| | | |
|
| 2009-10-06, 10:03
2009-10-06, 09:56 - Jasiek napisał/-a:
Zespół napięcia przedstartowego standardowo rozładowuje wystrzał startera... ale przedmaratońskie ble ble ble, wcale nie jest takie złe! ;) |
No to wystrzał już za 5 dni ;-P |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 10:07
A jakie polecacie śniadanko przed maratonem i najlepiej jeszcze, o której je zjeść aby nie czuć głodu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 10:22
2009-10-06, 10:03 - Gulunek napisał/-a:
No to wystrzał już za 5 dni ;-P |
Taaa... Już za pięć dni Marku pogonimy kota Kenijczykom!... a przy okazji ponaprzykrzamy się poznańskim kierowcom! ;) |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 10:33
2009-10-06, 10:07 - Bergol napisał/-a:
A jakie polecacie śniadanko przed maratonem i najlepiej jeszcze, o której je zjeść aby nie czuć głodu. |
Hm... nie wiem jak inni, ale ja zadowalam się golonką z musztardą i dwiema bułkami, co zapijam kufelkiem Tyskiego... a na ewentualne uczucie głodu wkładam dyszkę do kieszonki - zawsze będzie można wpaść do McDonaldsa ;) |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 10:37 Śniadanko
2009-10-06, 10:07 - Bergol napisał/-a:
A jakie polecacie śniadanko przed maratonem i najlepiej jeszcze, o której je zjeść aby nie czuć głodu. |
Zaczynamy o max o 7 rano, kończymy max o 7:30.
1-2 bułki z dżemem, kawka lub herbata. Jak na wyjeździe to jakiś jogurcik mały. Potem bierzemy ze sobą wafelek typu corny, banana i wodę. I jak czujemy głód to sobie podjadamy i popijamy już do maratonu ;)
A dzień wcześniej mięsa nie jem bo długo się trawi i ciężko sie biega ;)
|
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:03
A czy warto wybrać się na Pasta Party? Jak to wygląda z Waszego doświadczenia? Ja debiutuję w tym roku i nie wiem czy mam iść na kolację czy nie :) |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:04
2009-10-05, 13:54 - okoptaka napisał/-a:
Pierwszy raz pobiegnę w maratonie, a tu przez 3 ostatnie treningi atakuje mnie ból z tyłu kolana, pojawiający się około 10 km. Zaczynam panikować bo co będzie , jak to się stanie na maratonie. Nigdy nie miałem żadnych dolegliwości z nogami i zupełnie nie wiem co zrobić. Czy, dmuchając na zimne, można coś zrobić, aby zabezpieczyć się przed atakiem bólu podczas maratonu? Proszę o porady. |
Dołanczam się do porad Henrego,żebyś odpuścił sobie już trenowanie.Przez te dni twój organizm ani forma nie straci bo ma jakiś zapas wytrenowania a jak nie masz tego zapasu to już przez tydzień przed maratonem go nie nadrobisz! Teraz odpoczynek,najwyżej lekkie bieganie po 6,8 km i szukanie tzw.zuperkompensacji.Ja jestem do tego zmuszony bo po niedzielnym długim treningu boli mnie dodatkowo łydka.
Masuj bolące miejsce odpowiednimi maściami{KETONAL,KETOPRON,CAPSI GEL itp.}.Ja mam też problem z kolanem i dzielnie z nim walczę minimalizując ból.Ma być chłodno,tego nie lubią bolące miejsca i pobiegnę z opaską.Na ten maraton próbuję inaczej nastawić psychikę bo tym razem naprawdę zależy mi na dobrym wyniku.Trzeba w siebie wierzyć a wiara czyni cuda! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:09
2009-10-06, 11:03 - przemo74 napisał/-a:
A czy warto wybrać się na Pasta Party? Jak to wygląda z Waszego doświadczenia? Ja debiutuję w tym roku i nie wiem czy mam iść na kolację czy nie :) |
Warto,bo w Poznaniu zawsze makaron smakuje.Masz go do wyboru przyrządzony na dwa sposoby,jaki chcesz.Przy pasta jest fajna atmosferka gdy widzisz takich jak ty rozentuzjazmowanych biegaczy i taka kolacja doda ci sił na drugi dzień bo ona się nawet bardziej liczy niż śniadanie rano które już musi być lekkie ale również treściwe w węglowodany! |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:22
2009-10-05, 13:30 - dmak napisał/-a:
Jak to określili niezadowoleni ludzie we Wrocławiu - jesteśmy lemingami;) tak sobie biegamy bez sensu utrudniając normalnym ludziom życie:)....a w ogóle czy ktoś już ogłosił ostateczne ładowanie akumulatorów przed niedzielą? jeśli nie to z przyjemnością ogłaszam.... zaczynamy ładować:D
Miłego dnia:) |
Zapewne chodzi ci o forum GAZETA.PL Wrocław.Taką stronę ma każde miasto,również i Poznań! Stoczyłem słowny bój z takimi osobami w rewanżu za te lemingi nazwałem ich-leniwcami.Niektóre wypowiedzi były naprawdę dla nas biegaczy obrażliwe,schodziły na poziom słownego rynsztoku ale nie wolno się im dfać sprowokować,nie wolno się tym przejmować ani denerwować,trzeba bronić bieganie i ideę maratonu bo te osoby tego wogle nie rozumieją.To często nie tyle laicy co po prostu chamy i egoiści którym wszystko przeszkadza i to ich problem że maraton stawiają wyłącznie pod pryzmatem utrudnień a nie np.dobrej zabawy! Ale widzę i dobre zjawisko-coraz więcej ludzi i tych niebiegajacych nas broni! I my na takich ludzi patrzmy i cieszmy się każdym maratonem i bieganiem wogle.
Jeśli chodzi o ładowanie akumulatorów to dla mnie nie tyle czynnikiem do tego jest odpoczynek,odżywianie ale również to co czytam co nas czeka w Poznaniu-kibice,grające zespoły.Staram się również przypomnieć momenty w których biegało mi się świetnie i to mi na pewno pomoże! |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:25
M.w. teraz pękło 4900 zgłoszeń i do magicznej piątki zostało niewiele.Rewelka! |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:33
2009-10-06, 11:22 - Martix napisał/-a:
Zapewne chodzi ci o forum GAZETA.PL Wrocław.Taką stronę ma każde miasto,również i Poznań! Stoczyłem słowny bój z takimi osobami w rewanżu za te lemingi nazwałem ich-leniwcami.Niektóre wypowiedzi były naprawdę dla nas biegaczy obrażliwe,schodziły na poziom słownego rynsztoku ale nie wolno się im dfać sprowokować,nie wolno się tym przejmować ani denerwować,trzeba bronić bieganie i ideę maratonu bo te osoby tego wogle nie rozumieją.To często nie tyle laicy co po prostu chamy i egoiści którym wszystko przeszkadza i to ich problem że maraton stawiają wyłącznie pod pryzmatem utrudnień a nie np.dobrej zabawy! Ale widzę i dobre zjawisko-coraz więcej ludzi i tych niebiegajacych nas broni! I my na takich ludzi patrzmy i cieszmy się każdym maratonem i bieganiem wogle.
Jeśli chodzi o ładowanie akumulatorów to dla mnie nie tyle czynnikiem do tego jest odpoczynek,odżywianie ale również to co czytam co nas czeka w Poznaniu-kibice,grające zespoły.Staram się również przypomnieć momenty w których biegało mi się świetnie i to mi na pewno pomoże! |
oj o tych lemingach napisałem bo w sumie mnie to rozbawiło;)
Wszędzie znajdą się jacyś malkontenci i trzeba z tym jakoś żyć.
A co do ładowania akumulatorów to każdy ma swój sposób. Ważne, żeby był skuteczny, tak aby każdy "zrobił" wymarzony wynik - czy to będzie 3 godziny czy 5 godzin;) Chociaż czytałem już tutaj teorie, że jeśli nie biega się poniżej 3 godzin to jest to bez sensu;) no ale każdy ma swoją górę do zdobycia....i tego nam wszystkim życzę:) |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:34
Czy ktoś sprawdzał prognozy na niedzielę? W czym zamierzacie pobiec? Patrząc na ostatnie dni to zaczyna się robić juz chłodno (szczególnie rano), więc nie ma co liczyc na taką pogodę jak np. we Wrocławiu czy Warszawie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:36
2009-10-06, 11:25 - Martix napisał/-a:
M.w. teraz pękło 4900 zgłoszeń i do magicznej piątki zostało niewiele.Rewelka! |
ale i tak tylu niestety nie pobiegnie...np. moja sąsiadka zgłosiła się, ale ma wątpliwości i może być tak, że nie pobiegnie.
Jak na starcie będzie 4000 to będzie super:) |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:44
Ja bez względu na pogodę biegnę na krótko,niedziela coraz bliżej trzeba zacząć zbierać siły. |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:44
Czy podczas odbioru nr startowego konieczne jest okazanie dowodu wpłaty czy wystarczy sam dowód osobisty? Ja zgłosiłem się już dawno, dokonałem wpłaty startowego, przyznano mi nr startowy. |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:47
2009-10-06, 11:44 - przemo74 napisał/-a:
Czy podczas odbioru nr startowego konieczne jest okazanie dowodu wpłaty czy wystarczy sam dowód osobisty? Ja zgłosiłem się już dawno, dokonałem wpłaty startowego, przyznano mi nr startowy. |
"Wszyscy zawodnicy startujący w 10 Poznań Maraton i półmaratonie na rolkach i wózkach muszą zostać zweryfikowani w Biurze Maratonu w dniach 9-11.10.2009. Podczas weryfikacji zawodnicy muszą posiadać dowód osobisty lub paszport, oraz dowód wpłaty opłaty startowej."
to z regulaminu...ale z mojego małego doświadczenia wynika, że raczej nie sprawdzają...zresztą warunkiem przyznania numeru jest zaksięgowanie wpłaty...no ale jak się trafi na jakiegoś upierdliwca;) |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:51
2009-10-06, 11:34 - Tom74 napisał/-a:
Czy ktoś sprawdzał prognozy na niedzielę? W czym zamierzacie pobiec? Patrząc na ostatnie dni to zaczyna się robić juz chłodno (szczególnie rano), więc nie ma co liczyc na taką pogodę jak np. we Wrocławiu czy Warszawie. |
Panie Michale,
W niedzielę w Poznaniu ma być raczej pochmurno i może padać nieduży deszcz. Temperatura 13-15°. Życzę Panu udanego biegu!
Pozdrawiam serdecznie
Tomasz Wasilewski
(TVN24) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 11:53
2009-10-06, 11:47 - dmak napisał/-a:
"Wszyscy zawodnicy startujący w 10 Poznań Maraton i półmaratonie na rolkach i wózkach muszą zostać zweryfikowani w Biurze Maratonu w dniach 9-11.10.2009. Podczas weryfikacji zawodnicy muszą posiadać dowód osobisty lub paszport, oraz dowód wpłaty opłaty startowej."
to z regulaminu...ale z mojego małego doświadczenia wynika, że raczej nie sprawdzają...zresztą warunkiem przyznania numeru jest zaksięgowanie wpłaty...no ale jak się trafi na jakiegoś upierdliwca;) |
jak masz przyznany numer startowy, to oznacza że twoja wpłata została zaksięgowana.
Nie powinni sprawdzać.
Czasami naróżnych biegach, pomimo innego zapisu w regulaminie - pozwalają odebrać pakiet startowy innej osobie - ale to sprawa indywidualna, i nigdy nie masz gwarancji że ktoś Ci pójdzie na rękę. |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 12:35
2009-10-06, 11:33 - dmak napisał/-a:
oj o tych lemingach napisałem bo w sumie mnie to rozbawiło;)
Wszędzie znajdą się jacyś malkontenci i trzeba z tym jakoś żyć.
A co do ładowania akumulatorów to każdy ma swój sposób. Ważne, żeby był skuteczny, tak aby każdy "zrobił" wymarzony wynik - czy to będzie 3 godziny czy 5 godzin;) Chociaż czytałem już tutaj teorie, że jeśli nie biega się poniżej 3 godzin to jest to bez sensu;) no ale każdy ma swoją górę do zdobycia....i tego nam wszystkim życzę:) |
Takie teorie to przesada! Ilu gości biega maraton poniżej 3 godzin to widać po wynikach,na taki Maraton Wrocław gdzie maraton ukończyły 1733 osoby do 3 godz. nabiegało ok.50 osób! Jaki to był by maraton gdyby zrobić go tylko dla tylu osób co się w 3 godz. mieszczą,jaka była by frekwencja i jakie odczucia?Czy wogle by taki maraton istniał?
Każdy mierzy swoją miarą i czesto jest tak że jak ktoś biega maraton ok.3 godz to w/g niego inni też tak powinni biegać.Ja ostatno nie mogłem złamać nawet 4 godz choć dawniej nie miałem z tym jakoś problemów a przecież w moim wieku jak najbardziej życiówki być jeszcze mogą,wiem jak ciężko biega się maraton i rozumiem tych co nie mieszczą się i w 5 godzinach,nie koniecznie kontuzjowanych i po chorobach!Mamy różne organizmy,różne predyspozycje do biegania ale niezależnie na jaki wynik się biegnie maraton-zawsze to jest duży wysiłek,chyba że się go przetruchta albo przemaszeruje! |
|
| | | |
|
| 2009-10-06, 13:26 lemingi :)
2009-10-06, 11:33 - dmak napisał/-a:
oj o tych lemingach napisałem bo w sumie mnie to rozbawiło;)
Wszędzie znajdą się jacyś malkontenci i trzeba z tym jakoś żyć.
A co do ładowania akumulatorów to każdy ma swój sposób. Ważne, żeby był skuteczny, tak aby każdy "zrobił" wymarzony wynik - czy to będzie 3 godziny czy 5 godzin;) Chociaż czytałem już tutaj teorie, że jeśli nie biega się poniżej 3 godzin to jest to bez sensu;) no ale każdy ma swoją górę do zdobycia....i tego nam wszystkim życzę:) |
bardzo mi sie to spodobalo:)) heheheehe Jestem lemingiem :)) Moze powolamy do zycia grupe lemingow?? :)
Juz widze jak w gazetach oglaszaja, ze utrudnienia z powodu przebiegania lemingow potrwaja do jakiejs tam godziny :)) |
|