Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Dark (2012-10-17)
  Ostatnio komentował  michu77 (2012-10-31)
  Aktywnosc  Komentowano 157 razy, czytano 272 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-24, 16:00
 
Myślę, że życie samo wszystko pouklada. Już teraz , mimo mody na bieganie, niektorzy organizatorzy przeszacowali przez co z większone startowe wpłynęło na mniejszą frekwencję i pewnie niektórych zrazili tym już do siebie na kilka lat?
Duże"medialne" imprezy zawsze będą na tyle popularne, że mogą niejako dyktować warunki, ale z miejszymi biegami będzie tak jak z małymi sklepami gdzie sprzedawca zabiega o każdego klienta i nie pozwoli sobie nadmiernie zawyżyć cenę towaru.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-24, 16:05
 
2012-10-24, 16:00 - Damek napisał/-a:

Myślę, że życie samo wszystko pouklada. Już teraz , mimo mody na bieganie, niektorzy organizatorzy przeszacowali przez co z większone startowe wpłynęło na mniejszą frekwencję i pewnie niektórych zrazili tym już do siebie na kilka lat?
Duże"medialne" imprezy zawsze będą na tyle popularne, że mogą niejako dyktować warunki, ale z miejszymi biegami będzie tak jak z małymi sklepami gdzie sprzedawca zabiega o każdego klienta i nie pozwoli sobie nadmiernie zawyżyć cenę towaru.

Dokładnie tak jak piszesz Damku!!

A wyboru, które imprezy przetrwają dokonamy my - biegacze. Przy tym głosując naszymi nogami a nie narzekaniem na różnych forach ......

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)

 



boobi35

Ostatnio zalogowany
2018-09-10
17:00

 2012-10-24, 16:39
 
Jest zdecydowanie za tanio. Teraz to biega prawie każdy... Najlepiej jakby było z 6 x wyższe startowe. Same korzyści. Ludzi byłoby mniej i łatwiej coś wygrać ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


HeavyPaul
Paweł Ignac

Ostatnio zalogowany
2019-07-11
12:54

 2012-10-24, 17:43
 
2012-10-22, 11:31 - Magda napisał/-a:

ja tylko nadal nie rozumiem, dlaczego tak się upieracie przy tym, że "biegać" oznacza "startować"


a to co jest napisane w prawie każdym regulaminie, co tak chętnie przytaczacie, o upowszechnianiu sportu, o biegach masowych: dla mnie to tyle, że jak mam ochotę to po prostu startuję- nie muszę należeć do żadnego klubu sportowego, robić badań co 6 miesięcy i opłacać licencji, nie muszę startować pod czyjeś dyktando i robić jakieś minimum żeby coś tam (dostać się na zawody, nie wylecieć z klubu, załapać się na dofinansowanie)


jak was czytam to się zastanawiam, kto was tak pokarał, że zmusza do brania udziału w tych biegach :)
Lubisz czytać?
Myślisz, że ksiązki nie są trochę za drogie?
Oczywiście nikt nikogo nie zmusza do czytania...

Lubisz słuchać muzyki, chodzić do teatru, do kina? To tylko kilka przykładów.

Niektórzy po prostu zastanawiają się za co, ile i komu konkretnie płacą.

Niechciałem już nic pisać w tym wątku, bo męczące jest rozmawianie jak nikt chociaż nie stara się czytać ze zrozumieniem.

Magda, wbrew temu co pewnie myślisz, mam podobne zdanie w tym temacie do Ciebie, ale uważam, że Twoje argumenty są kompletnie nietrafione i gasisz kogoś, kto po prostu dyskutuje...

Biegi kosztują tyle, ile jesteśmy skłonni zapłacić :P
Jest moda to i ceny idą w górę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:47

 2012-10-24, 18:26
 
Są biegi gdzie nie ma startowego, bąć jest symbliczna opłata, dlaczego większość wybiera drogie imprezy? Dobra organizacja przy dużej frekwencji musi kosztować. Ja też chciałbym jezdzić Mercedesem, ale nie stać mnie na jego utrzymanie więc odpuszczam, a nie którzy nie potrafią odpuścic imprez biegowych które są zwyczajnie za drogie na daną kieszeń..

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2012-10-24, 21:04
 
2012-10-24, 17:43 - HeavyPaul napisał/-a:

Lubisz czytać?
Myślisz, że ksiązki nie są trochę za drogie?
Oczywiście nikt nikogo nie zmusza do czytania...

Lubisz słuchać muzyki, chodzić do teatru, do kina? To tylko kilka przykładów.

Niektórzy po prostu zastanawiają się za co, ile i komu konkretnie płacą.

Niechciałem już nic pisać w tym wątku, bo męczące jest rozmawianie jak nikt chociaż nie stara się czytać ze zrozumieniem.

Magda, wbrew temu co pewnie myślisz, mam podobne zdanie w tym temacie do Ciebie, ale uważam, że Twoje argumenty są kompletnie nietrafione i gasisz kogoś, kto po prostu dyskutuje...

Biegi kosztują tyle, ile jesteśmy skłonni zapłacić :P
Jest moda to i ceny idą w górę.
Czytać również można... nowości prosto z księgarni, płacąc za nie sporą cenę, lub też zapisać się do biblioteki ... albo pożyczyć od kogoś...

Jeden z kolegów który również założył wątek o za wysokich opłatach startowych, jakiś czas temu - potrafi startować 2 razy podczas 1 weekendu, i to... w odległych od siebie miejscach. Nie dajmy się zwariować...

Wybieram samochód, ubranie, liczbę startów... analizując własne możliwości finansowe, i czasami... jakiś bieg trzeba skreślić.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


kos 88
STANISŁAW O R L I C K I

Ostatnio zalogowany
2024-04-28
21:50

 2012-10-24, 22:19
 
2012-10-24, 10:24 - Magda napisał/-a:

mówisz masz


piszemy o bieganiu, czasem o zagadnieniach związanych z organizacją ( w tym wątku wypłynęło kilka ciekawych informacji, jak choćby te o znaczkach na koszulkach- po prostu miodzio)
nie narzekamy, nie leczymy się z własnych kompleksów, nie pieprzymy bez sensu(i nie paprykujemy, soli tylko trochę, ale być musi)
nie robimy osobistych wycieczek (niektórzy nie ważne na jaki temat, ważne żeby do konkretnej osoby)
i nie bawimy się we flaki w oleju

konstruktywna krytyka nigdy nie była odrzucana, na mądre pomysły każdy jest otwarty, to rzuć takim pomysłem, albo go zrealizuj, a nie tylko się czepiaj i nie mów jak było kiedyś

kiedyś to przeszłość, żyjemy tu i teraz, w tych realiach



niektórym organizatorom dopisze sponsor lub miasto, jak widać na pokazanych przykładach bywa z tym bardzo różnie


zresztą ile masz lat, żeby ci takie rzeczy tłumaczyć, sześć?
Magdaleno -
Czytanie to na pewno wielka umiejętność , ale przeczytać i pomyśleć co się przeczytało .... to już trochę większa , ale mimo wszystko warto - to nie boli !!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)

 



Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:47

 2012-10-24, 22:20
 
2012-10-24, 22:19 - kos 88 napisał/-a:

Magdaleno -
Czytanie to na pewno wielka umiejętność , ale przeczytać i pomyśleć co się przeczytało .... to już trochę większa , ale mimo wszystko warto - to nie boli !!!
To proszę pisać ze zrozumieniem

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


passta
Tomek Pastuszka

Ostatnio zalogowany
2023-09-10
21:32

 2012-10-24, 22:45
 
Temat wraca co roku.Już kiedyś napisałem,że za wpisowe powyżej 100 zł raczej nie będe startował (chyba,że impreza na miejscu albo nietypowa np.100 km , w kopalni itp.).Jakoś się tego trzymam i dobrze mi z tym.Wtedy Admin napisał mi ,że już raczej nie pobiegam.Mylił się.Startuję w mniejszych biegach.Czasami zapłacę wiecej jak mi zależy na danej imprezie.Moja sprawa.
Wiem ,że na niektóre biegi w Polsce już na pewno nie pojadę.Jak czytam regulaminy to zastanawiam się dlaczego są takie różnice we wpisowym np. w 5 największych maratonach w Polsce.
Wybieram te tańsze.
Fajnie,że jest boom na bieganie ale niektórzy organizatorzy przeliczą się jak boom się skończy.Rozumiem,że wynajęcie stadionu kosztuję,zamknięcie ulic też ale bez przesady.
Medal- im więcej tym taniej.Najbardziej mnie śmieszy ta walka o frekwencję.Jakie to będzie wydarzenie jak w końcu wystartuję 10.000 osób w maratonie w Polsce.
Tak jak ktoś napisał-luźna łydka.Pasuję mi to biegnę,nie to biegam po parku.
Udanych i tanich startów życzę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


kos 88
STANISŁAW O R L I C K I

Ostatnio zalogowany
2024-04-28
21:50

 2012-10-24, 22:47
 
2012-10-24, 22:20 - Krzysiek_biega napisał/-a:

To proszę pisać ze zrozumieniem
To może co poniektórzy muszą czytać jeszcze więcej razy , ale zachęcam warto.
Bo jak widać co część Czytelników wie o co chodzi skoro zakładają takie tematy i próbują o tym dyskutować !!!
A obrońcy tych podwyższonych opłat to zawsze ci sami...
.... i jeszcze taka ciekawostka nie tak dawno w innej dyskusji jeden z tych obrońców żalił się że to jest niesprawiedliwe bo czasami idzie ulicą i widzi jak studenci piją piwko ..., a jego na to nie stać !!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)


boobi35

Ostatnio zalogowany
2018-09-10
17:00

 2012-10-24, 23:10
 
Czytanie ze zrozumieniem...
To na co go nie stać? Na piwo, czy na takie zachowanie i to niby przyszłej elity społecznej :(? Póki co, niezgodne z prawem ;)
p.s.
"Student" pije w większości przypadków za pieniądze rodziców, a biegacz sam musi zarobić i opłacić startowe. A dodatkowo często łoży na "studenta" ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Mirza
Mariusz Kurzajczyk

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-25, 08:10
 
Nie ma podziału na obrońców i przeciwników wysokich opłat, bo nikt nie lubi dużo płacić. Po porostu są osoby, które wiedzą, ile kosztuje bieg i takie, które tej wiedzy nie mają.
Zgadzam się, że są wypasione imprezy za małe pieniądze, ale powiedzenie, że wilk syty i owca cała jest prawdziwe tylko wtedy, gdy zapłaci za to inna owca, czyli sponsor lub władze miasta czy gminy.
Dla biegacza 140 zł wpisowego to bardzo dużo, a dla organizatora, bywa że balansowanie na granicy wypłacalności. I żadne wpisy na forum tego nie zmienią. Przeczytałem ostatnie i - wybaczcie - doszedłem do wniosku, że to bezsensowne bicie piany.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (73 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)

 



Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:47

 2012-10-25, 08:20
 
Jak wcześniej wspomniałem w czym problem odpuścić bieg który zwyczajnie jest dla na nas za drogi? jest wiele imprez tańszych, nawet na jednym z biegów każdemu uczestnikowi zwracali koszt podroży. To jednak większość woli płacić i marudzić...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-25, 08:44
 
Zgadzam się, że dyskutowanie czy coś jest za drogie jest bez sensu bo to życie musi zweryfikować.
Szczerze mi żal orgów, którzy robia bieg niekiedy dokładając do niego z własnej kieszeni a zamiast dziękuje słyszą biadolenie i zupełnie nieuzasadnione słowa krytyki.
JEST JEDNAK JEDNO ZASTRZEŻENIE
Są biegi, na ktore organizatorzy dostają pieniądze np. z miasta czyli z naszych podatków i za które są wynagradzani, bo to jest w zakresie ich obowiązków. Mam na myśli biegi oganizowane przez Mosir czy Osir itp.
Wtedy chyba mamy prawo domagać się jasnosci finansów i chwalić lub ganić pracę orgów ?
Bo jeżeli nie to już tylko pozostaje czekać jak przyjdzie nam płacić za wypożyczenie książki w bibliotece publicznej.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-25, 09:29
 
2012-10-24, 22:19 - kos 88 napisał/-a:

Magdaleno -
Czytanie to na pewno wielka umiejętność , ale przeczytać i pomyśleć co się przeczytało .... to już trochę większa , ale mimo wszystko warto - to nie boli !!!
argumenty Stasiu, argumenty!

konkretnie!

gdzie mnie nie zabolało?

jeśli nie masz już nic do powiedzenia, nie masz argumentu, i mówisz się uciekać do takich frazesów dobrych na każdą okazję, a nic nie mówiących, to może warto odpuścić?

ja wiem że czasem trudno jest zweryfikować swoje poglądy i przyznać innym rację, ale to da się zrobić, wierz mi

nad sobą jako człowiekiem, otwartym, mądrym, można całe życie pracować tak jak nad lepszymi czasami na kolejnych dystansach, szkoda że niektórzy tego nie robią równie gorliwie jak pisanie jak to drogo

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-25, 09:58
 
2012-10-24, 17:43 - HeavyPaul napisał/-a:

Lubisz czytać?
Myślisz, że ksiązki nie są trochę za drogie?
Oczywiście nikt nikogo nie zmusza do czytania...

Lubisz słuchać muzyki, chodzić do teatru, do kina? To tylko kilka przykładów.

Niektórzy po prostu zastanawiają się za co, ile i komu konkretnie płacą.

Niechciałem już nic pisać w tym wątku, bo męczące jest rozmawianie jak nikt chociaż nie stara się czytać ze zrozumieniem.

Magda, wbrew temu co pewnie myślisz, mam podobne zdanie w tym temacie do Ciebie, ale uważam, że Twoje argumenty są kompletnie nietrafione i gasisz kogoś, kto po prostu dyskutuje...

Biegi kosztują tyle, ile jesteśmy skłonni zapłacić :P
Jest moda to i ceny idą w górę.
lubię czytać, na książki wiele czasu nie mam, a jeśli już to głównie żeruję na bibliotekach, po prostu taki fetysz
sporo wydaję na gazety, głównie branżowe

muzyki słucham na stronach wykonawców, to często niszowe projekty, czasem youtube, ale też wybieram strony wykonawców
w teatrze bywam często, bozia pobłogosławiła mnie znajomymi wśród aktorów i do trzech teatrów wchodzę za cenę wejściówek dla pracowników, tak samo jest z instytucję w której chwilowo pracuję

do kina chodzę regularnie, ale korzystam z różnych promocji i nie zapłaciłam już dawno więcej niż 12zł za bilet, jeśli mogę wybieram też kina studyjne a nie kompleksy kinowe, lubię też wypożyczyć dvd w wideotece i pooglądać filmy których już nie ma w kinach, to taka mała cegiełka do czyjegoś interesu, a często film jest na cały tydzień i oprócz mnie oglądają go jeszcze rodzice lub znajomi

bozi dziękować, kasy mi teraz nie brakuje, ale nadal szukam tańszych opcji, promocji, ale to zależy na co mam wydać pieniądze

o, choćby wczoraj- byłam w obuwniczym i szukałam butków, i na zwykłe codzienne buty nie dam więcej niż 70zł, no chyba że kozaki, to góra 100zł, ale na outdoorowe, bez mrugnięcia zapłaciłam 200zł i cieszyłam się że taka fajna promocja

buty biegowe też kupuję przez net, nie wydaję więcej niż 200, raz 230zł, w zupełności mi to wystarcza, są to różne marki, nowe, chociaż z ubiegłych sezonów, i po raz pierwszy nie mam jednej pary butów, ale nieoczekiwanie 8


gdy nie miałam kasy startowałam w biegach z wpisowym po 10, 15zł, i odkładałam na warszawski, bo tam będę zawsze, teraz kasę mam i startuję jeszcze mniej, tyle że sobie dogodziłam z noclegiem

ale nie odczuwam potrzeby pisać że gdzieś jest drogo, bo jaki w tym sens?
jakiś bieg może mieć wpisowe nawet 1000 za 10km, i może nawet znajdzie się 200 ludzi którzy za to zapłacą
ale co z tego? co mnie to obchodzi?

nie możemy do siebie porównywać imprez rozgrywanych w podobnych miejscach lub na podobnych dystansach

bo to nie zawsze jest "tutaj widać org potrafił"

każdy bieg jest indywidualny jeśli chodzi o kalkulację kosztów i zewnętrznej pomocy finansowo-produktowej


dyskusje o wysokości wpisowego może miałyby sens, gdyby były bardziej wymianą pomysłów na obniżenie kosztów, chociaż to wciąż środowisko w którym się pracuje (władze miasta, sponsorzy) warunkują możliwości organizatorów

jeżeli jednak co jakiś czas pojawia się temat, gdzie kilku zawodowych narzekaczy jojczy na drożyznę, jeszcze nieraz obłudnie, bo tu płaczą, a tam jeżdżą po imprezach i wydają na to majątek(nie tylko opłaty ale i paliwo i spanie, jedzenie) to naprawdę człowiek ma dość

i to nie tylko my- ostatnio usłyszałam od kilku osób, które zaczynają biegać, że nie będą korzystać z forów biegowych, bo tu albo ludzie się rzucają o te wpisowe i o co im chodzi-przecież normalne prawa rynku, albo dyskredytuje się osoby biegające wolno ("nie potrafisz biegać/nie biegasz jeśli maraton zajmuje ci więcej niż 4 godziny")


więc taka prośba- następnym razem, gdy ktoś zechce płakać, to proszę- do lustra, nie na forum, albo piszcie bloga gdzie będziecie wylewać swoją żółć na te wszystkie niesprawiedliwości, żeby nie trzeba było tego czytać jeśli się nie chce

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
08:07

 2012-10-25, 10:10
 
2012-10-25, 09:58 - Magda napisał/-a:

lubię czytać, na książki wiele czasu nie mam, a jeśli już to głównie żeruję na bibliotekach, po prostu taki fetysz
sporo wydaję na gazety, głównie branżowe

muzyki słucham na stronach wykonawców, to często niszowe projekty, czasem youtube, ale też wybieram strony wykonawców
w teatrze bywam często, bozia pobłogosławiła mnie znajomymi wśród aktorów i do trzech teatrów wchodzę za cenę wejściówek dla pracowników, tak samo jest z instytucję w której chwilowo pracuję

do kina chodzę regularnie, ale korzystam z różnych promocji i nie zapłaciłam już dawno więcej niż 12zł za bilet, jeśli mogę wybieram też kina studyjne a nie kompleksy kinowe, lubię też wypożyczyć dvd w wideotece i pooglądać filmy których już nie ma w kinach, to taka mała cegiełka do czyjegoś interesu, a często film jest na cały tydzień i oprócz mnie oglądają go jeszcze rodzice lub znajomi

bozi dziękować, kasy mi teraz nie brakuje, ale nadal szukam tańszych opcji, promocji, ale to zależy na co mam wydać pieniądze

o, choćby wczoraj- byłam w obuwniczym i szukałam butków, i na zwykłe codzienne buty nie dam więcej niż 70zł, no chyba że kozaki, to góra 100zł, ale na outdoorowe, bez mrugnięcia zapłaciłam 200zł i cieszyłam się że taka fajna promocja

buty biegowe też kupuję przez net, nie wydaję więcej niż 200, raz 230zł, w zupełności mi to wystarcza, są to różne marki, nowe, chociaż z ubiegłych sezonów, i po raz pierwszy nie mam jednej pary butów, ale nieoczekiwanie 8


gdy nie miałam kasy startowałam w biegach z wpisowym po 10, 15zł, i odkładałam na warszawski, bo tam będę zawsze, teraz kasę mam i startuję jeszcze mniej, tyle że sobie dogodziłam z noclegiem

ale nie odczuwam potrzeby pisać że gdzieś jest drogo, bo jaki w tym sens?
jakiś bieg może mieć wpisowe nawet 1000 za 10km, i może nawet znajdzie się 200 ludzi którzy za to zapłacą
ale co z tego? co mnie to obchodzi?

nie możemy do siebie porównywać imprez rozgrywanych w podobnych miejscach lub na podobnych dystansach

bo to nie zawsze jest "tutaj widać org potrafił"

każdy bieg jest indywidualny jeśli chodzi o kalkulację kosztów i zewnętrznej pomocy finansowo-produktowej


dyskusje o wysokości wpisowego może miałyby sens, gdyby były bardziej wymianą pomysłów na obniżenie kosztów, chociaż to wciąż środowisko w którym się pracuje (władze miasta, sponsorzy) warunkują możliwości organizatorów

jeżeli jednak co jakiś czas pojawia się temat, gdzie kilku zawodowych narzekaczy jojczy na drożyznę, jeszcze nieraz obłudnie, bo tu płaczą, a tam jeżdżą po imprezach i wydają na to majątek(nie tylko opłaty ale i paliwo i spanie, jedzenie) to naprawdę człowiek ma dość

i to nie tylko my- ostatnio usłyszałam od kilku osób, które zaczynają biegać, że nie będą korzystać z forów biegowych, bo tu albo ludzie się rzucają o te wpisowe i o co im chodzi-przecież normalne prawa rynku, albo dyskredytuje się osoby biegające wolno ("nie potrafisz biegać/nie biegasz jeśli maraton zajmuje ci więcej niż 4 godziny")


więc taka prośba- następnym razem, gdy ktoś zechce płakać, to proszę- do lustra, nie na forum, albo piszcie bloga gdzie będziecie wylewać swoją żółć na te wszystkie niesprawiedliwości, żeby nie trzeba było tego czytać jeśli się nie chce
Oj Magda, Magda, Ty wciąż jesteś pozytywistką i myślisz, że Ci, którzy krzyczą że 20 złotych za bieg to drogo i ogólnie skandal, że organizatorzy sobie kieszenie nimi nabijają, itd., itp, dadzą się przekonać argumentami :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
08:07

 2012-10-25, 10:20
 
2012-10-25, 08:10 - Mirza napisał/-a:

Nie ma podziału na obrońców i przeciwników wysokich opłat, bo nikt nie lubi dużo płacić. Po porostu są osoby, które wiedzą, ile kosztuje bieg i takie, które tej wiedzy nie mają.
Zgadzam się, że są wypasione imprezy za małe pieniądze, ale powiedzenie, że wilk syty i owca cała jest prawdziwe tylko wtedy, gdy zapłaci za to inna owca, czyli sponsor lub władze miasta czy gminy.
Dla biegacza 140 zł wpisowego to bardzo dużo, a dla organizatora, bywa że balansowanie na granicy wypłacalności. I żadne wpisy na forum tego nie zmienią. Przeczytałem ostatnie i - wybaczcie - doszedłem do wniosku, że to bezsensowne bicie piany.
Dziękuję Mirza za tę wypowiedź. Wiem, że organizatorom nie chce się już pisać po raz setny co ile kosztuje i dlaczego, ale uważam, że warto, bo odpuszczenie to danie zgody na pisanie bzdur przez tych, którzy nie mają doświadczenia a uważają, że wiedzą lepiej.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-25, 10:48
 
2012-10-25, 10:10 - Admin napisał/-a:

Oj Magda, Magda, Ty wciąż jesteś pozytywistką i myślisz, że Ci, którzy krzyczą że 20 złotych za bieg to drogo i ogólnie skandal, że organizatorzy sobie kieszenie nimi nabijają, itd., itp, dadzą się przekonać argumentami :-)
szczerze?

mogą myśleć co chcą, tylko niech nie wypisują bzdur


te kilka osób, które zachęcam do biegania, otworzyło mi na to oczy

przykro było wysłuchać opinii o nas biegaczach, ale trudno nie przyznać racji, bo tak to z zewnątrz wygląda

i co z tego, że na biegach jest fajnie? nikt z tych znajomych nie chce startować, nie chce poznawać innych biegaczy, bo "to jakieś oszołomy"
tak nas widzą ludzie z zewnątrz po pobieżnym przejrzeniu kilku forów biegowych

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
08:07

 2012-10-25, 11:02
 
2012-10-25, 10:48 - Magda napisał/-a:

szczerze?

mogą myśleć co chcą, tylko niech nie wypisują bzdur


te kilka osób, które zachęcam do biegania, otworzyło mi na to oczy

przykro było wysłuchać opinii o nas biegaczach, ale trudno nie przyznać racji, bo tak to z zewnątrz wygląda

i co z tego, że na biegach jest fajnie? nikt z tych znajomych nie chce startować, nie chce poznawać innych biegaczy, bo "to jakieś oszołomy"
tak nas widzą ludzie z zewnątrz po pobieżnym przejrzeniu kilku forów biegowych
Modelarze mają tak samo. I filateliści. Górnicy też są dziwni. I hutnicy. A barmani - to dopiero dziwacy :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  7  8  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Stacewicz1
08:09
Admin
08:07
arek19_78
08:05
Rajmund
08:04
42.195
07:47
wilders
07:47
jlrumia
07:37
kris64
07:34
POZDRAWIAM
07:20
GriszaW70
07:13
bobparis
07:12
stk1976
07:02
salok
06:59
biegacz54
06:59
maur68
06:54
jarek1909
06:16
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |