Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Przeczytano: 299 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:0/0

Twoja ocena:brak


XVII PÓŁMARATON OKONEK
Autor: K.Musiałowski
Data : 2004-07-19

Wyruszyliśmy wcześnie rano,w samochodzie rozmowy o dwóch kolegach,którzy odeszli.Także choroba Basi tak niespodziewana.Zapisy,przywitania,czy wiesz!.Tak wiem Jurek telefonował.Dziewczyny także smutne.Irenka z Bobolic,Tereska ze Starogardu,i blondyneczka z Poznania tak podobna do Basi -tylko włosy dłuższe.Biegniemy ,ale każdy jakoś zamyślony.Meta.Rozdanie nagród.Pomimo,że jest ich dużo nie ma takiej jak zwykle radości.Ostatnie wydarzenia poruszyły środowisko biegaczy.Basia musi tę chorobę POKONAĆ-takie zdanie ma kazdy siedzący na szorstkich ławkach stadionu.Najgorsza jest ta niemoc,bezsiła i czekanie.Pozostaje NADZIEJA.Basiu nie poddawaj się!.Ty masz tyle energii co kilkaset rodaków.Twoje osiągnięcia ,trudne nawet do opisania a co dopiero do zrealizowania.SIŁY I ZDROWIA BASIU-od nas biegaczy.



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
Admin
06:30
kasjer
06:26
mariusz67
01:59
stanlej
01:03
szakaluch
00:37
Kejtalke
23:30
japa
23:23
Darasek
23:01
Arti
22:56
Yazomb
22:54
Artur z Błonia
22:47
Isle del Force
22:41
13
22:10
eighty
22:01
marz
21:57
Maciej
21:54
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |