| | | |
|
| 2010-08-29, 23:22 1 Bieg Bobra - Tłuszcz k.Radzymina, 28.8.2010
Ciekawa impreza i do tego blisko, ale wyniki są chyba jakieś skopsane... na moim stoperze zanotowałem czas 38min, a w tabelce widzę 42min, poza tym jestem w klasyfikacji wyżej niż osoba, która była na mecie przede mną... |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 14:48
organizacja biegu beznadziejna,brak wody do picia na mecie.Do tego tak jak wspomniałeś liczenie czasu....różnice są z tego ,że po przebiegnięciu mety stało się w kolejce po zdanie nr startowego a czas leciał i był zliczany dopiero po oddaniu numeru.Najgorsze było to ,że część osób po wybiegnięciu z lasu została skierowana na krótszą drogę przez błąd policjanta i zyskali jakieś 400m ,nieźle się zdziwiłem jak ktoś wybiegł mi z jakiejś bocznej uliczki przede mnie:) cóż za rok może będzie lepiej organizacyjnie bo z wyniku swojego jestem bardzo zadowolony.pzdr |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 15:47 Wrazenia?
Z samego biegu fajne, ale z organizacji średnie.
Przed biegiem dostalem butelke soczkzu jablkowego 0,3, sredni napoj dla sportowcow
koszulkę dostalem XL, bo innych nie bylo, niestety srednio dobra :(
Bieg ruszyl 10 min wczesniej niz planowano, podobno ktos mial jakeis wesele, mialem auto dosc daleko i dowiedzialem sie za pozno, pobieglem bez takiej rozgrzewki jaką planowalem
Trasa na pewno cos nie tak, oznaczenie co 1 km, bardzo przydatne nawet w lesie, dobrze widoczne, ale jak bieglismy to zamiast skrecic w lewo w ulice gdzie byla tablicczka 1 km to pobieglismy inaczej, nie wiem jak to wplynelo na przebyty dystans.
No i wyniki - ja mam w oficjalnej tabeli czas o ponad 2 min gorszy o tego co pokazal moj stoper.
Sporo tematow do poprawy, chyba nie wszystko mozna zwalic na fakt ze to pierwszy taki bieg.
Ale jak za rok bedzie drugi bieg bobra to tez wpiszę go do swojego kalendarza biegowego
Zabrany nr startowy na mecie zeby spisac czas, mozna go bylo odebrac po ogloszeniu wynikow ktore nie wiadomo o ktorej mialy byc
Brak wody na mecie
|
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 20:45 Tłuszcz w tym roku nie dla mnie
Tłuszcz w tym roku nie dla mnie, bo zdecydowałem się na bieg kiedy orgowie ogłosili, że zgłosiło się już 200 osób.
Nie żałuje czytając te recenzje. Wystartowałem za to w niedzielę w Ełku w półmaratonie. Jestem zachwycony organizacją i całą imprezą. Napewno w następnym roku tam pojadę. Fantastyczna impreza wtopiona w mazurskie jeziora i pagórki to jest to coś czym jestem bardzo zauroczony. |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 22:08
Było trochę niedociągnięć, ale z drugiej strony był to pierwszy, a nie któryś tam bieg i należy się organizatorom pewna wyrozumiałość. Na plus na pewno należy zaliczyć bardzo ładne medale i to, że w ogóle były koszulki. Mi osobiście podobała się trasa (trochę lasu, trochę miasta). Niech organizatorzy wyciągną wnioski z błędów (przede wszystkim niech nie zmyślają wyników) i zrobią ekstra bieg w przyszłym roku (na pewno z chęcią pojadę). |
|
| | | |
|
| 2010-08-31, 08:25
Dokładnie za rok musi być lepiej a trasa bardzo ciekawa i szybka mimo warunków pogodowych jakie mieliśmy:)ja też za rok zapewne się pojawie:) |
|
| | | |
|
| 2010-08-31, 10:12
Bardzo dobrze, że w takich małych miejscowościach organizuje się biegi, nie trzeba daleko jechać, żeby pobiegać z innymi. Trasa bardzo urozmaicona, oznaczona co kilometr, medal bardzo ładny pogoda taka w jakiej najlepiej mi się biega to są plusy. Nie czepiłbym się koszulek rozmiaru XL dla wszystkich fajnie że były.
Teraz minusy start biegu przed czasem, w regulaminie jest napisane że numery będą wydawane do 15,30, teoretycznie wszyscy powinni w tym czasie się zgłosić i odebrać pakiet startowy ale nie wszyscy zdążyli na bieg.
Największym minusem jest pomiar czasu, wydawało mi się ze czas będzie mierzony na podstawie kodów kreskowych na numerach, niestety tak nie było. Czekanie w kolejce i odpinanie numerów powodowało duży chaos. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie znacznie lepiej
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-31, 16:30 Tragedia
Niestety trasa kiepsko oznaczona, brak ludzi w miejscach gdzie można było wybrać dwie drogi, czasy pomylone, na liście jak byłem w garażu u tego chłopaszka to byłem 24 a teraz mnie niema w ogóle, Niestety DWA |
|
| | | |
|
| 2010-09-01, 11:22
Są już wyniki z kategorii wiekowych i co tam widać? Dominiki, która przybiegła jako druga a była dekorowana jako zwyciężczyni nadal w nich nie ma. Mój czas poprawił się o sekundę, więc jest lepszy od tego który zmierzyłem już o dwie. Ale czas Szymona poprawił się o jakieś trzy minuty. Brakuje kogoś w wynikach i czasy poprawiają się.
Swoja drogą to zabawne w M30 byłbym trzeci w M50 pierwszy a w M40 czwarty.
A w temacie oceny - owszem to czy owo było do poprawy, ale tragedia to dla mnie zbyt mocne określenie. |
|
| | | |
|
| 2010-09-01, 13:41
Hm... sam bieg był ok, ale zamieszanie z trasą i wynikami zaczęło mnie już przerastać.
Już trzeci raz organizator zapewnia mnie, że uzupełni i poprawi wyniki, a tymczasem... ciągle mnie brak.
Wyszło mi, że przebiegłam 9,5 km. Zatem to Ci, którzy "skrócili" chyba pobiegli dobrze. Już nic nie rozumiem. |
|
| | | |
|
| 2010-09-01, 14:11
Z tym ze oni pobiegli dobrze, a my trochę gorzej nie miałem wątpliwości w końcu nawet ja nie toczyłbym się 6.20 kilometra. Brakuje też ewidentnie kogoś przed Szymonem, tak wynika z wyników. No i brakuje Ciebie, ale tak już bywa.
Może warto napisać organizatorom ile kto biegał żeby wyłapali kto i gdzie się zgubił (w wynikach a nie na trasie).
|
|
| | | |
|
| 2010-09-02, 11:25
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-04, 05:53 Żeby było jasne
W mojej ocenie był to dobry bieg. Zawiodły trzy elementy na kilkadziesiąt i jak znam życie w przyszłym roku te błędy da się usunąć.
Mam wrażenie że organizatorom za bardzo zależało i stąd część problemów. No i z punktu widzenia biegacza wielu rzeczy się nie dostrzega, nie docenia jak ważne są przy organizacji. Ale to szerszy problem.
Panie Stanisławie czekamy na przyszły rok. |
|