|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Daniel Tarczyński (2011-03-23) | | Ostatnio komentował | snipster (2017-11-15) | | Aktywnosc | Komentowano 762 razy, czytano 4135 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-04-04, 15:42
2011-04-04, 15:21 - przemekpiwko72 napisał/-a:
akurat w przypadku beznumerowców trudno jest mówić o oszustwie, choć nazwano ich już tu złodziejami, oszustami, chamami itp.
a tak na marginesie:
-czy i jak ukarzesz własne dziecko za to że ściągało na sprawdzianie w szkole?
-czy i jak pouczysz pasażera w autobusie za to że jeździ bez biletu?
Gdyby w naszym pięknym kraju rzeczywiscie wszyscy Ci którzy tak deklarują tu na forum uczciwość biegową byli tak zasadniczo poprawni w życiu codziennym pewnie mielibysmy raj moralny a nie to co mamy.
Ciekawe ile osób na 100 zapłaciłoby za biegv gdyby opłata była dobrowolna. Płacisz biegniesz z numerem zielonym nie płacisz biegniesz z czerwonym. I ciekaw jestem czy tłumaczenie orga, ze poniósł jakieś koszty organizacyjne spowodowałaby wzrost opat dobrowolnych.
Ilu z nas uczestniczących w dyskusji na tym wątku nigdy nie wziął czegoś za free, nie wział czegos za duzo, nie oszukał itp? |
moje dzieci nie chodzą do szkoły, a poza tym, to nie wątek dotyczący wychowania dzieci
co do autobusu to od kontrolowania są kontrolerzy i kierowy autobusu a delikwent od razu jest karany mandatem a gdy nie chce się wylegitymować wzywa się policję - podałeś świetny przykład, tak powinno być też na biegach :-) |
| | | | | |
|
2011-04-04, 15:52
2011-04-04, 15:42 - piter82 napisał/-a:
moje dzieci nie chodzą do szkoły, a poza tym, to nie wątek dotyczący wychowania dzieci
co do autobusu to od kontrolowania są kontrolerzy i kierowy autobusu a delikwent od razu jest karany mandatem a gdy nie chce się wylegitymować wzywa się policję - podałeś świetny przykład, tak powinno być też na biegach :-) |
no i już wzystko jasne, Twoje dzieci nie chodzą do szkoły wiec oszustwa szkolne Cię nie doytczą, od kontrolowania są kontrolerzy, więc od pilnowania aby wszyscy biegali z numerami są organizatorzy i tyle a nie my biegacze.
Ktoś już coś pisał o moralności Kalego.
Wiem przykłady podaje świetne ale dla mojej a nie Twojej argumentacji.
Krótko mówiąc; skończyłem szkołę na ściągach, przejechałem sie kilka razy na gapę, nie wydałem poprawnej reszty w sklepie ale za to płacę 15 zł. za bieg i biegam z numerem więc jestem wielki.
Kolego życie to nie tylko bieg z numerkiem na koszulce. |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-04-04, 16:18
2011-04-04, 15:40 - przemekpiwko72 napisał/-a:
mój licznik na profilu nic nie znaczy, znam to forum lepiej niż wielu z uczestniczących w tej dyskusji, a i stresować nie mam sie czym. Jestem uczestnikiem forum od kilku lat, najlepiej wie o tym wielki Admin.
Wątków pozytywnych jest sporo, są jeszcze te neutralne, ale postów o zabarwieniu negatywnym zdecydowanie więcej. |
To czy jest więcej, czy mniej zależy trochę od tego, czy patrzy na to pesymista czy optymista ;) Ja widzę więcej pozytywnych, Ty więcej negatywnych i pewnie nic tego na razie nie zmieni :)))
Ważne, by nie dać się zwariować ;) |
| | | | | |
|
2011-04-04, 17:55
2011-04-04, 16:18 - dario_7 napisał/-a:
To czy jest więcej, czy mniej zależy trochę od tego, czy patrzy na to pesymista czy optymista ;) Ja widzę więcej pozytywnych, Ty więcej negatywnych i pewnie nic tego na razie nie zmieni :)))
Ważne, by nie dać się zwariować ;) |
| I z tym trudno sie nie zgodzić, aby dowiedzieć sie kto ma rację należałoby najpierw te posty policzyć, ustalic które negatywne a które nie a wtedy byłby namacalny dowód :), ale masz racje nie o to chodzi, nie dać sie zwariować moje motto na kolejny rozpoczynajacy sie pozytywnie tydzień;) |
| | | | | |
|
2011-04-04, 19:22
2011-04-04, 15:40 - przemekpiwko72 napisał/-a:
mój licznik na profilu nic nie znaczy, znam to forum lepiej niż wielu z uczestniczących w tej dyskusji, a i stresować nie mam sie czym. Jestem uczestnikiem forum od kilku lat, najlepiej wie o tym wielki Admin.
Wątków pozytywnych jest sporo, są jeszcze te neutralne, ale postów o zabarwieniu negatywnym zdecydowanie więcej. |
mylisz się czy tylko nie chce Ci się sprawdzić faktów, które podajesz??
bo patrząc tylko na 4 najbardziej "rozpisane" wątki a mianowicie: rudawska grupa ogniskowa, półmaraton jurajski, zaczynam biegać-proszę o wsparcie i maratonypolskie.pl team, które łącznie mają przeszło 60 TYSIĘCY wpisów a 99,9% postów to wpisy megapozytywne nietrudno obalić Twoją bzdurną teorię o tym jakoby postów o zabarwieniu negatywnym zdecydowanie więcej...... |
| | | | | |
|
2011-04-04, 19:40
2011-04-04, 19:22 - adamus napisał/-a:
mylisz się czy tylko nie chce Ci się sprawdzić faktów, które podajesz??
bo patrząc tylko na 4 najbardziej "rozpisane" wątki a mianowicie: rudawska grupa ogniskowa, półmaraton jurajski, zaczynam biegać-proszę o wsparcie i maratonypolskie.pl team, które łącznie mają przeszło 60 TYSIĘCY wpisów a 99,9% postów to wpisy megapozytywne nietrudno obalić Twoją bzdurną teorię o tym jakoby postów o zabarwieniu negatywnym zdecydowanie więcej...... |
Kulą w płot panie matematyku,
wielu juz na tym forum błysneło i zgasło otóż.
Przykłady wątków skierowanych do konkretnych grup, zintegrowanych i wzajemnie się wspierających ludzi to przykłady tendencyjne i wypadałoby włozyc w pracę wiecej wysiłku i starań jeśli chce sie być tak dokładnym.
maratony polskie to wątek, na którym dochodziło do wielu kłóni i epitetów pomoiedzy członkami nawet teamu MP, więc może bez takich przykładów.Może odpowiesz mi na pytanie dlaczego tak wielu członków teamu dało sobie z MP spokój? Dlaczego o tej grupie tak negatywnie wypowiadał sie Wojtek Gruszczyński, człowiek od którego powinniśmy zarazić sie prawdziwą pasją biegową, czemu zniknął Zulus, Mel i inni? Możesz olać wszystko co napisałem ale proszę odpowiedz na ostatnie pytanie.
Ostatnio obrazałeś jakś panią na forum, która śmiała zabrać głos w sprawie beznumerowców, teraz obrażasz mnie twierdząć, zę piszę bzdury.
Reasumiując myśle, że podnosisz średnią negatywnych wypowiedzi i tym samym moja bzdurna teoriam zaczyna sie urzeczywistniać.
PS. Tak z ciekawosci, a w jaki sposób Ty dokonałeś tych dokładnych wyliczeń? |
| | | | | |
|
2011-04-04, 19:49
2011-04-04, 19:40 - przemekpiwko72 napisał/-a:
Kulą w płot panie matematyku,
wielu juz na tym forum błysneło i zgasło otóż.
Przykłady wątków skierowanych do konkretnych grup, zintegrowanych i wzajemnie się wspierających ludzi to przykłady tendencyjne i wypadałoby włozyc w pracę wiecej wysiłku i starań jeśli chce sie być tak dokładnym.
maratony polskie to wątek, na którym dochodziło do wielu kłóni i epitetów pomoiedzy członkami nawet teamu MP, więc może bez takich przykładów.Może odpowiesz mi na pytanie dlaczego tak wielu członków teamu dało sobie z MP spokój? Dlaczego o tej grupie tak negatywnie wypowiadał sie Wojtek Gruszczyński, człowiek od którego powinniśmy zarazić sie prawdziwą pasją biegową, czemu zniknął Zulus, Mel i inni? Możesz olać wszystko co napisałem ale proszę odpowiedz na ostatnie pytanie.
Ostatnio obrazałeś jakś panią na forum, która śmiała zabrać głos w sprawie beznumerowców, teraz obrażasz mnie twierdząć, zę piszę bzdury.
Reasumiując myśle, że podnosisz średnią negatywnych wypowiedzi i tym samym moja bzdurna teoriam zaczyna sie urzeczywistniać.
PS. Tak z ciekawosci, a w jaki sposób Ty dokonałeś tych dokładnych wyliczeń? |
Raczej kulą w Twoją pierś.
W swoim poście, który komentowałem nie pisałeś nic iż pomijasz wątki skierowane do konkretnych grup....
A w Twoim mniemaniu możesz sobie oczywiście wszystko urzeczywistniać.
P.S. A Zulus np. nigdzie nie zniknął i w ostatniej bocheńskiej sztafecie był kapitanem MP.PL TEAM. |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-04-04, 19:54
2011-04-04, 19:49 - adamus napisał/-a:
Raczej kulą w Twoją pierś.
W swoim poście, który komentowałem nie pisałeś nic iż pomijasz wątki skierowane do konkretnych grup....
A w Twoim mniemaniu możesz sobie oczywiście wszystko urzeczywistniać.
P.S. A Zulus np. nigdzie nie zniknął i w ostatniej bocheńskiej sztafecie był kapitanem MP.PL TEAM. |
to pokaż mi oststni wpis Zulusa, nie licząc tego o prądzie z ostanich dni. Taki jesteś dobry w statystykach to wylicz ile razy Zulus wypowiedział sie w roku 2008 i 2009 a ile w 2010, jakos brak danych. Zapomniałeś o Mel i innych,
A kulą sobie w piers ie strzelę bo ty to zrobisz, ot taka natura. Kolejny twój agresywny wpis urzeczywist nia moja bzdurną teorię. |
| | | | | |
|
2011-04-04, 20:02
2011-03-30, 12:47 - adamus napisał/-a:
Tu też wystarczy nick aby prezentować swoje wypowiedzi na forum. Niemniej takich rozmówców trudno traktować poważnie bez względu czy się z nimi zgadzamy czy też nie. |
| a ja czuję sie przez przez Ciebie poważnie potraktowany bo odpisujesz na każdą moją bzdurę z wielką starannoscią oprócz braku odpowiedzi na temat Mel, i jeszcze sie denerwujesz mimo iż jestem anonimowy. |
| | | | | |
|
2011-04-04, 21:58
2011-04-04, 20:02 - przemekpiwko72 napisał/-a:
a ja czuję sie przez przez Ciebie poważnie potraktowany bo odpisujesz na każdą moją bzdurę z wielką starannoscią oprócz braku odpowiedzi na temat Mel, i jeszcze sie denerwujesz mimo iż jestem anonimowy. |
Anonimowość podważa wiarygodność. Trudno się rozmawia z kimś, o kim się nic nie wie. Zawsze ma się wobec anonima podejrzenia, że ma co coś do ukrycia. I nie chodzi tu bynajmniej tylko o dane osobowe - jak imię, nazwisko, miejscowość, czy datę urodzenia...
Ja akurat nie mam nic przeciwko występowaniu pod przybranym nickiem. Ale przyzwoitość i szacunek dla innych wymaga choćby wypełnienia pozostałych pól wizytówki. Bo inaczej to tak, jakbyś żył w niekończącym się karnawale (mam na myśli bale maskowe)... Wiele osób, wypowiadających się w sposób bardzo odważny w necie, w realu jakoś tak dziwnie nie chce zabierać głosu... Brak odwagi??? ;)
Złość i pyskówki są niepotrzebne. Czasami - nieświadomie - z zagorzałych przeciwników jakiejś teorii możemy bowiem stać się nagle jej dobitnym przykładem. |
| | | | | |
|
2011-04-04, 22:10
2011-04-04, 21:58 - dario_7 napisał/-a:
Anonimowość podważa wiarygodność. Trudno się rozmawia z kimś, o kim się nic nie wie. Zawsze ma się wobec anonima podejrzenia, że ma co coś do ukrycia. I nie chodzi tu bynajmniej tylko o dane osobowe - jak imię, nazwisko, miejscowość, czy datę urodzenia...
Ja akurat nie mam nic przeciwko występowaniu pod przybranym nickiem. Ale przyzwoitość i szacunek dla innych wymaga choćby wypełnienia pozostałych pól wizytówki. Bo inaczej to tak, jakbyś żył w niekończącym się karnawale (mam na myśli bale maskowe)... Wiele osób, wypowiadających się w sposób bardzo odważny w necie, w realu jakoś tak dziwnie nie chce zabierać głosu... Brak odwagi??? ;)
Złość i pyskówki są niepotrzebne. Czasami - nieświadomie - z zagorzałych przeciwników jakiejś teorii możemy bowiem stać się nagle jej dobitnym przykładem. |
skoro admin daje możliwość takiego funkcjonowania na forum to nie rozumiem o co chodzi. Jak myślisz ile fotek na 100 w tym portalu jest prawdziwych. Niezależnie czy Twoja fota jest czy też nie dla mnie każdy z uczestników forum jest wiarygodny a to czy sie z nim zgadzam czy nie to inna sprawa.
Dlaczego np. Bartkiewicz proponuje anonimowemu niedoświadczonemu koledze na innym wątku aby uzupełnił wizytówkę to otrzyma odpowiedź na swoje pytanie. Kurcze co to za warunki? To jest zwykły brak życzliwosci.
Czy jeśli wstawie w wizytówce zdjecie to mam dopiero prawo sie wypowiadać, dopiero wtedy jestem wiarygodny?
Masz fotę możesz pyskować, ubliżać i łgać.
Przepraszam, że akurat Twój post tak stanowczo komentuję, ale Twoje wypowiedzi wydaja mi sie jednymi z sensowniejszych ale z tym niewiele znaczacym zdjeciem i uzupełnioną wizytówką nie mogę sie zgodzic. |
| | | | | |
|
2011-04-04, 22:19
| widzę że mowa o mnie. Nikomu nie zabraniam się wypowiadać. Ja lubie wiedzieć z kim rozmawiam i to wszystko. |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-04-04, 22:21
2011-04-04, 22:19 - Krzysiek_biega napisał/-a:
widzę że mowa o mnie. Nikomu nie zabraniam się wypowiadać. Ja lubie wiedzieć z kim rozmawiam i to wszystko. |
| zawsze możesz nic nie odpowiedzieć a nie zaczynać od sztorcowania nowych na forum, to nie jest miłe. |
| | | | | |
|
2011-04-04, 22:21
2011-04-04, 22:10 - przemekpiwko72 napisał/-a:
skoro admin daje możliwość takiego funkcjonowania na forum to nie rozumiem o co chodzi. Jak myślisz ile fotek na 100 w tym portalu jest prawdziwych. Niezależnie czy Twoja fota jest czy też nie dla mnie każdy z uczestników forum jest wiarygodny a to czy sie z nim zgadzam czy nie to inna sprawa.
Dlaczego np. Bartkiewicz proponuje anonimowemu niedoświadczonemu koledze na innym wątku aby uzupełnił wizytówkę to otrzyma odpowiedź na swoje pytanie. Kurcze co to za warunki? To jest zwykły brak życzliwosci.
Czy jeśli wstawie w wizytówce zdjecie to mam dopiero prawo sie wypowiadać, dopiero wtedy jestem wiarygodny?
Masz fotę możesz pyskować, ubliżać i łgać.
Przepraszam, że akurat Twój post tak stanowczo komentuję, ale Twoje wypowiedzi wydaja mi sie jednymi z sensowniejszych ale z tym niewiele znaczacym zdjeciem i uzupełnioną wizytówką nie mogę sie zgodzic. |
| No i właśnie w tym kłopot, że nie rozumiesz ;) |
| | | | | |
|
2011-04-04, 23:18
Ja mam pytanie z innej beczki. Czy ten artykuł już pobił rekord pod względem liczby komentarzy, czy jeszcze nie =D ? Orientuje się ktoś doświadczony stażem forumowicza?
PS. Bardzo lubię czytać ten wątek. Jest bardzo energiczny. |
| | | | | |
|
2011-04-05, 02:32
2011-04-04, 20:02 - przemekpiwko72 napisał/-a:
a ja czuję sie przez przez Ciebie poważnie potraktowany bo odpisujesz na każdą moją bzdurę z wielką starannoscią oprócz braku odpowiedzi na temat Mel, i jeszcze sie denerwujesz mimo iż jestem anonimowy. |
Nie jesteś poważnie traktowany.
To my jesteśmy dobrze wychowani i próbujemy cię "ucywilizować" :-) tak abyś zrozumiał, że identyfikowalny, realny człowiek, nawet taki który ma kontrowersyjne, całkowicie różne od twoich poglądy będzie zawsze bardziej szanowany od anonima.
Michał Walczewski dopuszcza obecność anonimów na forum z czego i ty korzystasz - osobiście nie zgadzam się z nim, ale jest to jego piaskownica i on ustala reguły zabawy. Mnie pozostaje jedynie po raz kolejny optować aby to zmienił.
Co do Basi Muzyki to uważam, że nie masz racji. Nadal aktywnie korzysta ze swojej wizytówki. Na forum nie pisze ponieważ nie zgadzała się z Michałem odnośnie moderowania forum i usuwania jej wypowiedzi. Wybór o "odejściu" z forum był jej świadomym wyborem, uzasadniła to w którejś ze swoich ostatnich wypowiedzi. Ma pełne prawa i może w każdej chwili znowu zacząć pisać w przeciwieństwie do osób którym taka możliwość jest zablokowana "dyscyplinarnie".
To tak w ramach grzeczności i z wezwaniem do ujawnienia.
Pozdrawiam biegowo |
| | | | | |
|
2011-04-05, 07:59
I dalej bicie piany :)) chłopy większość z was to kłamczuchy. Każdy w swoim życiu coś nakłamał, oszukał czy podał nieprawdziwe dane. Nie ma przymusu podawania prawdziwych swoich danych, a nawet jak będzie to kto to zweryfikuje. Kto sprawdzi czy gość mądrze wypowiadający się na forum to ten sam co w wizytówce czy ktoś inny ? Jesli zostanie mi zablokowane konto z tego kompa to sobie założe inne np. z laptopa :)
Pisarz Aleksander Głowacki utwory, które uważał za nieudane, podpisywał pseudonimem - wywodzącym się od rodzinnego herbu - „Bolesław Prus”. Wkrótce jego pseudonim stał się bardziej znany niż jego prawdziwe nazwisko.
Tak też można :))
Idę pobiegać, bo czkawki dostaję jak czytam wypowiedzi "moralistów".
Nara.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2011-04-05, 09:30
2011-04-05, 07:59 - cezaryk napisał/-a:
I dalej bicie piany :)) chłopy większość z was to kłamczuchy. Każdy w swoim życiu coś nakłamał, oszukał czy podał nieprawdziwe dane. Nie ma przymusu podawania prawdziwych swoich danych, a nawet jak będzie to kto to zweryfikuje. Kto sprawdzi czy gość mądrze wypowiadający się na forum to ten sam co w wizytówce czy ktoś inny ? Jesli zostanie mi zablokowane konto z tego kompa to sobie założe inne np. z laptopa :)
Pisarz Aleksander Głowacki utwory, które uważał za nieudane, podpisywał pseudonimem - wywodzącym się od rodzinnego herbu - „Bolesław Prus”. Wkrótce jego pseudonim stał się bardziej znany niż jego prawdziwe nazwisko.
Tak też można :))
Idę pobiegać, bo czkawki dostaję jak czytam wypowiedzi "moralistów".
Nara.
|
A jak sam prawisz morały takimi wypowiedziami to czkawki nie dostajesz???... :)))
Chyba za bardzo przyjmujemy niektóre wypowiedzi do siebie, co? Choć z drugiej strony trudno nie brać poważnie takich, gdzie większość nazywa się kłamczuchami i oszustami. Radziłbym zachować pewną powściągliwość w swych osądach - będzie nam wówczas wszystkim łatwiej i przyjemniej ;) |
| | | | | |
|
2011-04-05, 09:51
Ja mam jedną pozytywną stronę biegania beznumerowców.
W niedzielę biegłem w Dąbrowie Górniczej w półmaratonie,
ostatnie 50 metrów, przed sobą o ok 20 metrów widzę wolno
biegnącego zawodnika więc mimo ogromnego zmęczenia daję na finiszu z siebie wszystko doganiam go i na metę wpadamy niemal razem. Po biegu chciałem sprawdzić czy udało mi się go jednak wyprzedzić, ku mojemu zdziwieniu w granicy mojego wyniku nie było żadnego innego. Sytuacja rozwiązała się w domu gdy syn
pokazał mi zdjęcie które zrobił mi gdy wpadałem na metę.
Zawodnik za którym tak biegłem dzięki czemu urwałem parę sekund nie miał numeru (przynajmniej z przodu), a skoro nie było go w wynikach to był to zapewne beznumerowiec.
A więc są to także zające dzięki którym każdy może poprawić swój czas.
p.s. Nie wiem czy zabrał medal bo nie zwracałem wtedy na to uwagi. |
| | | | | |
|
2011-04-05, 10:50
2011-04-05, 09:30 - dario_7 napisał/-a:
A jak sam prawisz morały takimi wypowiedziami to czkawki nie dostajesz???... :)))
Chyba za bardzo przyjmujemy niektóre wypowiedzi do siebie, co? Choć z drugiej strony trudno nie brać poważnie takich, gdzie większość nazywa się kłamczuchami i oszustami. Radziłbym zachować pewną powściągliwość w swych osądach - będzie nam wówczas wszystkim łatwiej i przyjemniej ;) |
Pewnie, że mam. Tylko trochę mniejszą niż ta, którą dostaję jak czytam co niektórych pisarzy formuowych :))
Pozdrawiam - "By wszystkim ludziom w Polsce żyło (biegało) się lepiej " :)
|
|
|
|
| |
|
