| | | |
|
| 2009-03-31, 20:24
Tytus zmienił awatar. No no no, to się nazywa natychmiastowa męska decyzja :-) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 06:10
Witam wszystkich. Zapowiada się kolejny piękny dzionek. Słoneczny, ciepły. Na razie jednak, podobnie jak wczoraj, szron na trawnikach. Budżcie się pięknie i wstańcie prawymi nogami, bo poczucie humoru przyda się dzisiaj bardziej niż w inne dni roku.Miłego, pełnego śmiechu dnia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 06:45
2009-04-01, 06:10 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Witam wszystkich. Zapowiada się kolejny piękny dzionek. Słoneczny, ciepły. Na razie jednak, podobnie jak wczoraj, szron na trawnikach. Budżcie się pięknie i wstańcie prawymi nogami, bo poczucie humoru przyda się dzisiaj bardziej niż w inne dni roku.Miłego, pełnego śmiechu dnia. |
Witam wszystkich..
Wiosna, jak na razie nas nie rozpieszcza....ale już ją "czuć".
Tymczasem u mnie 2 stopnie na minusie i wszystko oszronione...
Mimo wszystko liczę na słoneczny wiosenny dzionek.
Takiego wszystkim życzę:))) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 07:14
Dzień Dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Wczoraj, zgodnie z zapowiedzią, padłam przed dziewiątą. Są tego ewidentne plusy - dziś jestem wyspana jak niemowlę:)
Za oknem, co prawda, jeszcze szron, ale już świeci słońce. Zapowiada się piękny dzień:)
I dobrze, bo dzisiaj przede mną liczne zadania do wykonania - i to nie głową, a rękami i nogami.
Wiem, że powinnam przepielić truskawki, ale...jeżeli to zrobię, to nie pobiegnę w Dąbrowie, więc...zostawiam to na "po niedzieli" :)
Dziś 1 kwietnia.
Jakby to głupio i nieprawdopodobnie nie zabrzmiało, to dziś imieniny obchodzą osoby o imieniu MIŁOŚĆ :))
Wiedziałam, że istnieje takie uczucie - doświadczam go przecież, ale nie wiedziałam, ze istnieje takie imię. Rosyjskie Lubow, jak najbardziej, ale polskie Miłość? Nie byłam tego świadoma:)
Dziś Międzynarodowy Dzień Ptaków.
Panowie...pozdrawiam serdecznie Wasze:)
Rocznica urodzin Milana Kundery.
Kunderę warto czytać - tak po prostu.
Dziś także rocznica złożenia ślubów przez Jana Kazimierza, obierających Matkę Bożą za patronkę i Królową Polski.
(A że Prima Aprilis jeszcze wtedy nie istniał, a Jan Kazimierz był pozbawiony poczucia humoru - i to tragicznie pozbawiony - przeto należy tę sprawę traktować bardzo poważnie)
Miłego dnia moje Ptysie:)
Przeżyjmy go rycząc ze śmiechu:))) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 07:16
2009-03-31, 20:06 - adamus napisał/-a:
Gaba,
przesilenie wiosenne to tylko stan umysłu.... Twojego umysłu, powiesz "koniec", pomyślisz o właśnie rozpoczętym sezonie biegowym i zapomnisz o wszystkim co Cię boli!!!
:)))))))))))) |
Mirek...
Dla Ciebie wszystko. No, prawie wszystko.
Już zapomniałam o wszystkim co mnie boli:)
(Swoją drogą, cóż to znaczy posłuszna kobieta:)))
Lecę do szkółki:)
Miłego:))))) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 08:44
NARESZCIE WIOSNAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 10:09
CZółko wszystkiem małolatom i młódkom forumowym:)
Ciepełko i turbo wiosennie na zewnątrz.
Wczoraj otrzymałem niesamowity mail od organizatorów rzymskiego maratonu.
Piszą że zauważyli na podstawie róznych zdjęć z trasy maratonu że biegłem z aparatem i poproszą mnie o przesłanie najciekawszych moim zdaniem zdjęć. Mają wziąc udział w jakimś organizowanym przez nich konkursie. Wzamian za to już teraz, bez względu na to czy moje foty zajmą jakieś lukratywne miejsce w tym konkursie zapraszają mnie na swój koszt na kolejną szesnastą już edycję biegu ,za rok. Zwracają mi koszty podrózy oraz zwalniają ze startowego. Opłacają również hostel w niedalekiej odległości od ścisłego centrum Rzymu. Stawiają tylko jeden warunek. Mam biec ponownie z aparatem a wszystkie zrobione przeze mnie zdjęcia oddam im i zrzeknę się do nich praw. Mam zrobić taką kronikę biegu od 1km do końca maratonu widzianą z perspektywy biegacza- maratończyka.
Nigdy bym się tego nie spodziewał.Szok w trampkach. Takiej okazji nie mogę zmarnować.
Jestem verry happy:)
Pozdrowionka for all |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 10:18
2009-04-01, 10:09 - TREBORUS napisał/-a:
CZółko wszystkiem małolatom i młódkom forumowym:)
Ciepełko i turbo wiosennie na zewnątrz.
Wczoraj otrzymałem niesamowity mail od organizatorów rzymskiego maratonu.
Piszą że zauważyli na podstawie róznych zdjęć z trasy maratonu że biegłem z aparatem i poproszą mnie o przesłanie najciekawszych moim zdaniem zdjęć. Mają wziąc udział w jakimś organizowanym przez nich konkursie. Wzamian za to już teraz, bez względu na to czy moje foty zajmą jakieś lukratywne miejsce w tym konkursie zapraszają mnie na swój koszt na kolejną szesnastą już edycję biegu ,za rok. Zwracają mi koszty podrózy oraz zwalniają ze startowego. Opłacają również hostel w niedalekiej odległości od ścisłego centrum Rzymu. Stawiają tylko jeden warunek. Mam biec ponownie z aparatem a wszystkie zrobione przeze mnie zdjęcia oddam im i zrzeknę się do nich praw. Mam zrobić taką kronikę biegu od 1km do końca maratonu widzianą z perspektywy biegacza- maratończyka.
Nigdy bym się tego nie spodziewał.Szok w trampkach. Takiej okazji nie mogę zmarnować.
Jestem verry happy:)
Pozdrowionka for all |
Gratki Robert .. - rewelka - teraz musisz tylko zakupić masę kart pamięci i dobry akumulator :) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 10:27
2009-04-01, 10:09 - TREBORUS napisał/-a:
CZółko wszystkiem małolatom i młódkom forumowym:)
Ciepełko i turbo wiosennie na zewnątrz.
Wczoraj otrzymałem niesamowity mail od organizatorów rzymskiego maratonu.
Piszą że zauważyli na podstawie róznych zdjęć z trasy maratonu że biegłem z aparatem i poproszą mnie o przesłanie najciekawszych moim zdaniem zdjęć. Mają wziąc udział w jakimś organizowanym przez nich konkursie. Wzamian za to już teraz, bez względu na to czy moje foty zajmą jakieś lukratywne miejsce w tym konkursie zapraszają mnie na swój koszt na kolejną szesnastą już edycję biegu ,za rok. Zwracają mi koszty podrózy oraz zwalniają ze startowego. Opłacają również hostel w niedalekiej odległości od ścisłego centrum Rzymu. Stawiają tylko jeden warunek. Mam biec ponownie z aparatem a wszystkie zrobione przeze mnie zdjęcia oddam im i zrzeknę się do nich praw. Mam zrobić taką kronikę biegu od 1km do końca maratonu widzianą z perspektywy biegacza- maratończyka.
Nigdy bym się tego nie spodziewał.Szok w trampkach. Takiej okazji nie mogę zmarnować.
Jestem verry happy:)
Pozdrowionka for all |
Dobry jesteś:)))
Chyba nikt nie ma dziś szans na przebicie Ciebie:)) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 10:35
Dobre, Roberciku, bardzo dobre :)
|
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 10:56
Trebi - rzymska przygoda trwa więc dalej!! Bardzo się cieszę i gratuluję wyróżnienia! :D
Miłego dnia! Wszystkim!!! :)))
... wiosna, cieplejszy wieje wiatr... :D |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 10:59 Hello robaczki!!!
2009-04-01, 10:35 - Grażyna W. napisał/-a:
Dobre, Roberciku, bardzo dobre :)
|
Jakie tam dzisiaj żarciki prima aprilisowe macie za pazuchą? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:00
2009-04-01, 10:59 - agawa71 napisał/-a:
Jakie tam dzisiaj żarciki prima aprilisowe macie za pazuchą? |
Najlepszy chyba jest ten Trebiego :) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:04
2009-04-01, 10:09 - TREBORUS napisał/-a:
CZółko wszystkiem małolatom i młódkom forumowym:)
Ciepełko i turbo wiosennie na zewnątrz.
Wczoraj otrzymałem niesamowity mail od organizatorów rzymskiego maratonu.
Piszą że zauważyli na podstawie róznych zdjęć z trasy maratonu że biegłem z aparatem i poproszą mnie o przesłanie najciekawszych moim zdaniem zdjęć. Mają wziąc udział w jakimś organizowanym przez nich konkursie. Wzamian za to już teraz, bez względu na to czy moje foty zajmą jakieś lukratywne miejsce w tym konkursie zapraszają mnie na swój koszt na kolejną szesnastą już edycję biegu ,za rok. Zwracają mi koszty podrózy oraz zwalniają ze startowego. Opłacają również hostel w niedalekiej odległości od ścisłego centrum Rzymu. Stawiają tylko jeden warunek. Mam biec ponownie z aparatem a wszystkie zrobione przeze mnie zdjęcia oddam im i zrzeknę się do nich praw. Mam zrobić taką kronikę biegu od 1km do końca maratonu widzianą z perspektywy biegacza- maratończyka.
Nigdy bym się tego nie spodziewał.Szok w trampkach. Takiej okazji nie mogę zmarnować.
Jestem verry happy:)
Pozdrowionka for all |
Trebi....
Jaka szkoda, że dziś prima aprilis:)))
|
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:09
2009-04-01, 10:09 - TREBORUS napisał/-a:
CZółko wszystkiem małolatom i młódkom forumowym:)
Ciepełko i turbo wiosennie na zewnątrz.
Wczoraj otrzymałem niesamowity mail od organizatorów rzymskiego maratonu.
Piszą że zauważyli na podstawie róznych zdjęć z trasy maratonu że biegłem z aparatem i poproszą mnie o przesłanie najciekawszych moim zdaniem zdjęć. Mają wziąc udział w jakimś organizowanym przez nich konkursie. Wzamian za to już teraz, bez względu na to czy moje foty zajmą jakieś lukratywne miejsce w tym konkursie zapraszają mnie na swój koszt na kolejną szesnastą już edycję biegu ,za rok. Zwracają mi koszty podrózy oraz zwalniają ze startowego. Opłacają również hostel w niedalekiej odległości od ścisłego centrum Rzymu. Stawiają tylko jeden warunek. Mam biec ponownie z aparatem a wszystkie zrobione przeze mnie zdjęcia oddam im i zrzeknę się do nich praw. Mam zrobić taką kronikę biegu od 1km do końca maratonu widzianą z perspektywy biegacza- maratończyka.
Nigdy bym się tego nie spodziewał.Szok w trampkach. Takiej okazji nie mogę zmarnować.
Jestem verry happy:)
Pozdrowionka for all |
A mnie napisali, że z racji dobrej znajomości z niejakim Treborusem, który podjął się dokumentacji kolejnego, jubileuszowego 16 Rzym Maraton, przekażą samochód małolitrażowy, aby uczcić moje wyniki sportowe (tzn. żebym nie musiał korzystać z autobusu z napisem "KONIEC BIEGU". |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:13
Miała być osiemnastka, wyszła szesnastka, w tempie po 6:15 a wymęczona jakoś okrutnie. Dziś była bida biegowa. Nie żarło.
Rano zimnica i szronica. Teraz już lekutka cieplica i słonica.
Krokusy pięknie zakwitły w ogródeczku. I żonkile. Tylipanu już wylazły, sasanki się pojawiają, rododendronom pęcznieją pączki, a przebiśniegi już przekwitają.
No i ten p... kret znowu dziury ryje i mi trawnik niszczy. Szykuje się nasiadówka z widłami przy skrzynce piwa ;) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:19
2009-04-01, 10:27 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dobry jesteś:)))
Chyba nikt nie ma dziś szans na przebicie Ciebie:)) |
Dzień się jeszcze nie skończył ..
A tak na marginesie .. dziś informatycy wycieli mi numer i wymusili zmianę hasła .. ustawiając wymogi na 20 znaków ... - szkoda że nie na 99 ;) /to fakt autentyczny/ |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:22
Też mieliśmy problemy z tymi p....kretami, cały ogród zryty. Jest kilka sposobów na uwolnienie się od tych, z jednej strony miłych, szkodników. My kupilśmy taki smrodliwy środek, oj bardzo smrodliwy...w zeszłym roku po raz pierwszy nie mieliśmy kopców :) Oświadczam, że nie była to trucizna, bo jeszcze mnie zamkną za niszczenie krecików ;) |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:22
2009-04-01, 11:09 - Kowal napisał/-a:
A mnie napisali, że z racji dobrej znajomości z niejakim Treborusem, który podjął się dokumentacji kolejnego, jubileuszowego 16 Rzym Maraton, przekażą samochód małolitrażowy, aby uczcić moje wyniki sportowe (tzn. żebym nie musiał korzystać z autobusu z napisem "KONIEC BIEGU". |
Darek - piccolo nie oznacza samochodu małolitrażowego - tylko hulajnogę /małą/ |
|
| | | |
|
| 2009-04-01, 11:26
Mój Jakubek dziś zaskoczył mnie nie na żarty.
Mianowicie wczoraj poprosił, by go obudzić tak, by mógł iść na ósmą do szkoły (normalnie w środy chodzi na 11.30). Umotywował to tym, że umówił się z koleżanką i będą robić kawały prima aprilisowe.
Ponieważ już nieraz się umawiał, a wstać nie był w stanie, więc też potraktowałam to z należytym dystansem.
A tymczasem, kiedy tylko dotknęłam jego ramienia i zapytałam czy wstaje, lube dziecię zerwało się na równe nogi.
Zaiste, wielką moc posiada Prima Aprilis:))
PS. Dziś nie idę po Kubę do szkoły, bo się zwyczajnie boję. Niestety, ten młodzieniec nie zna umiaru i nie ma wyczucia granic których przekraczać nie należy. Boje się, co na koniec dnia pełnego żartów miałaby mi do powiedzenia jego pani. |
|