| | | |
|
| 2010-12-06, 20:17
2010-12-06, 19:54 - emka64 napisał/-a:
A o Mikołaju w kalendarium nic nie ma ? |
Nie ma, bo kalendarium jest skrajnie subiektywne, a mnie Mikołaj nic nie przyniósł.
Choć byłam grzeczna.
I mogą to potwierdzić chociażby poranne zdjęcia z Mirkowej komórki. |
|
| | | |
|
| 2010-12-06, 20:29
2010-12-06, 20:17 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nie ma, bo kalendarium jest skrajnie subiektywne, a mnie Mikołaj nic nie przyniósł.
Choć byłam grzeczna.
I mogą to potwierdzić chociażby poranne zdjęcia z Mirkowej komórki. |
Pojęcie grzeczności może być względne, więc bezpieczniej będzie nie publikowanie zdjęć z Mirkowej komórki, a nuż Piotr uzna , że to nie jest grzeczne ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-06, 21:01
2010-12-06, 20:29 - emka64 napisał/-a:
Pojęcie grzeczności może być względne, więc bezpieczniej będzie nie publikowanie zdjęć z Mirkowej komórki, a nuż Piotr uzna , że to nie jest grzeczne ? |
Bez wnikania w szczegóły mogę tylko powiedzieć, że nie miałby cienia szans na jakiekolwiek wątpliwości.
Samotna, śpiąca, pod grubym szarym kocem ze snem drzemiącym w kącikach oczu....
Wcielenie niewinności i grzeczności.
Naprawdę:)
A poza wszystkim innym, to przecież Mikołaj miał uznać, że byłam grzeczna.
A najwyraźniej w świecie nie uznał....ślepy starzec:( |
|
| | | |
|
| 2010-12-06, 22:08
2010-12-06, 19:00 - adamus napisał/-a:
Owszem są i właśnie patrzę na te zdjęcia!!
Ale na forum i tak tego nie zamieszczę bo Pan Moderator natychmiast je usunie:)) |
Który? :P
A ja nie dostałem nic na Mikołaja... :( |
|
| | | |
|
| 2010-12-06, 22:13
2010-12-06, 22:08 - szmajchel napisał/-a:
Który? :P
A ja nie dostałem nic na Mikołaja... :( |
Pewnie ten z "Młodych Gniewnych":)
A Mikołaj to i mnie dzisiaj nie odwiedził....... |
|
| | | |
|
| 2010-12-06, 23:14
Dawaj Mirek tylko bez golizny :D |
|
| | | |
|
| 2010-12-06, 23:16
2010-12-06, 22:13 - adamus napisał/-a:
Pewnie ten z "Młodych Gniewnych":)
A Mikołaj to i mnie dzisiaj nie odwiedził....... |
Haha :) a mnie odiedził :) Może dlatego, że nie byłem w Toruniu ;) Ale kusiciel przyniósł mi całe pudełko ulubionych cukierów i ciężko się oprzeć by nie zjeść wszystkich na raz :) |
|