| | | |
|
| 2010-07-16, 15:57
2010-07-16, 15:22 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Upał....
K.., f..., p..., j..., ch... upał!
A żeby go ... strzelił!!! |
...a co to będzie się działo jutro w Dobrodzieniu???
O tej porze, będzie z pewnością już po biegu...a może nie??? |
|
| | | |
|
| 2010-07-16, 16:11
2010-07-16, 15:53 - Zulus napisał/-a:
Co to f... Maiko? Ph...? |
Nie, no...
"f..." w sumie mogłam napisać. To całkiem przyzwoite i grzeczne słówko.
"F..." to "francowaty"
:)))
Pozostałe literki sa zrozumiałe, więc i tłumaczyć nie będę.
Horror....
Czuję się jak przy epizodzie hipoglikemii - pot, kłopoty ze wzrokiem, kłopoty ze słuchem, obniżony czas reakcji...
Czemuż ja nie żyję na Bornholmie????
PS. Drażni mnie kiedy moje własne włosy dotykają mojej twarzy i szyi. Kiedyś w podobnym momencie obcięłam włosy na centymetr. Jak się nieco ochłodziło (o jakieś 5 stopni) zaczęłam chodzić w chusteczce na głowie, bo własny widok był dla mnie ciężki do przeżycia.
W chusteczce też wyglądałam debilnie.
Na szczęście stępiła mi się maszynka do strzyżenia, nożyczki schowałam głęboko, a żeby iść do fryżjera musiałabym wyjść z domu...więc pewnie ocalę to, co mam na głowie:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-16, 20:25
Trzymam kciuki za Wasz start w Dobrodzieniu!!! |
|
| | | |
|
| 2010-07-16, 20:29
Do jutra wszystkim ! :)
do zobaczenia w Dobrodzieniu na miejscu :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-17, 07:42
Witaj Rudawska Grupo Ogniskowa. Dziś sobota, siedemnasty dzień lipca, upałów ciąg dalszy. Po wczorajszej lekturze ciągu Gabinych przekleństw zastanawiam się, ile stopni musi być na termometrze, żeby Gaba przestała używać wielokropków.
Coś czuję, że ten moment jest niebezpiecznie blisko.
W 1935 roku urodził się Donald Sutherland - brytyjski brzydal filmowy. Bardzo lubię jego aktorstwo. Pierwszy film, z którego go pamiętam, to "Złoto dla zuchwałych".
W 1967 roku zmarł John Coltrane jazzowy saksofonista.
Na początku free jazzu był właśnie on. |
|
| | | |
|
| 2010-07-17, 07:48
2010-07-17, 07:42 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Witaj Rudawska Grupo Ogniskowa. Dziś sobota, siedemnasty dzień lipca, upałów ciąg dalszy. Po wczorajszej lekturze ciągu Gabinych przekleństw zastanawiam się, ile stopni musi być na termometrze, żeby Gaba przestała używać wielokropków.
Coś czuję, że ten moment jest niebezpiecznie blisko.
W 1935 roku urodził się Donald Sutherland - brytyjski brzydal filmowy. Bardzo lubię jego aktorstwo. Pierwszy film, z którego go pamiętam, to "Złoto dla zuchwałych".
W 1967 roku zmarł John Coltrane jazzowy saksofonista.
Na początku free jazzu był właśnie on. |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Oj, Jerzy....w mowie już przestałam tych wielokropków używać (wstyd!).
Rzeczywiście upały mnie wykańczają - zdecydowanie jestem wielbicielką niższych temperatur, ale....przecież ta potworność za oknem minie - prawda?
Żeby tylko na Karkonoskim był taki właśnie skwar, a wszystko będzie dobrze:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
| 2010-07-17, 07:59
2010-07-17, 07:48 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Oj, Jerzy....w mowie już przestałam tych wielokropków używać (wstyd!).
Rzeczywiście upały mnie wykańczają - zdecydowanie jestem wielbicielką niższych temperatur, ale....przecież ta potworność za oknem minie - prawda?
Żeby tylko na Karkonoskim był taki właśnie skwar, a wszystko będzie dobrze:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
Minie, tak jak minęła zima. Ale nie tak prędko:-)))
Oczyma wyobraźni już widzę jak Admin ostrzy swoje cenzorskie nożyczki:-)))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-17, 08:03
2010-07-17, 07:59 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Minie, tak jak minęła zima. Ale nie tak prędko:-)))
Oczyma wyobraźni już widzę jak Admin ostrzy swoje cenzorskie nożyczki:-)))
|
Wyznam Ci, Jerzy, że po tej wypowiedzi o cenzorskich nożyczkach Admina, aż mnie zaświerzbiło, by jakimś mięsem rzucić:)
Tak na próbę ;) |
|
| | | |
|
| 2010-07-17, 08:41
2010-07-16, 20:29 - golon napisał/-a:
Do jutra wszystkim ! :)
do zobaczenia w Dobrodzieniu na miejscu :) |
no dozobaczenia :)))))
i miłego dnia ;)))
Dobrodzień Wita dziś :))
|
|
| | | |
|
| 2010-07-17, 22:35
I po Dobrodzieniu...
Spuśćmy na ten start miłosierną zasłonę milczenia....
(Ale wyjazd weekendowy generalnie bardzo udany:)))
A teraz...do wanny i... spaaaać.......... |
|
| | | |
|
| 2010-07-17, 23:06
2010-07-17, 22:35 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I po Dobrodzieniu...
Spuśćmy na ten start miłosierną zasłonę milczenia....
(Ale wyjazd weekendowy generalnie bardzo udany:)))
A teraz...do wanny i... spaaaać.......... |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 01:21
W Bydgoszczy pada a w Inie lało! Płynęły potoki i nie dało sie jechac .. może będzie chłodniej. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 08:16
2010-07-17, 22:35 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I po Dobrodzieniu...
Spuśćmy na ten start miłosierną zasłonę milczenia....
(Ale wyjazd weekendowy generalnie bardzo udany:)))
A teraz...do wanny i... spaaaać.......... |
tak pogoda na trasie nam dala popalić, rok temu zdecydowanie było lepiej :)
ale zgadzam się weekend udany ;))))
u nas w nocy burza przeszła ....
miłego ;** |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 09:13
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=m8IV6lJSm1c |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Milego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Niedziela...senna póki co:)
Miłego, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i...chłodno (a przynajmniej chłodniej niż przeżywaliśmy ostatnie dni).
Uśmiech na twarzy też nie zazkodzi:)
W linku moja ukochana piosenka Nico (dziś jest jej rocznica śmierci). To piosenka z gatunku "nie strzejących się". |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 09:16
Dzięki za spotkanie wszystkim wczoraj w Dobrodzieniu ! było super i miło was spotkać ! :)
pozdrowionka dla was :* |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 10:50
ja na razie nie startuję w zawodach z oczywistych powodów:) czeka mnie dopiero Skarżysko w sierpniu, moja rodzima dyszka we wrześniu, może też Bytom no i upragniony pierwszy maraton w Poznaniu:)
A jeśli chodzi o pogodę, to od godziny mam oberwanie chmury - SUPER:) |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 15:16
Witaj Rudawska Grupo Ogniskowa. Przepraszam za brak dzisiejszego kalendarium, ale przebywający u mnie na wakacjach siostrzeniec mojej żony, śpi w pokoju, w którym mam komputer. Może nadrobię wieczorem. Wróciłem właśnie z połówki w Pobiedziskach. Zacznę może od tego, że wczoraj niebiosa się nad nami zlitowały i spadł deszcz. Ochłodziło się zdecydowanie. Biegło mi się fantastycznie. Ten fantastyczny bieg zaowocował nową życiówką- od dzisiaj w tabelce rekordów mam wpisane 01:42:57. W planie miałem w tym sezonie 01:45:xx wiec plan wykonałem z nawiązką.
Zacząłem się już tam w Pobiedziskach zastanawiać czy ze mną jest coś nie tak; im trudniejsza technicznie trasa, tym lepsze wyniki robię. Pobiedziska można spokojnie nazwać wielkopolską Rudawą. Może powinienem zacząć biegać w górach:-))) Wszak życiówkę maratońską mam z Rytra.
Pozdrawiam wszystkich niedzielnie. Wieczorem się do Was odezwę. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 17:36
Jurek gratki wyniku ! gratki nowej życiówki ! tak 3maj :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 18:45
wielkie gratki Jurek
jak Ty to robisz? |
|
| | | |
|
| 2010-07-18, 19:02
2010-07-18, 18:45 - tytus napisał/-a:
wielkie gratki Jurek
jak Ty to robisz? |
Ja wiem jak....
Jurek zamyka oczy i myśli o Anglii :))
Jerzy...ja też Ci serdecznie gratuluję.
Mistrzostwo (no, albo chociarz vice-) Strzałkowa - pewne:)) |
|