Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  dario_7 (2011-03-10)
  Ostatnio komentował  Magda (2011-03-20)
  Aktywnosc  Komentowano 132 razy, czytano 1204 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  


Zdjęcie pochodzi z artykułu
Ku przestrodze - śmierć na biegach

Do tego tematu podpięte są artykuły:
Ku przestrodze - śmierć na biegach(Piotr Bętkowski, 2011-03-10)
 
Do tego tematu podpięte są newsy:
Ku przestrodze - śmierć na biegach(Piotr Bętkowski, 2011-03-10)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



dario_7
Dariusz Duda

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 10:46
 Ku przestrodze - śmierć na biegach
Tak, smutny temat...

Niestety, nie zawsze da się wykryć utajoną chorobę (przykład choćby naszej wspaniałej lekkoatletki Kamili Skolimowskiej). Na pewno jednak warto odpowiednio się przygotowywać do startów i nie wyznaczać sobie od razu zbyt ambitnych celów. Warto więc trenować w różnych warunkach pogodowych - w mrozie, deszczu, upale... by potem na zawodach nie było szoku dla organizmu. Pamiętać trzeba też o odpowiednim odżywianiu, uzupełnianiu witamin, minerałów i o regeneracji.

To wszystko to niby truizmy, ale czasem jednak się o tym zapomina...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 11:04
 
ten żołnierz z Ełku był "prosto z misji", pamiętam jakie pretensje miała rodzina do organizatorów, zupełnie jakby go tam z premedytacją zabili

fakt

przeważnie serducho, często schorzenia, które umykają w podstawowych badaniach, później udary cieplne, ale i zatrucie wodą- to chyba było w Londynie albo Nowym York w tamtym roku, gość pił na potęgę wodę i trochę przesadził

na jednym z moich Biegów Piastów jeden ze startujących miał zawał, na każdym kolejnym punkcie mówił że źle się czuje, i chociaż wolontariusze próbowali go nakłonić do przerwania biegu- był uparty
stałam na ostatnim punkcie żywieniowym, obok mnie żołnierz z zabezpieczenia, przez krótkofalówkę, którą miał przyczepioną do kurtki usłyszałam, że jest zgon na trasie, nigdy tego nie zapomnę


myślałam o podobnym artykule, ale troszkę inaczej... jeszcze do niego wrócę

ostatnio odeszło od nas dwóch biegaczy, i jeden właśnie na trasie, pojawiły się teksty, że "ja też chcę umrzeć na trasie", myślę że bardzo nieprzemyślane i nieodpowiedzialne

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



witas
Piotr Wiercioch

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
13:22

 2011-03-10, 11:05
 
Autor pisze:
"Gdy chcesz wystartować we Francji w jakimś biegu musisz przedstawić aktualne badania lekarskie. Bez nich nie uda Ci się wystartować. Wystarczy spojrzeć na wymagania Maratonu w Paryżu. W Polsce do niedawna w Dębnie należało przejść obowiązkowe badania lekarskie. Wielu ludzie ten fakt strasznie oburzał. Do tego stopnia, że grupa biegaczy postanowiła zrobić bunt i do Dębna nie pojechała."

Piotrze, to nie tak z tą Francją. Nikt nie wymaga żadnych badań, tylko opinię lekarza, że jesteś zdrowy i możesz wziąć udział w zawodach na danym dystansie. To przecież ściema. Gdy ja jechałem do Chamonix na maraton, to opinię wypisał mi szwagier lekarz. Podejrzewam, że większość uczestników tamtego biegu dostała zaświadczenia od lekarza bez jakiegokolwiek badania.
Podobnie ma się sprawa z Dębnem. Obowiązkowe badania lekarskie - brzmi groźnie. Ale przecież wszyscy którzy tam startowali pamiętają jak się to odbywało. Pomiar ciśnienia robiony w pośpiechu, bo czas nagli a kolejka biegaczy długa. A gdy komuś wyszło zbyt wysokie, to wystarczył komentarz: "no tak, stres przedstartowy" i delikwent był dopuszczany do biegu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Michał :-)
Michał Szkuta
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-02-24
15:46

 2011-03-10, 11:11
 
Czy jest na sali jakiś lekarz?
:-)
Mam prośbę. Biegam od 2008 roku i szczerze mówiąc nigdy się nie badałem pod kątem biegania. No wiecie czy są jakieś przeciwwskazania żebym biegał itp. Po prostu nie wiem co by to miały być za badania. Może ktoś mi pomoże i podpowie jakie badania powinienem sobie wykonać. W tym temacie jest zamęt w literaturze. Niektórzy podają taki katalog badań do zrobienia, że zajęłyby one mnóstwo czasu i kosztowały też pewnie dość dużo. Może ktoś napisze jakie badania powinno się wykonać obowiązkowo, a jakie to już przerost formy nad treścią. Z góry dziękuję.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (24 sztuk)


ANONIM

(176fm)

 2011-03-10, 11:15
 Ku przestrodze - śmierć na biegach
Nie wiadomo jakie badania by zrobił,nie można wszystkiego przewidzieć.Nikt nie będzie robił badań inwazyjnych. Nawet w sporcie na najwyższym poziomie są przypadki nagłych zgonów, pomimo otaczania tych ludzi niewątpliwie dokładniejszą opieką aniżeli zwykłego śmiertelnika.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


dario_7
Dariusz Duda

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 11:30
 
Myślę, że wystarczy się kontrolować co jakiś czas i robić choć podstawowe badania - ekg, krew, mocz... sprawdzać ciśnienie i poziom cukru... To teoria. W praktyce sam mam z tym problemy i zwykle nie chce mi się iść do lekarza...

Zresztą często sami lekarze nie bardzo wiedzą (albo nie chcą wiedzieć) co badać i jak badać. Już nie raz słyszałem pytanie - a po co panu badania, przecież zdrowy pan jest??

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


Krzy_1
Krzysztof

Ostatnio zalogowany
2017-10-25
08:48

 2011-03-10, 11:36
 
Polecam kompleksowe badanie w wyspecjalizowanej przychodni sportowej. Badanie przeprowadzone pod kątem startu w imprezach takich jak maraton, pół, 10 km. Koszt ok. 70 zł, czas trwania ok 1h. Badanie obejmuje badanie krwi, moczu, słuchu, oczu a przede wszystkim próbę wysiłkową czyli zrobienie EKG w trakcie intensywnego wysiłku.

Zrobiłem to badanie aby zredukować ryzyko śmierci/poważnego urazu podczas biegania. Niezależnie czy to będzie start czy trening.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



dario_7
Dariusz Duda

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 11:39
 
2011-03-10, 11:04 - Magda napisał/-a:

ten żołnierz z Ełku był "prosto z misji", pamiętam jakie pretensje miała rodzina do organizatorów, zupełnie jakby go tam z premedytacją zabili

fakt

przeważnie serducho, często schorzenia, które umykają w podstawowych badaniach, później udary cieplne, ale i zatrucie wodą- to chyba było w Londynie albo Nowym York w tamtym roku, gość pił na potęgę wodę i trochę przesadził

na jednym z moich Biegów Piastów jeden ze startujących miał zawał, na każdym kolejnym punkcie mówił że źle się czuje, i chociaż wolontariusze próbowali go nakłonić do przerwania biegu- był uparty
stałam na ostatnim punkcie żywieniowym, obok mnie żołnierz z zabezpieczenia, przez krótkofalówkę, którą miał przyczepioną do kurtki usłyszałam, że jest zgon na trasie, nigdy tego nie zapomnę


myślałam o podobnym artykule, ale troszkę inaczej... jeszcze do niego wrócę

ostatnio odeszło od nas dwóch biegaczy, i jeden właśnie na trasie, pojawiły się teksty, że "ja też chcę umrzeć na trasie", myślę że bardzo nieprzemyślane i nieodpowiedzialne
Magda, z tym "umieraniem na trasie", to nie przyjmował bym tego raczej jako wyznaczanie sobie celu przez osoby, które tak mówią ;) Bo chyba nikt, a na pewno żaden biegacz, nie wymyśla sobie jakby tu "zejść"... (no może z trasy, ale nie w ogóle!!!) :)))

Ale oglądałem niedawno taki film o narciarzach ekstremalnych (wysokogórskich) i jeden z nich wypowiadał podobne słowa wspominając jednego z kolegów, który zginął na stoku - "na pewno śmierć w wypadku samochodowym wydaje mi się dużo gorsza niż w górach, gdzie robię to co kocham"...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-14
12:23

 2011-03-10, 11:45
 
2011-03-10, 11:05 - witas napisał/-a:

Autor pisze:
"Gdy chcesz wystartować we Francji w jakimś biegu musisz przedstawić aktualne badania lekarskie. Bez nich nie uda Ci się wystartować. Wystarczy spojrzeć na wymagania Maratonu w Paryżu. W Polsce do niedawna w Dębnie należało przejść obowiązkowe badania lekarskie. Wielu ludzie ten fakt strasznie oburzał. Do tego stopnia, że grupa biegaczy postanowiła zrobić bunt i do Dębna nie pojechała."

Piotrze, to nie tak z tą Francją. Nikt nie wymaga żadnych badań, tylko opinię lekarza, że jesteś zdrowy i możesz wziąć udział w zawodach na danym dystansie. To przecież ściema. Gdy ja jechałem do Chamonix na maraton, to opinię wypisał mi szwagier lekarz. Podejrzewam, że większość uczestników tamtego biegu dostała zaświadczenia od lekarza bez jakiegokolwiek badania.
Podobnie ma się sprawa z Dębnem. Obowiązkowe badania lekarskie - brzmi groźnie. Ale przecież wszyscy którzy tam startowali pamiętają jak się to odbywało. Pomiar ciśnienia robiony w pośpiechu, bo czas nagli a kolejka biegaczy długa. A gdy komuś wyszło zbyt wysokie, to wystarczył komentarz: "no tak, stres przedstartowy" i delikwent był dopuszczany do biegu.
Ja się nie mogę zgodzić że jest wymagane aktualne badanie lekarskie, gdyż kilka razy startowałem na teranie Francji i jeszcze nigdy nie wymagano ode mnie takiego zaświadczenia. U nas w większości biegów w regulaminie też jest wzmianka o konieczności takiego zaświadczenia, ale nie jest ono respektowane.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-13
12:59

 2011-03-10, 13:14
 zdrowy rozsądek
Badania, badaniami, ale rozsądny biegacz powinien słuchać swojego organizmu. Przecież on go zna najlepiej.
Nic na siłę. Pogoń za wynikami ? A gdzie bieganie dla zdrowia,rekreacji ? Więcej rozsądku szanowni biegacze i biegaczki także.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2011-03-10, 13:16
 Zaświadczenie.
Byłem organizatorem 30 biegów i może jeszcze będę. Może mi ktoś odpowie czy to zaświadczenie o starcie na własną odpowiedzialność coś daje. Ja słyszałem, że jeśli zawodnik umrze na trasie to to zaświadczenie niewiele daje i grozi mi prokurator jak to było pisane wcześniej?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


robewa
Robert Nanaszko

Ostatnio zalogowany
2019-07-19
16:56

 2011-03-10, 13:20
 
badania Panowi i Panie trzeba robić regularnie to fakt i koniec, ciśnienie krwi - podstawa, nie słuchajcie bajek lekarza, że przy lekkim nadciśnieniu wszystko jest ok, oczywiście bieganie wpływa korzystnie na nasz organizm i jest pierwszym z kroków do walki z nadciśnieniem i chorobami serca z tym, że najpierw trzeba stwierdzić skąd ono się bierze? pomijam fakt uwarunkowań genetycznych tzw, pierwotnych, tu nic nie poradzimy i tak na prawdę można sobie stosować diety cud, biegać ile się da - i tak nie zwalczymy, wtórne- jest efektem choroby i tu zaczyna się problem, ech...długi referat do napisania, jak kogoś interesuje zapraszam na maila, sam biegam i wiem, że czasami takie trucie o zdrowiu do niczego nie prowadzi. NADCIŚNIENIE- prowadzi do schorzeń układu krążenia i tak wcześniej czy później bez względu na to ile maratonów przebiegniesz da o sobie znać, oby nie po raz ostatni, kontroluj je i lecz bo z nim też można biegać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



ronan51
Jarosław Nowak

Ostatnio zalogowany
2024-05-05
19:47

 2011-03-10, 13:45
 Kamila Skolimowska
Nasza wspaniała mistrzyni olimpijska była zawodowym sportowcem przechodziła wiele specjalistycznych badań a nie żyje bo zabił ją sport? Nie wykryto u niej nic niepokojącego a co tu dopiero mówic o jakimś tam amatorze i badaniu godzinnym za ok.70zł? Podam przykład badań wysokościowych które przeszedłem badało mnie kilku specjalistów a lęk wysokości jak miałem tak mam nadal a do pracy zostałem dopuszczony? Na całe szczęście teraz pracuję na parterze i łydki mi nie dygają?ha ha ha A wracając do badań przed biegiem każdy ma rozum i mam nadzieję że wie co robi a samo badanie w takiej postaci jak teraz nic nie da bo dac nie może bo to tak naprawdę fikcja? A na jakieś kompleksowe badania niewielu stac i nie ma na nie zwyczajnie czasu?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (110 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (70 sztuk)


J@rek
Jarek

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 14:18
 
LINK: http://archiwum.wiz.pl/1996/96071800.asp
Pod tym linkiem jest artykuł Anny Hendler - SERCE WYCZYNOWCA warto go przeczytać by uświadomić sobie
jak ważna jest kontrola naszego organizmu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Agata_
Agata Masiulaniec
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 14:41
 
Badania- niestety zdarza się, że są one źle przeprowadzone i wynik jest zupełnie inny... Ale kontrolować ciśnienie itp nie zaszkodzi co jakiś czas.

Czytając ten artykuł przypomniało mi się, że nie tak dawno czytałam:
"Tragedia na koszykarskim parkiecie. Zawodnik amerykańskiego licealnego zespołu Fennville Wes Leonard (†16 l.) zasłabł tuż po oddaniu zwycięskiego rzutu w meczu z drużyną Bridgman i zmarł na parkiecie."

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


ROSOMAK
Mariusz

Ostatnio zalogowany
2023-04-26
18:44

 2011-03-10, 16:46
 
Jest taki piękny maraton w Lęborku,tam bez badania przed startem nikt nie wystartuje,choć ja nie jestem przekonany o konieczności ich przeprowadzania.W stu procentach popieram kolegę,który pisze o słuchaniu własnego ciała.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 16:51
 
2011-03-10, 16:46 - Johnny Walker napisał/-a:

Jest taki piękny maraton w Lęborku,tam bez badania przed startem nikt nie wystartuje,choć ja nie jestem przekonany o konieczności ich przeprowadzania.W stu procentach popieram kolegę,który pisze o słuchaniu własnego ciała.
acha, zwichrowaną zastawkę też usłyszysz.... i zator....wylew....udar....taak

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



Eddie
Maciej Czaja

Ostatnio zalogowany
2013-08-30
12:05

 2011-03-10, 17:08
 
Badania lekarskie w Polsce to mit. Zwykle jak jest wymóg to wizyta u lekarza rodzinnego załatwia sprawę. Więc pewności nie ma nikt, co do zdrowia zawodnika.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-10, 17:12
 
2011-03-10, 17:08 - Eddie napisał/-a:

Badania lekarskie w Polsce to mit. Zwykle jak jest wymóg to wizyta u lekarza rodzinnego załatwia sprawę. Więc pewności nie ma nikt, co do zdrowia zawodnika.
tak, to zależy tylko od nas

od tego jak bardzo będziemy naciskać, żeby nas jednak przebadano

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


GRZTWA
GRZEGORZ TWARDZIK

Ostatnio zalogowany
2023-04-14
21:04

 2011-03-10, 18:59
 badania
sory ale lepiej nie wiedzieć zbyt dokładnie " co mnie boli " -
tak jak pisali poprzednicy dodam słuchać swojego organizmu ,nie zarzynać się ,traktować bieg jako zabawę a wszystko będzie ok ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (7 wpisów)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  7  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
drago
10:52
biegacz54
10:50
goshed
10:43
Slawek.G
10:37
Stonechip
10:32
SantiaGO85
10:28
Darek102
10:23
Arqs
10:20
AdamP
10:17
ruski22
10:13
Admin
10:05
Patriszja11
09:50
pawlo
09:48
Baart1980
09:30
Grzegorz Kita
09:28
Januszz
09:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |