| | | |
|
| 2009-03-28, 09:39
2009-03-27, 22:57 - TREBORUS napisał/-a:
Ale zasuwasz Miras. Bravo!!!
Dębno? Pewnie. Bardzo chcę. Przez głowę nawet przelatują myśłi czy go nie przetruchtać . Wszystko będzie zależało od tego jak noga szybko się będzie goić po zabiegu:)
Ostatmio polubiłem ewidentnie bieganie w okolicach 5h:) |
Robert...
No to może poprowadzisz mnie w Dębnie na pięć godzin? :))))
Upiekę Ci szarlotkę w podzięce:)
(A jak mnie nie poprowadzisz, to upiekę Ci po prostu:))
Jak widać, dobry humor mnie nie opuszcza:))))))) |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 09:42
I jeszcze jeden obrazek:)
"Madonna Systyńska" Rafaela.
Znacie te aniołki?
Pewnie, że znacie. Każdy zna:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 11:44
Do zobaczonka w Żywcu... właśnie wyjeżdżam... pa pa! :-)) |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 11:59
2009-03-28, 11:44 - Tusik napisał/-a:
Do zobaczonka w Żywcu... właśnie wyjeżdżam... pa pa! :-)) |
Do zobaczenia w Warszawie,za godzinkę wyjeżdżam.
Udanego wikendosa:-) |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 13:28
2009-03-28, 09:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Robert...
No to może poprowadzisz mnie w Dębnie na pięć godzin? :))))
Upiekę Ci szarlotkę w podzięce:)
(A jak mnie nie poprowadzisz, to upiekę Ci po prostu:))
Jak widać, dobry humor mnie nie opuszcza:))))))) |
Uwielbiam Gaba takie sytuacje kiedy co bym nie uczynił moje podniebienie uradowanym będzie:) |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 13:55
2009-03-27, 23:19 - emka64 napisał/-a:
Przesyłam filmik na dobranoc , gdzie lirogon zachwyca swoimi niesamowitymi umiejętnościami. Mimo że komentarz jest po angielsku, na pewno każdy bez trudu rozpozna, co ten ptak naśladuje. |
Cudny jest ten ptaszek lyre bird i niesamowicie naśladuje różne odgłosy i dżwięki, normalnie artysta :)
Programy przyrodnicze Davida Attenborough są najlepsze, to przwdziwa uczta dla oglądających :)
|
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 14:30 :-)
2009-03-27, 23:19 - emka64 napisał/-a:
Przesyłam filmik na dobranoc , gdzie lirogon zachwyca swoimi niesamowitymi umiejętnościami. Mimo że komentarz jest po angielsku, na pewno każdy bez trudu rozpozna, co ten ptak naśladuje. |
o... oo... oooornitologicznie się zrobiło! Ja lubię, kiedy nasze poczciwe sroki naśladują dźwięki starej, dobrej, ruskiej "pepeszy" :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 20:43
Dzisiaj od dwunastej do osiemnastej non-stop pieliłam.
Nie czuje kręgosłupa, co prawda, ale za to mam wypielone...częściowo:) |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 21:08
2009-03-28, 20:43 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzisiaj od dwunastej do osiemnastej non-stop pieliłam.
Nie czuje kręgosłupa, co prawda, ale za to mam wypielone...częściowo:) |
Domniemam, że do 12-tej biegałaś ? |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 21:48
2009-03-28, 09:42 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I jeszcze jeden obrazek:)
"Madonna Systyńska" Rafaela.
Znacie te aniołki?
Pewnie, że znacie. Każdy zna:) |
|
| | | |
|
| 2009-03-28, 23:36
2009-03-28, 21:48 - szpaq napisał/-a:
znamy :-))) |
Pewnie, że znamy :) zdjęcie super ! |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 09:17
LINK: http://dormammu.wrzuta.pl/audio/3SXhJmps25/ludwig_van_beethoven_-_moonlight_sonata |
Dzień Dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś w Rudawie wiosna; choć mży, jest ciepło i generalnie żyć się chce:)
Dziś 29 marca.
Rocznica urodzin:
Vangelisa
Jarosława Śmietany - krakowskiego jazzmana. Bardzo lubię płytę Beaty Rybotyckiej "Szurum Burum" z jego gitarą i pomysłami.
Rocznica śmierci:
Karola Szymanowskiego - niezywkłego twórcy o niezwykłym uroku.
Rocznica pogrzebu Beethovena. Był geniuszem bezsprzecznie. IX Symfonię napisał będąc kompletnie głuchy. Wyobrażacie to sobie? Jedno z najgenialniejszych dzieł w historii muzyki, zostało napisane w stanie kompletnej głuchoty!
Beethoven był nietowarzyski i był mrukiem (trudno się dziwić). Był tez alkoholikiem, i w związku z tym anegdotka:
Kiedy był juz mocno chory, a jego wątroba prawie wcale już nie działała, lekarz zabronił mu picia koniaku, który był jego ukochanym trunkiem, a oprócz tego jedną z treści zycia. Co zrobił Beethoven?
Zastosował się w 100%. Przestał pić koniak i zamienił go na czerowne wino, bo jest zdrowe dla seca. Dobry był:)
W jego pogrzebie uczesniczyło dwadzieścia tysięcy ludzi!
W 1983 roku uruchomiono pierwszy laptop:)))
W linku wrzuciłam Wam "Sonatę Księżycową" Beethovena. Napisał ją mając 30 lat dla swojej ukochanej hr. Giulietty Guicciardi. Był nawet z nią zaręczony, ale....czasy były takie, że papa panny nie zewolił i pupa blada.
Zresztą...w życiu Beethovena było bardzo wiele kobiet. Miał niestety tego pecha, że wiązał się ze szlachciankami, więc siłą rzeczy te związki nie mogły zostać sfinalizowane. Ba! One nawet nie mogły wyjść na jaw! Cóż z tego, że był geniuszem? Pochodził z nizin.
I wiem, że to wszystko nie ma dla Was najmniejszego znaczenia:)
Osobliwe w dniu trzech kultowych połówek:
w Poznaniu
W Warszawie
i w Żywcu
:)))))))
Miłego biegania:))
Przeżyjmy ten dzień z uśmiechem:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 09:50
Witaj mamusiutrzechchłopców,jak widzisz,nie wszyscy biegają dziś w kultowych półmaratonach:( |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 13:31
2009-03-29, 09:50 - Zulus napisał/-a:
Witaj mamusiutrzechchłopców,jak widzisz,nie wszyscy biegają dziś w kultowych półmaratonach:( |
Że nie biegają, to widzę, ale czy interesują ich dzieje Beethovena, to już zupełnie inna sprawa:))
Co tam Zulusie miły u Ciebie? |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 13:48
Jak na idiotę przystało pojechałem "na wariata" na Półmaraton do Warszawy i donoszę stąd niniejszym, że kol. Golon pobił życiówkę o 9 minut - teraz to ok. 1.18. Taki to jest ścigacz! |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 14:55 Golon wymiata!!!
2009-03-29, 13:48 - emka64 napisał/-a:
Jak na idiotę przystało pojechałem "na wariata" na Półmaraton do Warszawy i donoszę stąd niniejszym, że kol. Golon pobił życiówkę o 9 minut - teraz to ok. 1.18. Taki to jest ścigacz! |
Golon to jest naprawdę niesamowity gość! Niezły fighter. Gratuluję!!! |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 15:12
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 15:41 Żywiec wysokości
Kowalu - chciałeś wykres wysokości z Żywca - bardzo proszę.
Jak to mówi Marysieńka - nikt nie mówił że będzie łatwo :)
Jeśli chodzi o skalę trudności półmaratonów rozplanowałbym je tak /od najcięższego/:
1. Żywiec
2. Sobótka
3. Rudawa |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 15:52
2009-03-29, 15:41 - Grzegorz J napisał/-a:
Kowalu - chciałeś wykres wysokości z Żywca - bardzo proszę.
Jak to mówi Marysieńka - nikt nie mówił że będzie łatwo :)
Jeśli chodzi o skalę trudności półmaratonów rozplanowałbym je tak /od najcięższego/:
1. Żywiec
2. Sobótka
3. Rudawa |
Grzesiu chyba Twój ranking jest oparty na świżych wrażeniach ,-)
Moim zdanie jednak Rudawa, Żywiec , Sobótka, a to dlatego, że w Rudawie są tak ostre zbiegi, że trzeba hamować.
A, o moich wrażeniach z dzisiejszego biegu za chwilkę - jak dychnę ,-) |
|
| | | |
|
| 2009-03-29, 16:00
2009-03-29, 15:52 - Damek napisał/-a:
Grzesiu chyba Twój ranking jest oparty na świżych wrażeniach ,-)
Moim zdanie jednak Rudawa, Żywiec , Sobótka, a to dlatego, że w Rudawie są tak ostre zbiegi, że trzeba hamować.
A, o moich wrażeniach z dzisiejszego biegu za chwilkę - jak dychnę ,-) |
Może i tak .. - pewnie dla tego że po trasie Jurajskiego często biegam i zaznajomiłem się już z nią .. |
|