|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Martix (2008-01-10) | Ostatnio komentował | Martix (2008-01-10) | Aktywnosc | Komentowano 5 razy, czytano 220 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-01-10, 14:06 Strzeżmy sie grypy jelitowej !
To jakaś nowa zaraza XXI wieku,paskudnie zmutowany wirus a bardziej fachowo-rotawirus.W ub.roku przeszłem przez niego aż dwa razy.Zarazić się nim można łatwo i niemal wszędzie-na ulicy,w pracy,tramwaju,nawet wspólnie biegając.Trudno go uniknąć gdyż żeby na pewno się nie zarazić musielibyśmy wszędzie chodzić w maseczkach na usta jak lekarze.Powszechne jest to,że kładzie on do łożka całe osoby.Objawy-biegunka,ból głowy,wymioty,złe samopoczucie i wysoka gorączka.Rzekomo nie ma na niego szczepionek gdyż ten wirus jest na nie uodporniony.Zresztą gdyby nawet naukowcy ją szybko opracowali to nie dało by gwarancji nie zachorowania gdyż ciagle wirusy się mutują i zmieniaja.Jedynie co możemy zrobić to często myć ręce i owoce oraz warzywa,unikać większych kontaktów co nie zawsze jest mozliwe,gdy kichamy to się zasłaniać by nierozpylać ewentualnego wirusa,po prostu dbać o higienę.W szpitalach jest fatalnie bo nie ma tam reżimów sanitarnych i często pacjenci zarażają innych pacjentów co mogłem przekonać się na przykładzie mojego prawie dwu rocznego siostrzeńca.Był w szpitalu na co innego i wrócił do niego ponownie po zarażeniu się w tym szpitalu.
Na razie nie znam szczegółów czy ten wirus nieleczony moze wywołać jakieś powikłania jak grypa powszechna ale jest on uciązliwy gdyż nie tylko żle się czujemy ale jesteśmy wyłączeni na parę dni z normalnego funkcjonowania i biegania również. |
| | | | | |
| 2008-01-10, 14:09
2008-01-10, 14:06 - Martix napisał/-a:
To jakaś nowa zaraza XXI wieku,paskudnie zmutowany wirus a bardziej fachowo-rotawirus.W ub.roku przeszłem przez niego aż dwa razy.Zarazić się nim można łatwo i niemal wszędzie-na ulicy,w pracy,tramwaju,nawet wspólnie biegając.Trudno go uniknąć gdyż żeby na pewno się nie zarazić musielibyśmy wszędzie chodzić w maseczkach na usta jak lekarze.Powszechne jest to,że kładzie on do łożka całe osoby.Objawy-biegunka,ból głowy,wymioty,złe samopoczucie i wysoka gorączka.Rzekomo nie ma na niego szczepionek gdyż ten wirus jest na nie uodporniony.Zresztą gdyby nawet naukowcy ją szybko opracowali to nie dało by gwarancji nie zachorowania gdyż ciagle wirusy się mutują i zmieniaja.Jedynie co możemy zrobić to często myć ręce i owoce oraz warzywa,unikać większych kontaktów co nie zawsze jest mozliwe,gdy kichamy to się zasłaniać by nierozpylać ewentualnego wirusa,po prostu dbać o higienę.W szpitalach jest fatalnie bo nie ma tam reżimów sanitarnych i często pacjenci zarażają innych pacjentów co mogłem przekonać się na przykładzie mojego prawie dwu rocznego siostrzeńca.Był w szpitalu na co innego i wrócił do niego ponownie po zarażeniu się w tym szpitalu.
Na razie nie znam szczegółów czy ten wirus nieleczony moze wywołać jakieś powikłania jak grypa powszechna ale jest on uciązliwy gdyż nie tylko żle się czujemy ale jesteśmy wyłączeni na parę dni z normalnego funkcjonowania i biegania również. |
A może Matrix wystarczy tylko od czasu do czasu zalać robaka i sprawa załatwiona:))))Próbowałeś:);))) |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-01-10, 14:15
2008-01-10, 14:09 - TREBORUS napisał/-a:
A może Matrix wystarczy tylko od czasu do czasu zalać robaka i sprawa załatwiona:))))Próbowałeś:);))) |
O!Nie mogłem bo przyjmowałem leki,ale jakby tak było że miał by mnie rzeczywiście odkazić to czemu nie.Była by podwójna korzyść-poczuł bym się bojowo i jednocześnie bym się przed nim zabezpieczył! |
| | | | | |
| 2008-01-10, 14:20
2008-01-10, 14:15 - Martix napisał/-a:
O!Nie mogłem bo przyjmowałem leki,ale jakby tak było że miał by mnie rzeczywiście odkazić to czemu nie.Była by podwójna korzyść-poczuł bym się bojowo i jednocześnie bym się przed nim zabezpieczył! |
No to do roboty. Proponuję Ci Śliwowicę Łącką 75% w czystej postaci. Żaden robal nie ma szans:))Jedyny szkopół takiej kuracji to tylko to że następny dzień trzeba odchorować. Ale za to póżniej jest już cacy:) |
| | | | | |
| 2008-01-10, 18:27
2008-01-10, 14:20 - TREBORUS napisał/-a:
No to do roboty. Proponuję Ci Śliwowicę Łącką 75% w czystej postaci. Żaden robal nie ma szans:))Jedyny szkopół takiej kuracji to tylko to że następny dzień trzeba odchorować. Ale za to póżniej jest już cacy:) |
Eee!Może nie trzeba będzie bo się po tych ostatnich przejściach uodporniłem?Ale jak znowu zachoruję to po tą "kurację" chyba jednak sięgnę.
W telewizji straszyli,że niektórych trzeba przy tej chorobie hospitalizować.A w szpitalu naprzeciw mnie zrobili szlaban dla odwiedzających i odwołali przyjęcia.Teraz jest prawie jak w więzieniu! |
|
|
|
| |
|