| | | |
|
| 2010-10-23, 06:43
A poza wszystkim innym....
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj.
A także zadowolenia z jutrzejszych (i dzisiejszych też) biegów:)
Wiecie, co to jest pech?
Wbrew pozorom to nie jest ten stan kiedy się nowym trampkiem w coś wdepnie.
Otóż pech jest wtedy, kiedy człowiekowi chwilę przed wyjazdem na drugi koniec Polski o godzinie szóstej rano suszarka do włosów się spali w trakcie tychże włosów suszenia.
Ot, to jest ten rodzaj pecha, który mnie dziś spotkał:)
Ale...nie ma tego złego - tym samym zasób pecha na rozpoczęty właśnie weekend uważam za wyczerpany:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku piosenka.
A przy okazji cytat na dziś:
Love calls you by your name |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:45
2010-10-23, 06:43 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A poza wszystkim innym....
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj.
A także zadowolenia z jutrzejszych (i dzisiejszych też) biegów:)
Wiecie, co to jest pech?
Wbrew pozorom to nie jest ten stan kiedy się nowym trampkiem w coś wdepnie.
Otóż pech jest wtedy, kiedy człowiekowi chwilę przed wyjazdem na drugi koniec Polski o godzinie szóstej rano suszarka do włosów się spali w trakcie tychże włosów suszenia.
Ot, to jest ten rodzaj pecha, który mnie dziś spotkał:)
Ale...nie ma tego złego - tym samym zasób pecha na rozpoczęty właśnie weekend uważam za wyczerpany:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku piosenka.
A przy okazji cytat na dziś:
Love calls you by your name |
Ja mam suszarkę. Jakby co to sie podrzuci na parafię. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:47
2010-10-23, 06:45 - Truskawa napisał/-a:
Ja mam suszarkę. Jakby co to sie podrzuci na parafię. :) |
No koniecznie!!
Mimo, że zrezygnowałam z uwodzenia, to lubię jednak wyglądać tak, by nie budzić swego estetycznego sprzeciwu:)
No i w sumie to nie chciałabym dostać zapalenia ucha, bo to pieroństwo boli jak jasny gwint! |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:47
2010-10-23, 06:38 - miriano napisał/-a:
U mnie 4 już wstałem i za 30 min jadę do Tucholi |
Mireczku...
Połamania....
No właśnie...
Będziesz kijkował czy biegał??? |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:49
2010-10-23, 06:43 - Marysieńka napisał/-a:
Gaba...
Pewnie się Truskawce narażę, ale i tak napiszę..
...ja myślę, że Łysy lubi świecić, bo cały czas w CIENIU Truskaweczki:))) |
Jej nie jest się łatwo narazić:)
Ma dziewczyna dystans:)
I to w niej ogromnie cenię:)
(Oprócz innych przymiotów, o których nie będę pisać publicznie;)) |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:50
2010-10-23, 06:47 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
No koniecznie!!
Mimo, że zrezygnowałam z uwodzenia, to lubię jednak wyglądać tak, by nie budzić swego estetycznego sprzeciwu:)
No i w sumie to nie chciałabym dostać zapalenia ucha, bo to pieroństwo boli jak jasny gwint! |
się nie bój, się zapali to się i zgasi. :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:52
2010-10-23, 06:43 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A poza wszystkim innym....
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj.
A także zadowolenia z jutrzejszych (i dzisiejszych też) biegów:)
Wiecie, co to jest pech?
Wbrew pozorom to nie jest ten stan kiedy się nowym trampkiem w coś wdepnie.
Otóż pech jest wtedy, kiedy człowiekowi chwilę przed wyjazdem na drugi koniec Polski o godzinie szóstej rano suszarka do włosów się spali w trakcie tychże włosów suszenia.
Ot, to jest ten rodzaj pecha, który mnie dziś spotkał:)
Ale...nie ma tego złego - tym samym zasób pecha na rozpoczęty właśnie weekend uważam za wyczerpany:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku piosenka.
A przy okazji cytat na dziś:
Love calls you by your name |
Faktycznie, "pech", bo włoski, masz długie..
Prawdę powiedziawszy byłam w małym szoku, kiedy ostatnio zobaczyłam jak długie są..
Kiedy one Tobie urosły???
Cholerka...moje chyba się uparły i nie...rosną, no może "ździebko":)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:55
2010-10-23, 06:52 - Marysieńka napisał/-a:
Faktycznie, "pech", bo włoski, masz długie..
Prawdę powiedziawszy byłam w małym szoku, kiedy ostatnio zobaczyłam jak długie są..
Kiedy one Tobie urosły???
Cholerka...moje chyba się uparły i nie...rosną, no może "ździebko":)) |
Wiesz, Marysiu, jak to jest...
Piotrek lubi jak kobieta ma długie włosy i chodzi w spódniczkach i sukienkach. A ja lubię sprawiać Piotrkowi przyjemność:)
No to i włoski i spódniczka....czegóż się nie robi dla miłości:))) |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:57
2010-10-23, 06:52 - Marysieńka napisał/-a:
Faktycznie, "pech", bo włoski, masz długie..
Prawdę powiedziawszy byłam w małym szoku, kiedy ostatnio zobaczyłam jak długie są..
Kiedy one Tobie urosły???
Cholerka...moje chyba się uparły i nie...rosną, no może "ździebko":)) |
A i jeszcze jedno w temacie: kiedy urosły".
Otóż ja jestem niesłychanie cierpliwym człowiekiem. (Deficyt cierpliwości odczuwam tylko w stosunku do własnych dzieci.)
Więc poczekałam i urosły:)
Jak biegnę maraton, to też wykazuję się cierpliwością:)
Długo trwa, ale za to jaka frajda na mecie!!! |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 06:59
A teraz Was już pożegnam i pojadę sobie do Dębna, w którym z radością zobaczę Was po prostu a nie tylko w literkach:)
Bezpiecznej drogi! |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 07:00
2010-10-22, 14:29 - Tusik napisał/-a:
Cześć KOCHANI!
Wreszcie zdecydowałem się, odważyłem się, na większą "wodę", na... kandydowanie.
* Szczegóły w linku.
Miłego dzionka!!! :) |
Dzisiaj kandydat na radnego jak będziesz radny to będziesz bez radny ....przypomnij sobie moje słowa jak już nim będziesz ....powodzenia Panie Radny |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 07:01
a ja idę spać. choc trochę. i do zoba dzisiaj w Dębnie. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 07:01
ależ ten Wojcieszek chrapie.. |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 07:03
2010-10-23, 07:01 - Truskawa napisał/-a:
ależ ten Wojcieszek chrapie.. |
Pytam drugi raz to z kim on śpi ? |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 07:41
2010-10-23, 06:43 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A poza wszystkim innym....
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj.
A także zadowolenia z jutrzejszych (i dzisiejszych też) biegów:)
Wiecie, co to jest pech?
Wbrew pozorom to nie jest ten stan kiedy się nowym trampkiem w coś wdepnie.
Otóż pech jest wtedy, kiedy człowiekowi chwilę przed wyjazdem na drugi koniec Polski o godzinie szóstej rano suszarka do włosów się spali w trakcie tychże włosów suszenia.
Ot, to jest ten rodzaj pecha, który mnie dziś spotkał:)
Ale...nie ma tego złego - tym samym zasób pecha na rozpoczęty właśnie weekend uważam za wyczerpany:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku piosenka.
A przy okazji cytat na dziś:
Love calls you by your name |
Chyba lepiej, że sie suszarka spaliła niźli włosy, nie...? ;) |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 08:37
W ramach uzupełnienia kalendarium, pozwolę sobie nadmienić, że dzisiaj urodziny obchodzi moja rodzicielka :)
Wymyślili z Niebiologicznym, że obchodzą Jubileusz 115-lecia, bo Niebiologiczny ma urodziny za kilka dni :D |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 09:03
Czółko. Ale dawno mnie tu nie było:))
Ostatnio jakoś czas u mnie na deficycie jedzie:))
Piękna aura za oknem w Trebogrodzie. Poczkam jeszcze z godzię aż się powietrze jeszcze bardziej ociepli i śmigam na kilkunasto kilometrowe bieganko:)
Miłego dziona for all:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 10:32
Kochani
mieliśmy być razem, niestety, siła losu sprawia, że zmuszony jestem zrezygnować ze staru w Dębnie
Powodzenia
Życiówek
idealnych warunków do biegania
Myślę, że w momencie Waszego startu będę w Szczyrbskim Plesie( albo gdzieś w drodze do Popradzkiego), mimo problemów bo ciężko trzymając kijki mieć zacisnięte kciuki, ale będę za Was trzymał |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 11:02
2010-10-23, 10:32 - tytus (LAS) napisał/-a:
Kochani
mieliśmy być razem, niestety, siła losu sprawia, że zmuszony jestem zrezygnować ze staru w Dębnie
Powodzenia
Życiówek
idealnych warunków do biegania
Myślę, że w momencie Waszego startu będę w Szczyrbskim Plesie( albo gdzieś w drodze do Popradzkiego), mimo problemów bo ciężko trzymając kijki mieć zacisnięte kciuki, ale będę za Was trzymał |
Leszku szkoda, wielka szkoda :(
Ale z drugiej strony zazdroszczę Ci tej trasy ze Szczyrbskiego do Popradzkieo Plesa - jest przepiękna!!! Widok na Dolinę Złomisk odbiera mowę... :)))
Trzym sie chopie!!! :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 11:10
2010-10-23, 09:03 - TREBORUS napisał/-a:
Czółko. Ale dawno mnie tu nie było:))
Ostatnio jakoś czas u mnie na deficycie jedzie:))
Piękna aura za oknem w Trebogrodzie. Poczkam jeszcze z godzię aż się powietrze jeszcze bardziej ociepli i śmigam na kilkunasto kilometrowe bieganko:)
Miłego dziona for all:) |
Miłego lotania Treborusku!!! Kopę lat!!! :))) Ja też za kilka chwil na małe truchtanko się wybieram, coby nóżki nie zapomniały jaką jutro kolejność mają w przebieraniu w Dębnie...
PS. Stresior zaczyna się u mnie... ... od d... strony jak zwykle... ;/ ... Biedny tyłeczek... ;/ |
|