| | | |
|
| 2011-03-15, 22:47
2011-03-15, 19:34 - tytus (LAS) napisał/-a:
to i tak rozwiązałoby problem w połowie |
Noooo... ogolić sie jeszcze trzeba, a to prawdziwemu facetowi przychodzi z największą trudnością... Skądś to znam... ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-03-15, 22:54
2011-03-15, 17:37 - tytus (LAS) napisał/-a:
ryzykant? nie mam |
nie wiem, czy ryzykant, ale jakbym nie pobiegł w tym roku, to już chyba nigdy nie będzie mi dane??:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-15, 22:55
2011-03-15, 20:55 - Kowal napisał/-a:
Tak sobie dumam, coby w przyszłym tygodniu obskoczyć i Sobótkę i Żywiec. Ktoś ma podobne plany? |
Ja mam podobnie... w Sobótce pobiegnę "na żywca" ;)
Brak treningów (39 km w marcu) nie pozwali raczej na dobry czas, więc czego nie będą mogły nabiegać nogi... nabiegamy sercem... ;))) o ile da radę... ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-03-15, 23:26
2011-03-15, 09:38 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
No, prawie, prawie:)
Padło na „Dziewczynę, która chciała się zemścić”; autorzy to: Anders Roslund, Börge Hellström.
Tłumaczenie tytułu oryginalnego ("Box 21") żenujące i bezsensowne, ale książka...rewelacja:) |
Ewidentnie tytuł polskiego tłumaczenia na nawiązywać do Stiga Larssona, który ostatnio robi furrorę, choć osobiście nie wiem dla czego, bo książki wcale jakieś takie super nie są. W moim odczuciu to troche taki "harlekin" / przeczytać dla rozrywki nic z tego nie wynosząc. Ale przyznam że nie mogłem się oderwać, choć dłużyzny mnie już denerwowały... Chętnie poszukam tej książki o której teraz napisałaś. Twoja rekomendacja mi wystarczy :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 08:08
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 75 stycznia (wg kalendarza gregoriańskiego 16 marca).
Imieniny obchodzi Haralampia, i MUSIAŁAM o tym wspomnieć - ze zrozumiałych powodów:)
Urodzili się:
Bernardo Bertolucci - włoski reżyser filmowy. Mistrz kina; reżyser filmów: "Ostatnie tango w Paryżu", "Ostatni cesarz", "Pod osłoną nieba", "Mały Budda", "Ukryte pragnienia". Bertolucci to malarz. Może w "Ostatnim tangu w Paryżu" widać to mniej, ale w pozostałych....obejrzyjcie "Pod osłoną nieba", czy "Ukryte pragnienia". (O "małym Buddzie" czy "Ostatnim cesarzu" nawet nie wspominam, bo same tematy tych filmów są tak malarskie, że chyba nie dałoby się tego NIE wykorzystać).
Sambor Czarnota - polski aktor. Totalnie nie mój typ mężczyzny. Ale w uwielbianej przeze mnie "Białej sukience" był niesamowity. W "Rozmowach nocą" też fajnie uwodził:)
Zmarli:
Giovanni Battista Pergolesi - włoski kompozytor, twórca arcydzieła wszech czasów "Stabat Mater Dolorosa"(według mojej subiektywnej klasyfikacji, oczywiście w kategorii "Muzyka religijna", i oczywiście tuż za Mozartem. Czasem zastanawiam się czy za Bachem też, czy na równi z nim). Żył 26 lat, "Stabat Mater" skomponował mając lat 22. Ten człowiek urodził się po prostu po to, by to cudo napisać i umrzeć.
Selma Lagerlöf - szwedzka pisarka, autorka powieści "Gösta Berling". Pierwsza kobieta pisarka nagrodzona nagrodą Nobla. Wciąż nie mogę się za nią wziąć, bo wciąż brakuje mi czasu. Ale "Gösta Berling" stanie się w końcu moim udziałem. Ja to po prostu wiem:)
I to tyle na dziś:)
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
|
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 08:53
2011-03-15, 20:55 - Kowal napisał/-a:
Tak sobie dumam, coby w przyszłym tygodniu obskoczyć i Sobótkę i Żywiec. Ktoś ma podobne plany? |
Oczywiście - drużyna J - co widać w startach ma takie plany :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 10:23
2011-03-16, 08:53 - Grzegorz J napisał/-a:
Oczywiście - drużyna J - co widać w startach ma takie plany :) |
również i ja mam takie plany, ale wobec Marzanny i Krakowa... :))
- mój plan jest prosty => ukończyć parę minut poniżej limitu oba półmaratony. ;)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 10:29 Bochnia... Bochnia... Bochnia...
LINK: http://www.forrest-limanowa.pl/aktualnosci,79.html | Forreściaki 8-mą sztafetą pod ziemią!... cieszymy się tego bardzo.
Skład: Darek05l, Lupus, Cumellidzet, Golon, Tusik-rezerwowy/serwisant.
Bardzo miło było zobaczyć się znowu z Wami - naszymi Przyjaciółmi!!! :) Wszystkim UCZESTNIKOM bocheńskich podziemnych bojów wielkie GRATULACJE za wspaniałą walkę i nie zapomniane wrażenia! :)
Link do fotek z biegu - autorstwa "Tusika":
https://picasaweb.google.com/dariuszbielak1/SztafetaBochnia2011?authkey=Gv1sRgCN-UiP7B4oyVSg# |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 11:06
2011-03-15, 22:54 - miniaczek napisał/-a:
nie wiem, czy ryzykant, ale jakbym nie pobiegł w tym roku, to już chyba nigdy nie będzie mi dane??:) |
ale też połowę załatwiłem ( nie lewą ani prawą tylko dolną)
a swego czasu przegrałem zakład i musiałem ogolić lewą stronę brody i wąsów i przez godzinę chodzić dookoła krakowskiego rynku, tak mi sie spodobało, że chodziłem zamiast godziny prawie dwa tygodnie ( ale wszędzie nie tylko dookoła rynku)
PS to miało być do szlaku a nie do miniaczka |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 11:15
2011-03-16, 10:23 - Tusik napisał/-a:
również i ja mam takie plany, ale wobec Marzanny i Krakowa... :))
- mój plan jest prosty => ukończyć parę minut poniżej limitu oba półmaratony. ;)) |
To i czasy będziesz miał rozbieżne, bo w Żywcu limit wynosi 2godziny 30 minut:)
a na Marzannie chyba 3 godziny:) |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 11:18
2011-03-16, 11:15 - shadoke napisał/-a:
To i czasy będziesz miał rozbieżne, bo w Żywcu limit wynosi 2godziny 30 minut:)
a na Marzannie chyba 3 godziny:) |
Uuufff... to dobrze, że nie na odwrót ;) bo na Marzannie potrenuję na Żywiec. :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 11:33
2011-03-16, 11:18 - Tusik napisał/-a:
Uuufff... to dobrze, że nie na odwrót ;) bo na Marzannie potrenuję na Żywiec. :) |
We wszystkim można znaleźć jakieś plusy:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 11:51
2011-03-16, 11:33 - shadoke napisał/-a:
We wszystkim można znaleźć jakieś plusy:) |
jak się bimba przez tydzień, to chociaż na biegu można potrenować... ;-]
- dzięki Iwonko. |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 12:04
2011-03-16, 11:51 - Tusik napisał/-a:
jak się bimba przez tydzień, to chociaż na biegu można potrenować... ;-]
- dzięki Iwonko. |
Tusik, bo jak Cię kopnę w 4 litery to weźmiesz się do pracy ... - sio na trening !
Z Hajnówki mi się wywinąłeś, ale w czerwcu nie popuszczę Ci :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 12:07
2011-03-16, 11:51 - Tusik napisał/-a:
jak się bimba przez tydzień, to chociaż na biegu można potrenować... ;-]
- dzięki Iwonko. |
Oj, zadzwonię ja do Twojej mamy, i każę jej przed Tobą pochować wszystkie słodycze!!
I zabrać kieszonkowe! |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 12:16
2011-03-16, 11:15 - shadoke napisał/-a:
To i czasy będziesz miał rozbieżne, bo w Żywcu limit wynosi 2godziny 30 minut:)
a na Marzannie chyba 3 godziny:) |
Na Marzannie limit wynosi 2:45:00
|
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 12:23
2011-03-16, 12:04 - Grzegorz J napisał/-a:
Tusik, bo jak Cię kopnę w 4 litery to weźmiesz się do pracy ... - sio na trening !
Z Hajnówki mi się wywinąłeś, ale w czerwcu nie popuszczę Ci :) |
Widzisz Tusik, ONI już nie są, dla Ciebie, tak mili, jak ja;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 12:26
2011-03-16, 12:16 - Gerhard napisał/-a:
Na Marzannie limit wynosi 2:45:00
|
aptekarz
a ja jadę i do Sobótki i do Żywca, a wyglada na to, że zamiast jednego to trzy samochody bedą spalać coraz roższe paliwo, ale trudno, moje ogłoszenie wisi już ponad miesiąc |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 12:27
2011-03-16, 12:23 - shadoke napisał/-a:
Widzisz Tusik, ONI już nie są, dla Ciebie, tak mili, jak ja;) |
Ech.. uwierz mi - byłem milutki, ja go prosiłem, błagałem, namawiałem, a On mi takie numery wycina - więc musiałem Mu z grubej rury przywalić :)
I na dodatek w Krakowie i Żywcu chce lecieć na litmit ...
(no Żywiec jeszcze bym Mu darował, ale Kraków ..) |
|
| | | |
|
| 2011-03-16, 12:31
2011-03-16, 12:26 - tytus (LAS) napisał/-a:
aptekarz
a ja jadę i do Sobótki i do Żywca, a wyglada na to, że zamiast jednego to trzy samochody bedą spalać coraz roższe paliwo, ale trudno, moje ogłoszenie wisi już ponad miesiąc |
Do Żywca mogę Cię zabrać jak rok temu ;) |
|