na blogu, http://amputation.blog.onet.pl/
ma się wrażenie, że to osoba, która ma w sobie niesamowitą energie do działania, oraz pogodę ducha, a jedynie czego jej brakuje, to właśnie ta proteza. Dzięki takim ludziom, którzy chcą, a nie mogą, bardziej można docenić, to co się ma i uświadomić sobie, że czasem się tego nie wykorzystuje... W tym wypadku naprawdę liczy się każda złotówka. Udało się zebrać już 90 tyś, brakuje jeszcze 40 tyś. tutaj konto do przelewu http://silprzystan.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=83&Itemid=117
Trzymam za nią kciuki, bo dziewczyna jest świetna. Już od dawna bierze udział w "Maratonie" tylko teraz trzeba jej trochę pomóc. A w przyszłości,będzie świetnie zobaczyć ją kiedyś na starcie Maratonu.
http://www.tvp.pl/rzeszow/aktualnosci/spoleczne/tylko-40-tysiecy-zlotych-dzieli-jole-ozge-z-wolki-tanewskiej-od-spelnienia-marzen-o-normalnym-zyciu/9744418 |