| | | |
|
| 2011-10-08, 18:46
2011-10-08, 16:26 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Upiekłam ciasto, ugotowałam żurek, w piecu siedzi zapiekanka, dom wysprzątany i odprany (prawie)...
...kiedy ja mam iść przetestować moje nowe buciki biegowe, no, kiedy, pytam?
A butki firmy dotychczas przeze mnie nie testowanej (przynajmniej obuwniczo, bo skarpetki ich są wręcz genialne). |
Mniej więcej podobnie tylko pobiegałam i nie posprzątałam łazienki. No i nie wykąpałam się po treningu a to dlatego, że Marcin zmienia dzisiaj bojler i kurde nie mamy ciepłej wody. :// Ale już niedługo wskoczę pod gorący prysznic. Nie mogę się doczekać. :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-08, 18:53
A czy mówiłam już, że właśnie obżeram się kruszonem ze śliwkami i opijam kawą? No pyyyychaaa. :DD |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-08, 21:23
2011-10-08, 18:53 - Truskawa napisał/-a:
A czy mówiłam już, że właśnie obżeram się kruszonem ze śliwkami i opijam kawą? No pyyyychaaa. :DD |
LINK: http://youtu.be/eC6nsrVqwh0 | kruszon to się... (zdaje) pije (?)(wg mej wiedzy?)
w linku - korzyści płynące z elektryczności (pod warunkiem że podłączony jest Hugh z kumplami) ;) |
|
| | | |
|
| 2011-10-08, 21:34
2011-10-08, 21:23 - jotka65 napisał/-a:
kruszon to się... (zdaje) pije (?)(wg mej wiedzy?)
w linku - korzyści płynące z elektryczności (pod warunkiem że podłączony jest Hugh z kumplami) ;) |
Ten się wcina.. chyba zrobię zdjęcie następnym razem. :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-08, 21:39
2011-10-08, 21:34 - Truskawa napisał/-a:
Ten się wcina.. chyba zrobię zdjęcie następnym razem. :) |
I to jak się wcina!!!
Za mną stoi taki z jabłkami - dzisiejszy wypiek.
Jabłka to szare renety z mojego sadu:)
Testowałam też ze śliwkami, z jeżynami, z porzeczkami czerwonymi (obłęd!) i z truskawkami - ten ostatni autorstwa Izy:)
No, palce lizać:) |
|
| | | |
|
| 2011-10-08, 21:46
2011-10-08, 21:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I to jak się wcina!!!
Za mną stoi taki z jabłkami - dzisiejszy wypiek.
Jabłka to szare renety z mojego sadu:)
Testowałam też ze śliwkami, z jeżynami, z porzeczkami czerwonymi (obłęd!) i z truskawkami - ten ostatni autorstwa Izy:)
No, palce lizać:) |
uuuu.. z renetami.. pycha musi być. aleś smaka narobiła. :) no to idę tę drożdżówkę produkować bo dzień się skończył a ja w polu. :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-08, 21:50
Zauważyliście, że zmienił nam się delikatnie znak graficzny naszego ulubionego portalu?
Bo ja zauważyłam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-08, 22:10
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 07:05
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 07:38
2011-10-09, 07:05 - miniaczek napisał/-a:
wstawać, wstawać:) mam dla Was dwa prezenty na poprawę humoru w ten deszczowy poranek:) link i aktualne zdjęcie:) negocjowałem tą fryzurę a właściwie jej brak, 6 lat z Ikusią:) |
No masz. Roznosisz ten deszcz po forach a tu piękne słoneczko na świecie! :)) Miłego dnia śpiochy. :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 07:46
2011-10-09, 07:38 - Truskawa napisał/-a:
No masz. Roznosisz ten deszcz po forach a tu piękne słoneczko na świecie! :)) Miłego dnia śpiochy. :) |
roznoszę a co:) tylko ja mam mieć przechlapane??:) |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 08:27
2011-10-09, 07:46 - miniaczek napisał/-a:
roznoszę a co:) tylko ja mam mieć przechlapane??:) |
byś był kolega, to byś cały deszcz wziął na siebie. :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 09:24
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=3gXbfL8-I8M |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Za oknem wysoko już świeci słoneczko, a na trawie biało i mokro - tylko nie wiem, czy to mgła osiadła, czy może w nocy był przymrozek. Ale chyba jednak to pierwsze:)
Mówią, że Poznań to piękne miasto:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku ładna, nastrojowa staroć... |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 14:29
2011-10-08, 18:53 - Truskawa napisał/-a:
A czy mówiłam już, że właśnie obżeram się kruszonem ze śliwkami i opijam kawą? No pyyyychaaa. :DD |
kruszon to tylko u ciebie w familoku chodzi, napisz nie po naszemu ale po polsku |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 18:02
2011-10-08, 18:53 - Truskawa napisał/-a:
A czy mówiłam już, że właśnie obżeram się kruszonem ze śliwkami i opijam kawą? No pyyyychaaa. :DD |
jest jeszcze miód w postaci płynnej i stałej, a jabłka Gaby na pewno już pomaszerowały do dymiona hehehe bardzo mi ta dyskusja pasuje, proszę jeszcze.. |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 19:05
2011-10-09, 18:02 - Toya napisał/-a:
jest jeszcze miód w postaci płynnej i stałej, a jabłka Gaby na pewno już pomaszerowały do dymiona hehehe bardzo mi ta dyskusja pasuje, proszę jeszcze.. |
To napiszę tylko tyle, że dzisiaj opycham sie drożdżówką ze śliwkami. Po żorskiej dyszce jak znalazł. No i przy tej szpetnej pogodzie jakoś tak miło jest zjeść cos takiego. :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 19:06
2011-10-09, 14:29 - tytus napisał/-a:
kruszon to tylko u ciebie w familoku chodzi, napisz nie po naszemu ale po polsku |
hehe, to jest możliwe Tytus. Ale kruszon to po prostu kruszon. Posiekane a nie utarte ciasto z owocami. :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 09:20
dzień dobry, cześć i czołem:)
Gaba to ma dziś mocne spanie, pozazdrościć!! |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 11:13
2011-10-08, 21:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I to jak się wcina!!!
Za mną stoi taki z jabłkami - dzisiejszy wypiek.
Jabłka to szare renety z mojego sadu:)
Testowałam też ze śliwkami, z jeżynami, z porzeczkami czerwonymi (obłęd!) i z truskawkami - ten ostatni autorstwa Izy:)
No, palce lizać:) |
Kurcze, narobiłyście mi smaka tą drożdżówką i choć miałem w planie poczekać z nią do weekendu, to chyba przetestuję przepis Izy wcześniej. Tylko po śliwki skoczę do sklepu :) Jabłek mi szkoda do ciasta ;)
A ja mam już trening zrobiony, obiad też (wczoraj wieczorem), zupka dla Hubcia gotowa i w domu względny porządek (przynajmniej w mojej skali ;)) |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 14:05
2011-10-10, 11:13 - tdrapella napisał/-a:
Kurcze, narobiłyście mi smaka tą drożdżówką i choć miałem w planie poczekać z nią do weekendu, to chyba przetestuję przepis Izy wcześniej. Tylko po śliwki skoczę do sklepu :) Jabłek mi szkoda do ciasta ;)
A ja mam już trening zrobiony, obiad też (wczoraj wieczorem), zupka dla Hubcia gotowa i w domu względny porządek (przynajmniej w mojej skali ;)) |
To napisz czy w Magdy skali też się pomieścił :))) |
|