Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Rudawska Grupa Ogniskowa
  Wątek założył  Radom (2009-02-16)
  Ostatnio komentował  Tusik (2009-04-09)
  Aktywnosc  Komentowano 1747 razy, czytano 7468 razy
  Lokalizacja
 Rudawa k.Krakowa
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-17, 06:06
 
Witaj Jerzy..
Witam pozostałych sympatyków RGO
U mnie ciepło - 6 stopni, ale niestety deszcz pada...
A w planach miałam trening przed pracą....chyba jednak zrezygnuję...zostanie więc tylko pływanko.
Miłego dzionka życzę:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2009-03-17, 06:10
 
2009-03-17, 06:06 - marysieńka napisał/-a:

Witaj Jerzy..
Witam pozostałych sympatyków RGO
U mnie ciepło - 6 stopni, ale niestety deszcz pada...
A w planach miałam trening przed pracą....chyba jednak zrezygnuję...zostanie więc tylko pływanko.
Miłego dzionka życzę:)))
...i u mnie to samo. Mokro,mokro,mokro...Ja mam w planie trening po pracy, ale chyba lepiej nie będzie. Może zmienię na siłownię?
Witajcie wszyscy, miłego dnia.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2009-03-17, 07:00
 


Dzień dobry, cześć i czołem:)

MIłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)

Dziś 17 marca.
Hmmm...zastanawiałm się kiedyś, czy jest taki dzień w kalendarzu, który nie będzie we mnie budził ŻADNYCH emocji. Lektura dzisiejszej daty pozwoliła mi odpowiedzieć na to pytanie prawie twierdząco:)
Prawie...bo dzisiaj Dzień Świętego Patryka:))
I jeszcze Światowy Dzień MOrza (to w osobie z głębi lądu nie budzi jednak emocji).

Ale dzisiaj też rocznica śmierci Lucino Viscontiego.
A był to reżyser niezwykły.
On został reżyserem, bo chciał. Nie gonił w ten sposób za bogactwem - wręcz przeciwnie. Pochodził w rodziny włoskich, bajcznie bogatych książąt, a filmy kręcił latego, że lubił. Nie wiem czy wiecie, ale on w charakterze rekwizytów nie znosił atrap.
W związku z tym, WSZYSTKIE klejnoty, jakie oglądamy w filmach Viscontiego, to nie są kolorowe szkiełka, tylko rzeczywiste klejnoty - własność rodziny Viscontich. Czemu tak?
Ano on twierdził, że kobieta w kolii z brylantów ma zupełnie inne ruchy niż ta sama kobieta w kolii ze szkiełek udających brylanty:)
A poza wszystkim innym, w jego filmach pojawiali się piękni efebowie - jego kochankowie de facto. Uwielbiam ten homoseksualny niepokój, który z jego filmów przeziera:)))

Wczoraj po domu "rozchadzałam" nowe butki. Robią wrażenie obłędnie wygodnych. Dzisiaj w nich pobiegnę i dowiem się prawdy.
Dziś także szkoła muzyczna. Mam nadzieję, że wyprawy do niej nie przypłacę zdrowiem jak tydzień temu:)

Miłego dnia cne Panie, Panowie
Niechaj Was miłe nie opuszcza zdrowie:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-11
17:18

 2009-03-17, 07:12
 
2009-03-17, 06:10 - jerzymatuszewski napisał/-a:

...i u mnie to samo. Mokro,mokro,mokro...Ja mam w planie trening po pracy, ale chyba lepiej nie będzie. Może zmienię na siłownię?
Witajcie wszyscy, miłego dnia.
No Jurek to się w pale nie mieści.:) Zrezygnować z treningu bo deszcz pada? Ja to zacieram ręce jak takie są warunki, bo wtedy potwierdzam sobie, że zrobiłem wszystko aby jakoś tam coś przebiec na zawodach i nie mam do siebie pretensji, że z lenistwa czy ze strachu przed deszczem pobiegłem żle. Ruszaj po pracy w deszczu na trening a nie nabijać mięśnie z "gumbasami".

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2009-03-17, 07:38
 
2009-03-17, 07:12 - Henryk W. napisał/-a:

No Jurek to się w pale nie mieści.:) Zrezygnować z treningu bo deszcz pada? Ja to zacieram ręce jak takie są warunki, bo wtedy potwierdzam sobie, że zrobiłem wszystko aby jakoś tam coś przebiec na zawodach i nie mam do siebie pretensji, że z lenistwa czy ze strachu przed deszczem pobiegłem żle. Ruszaj po pracy w deszczu na trening a nie nabijać mięśnie z "gumbasami".
Tak jest, Kapitanie. Ruszam o 16,30.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2009-03-17, 09:31
 
2009-03-16, 13:58 - Kowal napisał/-a:

Jak to zszedłem z trasy?
Normalnie .. - z bólem serca odpiąłem numer startowy i ze spuszczoną głową poszedłem na metę robić zdjęcia ...
(brak rozbiegania po Bochni, i coś nie tak z nogami ..) - a może za szybko wystartowałem ? .. miejscami biegłem na 4:40 .. - w sumie do 4 km miałem średnią w okolicach 5:00 .. ale przecież tak już biegałem ...- tym bardziej że przez te 4 km dotrzymywałem kroku Teresie Dyrdzie i biegło mi się całkiem dobrze .. a po 4 km ściana i mimo że Agnieszka zmotywowała mnie do biegnięcia to nie byłem w stanie jej dogonić - po prostu powietrze ze mnie uszło ...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2009-03-17, 09:33
 
2009-03-16, 16:53 - golon napisał/-a:

Witajcie - miłego po południa wam życzę :)
ja dzisiaj od 7:30 roznosiłem po wsi ulotki - do 15godz.
i czuję teraz nogi i trochę zmęczenie wiec codziennie nie dam rady tak chodzić. Będę chciał dorobić 2-3razy chodzić z ulotkami, bo tak codziennie to nie wyszedłbym pobiegać ani razu bo czuć nogi po takim chodzeniu -
jednak roznoszenie ulotek to nie to samo co Bieganie
Możesz biegać z ulotkami - kto Ci karze chodzić ?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)

 



Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2009-03-17, 09:34
 
2009-03-17, 07:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Dzień dobry, cześć i czołem:)

MIłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)

Dziś 17 marca.
Hmmm...zastanawiałm się kiedyś, czy jest taki dzień w kalendarzu, który nie będzie we mnie budził ŻADNYCH emocji. Lektura dzisiejszej daty pozwoliła mi odpowiedzieć na to pytanie prawie twierdząco:)
Prawie...bo dzisiaj Dzień Świętego Patryka:))
I jeszcze Światowy Dzień MOrza (to w osobie z głębi lądu nie budzi jednak emocji).

Ale dzisiaj też rocznica śmierci Lucino Viscontiego.
A był to reżyser niezwykły.
On został reżyserem, bo chciał. Nie gonił w ten sposób za bogactwem - wręcz przeciwnie. Pochodził w rodziny włoskich, bajcznie bogatych książąt, a filmy kręcił latego, że lubił. Nie wiem czy wiecie, ale on w charakterze rekwizytów nie znosił atrap.
W związku z tym, WSZYSTKIE klejnoty, jakie oglądamy w filmach Viscontiego, to nie są kolorowe szkiełka, tylko rzeczywiste klejnoty - własność rodziny Viscontich. Czemu tak?
Ano on twierdził, że kobieta w kolii z brylantów ma zupełnie inne ruchy niż ta sama kobieta w kolii ze szkiełek udających brylanty:)
A poza wszystkim innym, w jego filmach pojawiali się piękni efebowie - jego kochankowie de facto. Uwielbiam ten homoseksualny niepokój, który z jego filmów przeziera:)))

Wczoraj po domu "rozchadzałam" nowe butki. Robią wrażenie obłędnie wygodnych. Dzisiaj w nich pobiegnę i dowiem się prawdy.
Dziś także szkoła muzyczna. Mam nadzieję, że wyprawy do niej nie przypłacę zdrowiem jak tydzień temu:)

Miłego dnia cne Panie, Panowie
Niechaj Was miłe nie opuszcza zdrowie:)
Dla mnie dzień dzisiejszy to 17 marca ... - nic poza datą.. :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2009-03-17, 10:14
 
2009-03-17, 09:34 - Grzegorz J napisał/-a:

Dla mnie dzień dzisiejszy to 17 marca ... - nic poza datą.. :)


Można do tego i tak podchocić, i zapewne jest to podejście słuszne.
Ale....
...ale jest mi miło, kiedy pomyślę o tym, że kilka dni temu fakt urodzin, nieznanego nam przecież osobiście, Kazika Staszewskiego, jak i jego piosenki wrzucane w likach, dostarczył nam ciepłych odczuć:)

Tak więc...obie opcje do przyjęcia:)


Na marginesie...
Najlepsza impreza na jakiej byłam, to spontanicznie przez nas zorganizowane obchody dwusetnej rocznicy śmierci Mozarta.
To był 1991 rok, mało kto ze zwykłych śmiertelników miał wtedy odtwarzacz płyt kompaktowych, a my zebraliśmy się z przyjaciółmi w mieszkaniu kolegi audiofila i przez całą noc słuchaliśmy Mozarta:)
Wszystko to rozpoczęła msza żałobna za duszę Mozarta transmitowana przez telewizję z Wiednia (oprawą muzyczną było oczywiście wykonywane na żywo "Requiem"), a że to zima była, toteż leżeliśmy sobie pokotem w śpiworach przez całą noc, słuchali, zajadali smakołyki i cieszyli się swoją obecnością.
Piękne przeżycie, piękne wspomnienie...
A z drugiej strony...kto normalny zarywa noc w środku tygodnia, tylko dlatego, że jest dwusetna rocznica śmierci Mozarta??

:))))))))))))))))))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-17, 11:11
 
2009-03-17, 09:33 - Grzegorz J napisał/-a:

Możesz biegać z ulotkami - kto Ci karze chodzić ?
tak ciekawe jak biegać po blokach też , z plecakiem, i w kurtce i spodniach to nie bieganie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-17, 11:17
 
Witaj Trebi..
Miło Cię widzieć..:))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-17, 11:20
 
2009-03-17, 09:31 - Grzegorz J napisał/-a:

Normalnie .. - z bólem serca odpiąłem numer startowy i ze spuszczoną głową poszedłem na metę robić zdjęcia ...
(brak rozbiegania po Bochni, i coś nie tak z nogami ..) - a może za szybko wystartowałem ? .. miejscami biegłem na 4:40 .. - w sumie do 4 km miałem średnią w okolicach 5:00 .. ale przecież tak już biegałem ...- tym bardziej że przez te 4 km dotrzymywałem kroku Teresie Dyrdzie i biegło mi się całkiem dobrze .. a po 4 km ściana i mimo że Agnieszka zmotywowała mnie do biegnięcia to nie byłem w stanie jej dogonić - po prostu powietrze ze mnie uszło ...
Grzesiu....
POzdrów w moim imieniu Teresę Dyrdę...jak ją spotkasz...
I mocno uściskaj...jak Beatka nie będzie nic przeciw miała:))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

 



jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2009-03-17, 11:26
 
2009-03-17, 10:14 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Można do tego i tak podchocić, i zapewne jest to podejście słuszne.
Ale....
...ale jest mi miło, kiedy pomyślę o tym, że kilka dni temu fakt urodzin, nieznanego nam przecież osobiście, Kazika Staszewskiego, jak i jego piosenki wrzucane w likach, dostarczył nam ciepłych odczuć:)

Tak więc...obie opcje do przyjęcia:)


Na marginesie...
Najlepsza impreza na jakiej byłam, to spontanicznie przez nas zorganizowane obchody dwusetnej rocznicy śmierci Mozarta.
To był 1991 rok, mało kto ze zwykłych śmiertelników miał wtedy odtwarzacz płyt kompaktowych, a my zebraliśmy się z przyjaciółmi w mieszkaniu kolegi audiofila i przez całą noc słuchaliśmy Mozarta:)
Wszystko to rozpoczęła msza żałobna za duszę Mozarta transmitowana przez telewizję z Wiednia (oprawą muzyczną było oczywiście wykonywane na żywo "Requiem"), a że to zima była, toteż leżeliśmy sobie pokotem w śpiworach przez całą noc, słuchali, zajadali smakołyki i cieszyli się swoją obecnością.
Piękne przeżycie, piękne wspomnienie...
A z drugiej strony...kto normalny zarywa noc w środku tygodnia, tylko dlatego, że jest dwusetna rocznica śmierci Mozarta??

:))))))))))))))))))))
Czternastego marca było święto liczby pi (3,14). Szkoda, że je przegapiliśmy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-17, 11:26
 
Cze Marysiu.
Na moment tylko do kafejki internetowej wpadełm ,pocztę odebrać no i na chwikę na forum przy okazji zerknąć:)
Mój komp jest nadal chory. Moze jutro w końcu doprowadze go do porządku:)
Forma na Rzym jest jedna wilka niewiadomą bo nie biegam w ogóle od Apeldoorn. Będzie to więc mój debiut marszobiegowy na maratońskich trasach. Mam zamiar sporo fotek za to popstrykać:)
Czytałem o twoich perturbacjach z sierściuchami. Ja w niedzielę na rowerowaniu również przeżywałem chwilę grozy kiedy dwa burki dopadły mnie z dwóch stron podczas wjeżdzania na sporą górkę. Całe szczęście dwa porządne szpice w jednego z nich załatwiły temat. Ale wkurzony byłem na maksa:)
Miłego dziona for all:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2009-03-17, 11:29
 
2009-03-17, 11:26 - TREBORUS napisał/-a:

Cze Marysiu.
Na moment tylko do kafejki internetowej wpadełm ,pocztę odebrać no i na chwikę na forum przy okazji zerknąć:)
Mój komp jest nadal chory. Moze jutro w końcu doprowadze go do porządku:)
Forma na Rzym jest jedna wilka niewiadomą bo nie biegam w ogóle od Apeldoorn. Będzie to więc mój debiut marszobiegowy na maratońskich trasach. Mam zamiar sporo fotek za to popstrykać:)
Czytałem o twoich perturbacjach z sierściuchami. Ja w niedzielę na rowerowaniu również przeżywałem chwilę grozy kiedy dwa burki dopadły mnie z dwóch stron podczas wjeżdzania na sporą górkę. Całe szczęście dwa porządne szpice w jednego z nich załatwiły temat. Ale wkurzony byłem na maksa:)
Miłego dziona for all:)
A co z Twoim ganglionem, czy jak go tam zwał?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2009-03-17, 11:33
 
2009-03-17, 11:26 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Czternastego marca było święto liczby pi (3,14). Szkoda, że je przegapiliśmy.



Przegapić święto ludolfiny!!!

Nie mogę sobie darować...
A taka była piękna okazja do tortu, świeczek (3,14), wina, toastów, śpiewów chóralnych...

Jednym słowem zasłużyłam na cięgi:(

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2009-03-17, 11:35
 
2009-03-17, 11:29 - jerzymatuszewski napisał/-a:

A co z Twoim ganglionem, czy jak go tam zwał?


To nie był ganglion, Jerzy...
A raczej był nim tylko przez chwilę, zanim nie okazało się, że nam Robert w oczach wapnieje...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)

 



TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-17, 11:35
 
2009-03-17, 11:29 - jerzymatuszewski napisał/-a:

A co z Twoim ganglionem, czy jak go tam zwał?
Jureczku, zaraz po Rzymie biorę się za niego tzn umawiam się na zabieg.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2009-03-17, 11:37
 
2009-03-17, 11:33 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:




Przegapić święto ludolfiny!!!

Nie mogę sobie darować...
A taka była piękna okazja do tortu, świeczek (3,14), wina, toastów, śpiewów chóralnych...

Jednym słowem zasłużyłam na cięgi:(
Wszyscy zasłużyliśmy. Trzy kopniaki i czternaście rózg:-)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2009-03-17, 11:39
 
2009-03-17, 11:37 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Wszyscy zasłużyliśmy. Trzy kopniaki i czternaście rózg:-)))


Tylko nie w golenie, tylko nie w golenie!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
szymon.kalinowski
09:57
platat
09:33
ewa_ryzner
09:23
agakostka
09:21
lida401
09:13
MarasP
09:08
Piotr Fitek
09:06
kostekmar
08:58
eldorox
08:50
Jakub_AK77
08:42
czewis3
08:16
tomasso023
08:03
janusz9876543213
07:50
Admin
07:43
biegacz54
07:13
42.195
07:12
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |