| | | |
|
| 2010-07-12, 14:29
2010-07-12, 09:39 - tytus napisał/-a:
muszę się pochwalić:
-moja córa obroniła się na 5
-byłem wczoraj w Tatrach na Koprowym, dużo schodzenia i zero zakwasów, jest coraz lepiej
-a z wagą gonię powoli Kaowala
wszystkim dziewczynom kwiatek w prezencie
PS:a foto gorące z wczoraj |
No to gratulacje,Tytusie. Był szampan??? |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 16:42 Podziękowania
Dziękuję Wam Wszystkim za życzenia.
Ile to już lat za mną
a ile przede mną???:)
Pozdrawiam serdecznie |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 19:13
2010-07-12, 13:34 - Truskawa napisał/-a:
ja mam szansę co najwyżej na jakąś odległą, końcową wręcz lokatę ale czemu nie :)) |
klawy pomysł:))) ja też czuję, że będę gdzieś na końcu, ale spróbować zawsze można:))) tylko niech Maciuś troszkę da pospać:)) |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 19:58
2010-07-11, 15:27 - Truskawa napisał/-a:
To w Pobiedziskach chyba są takie fajne miniaturowe budyneczki? Jakoś to się nazywało ale nie pamiętam.. dawno tam byłam.. |
Iza, oczywiście miałaś rację. Dzisiaj moja córka mi powiedziała, że właśnie w Pobiedziskach jest skansen miniatur zabytków szlaku piastowskiego. Nic o tym nie wiedziałem:-)) |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 21:57
2010-07-12, 19:58 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Iza, oczywiście miałaś rację. Dzisiaj moja córka mi powiedziała, że właśnie w Pobiedziskach jest skansen miniatur zabytków szlaku piastowskiego. Nic o tym nie wiedziałem:-)) |
Tak mi się wydawało ale nie byłam pewna więc wolałam się nie odzywać. :) Dziękuję. :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 22:27
2010-07-12, 14:29 - jerzymatuszewski napisał/-a:
No to gratulacje,Tytusie. Był szampan??? |
myślę, że dopiero w sobotę, córa melduje się w domu dopiero jutro, imprezę odkładamy na sobotę |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 22:28
2010-07-11, 18:50 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Pewnie nie tak dobrze jak Ty, Iwonko, ale trochę znam jego muzykę:-))) Jeśli chodzi o jazz, to tylko tutaj. Zadeklarowaną zwolenniczką jazzu jest Gaba i Treborus. Reszty nie jestem pewien, ale jestem gotów się założyć, że Tytus też się od jazzu nie odżegnuje, a ja też chętnie słucham.
Tak, to był balsam:-)))
...i jeszcze do "Dwaj ludzie z szafą" jak już jesteśmy przy wczesnym Polańskim- chyba dobrze pamiętam:-))) |
Też uwielbiam jazz, choć za grosz nie mam pamięci do tytułów utworów i wykonawców. Ale chętnie poczytam jak mądrzejsi o jazzie rozprawiac będa a linków też chćętnie posłucham :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 22:30
Janusz wszystkiego najlepszego, pogody ducha, braku kontuzji, słońca kiedy potrzeba a uśmiechu na co dzień |
|
| | | |
|
| 2010-07-12, 22:35
Nienawidzę upałów do tego stopnia, że robię się agresywna nawet w stosunku do gości...
Wstyd mi....
Wrrrr!! |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 06:53
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=Pdw3stAjowc |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 13 lipca.
Urodzili się:
Harrison Ford - amerykański aktor filmowy. Aaaach.... No właśnie:)
Ernö Rubik - węgierski matematyk, pedagog, wynalazca kostki Rubika. Swego czasu próbowli ją układać wszyscy. Niektórzy nawet umieli. Piotrek do dziś umie, i udaje, że wcale nie napawa go to swoistą dumą:)
Zmarła:
Loda Halama - polska tancerka, aktorka. Ależ ona tańczyła! A jakie miała nogi!!! Zresztą...ja w ogóle lubię stare, przedwojenne polskie filmy...
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku....a zresztą poałuchajcie i popatrzcie:) |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 08:15
2010-07-13, 06:53 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 13 lipca.
Urodzili się:
Harrison Ford - amerykański aktor filmowy. Aaaach.... No właśnie:)
Ernö Rubik - węgierski matematyk, pedagog, wynalazca kostki Rubika. Swego czasu próbowli ją układać wszyscy. Niektórzy nawet umieli. Piotrek do dziś umie, i udaje, że wcale nie napawa go to swoistą dumą:)
Zmarła:
Loda Halama - polska tancerka, aktorka. Ależ ona tańczyła! A jakie miała nogi!!! Zresztą...ja w ogóle lubię stare, przedwojenne polskie filmy...
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku....a zresztą poałuchajcie i popatrzcie:) |
Dalej jesteś wkurzona.. :))) |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 08:40
2010-07-13, 08:15 - Truskawa napisał/-a:
Dalej jesteś wkurzona.. :))) |
A tam.... minie, jak miną upały.
NIENAWIDZĘ ICH!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 09:10
2010-07-13, 08:40 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A tam.... minie, jak miną upały.
NIENAWIDZĘ ICH!!!! |
Gabrysiu,nie denerwuj mi sie tak..
Tak w ogóle,to DZIEŃ DOBRY. |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 09:24
2010-07-13, 08:40 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A tam.... minie, jak miną upały.
NIENAWIDZĘ ICH!!!! |
Upały jak mrozy. Dzisiaj są jutro ich nie ma. W sobotę ma być tylko 23. I ani trochę więcej. Może już w piątek spadnie. :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 10:57
2010-07-12, 22:35 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nienawidzę upałów do tego stopnia, że robię się agresywna nawet w stosunku do gości...
Wstyd mi....
Wrrrr!! |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 11:41
2010-07-13, 10:57 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Pogryzłaś ich:-)))) |
Nie, nie pogryzłam - energii mi zabrakło:)
Ale...jeżeli Iza twierdzi, że od piątku ma być chłodniej, to będę się tego trzymać pazurami!
Osobliwie, że z naszym wczorajszym gościem umówiłam się na spacer w środę. Będę miała szansę się zrehabilitować:) |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 11:44
A`propos....czy ktoś pamięta, jaka była pogoda w zeszłym roku w Dobrodzieniu?
Ja pamiętam... zanim dojechaliśmy na miejsce miałam mokrusieńkie wszystko - łącznie z bielizną. I to nie było miłe. Później ten deszcz w czasie biegu był jak błogosławieństwo od losu...
W zimie można sobie założyć drugi polar, trzeci sweter i kolejny szalik, a w lecie co?
Mam się ze skóry obedrzeć? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 11:55
2010-07-13, 11:44 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A`propos....czy ktoś pamięta, jaka była pogoda w zeszłym roku w Dobrodzieniu?
Ja pamiętam... zanim dojechaliśmy na miejsce miałam mokrusieńkie wszystko - łącznie z bielizną. I to nie było miłe. Później ten deszcz w czasie biegu był jak błogosławieństwo od losu...
W zimie można sobie założyć drugi polar, trzeci sweter i kolejny szalik, a w lecie co?
Mam się ze skóry obedrzeć? |
Przytul się do zimnego drania ;) |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 13:06
2010-07-12, 22:35 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nienawidzę upałów do tego stopnia, że robię się agresywna nawet w stosunku do gości...
Wstyd mi....
Wrrrr!! |
Gaba, jest sposób - zapraszaj tylko tych "niechcianych"... ;)
Pozbędziesz się ich na zawsze, a i ulżysz sobie podczas upałów :)))
No dobra... żartowałem! :P
PS. W załączeniu "zimny drań" dla ochłody... ;)
(Jasiek chyba nie tego drania miał na myśli?) ;) |
|
| | | |
|
| 2010-07-13, 13:24
2010-07-13, 13:06 - dario_7 napisał/-a:
Gaba, jest sposób - zapraszaj tylko tych "niechcianych"... ;)
Pozbędziesz się ich na zawsze, a i ulżysz sobie podczas upałów :)))
No dobra... żartowałem! :P
PS. W załączeniu "zimny drań" dla ochłody... ;)
(Jasiek chyba nie tego drania miał na myśli?) ;) |
:))))) no jak się panny rzucą w taki upał... :)))) |
|