|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Dark (2012-10-17) | Ostatnio komentował | michu77 (2012-10-31) | Aktywnosc | Komentowano 157 razy, czytano 269 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-10-19, 11:14
2012-10-19, 10:31 - kos 88 napisał/-a:
Zdecydowana większość biegów jest wymyślona i organizowana przez jak to ujęto "ZWYKŁYCH BIEGACZY" i robili to zanim jeszcze pojawił się Michał Walczewski i Maratony Polskie !!!.
A że jest moda na bieganie i zapewne bedzie wzrastać to część z organizatorów po jakimś czasie staje się jakby bardziej "zaradna" i postanawia sobie bez opamiętania podnosić opłaty startowe to trzeba o tym rozmawiać a nie tylko krytykować i ośmieszć Tych którzy ośmielają się na ten temat dyskutować !!!!! |
Zorganizuj bieg, zostaniesz milionerem. Kiedyś, to był komunizm, a na zawodach startowało 100-200 osób. Medali też nie było, nawet na maratonach. Pomiar czasu robiony był na kartce.
Pzdr, |
| | | | | |
| 2012-10-19, 12:08 Turcja Maraton
2012-10-19, 07:57 - HeavyPaul napisał/-a:
Swoją drogą, to za wejście na festyn płacić nie trzeba... picie piwa chyba jednak jest bardziej dla gmin/miast/whoever opłcalne.
EDIT: co do Turcji - wpisowe na ultra w Kapadocji to o ile dobrze pamięta 1000 euro. Tak na pocieszenie :P |
Maraton w Stambule opłata 20 USA dolar w Pakiecie koszulka Nike techniczna , worek wielokrotnego użycia typu plecak, pasta party do syta na Expo wiele darmowych upominków , torby, koszulki , czapki. Nagrody w kobietach i mężczyznach od 1- 10 miejsca za pierwsze miejsca po 50 tys USA. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-19, 12:58
2012-10-19, 12:08 - henry napisał/-a:
Maraton w Stambule opłata 20 USA dolar w Pakiecie koszulka Nike techniczna , worek wielokrotnego użycia typu plecak, pasta party do syta na Expo wiele darmowych upominków , torby, koszulki , czapki. Nagrody w kobietach i mężczyznach od 1- 10 miejsca za pierwsze miejsca po 50 tys USA. |
Ja znam np przepiękne półmaratony i maratony za wpisowe 20 zł ale dolot za prawie 3000 zł ;) A w NY płacisz 1000 zł i nic prawie nie masz prócz medalu ;)
Są rowery za 200 zł i za 20 000 zł |
| | | | | |
| 2012-10-19, 14:19
2012-10-19, 12:58 - Arti napisał/-a:
Ja znam np przepiękne półmaratony i maratony za wpisowe 20 zł ale dolot za prawie 3000 zł ;) A w NY płacisz 1000 zł i nic prawie nie masz prócz medalu ;)
Są rowery za 200 zł i za 20 000 zł |
i za 80 000 też :) chociaż ciężko w to uwierzyć ;) |
| | | | | |
| 2012-10-19, 14:55
Z ciekawostek. Kilka razy biegałem różne dyszki w Londynie. Generalnie 10 funtów (45 zł) a w pakiecie woda na punktach :). Raz, jako "zrzeszony", zapłaciłem 8. W jednym biegu były nawet toi toie i namiot jako szatnia. W innym zapytałem się, gdzie mogę zostawić plecak i usłyszałem odpowiedź: Rzuć tam, pod drzewo :) Startowało prawie 300 osób. |
| | | | | |
| 2012-10-19, 21:29
2012-10-19, 12:08 - henry napisał/-a:
Maraton w Stambule opłata 20 USA dolar w Pakiecie koszulka Nike techniczna , worek wielokrotnego użycia typu plecak, pasta party do syta na Expo wiele darmowych upominków , torby, koszulki , czapki. Nagrody w kobietach i mężczyznach od 1- 10 miejsca za pierwsze miejsca po 50 tys USA. |
Wiem. Byłem. Widziałem. Polecam :) Przebiec z Azji do Europy to jednak niesamowite przeżycie :)
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-10-21, 09:57
2012-10-19, 12:08 - henry napisał/-a:
Maraton w Stambule opłata 20 USA dolar w Pakiecie koszulka Nike techniczna , worek wielokrotnego użycia typu plecak, pasta party do syta na Expo wiele darmowych upominków , torby, koszulki , czapki. Nagrody w kobietach i mężczyznach od 1- 10 miejsca za pierwsze miejsca po 50 tys USA. |
no pewnie, bo przelecę i pomieszkam w jakimś hotelu za darmo |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-21, 10:52
Nie ma co wałkować tematu, słynne już metafizyczne ,,koszty organizacji"" rosły, rosną i rosnąć będą niezależnie od inflacji, ilości startujących i mentalności organizatorów. Nam pozostaje odrabiać biegową pańszczyznę na rzecz orgów, czołówki i sponsorów (promując bieganie jako najzdrowszą formę aktywności fizycznej poprzez uiszczenie sowitej opłaty i ewentualne założenie koszulki z wielkim logiem zakładów mięsnych). Na szczęście tego typu semilukratywne przedsięwzięcia to tylko (lub aż) połowa spośród wszystkich polskich biegów więc póki co nadal możemy wybrać czy chcemy zapewnić zysk swoim płucom czy czyimś portfelom. |
| | | | | |
| 2012-10-21, 11:27
2012-10-19, 14:55 - Mirza napisał/-a:
Z ciekawostek. Kilka razy biegałem różne dyszki w Londynie. Generalnie 10 funtów (45 zł) a w pakiecie woda na punktach :). Raz, jako "zrzeszony", zapłaciłem 8. W jednym biegu były nawet toi toie i namiot jako szatnia. W innym zapytałem się, gdzie mogę zostawić plecak i usłyszałem odpowiedź: Rzuć tam, pod drzewo :) Startowało prawie 300 osób. |
jest taka mądra rzecz w ekonomii jak wartość nominalna i realna, zanim się coś napisze, lepiej się z tym zagadnieniem zapoznać |
| | | | | |
| 2012-10-22, 11:31
ja tylko nadal nie rozumiem, dlaczego tak się upieracie przy tym, że "biegać" oznacza "startować"
a to co jest napisane w prawie każdym regulaminie, co tak chętnie przytaczacie, o upowszechnianiu sportu, o biegach masowych: dla mnie to tyle, że jak mam ochotę to po prostu startuję- nie muszę należeć do żadnego klubu sportowego, robić badań co 6 miesięcy i opłacać licencji, nie muszę startować pod czyjeś dyktando i robić jakieś minimum żeby coś tam (dostać się na zawody, nie wylecieć z klubu, załapać się na dofinansowanie)
jak was czytam to się zastanawiam, kto was tak pokarał, że zmusza do brania udziału w tych biegach :) |
| | | | | |
| 2012-10-22, 18:02 Po co biegam ?
2012-10-22, 11:31 - Magda napisał/-a:
ja tylko nadal nie rozumiem, dlaczego tak się upieracie przy tym, że "biegać" oznacza "startować"
a to co jest napisane w prawie każdym regulaminie, co tak chętnie przytaczacie, o upowszechnianiu sportu, o biegach masowych: dla mnie to tyle, że jak mam ochotę to po prostu startuję- nie muszę należeć do żadnego klubu sportowego, robić badań co 6 miesięcy i opłacać licencji, nie muszę startować pod czyjeś dyktando i robić jakieś minimum żeby coś tam (dostać się na zawody, nie wylecieć z klubu, załapać się na dofinansowanie)
jak was czytam to się zastanawiam, kto was tak pokarał, że zmusza do brania udziału w tych biegach :) |
Brawo p.Magdo !!! Lepiej bym tego nie wyraził. Jak czuję potrzebę biegania to po prostu idę pobiegać. Jeżeli mam ochotę się mocno zmęczyć jadę do puszczy Niepołomickiej i tam na znanej sobie trasie ok. 13km próbuję zbliżyć się do swojego rekordu trasy. To sprawia mi największą frajdę. Kilka razy w roku startuję, często nieprzygotowany, po to żeby poczuć smak ostrego zmęczenia. Ale najbardziej lubię biegać w samotności, wsłuchując się w swój organizm. Jestem wtedy wolny jak ptak. Pozdrawiam wszystkich, którzy kochają bieganie dla samego biegania. Pozdrawiam cię Magdo serdecznie. |
| | | | | |
| 2012-10-22, 18:50
Chciałem napisać słynne już na tym portalu zdanie: - "A poza tym wszystkie straty w biegach powinny być za darmo", ale nie napisze tego , bo jeszcze ktoś mi zarzuci , ze sobie żarty z poważnej dyskusji robię ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-22, 18:54
2012-10-22, 18:50 - Kedar Letre napisał/-a:
Chciałem napisać słynne już na tym portalu zdanie: - "A poza tym wszystkie straty w biegach powinny być za darmo", ale nie napisze tego , bo jeszcze ktoś mi zarzuci , ze sobie żarty z poważnej dyskusji robię ;) |
Obawia się, że autor cytatu zastrzegł do niego prawa, i nie można używać zwrotu bez jego akceptacji :-) |
| | | | | |
| 2012-10-22, 19:16
2012-10-22, 18:54 - Admin napisał/-a:
Obawia się, że autor cytatu zastrzegł do niego prawa, i nie można używać zwrotu bez jego akceptacji :-) |
Chyba dlatego napisał "straty" zamiast "starty". ;-) |
| | | | | |
| 2012-10-22, 20:01
2012-10-21, 11:27 - toRUN napisał/-a:
jest taka mądra rzecz w ekonomii jak wartość nominalna i realna, zanim się coś napisze, lepiej się z tym zagadnieniem zapoznać |
Kolego mądraliński. Uwierz, że w Londku w dobrym klubie można wypić piwo za 4 funty, a w pubie za 2,5. Podczas biegu za 10 dostajesz wodę źródlaną. No i, zamiast spokojnie oglądać mecz Premier League, drałujesz 10 km po parku z wywieszonym jęzorem.
Gdybym zrobił taki bieg w Polsce za 10 zł, malkontenci z forum MP nie zostawiliby na mnie suchej nitki.
|
| | | | | |
| 2012-10-23, 11:05
2012-10-19, 11:14 - Admin napisał/-a:
Zorganizuj bieg, zostaniesz milionerem. Kiedyś, to był komunizm, a na zawodach startowało 100-200 osób. Medali też nie było, nawet na maratonach. Pomiar czasu robiony był na kartce.
Pzdr, |
Dużo łatwiej będzie jak ktoś wreszcie napisze o czym tutaj i komu wolno pisać ...... !!!!! |
| | | | | |
| 2012-10-24, 10:24
2012-10-23, 11:05 - kos 88 napisał/-a:
Dużo łatwiej będzie jak ktoś wreszcie napisze o czym tutaj i komu wolno pisać ...... !!!!! |
mówisz masz
piszemy o bieganiu, czasem o zagadnieniach związanych z organizacją ( w tym wątku wypłynęło kilka ciekawych informacji, jak choćby te o znaczkach na koszulkach- po prostu miodzio)
nie narzekamy, nie leczymy się z własnych kompleksów, nie pieprzymy bez sensu(i nie paprykujemy, soli tylko trochę, ale być musi)
nie robimy osobistych wycieczek (niektórzy nie ważne na jaki temat, ważne żeby do konkretnej osoby)
i nie bawimy się we flaki w oleju
konstruktywna krytyka nigdy nie była odrzucana, na mądre pomysły każdy jest otwarty, to rzuć takim pomysłem, albo go zrealizuj, a nie tylko się czepiaj i nie mów jak było kiedyś
kiedyś to przeszłość, żyjemy tu i teraz, w tych realiach
niektórym organizatorom dopisze sponsor lub miasto, jak widać na pokazanych przykładach bywa z tym bardzo różnie
zresztą ile masz lat, żeby ci takie rzeczy tłumaczyć, sześć? |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-24, 10:30
2012-10-24, 10:24 - Magda napisał/-a:
mówisz masz
piszemy o bieganiu, czasem o zagadnieniach związanych z organizacją ( w tym wątku wypłynęło kilka ciekawych informacji, jak choćby te o znaczkach na koszulkach- po prostu miodzio)
nie narzekamy, nie leczymy się z własnych kompleksów, nie pieprzymy bez sensu(i nie paprykujemy, soli tylko trochę, ale być musi)
nie robimy osobistych wycieczek (niektórzy nie ważne na jaki temat, ważne żeby do konkretnej osoby)
i nie bawimy się we flaki w oleju
konstruktywna krytyka nigdy nie była odrzucana, na mądre pomysły każdy jest otwarty, to rzuć takim pomysłem, albo go zrealizuj, a nie tylko się czepiaj i nie mów jak było kiedyś
kiedyś to przeszłość, żyjemy tu i teraz, w tych realiach
niektórym organizatorom dopisze sponsor lub miasto, jak widać na pokazanych przykładach bywa z tym bardzo różnie
zresztą ile masz lat, żeby ci takie rzeczy tłumaczyć, sześć? |
Popieram wypowiedź w 100%:) |
| | | | | |
| 2012-10-24, 15:17
2012-10-24, 10:24 - Magda napisał/-a:
mówisz masz
piszemy o bieganiu, czasem o zagadnieniach związanych z organizacją ( w tym wątku wypłynęło kilka ciekawych informacji, jak choćby te o znaczkach na koszulkach- po prostu miodzio)
nie narzekamy, nie leczymy się z własnych kompleksów, nie pieprzymy bez sensu(i nie paprykujemy, soli tylko trochę, ale być musi)
nie robimy osobistych wycieczek (niektórzy nie ważne na jaki temat, ważne żeby do konkretnej osoby)
i nie bawimy się we flaki w oleju
konstruktywna krytyka nigdy nie była odrzucana, na mądre pomysły każdy jest otwarty, to rzuć takim pomysłem, albo go zrealizuj, a nie tylko się czepiaj i nie mów jak było kiedyś
kiedyś to przeszłość, żyjemy tu i teraz, w tych realiach
niektórym organizatorom dopisze sponsor lub miasto, jak widać na pokazanych przykładach bywa z tym bardzo różnie
zresztą ile masz lat, żeby ci takie rzeczy tłumaczyć, sześć? |
Ty to masz cięty język :) A co najgorsze... to masz rację :) |
| | | | | |
| 2012-10-24, 15:40
2012-10-22, 20:01 - Mirza napisał/-a:
Kolego mądraliński. Uwierz, że w Londku w dobrym klubie można wypić piwo za 4 funty, a w pubie za 2,5. Podczas biegu za 10 dostajesz wodę źródlaną. No i, zamiast spokojnie oglądać mecz Premier League, drałujesz 10 km po parku z wywieszonym jęzorem.
Gdybym zrobił taki bieg w Polsce za 10 zł, malkontenci z forum MP nie zostawiliby na mnie suchej nitki.
|
Kolego niemądraliński nie ucz mnie jak jest w Londku, bo wiem i nie muszę w nic wierzyć |
|
|
|
| |
|