| | | |
|
| 2010-05-30, 17:27
2010-05-30, 17:06 - adamus napisał/-a:
dzień doberek:)
a mnie natomiast bezczelnie wyrzucało z systemu wczoraj!! dzisiaj już chyba Michałowi przeszło i wszystko jest ok:) |
hej ;) a ja dzis wrocilam z AMP...NIE NAWIDZĘ STADIONÓW ...!!!! ale fajnie było ;) smiesznie ...
teraz zanidlugo ....już w srode na rzeżnika się jedzie a potem Krynica :) mam faaajnie ;))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-30, 18:29
Mankosie:)
Dzisiaj popołudniu dyszka w śr 5:15na km.
W zasadzie to mój pierwszy trening po Kieracie.
Nie napiszę że biegło mi się lekko i przyjemnie bo tak nie było:)
Pozdro for all miłego czorkawie.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-30, 18:40
Ku uspokojeniu Gaby napiszę,że dzisiaj lekki sprawdzian formy,blisko 14 km(ok.13.750)w 57.06,ale to trudna crossowa trasa i w samo południe.Moc jest,jak z wytrzymałością-pokaże Rzeźnik. |
|
| | | |
|
| 2010-05-30, 20:34
2010-05-29, 16:08 - Kowal napisał/-a:
Diety dzień 27. Spadek wagi - 8,1 kg. Obecnie 89,5kg.
3-4 treningi w tygodniu, około 30-40km.
Przy bieganiu co drugi dzień maszyneria zaczyna się domagać słodkiego, nie da się już zapchać mięsem, jajami i serem. Ale trwam.
Biega się już niezgorzej, jednak po mniej więcej godzinie dreptania ciąg dalszy staje się męczący okrutnie.
Do 80kg zostało zatem jeszcze 9,5kg, czyli pewnie miesiąc-dwa.
Potem już z górki.
Jutro z rana może jakaś czternasteczka, może coś młodszego, może ciut starszego? Kto wie? |
ja do 80kg zblizam sie juz drugi rok i udalo mi sie tylko raz po dlugiej wycieczce biegowej i niewielkiej ilosci picia, ale to sie nie moze liczyc :) |
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 07:04
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=GUqYI5Gnk-g |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 31 maja.
Urodził się:
Jerzy Wasowski - polski kompozytor. Współtwórca uwielbianego przeze mnie Kabaretu Starszych Panów i autor muzyki do piosenek tegoż kabaretu. Dobrze, że ktoś taki (osobliwie z konstelacji z Jeremim Przyborą) był...
Zmarli:
Joseph Haydn – austriacki kompozytor okresu klasycyzmu. Najstarszy z tzw. trzech klasyków wiedeńskich, obok Wolfganga Amadeusza Mozarta i Ludwiga van Beethovena. Skomponował baardzo wiele róznych utworów - ale najbardziej chyba jest kojarzony z oratorium "Alleluja".
Leopold Staff - polski poeta. Pisał piękne, delikatne erotyki. Kiedyś się nim zaczytywałam. Dawno temu...
Aleksander Żabczyński - polski aktor. Gwiazda polskiego kina przedwojennego. Bezsprzecznie mój idol!
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku piosenka. Ulubiona.
|
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 10:45
2010-05-31, 07:04 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 31 maja.
Urodził się:
Jerzy Wasowski - polski kompozytor. Współtwórca uwielbianego przeze mnie Kabaretu Starszych Panów i autor muzyki do piosenek tegoż kabaretu. Dobrze, że ktoś taki (osobliwie z konstelacji z Jeremim Przyborą) był...
Zmarli:
Joseph Haydn – austriacki kompozytor okresu klasycyzmu. Najstarszy z tzw. trzech klasyków wiedeńskich, obok Wolfganga Amadeusza Mozarta i Ludwiga van Beethovena. Skomponował baardzo wiele róznych utworów - ale najbardziej chyba jest kojarzony z oratorium "Alleluja".
Leopold Staff - polski poeta. Pisał piękne, delikatne erotyki. Kiedyś się nim zaczytywałam. Dawno temu...
Aleksander Żabczyński - polski aktor. Gwiazda polskiego kina przedwojennego. Bezsprzecznie mój idol!
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku piosenka. Ulubiona.
|
juz 31 maja ...a za 4 dni rzeźnik :D
hehe ja sobie pobiegalam.... w srode muszę oddac pierwsza prace ....w skrocie a potem calosc....masakraaa , zaniedlugo obrony mam .....
milego ;) |
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 15:36
2010-05-31, 10:45 - Dalija napisał/-a:
juz 31 maja ...a za 4 dni rzeźnik :D
hehe ja sobie pobiegalam.... w srode muszę oddac pierwsza prace ....w skrocie a potem calosc....masakraaa , zaniedlugo obrony mam .....
milego ;) |
Rzeźnik to bułka z masłem :D
No, przynajmniej dla niektórych:))
Dla innych zaś.......
.....ale co my się tu będziemy stresować, Dalijko:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 15:43
2010-05-31, 15:36 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Rzeźnik to bułka z masłem :D
No, przynajmniej dla niektórych:))
Dla innych zaś.......
.....ale co my się tu będziemy stresować, Dalijko:)) |
No to rzeźnia!! Strach sie bać.... Za to wiem, iż u Trebiego tak się odstresujemy, że w Bieszczadach nawet niedźwiadków bać się nie będziemy:)) |
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 16:02
2010-05-31, 15:43 - adamus napisał/-a:
No to rzeźnia!! Strach sie bać.... Za to wiem, iż u Trebiego tak się odstresujemy, że w Bieszczadach nawet niedźwiadków bać się nie będziemy:)) |
no bedziemy przeklinać trase ehhe :P
o 3.30 start...wiec superrrr jest .....a potem sztfeta w Krynicy :)
i nie stresować mnie :D ...... |
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 20:22
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 22:46
2010-05-31, 15:43 - adamus napisał/-a:
No to rzeźnia!! Strach sie bać.... Za to wiem, iż u Trebiego tak się odstresujemy, że w Bieszczadach nawet niedźwiadków bać się nie będziemy:)) |
Na pewno Mirasku. Jak trzeba będzie Was dodatkowo odstresować przed startem to zastosujemy przeskuteczną - dogoterapie. Jestem na taką ewentualność przygotowany:)
Pozdrówka i do zoba:) |
|
| | | |
|
| 2010-05-31, 22:50 Numer konta II. LF
Hejka! :-D
W artykule (w pierwszy dzień po jego ukazaniu), a także na jednym z biegów - rozdawałem ulotki z numerem konta, na którym brakowało 4 zer w środku (zamiast 10 zer, było 6 zer). Gdyby ktoś miał problem z przelewem, to zapewne brakuje mu tych 4 zer. ;-)
Nr. Konta - BS Limanowa:
27 8804 0000 0000 0017 5441 0001
*** Dlatego, jeszcze przez tydzień (do poniedziałku 7 czerwca włącznie) czekamy na przelewy od Was za bieg główny - 20 zł. A potem do końca czerwca - 30 zł. Od lipca - 40 zł.
*** Zapisy internetowe do końca czerwca 2010 - potem już tylko w biurze zawodów (3-4 lipca).
*** Mamy jeszcze jedną dla Was NIESPODZIANKĘ! Ale o niej napiszemy w następnym tygodniu, gdy opłata będzie wyższa ;-) Na pewno warto... już teraz zapłacić taniej! :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 07:15
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=SgmDJuvZwgA |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 1 czerwca.
Urodzili się:
Jan Twardowski - polski duchowny katolicki, poeta. Autor najczęściej cytowanej myśli (przynajmniej w sytuacjach ostatecznych) "Śpieszmy się kochać ludzi. Tak szybko odchodzą".
Marilyn Monroe - amerykańska aktorka. Bogini....podobno:) Ale...coś w sobie miała. Duża blondyna (kobieta) a dużym sex-appealem:)
Morgan Freeman - amerykański aktor, reżyser filmowy. Uwielbiam. Koniec. Kropka.
Andrzej Rosiewicz - polski piosenkarz, autor tekstów. Nie cenię. Drażni mnie. Bardzo nawet.
Alan Wilder - brytyjski muzyk zespołów: Depeche Mode, Recoil. W czasach licealnych....ale to dość dawno temu było:)
Zmarli:
Władysław II Jagiełło - wielki książę litewski i król Polski. Ciekawa postać i niejednoznaczna. Jeden z niewielu abstynentów na tronie polskim (no cóż...większość to jednak byli alkoholicy, a on pijał WYŁĄCZNIE wodę).
Yves Saint-Laurent - francuski projektant mody. Legenda. Choć dla osoby, która nie przywiązuje nadmiernej uwagi do stroju w sumie nieistotna. Ale odnotowuję, bo postać nietuzinkowa.
No i dziś właśnie mamy DZIEŃ DZIECKA :))
Najlepszego, dzieciaki:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku staroć:)
Straszliwa staroć nawet ;) |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 08:42
2010-06-01, 07:15 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 1 czerwca.
Urodzili się:
Jan Twardowski - polski duchowny katolicki, poeta. Autor najczęściej cytowanej myśli (przynajmniej w sytuacjach ostatecznych) "Śpieszmy się kochać ludzi. Tak szybko odchodzą".
Marilyn Monroe - amerykańska aktorka. Bogini....podobno:) Ale...coś w sobie miała. Duża blondyna (kobieta) a dużym sex-appealem:)
Morgan Freeman - amerykański aktor, reżyser filmowy. Uwielbiam. Koniec. Kropka.
Andrzej Rosiewicz - polski piosenkarz, autor tekstów. Nie cenię. Drażni mnie. Bardzo nawet.
Alan Wilder - brytyjski muzyk zespołów: Depeche Mode, Recoil. W czasach licealnych....ale to dość dawno temu było:)
Zmarli:
Władysław II Jagiełło - wielki książę litewski i król Polski. Ciekawa postać i niejednoznaczna. Jeden z niewielu abstynentów na tronie polskim (no cóż...większość to jednak byli alkoholicy, a on pijał WYŁĄCZNIE wodę).
Yves Saint-Laurent - francuski projektant mody. Legenda. Choć dla osoby, która nie przywiązuje nadmiernej uwagi do stroju w sumie nieistotna. Ale odnotowuję, bo postać nietuzinkowa.
No i dziś właśnie mamy DZIEŃ DZIECKA :))
Najlepszego, dzieciaki:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku staroć:)
Straszliwa staroć nawet ;) |
a co dostanę na Dzień Dziecka? :D ehhe
Najlepszego Wszystkim :)) |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 09:58
Wszystkiego najlepszego dzieciaki ;) |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 12:12
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich biegających - młodszych i starszych i pozytywnie zakręconych dzieciaków!!! :-) |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 13:49
2010-06-01, 07:15 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 1 czerwca.
Urodzili się:
Jan Twardowski - polski duchowny katolicki, poeta. Autor najczęściej cytowanej myśli (przynajmniej w sytuacjach ostatecznych) "Śpieszmy się kochać ludzi. Tak szybko odchodzą".
Marilyn Monroe - amerykańska aktorka. Bogini....podobno:) Ale...coś w sobie miała. Duża blondyna (kobieta) a dużym sex-appealem:)
Morgan Freeman - amerykański aktor, reżyser filmowy. Uwielbiam. Koniec. Kropka.
Andrzej Rosiewicz - polski piosenkarz, autor tekstów. Nie cenię. Drażni mnie. Bardzo nawet.
Alan Wilder - brytyjski muzyk zespołów: Depeche Mode, Recoil. W czasach licealnych....ale to dość dawno temu było:)
Zmarli:
Władysław II Jagiełło - wielki książę litewski i król Polski. Ciekawa postać i niejednoznaczna. Jeden z niewielu abstynentów na tronie polskim (no cóż...większość to jednak byli alkoholicy, a on pijał WYŁĄCZNIE wodę).
Yves Saint-Laurent - francuski projektant mody. Legenda. Choć dla osoby, która nie przywiązuje nadmiernej uwagi do stroju w sumie nieistotna. Ale odnotowuję, bo postać nietuzinkowa.
No i dziś właśnie mamy DZIEŃ DZIECKA :))
Najlepszego, dzieciaki:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku staroć:)
Straszliwa staroć nawet ;) |
Jan Twardowski jest moim wielkim autorytetem. Podoba mi się w jaki prosty sposób potrafił mówić o sprawach trudnych. Jego utwory są mi pomocne w pracy z dziećmi...
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 21:16
Waga 88,8kg. Ubytek po 28 dniach 8,8kg. Się fajnie złożyło.
Odnalazłem sposób na bieganie.
Na godzinę przed, łamiąc kanony diety białkowej, pożeram banana i przepijam go szklenicą wody.
Leci się po tym wszystkim jak na skrzydłach. Wczoraj na ten przykład ostatnie 3km. z 12 zrobiłem po 5:40 i ani nie brakowało w nogach ani w płucach.
Do Rudawy myślę, że przystąpię ważąc około 85kg. Ale na życiówkę to raczej nie polecę.
Szukam zatem truptaczy, co to się będą wlekli na 2:30.
Pozdrowienia z płaczącej Modlniczki. |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 22:03
2010-06-01, 21:16 - Kowal napisał/-a:
Waga 88,8kg. Ubytek po 28 dniach 8,8kg. Się fajnie złożyło.
Odnalazłem sposób na bieganie.
Na godzinę przed, łamiąc kanony diety białkowej, pożeram banana i przepijam go szklenicą wody.
Leci się po tym wszystkim jak na skrzydłach. Wczoraj na ten przykład ostatnie 3km. z 12 zrobiłem po 5:40 i ani nie brakowało w nogach ani w płucach.
Do Rudawy myślę, że przystąpię ważąc około 85kg. Ale na życiówkę to raczej nie polecę.
Szukam zatem truptaczy, co to się będą wlekli na 2:30.
Pozdrowienia z płaczącej Modlniczki. |
Jeśli mi się plany nie zmienią to możemy lecieć razem .. a może Tusik do nas dołączy ... ? |
|
| | | |
|
| 2010-06-02, 06:30
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=n_loZqg9ce4&feature=related |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 2 czerwca.
Urodzili się:
Donatien Alphonse François de Sade - francuski pisarz. Taki jeden arystokrata, który miłość pojmował w dosyć specyficzny sposób i przez to był więziony w Bastylii. No cóż...czasem ta miłość więzi każdego...może nie każdego w Bastylii, ale jednak...
Adam Studziński - polski duchowny katolicki, dominikanin. Ktoś ważny na mojej drodze.
Ciekawostka:
Ojciec Adam był kapelanem pod Monte Cassino. A wiadomo, co też tam się działo, że żołnierzy tam było sporo i że naród polski (żołnierze również) to taki bardziej religijny był. Co więc wymyślił ojciec Adam? Ano kiedy nie było ni czasu ni warunków do sprawowania spowiedzi, to on tych żołnierzy położył na brzuchu i sprawował spowiedź w sposób wielce specyficzny. Mianowicie wymieniał grzechy, a ci z leżących żołnierzy, którzy dany grzech popełnili, podnosili lewą nogę, zginając ją w kolanie. Oczywiście ci, którzy przeżyli, mogli się potem wyspowiadać tradycyjnie.
Oprócz tego, ojciec Adam jako pięćdzisięciolatek (przeszło) rozpoczął i ukończył studia na krakowskiej ASP na kierunku "konserwacja dzieł sztuki". Zaiste, imponująca siła ducha.
To z jego inicjatywy i przy jego czynnym udziale odnowiono kościół świętego Idziego w Krakowie (u samych stóp Wawelu), który potem stał się kościołem harcerskim, w którym odbywają się piękne koncerty, i w którym brałam ślub.
No i dziś właśnie jest rocznica tego jak w 1897 roku Mark Twain w odpowiedzi na pogłoski o swojej śmierci opublikował na łamach New Your Journal sprostowanie "Wiadomości o mojej śmierci są przesadzone", które stało się słynnym powiedzeniem. (Używanym często również przeze mnie)
W Rudawie leje jak z cebra. Na polach znów stoi woda, w przyziemiu znów stoi woda, Piotrek wieszczy suszę, a ja zaczynam się pomału o nią modlić.
Panie Boże...miej nad nami litość.
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku piosenka.
Stara, ale za to moja ulubiona:)
|
|