|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Dark (2012-10-17) | Ostatnio komentował | michu77 (2012-10-31) | Aktywnosc | Komentowano 157 razy, czytano 270 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-10-17, 09:08 Cenowy kosmos
niektórzy organizatorzy, to już chyba zatracili zupełnie ideę propagowania i uprawiania masowych biegów. Bo, jeśli za regionalny 10 km bieg na skraju Polski (Lipinki k/Gorlic) życzą sobie 35zł, a w pakiecie nie ma rewelacji, to ktoś nie myśli. To typowe nabijanie kabzy czołowym zawodnikom (pula nagród ok. 4000-4500 zł, startuje ok. 150 osób w różnych biegach). Powie ktoś, ale mozna było ten bieg obskoczyć za 25 zł. Tak, tylko sprytny zapis w regulaminie mówi o "zamknięciu" wpłat w tej wysokości końcem września, a bieg jest 20 października. Czyżby aż trzy tygodnie trzeba było weryfikować wpłaty?
Omijam takie biegi. Jak to jest, że można zorganizować lokalny maraton za 15 zł, a biegu 10km nie można zorganizować za 10-15 zł? Kosmos....
Powinna obowiązywać progresywna zasada wpłat 10km-10zł, 15km-15zł, itd. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:22
Nawet nie będę próbował komentować Twojego wpisu.
Napisze tylko.
Zorganizuj bieg a zobaczysz jakie są koszty :] |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:26
2012-10-17, 09:08 - Dark napisał/-a:
niektórzy organizatorzy, to już chyba zatracili zupełnie ideę propagowania i uprawiania masowych biegów. Bo, jeśli za regionalny 10 km bieg na skraju Polski (Lipinki k/Gorlic) życzą sobie 35zł, a w pakiecie nie ma rewelacji, to ktoś nie myśli. To typowe nabijanie kabzy czołowym zawodnikom (pula nagród ok. 4000-4500 zł, startuje ok. 150 osób w różnych biegach). Powie ktoś, ale mozna było ten bieg obskoczyć za 25 zł. Tak, tylko sprytny zapis w regulaminie mówi o "zamknięciu" wpłat w tej wysokości końcem września, a bieg jest 20 października. Czyżby aż trzy tygodnie trzeba było weryfikować wpłaty?
Omijam takie biegi. Jak to jest, że można zorganizować lokalny maraton za 15 zł, a biegu 10km nie można zorganizować za 10-15 zł? Kosmos....
Powinna obowiązywać progresywna zasada wpłat 10km-10zł, 15km-15zł, itd. |
Temat po raz tysiąc pięćsetny na forum. Oczywiście, że można zorganizować bieg za 15 złotych. Można nawet za darmo. W parku. W lesie. Bez pomiaru czasu. A pracować będą harcerze - bo wiadomo, harcerz pieniędzmi się brzydzi więc będzie zasuwał za darmo.
Zorganizuj bieg, Twoje dociekania się rozwieją czemu 35 pln. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:29
2012-10-17, 09:22 - benek napisał/-a:
Nawet nie będę próbował komentować Twojego wpisu.
Napisze tylko.
Zorganizuj bieg a zobaczysz jakie są koszty :] |
Rezygnując z wysokiej puli nagród (jak na ten bieg) organizator spokojnie obniża wpisowe do 15 zł.
Szkoda, że trywializujesz temat i nie podajesz żadnych merytorycznych argumentów, powtarzając jak mantrę: zorganizuj bieg, to cos tam... . A wiesz przynajmniej, że są ludzie, którym się płaci w jednostakach samorządowych za to, że właśnie mają propagowac sport i to ich zawodowym obowiązkiem jest "spinanie" kosztowe takich imprez.
Zanim coś napiszesz to pomyśl... |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:32 I ponownie, to samo,...
Po pierwsze, kto powiedział, że w pakiecie ma być coś szczególnego ? Na zachodzie, gdzie w maratonach wpisowe wynosi kilkadziesiąt Euro, są ulotki, gąbka i napój. Acha, no i koszulka zwykle za min. 25 Euro.
Zamykanie wcześniejsze opłat zwykle ma związek z niskim budżetem i brakiem świadomości na ile wystarczy medali, koszulek,itp. Te małe biegi, organizowane z gminnych środków mają zwykle takie problemy. Zazwyczajnie ma tam sponsora po za lokalnymi firmami które dorzucą parę groszy,...
Progresja w opłatach którą zaproponowałeś nie ma sensu. Oznaczało by to, że organizując Test Cooper opłata powinna wynosić 3-4 pln. Pamiętaj jednak o tym, że bez względu na długość biegu koszty pewne są stałe.
Myślę, że Twoja decyzja aby omijać takie biegi jest słuszna. Obecnie jest już w czym wybierać. Budżet na nagrody to być może pomysł na nadanie wyższej rangi imprezie ? |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:39
Ok. to płaćcie nawet 100 zł za bieg 10 km, udowadniając sens tych kosztów. I może temat jest poruszany po raz 1500, ale dlatego, że tacy jak Wy godzą się na ten dyktat. Ja się nie godzę i bedę "biegał w lesie".
Startowałem juz w triathlonie (a organizacyjnie to dopiero wyzwanie, a nie jakieś tam biegi) za 50 zł i było wszystko świetnie dopięte, także nie udawadniajcie mi kwadratury koła. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:40
2012-10-17, 09:29 - Dark napisał/-a:
Rezygnując z wysokiej puli nagród (jak na ten bieg) organizator spokojnie obniża wpisowe do 15 zł.
Szkoda, że trywializujesz temat i nie podajesz żadnych merytorycznych argumentów, powtarzając jak mantrę: zorganizuj bieg, to cos tam... . A wiesz przynajmniej, że są ludzie, którym się płaci w jednostakach samorządowych za to, że właśnie mają propagowac sport i to ich zawodowym obowiązkiem jest "spinanie" kosztowe takich imprez.
Zanim coś napiszesz to pomyśl... |
Żądam pakietu startowego z hipertermoaktywną koszulką, pięcioma litrami izotoniku, 2kg gadżetów, a wszystko ma być zapakowane w reklamówką z dry-fit"u na hyvencie! I te medale! Waga wg dystansu:
1km - medal 0,5kg
5km - medal 1kg
10km - medal 3kg
Apeluję również - medale dla wszyStkich w biegach od 100m z limitem czasu 10min!!! A ty panie Bętkowski - weeeź... W ogóle nie zabieraj głosu, bo na temat biegania nie wiesz nic! |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:48
2012-10-17, 09:39 - Dark napisał/-a:
Ok. to płaćcie nawet 100 zł za bieg 10 km, udowadniając sens tych kosztów. I może temat jest poruszany po raz 1500, ale dlatego, że tacy jak Wy godzą się na ten dyktat. Ja się nie godzę i bedę "biegał w lesie".
Startowałem juz w triathlonie (a organizacyjnie to dopiero wyzwanie, a nie jakieś tam biegi) za 50 zł i było wszystko świetnie dopięte, także nie udawadniajcie mi kwadratury koła. |
Darek, gdy dopisuje mi zdrowie, rocznie biegam pow. 3 tys km. Startuje 10-12 razy. Do biegania, uprawiania tej pasji nie trzeba bez umiaru startować w biegach. Są biegacze którzy w ciągu roku biorą udział w 50 imprezach. Następnie wylewają litry atramentu na forach unternetowych na temat tego jak to jest drogo. Wiele razy pisano już na tym forum,...Darek, tanio już było. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:55
Zgodnie naskoczyliście na kolegę, a moim zdaniem w kwestii wysokiej puli nagród na typowo lokalnym biegu ma rację. Rozumiem że organizatorzy najbardziej medialnych zawodów w Polsce rywalizują ze sobą o przyciągnięcie na swoje zawody jak największej liczby uczestników, a jednym ze sposobów na to jest zachęcenie zawodników z elity wysokimi nagrodami. Ale moim zdaniem na lokalnych biegach warto zrezygnować w ogóle z nagród pieniężnych. Na takie biegi decydują się najczęściej ludzie z najbliższej okolicy, chcący zwyczajnie fajnie spędzić czas i rywalizacja pomiędzy grupami Ukraińców i Kenijczyków nie jest do niczego potrzebna |
| | | | | |
| 2012-10-17, 09:58
2012-10-17, 09:48 - Ryszard N napisał/-a:
Darek, gdy dopisuje mi zdrowie, rocznie biegam pow. 3 tys km. Startuje 10-12 razy. Do biegania, uprawiania tej pasji nie trzeba bez umiaru startować w biegach. Są biegacze którzy w ciągu roku biorą udział w 50 imprezach. Następnie wylewają litry atramentu na forach unternetowych na temat tego jak to jest drogo. Wiele razy pisano już na tym forum,...Darek, tanio już było. |
To nie chodzi o to, aby było tanio, ale aby było... adekwatnie.
|
| | | | | |
| 2012-10-17, 10:13
Ale ponarzekać chyba wolno, że drogo, czy jak się nie organizowało żadnego biegu to już nic nie wolno? Drogie paliwo? A spróbuj odwiert zrobić i wydobyć ropę to zobaczysz jakie to trudne. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 10:18
2012-10-17, 10:13 - tymoon napisał/-a:
Ale ponarzekać chyba wolno, że drogo, czy jak się nie organizowało żadnego biegu to już nic nie wolno? Drogie paliwo? A spróbuj odwiert zrobić i wydobyć ropę to zobaczysz jakie to trudne. |
jak kiedyś zorganizuję swój setny maraton (mam taką nadzieję), to dopiero wtedy będę mógł zabierać głos w tym wątku, a tym bardziej jak nie jestem sponsorowany i nie zarabiam na reklamowaniu biegów.. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-17, 10:26
2012-10-17, 09:55 - tomek_tomek napisał/-a:
Zgodnie naskoczyliście na kolegę, a moim zdaniem w kwestii wysokiej puli nagród na typowo lokalnym biegu ma rację. Rozumiem że organizatorzy najbardziej medialnych zawodów w Polsce rywalizują ze sobą o przyciągnięcie na swoje zawody jak największej liczby uczestników, a jednym ze sposobów na to jest zachęcenie zawodników z elity wysokimi nagrodami. Ale moim zdaniem na lokalnych biegach warto zrezygnować w ogóle z nagród pieniężnych. Na takie biegi decydują się najczęściej ludzie z najbliższej okolicy, chcący zwyczajnie fajnie spędzić czas i rywalizacja pomiędzy grupami Ukraińców i Kenijczyków nie jest do niczego potrzebna |
Widocznie organizatorzy chcą się pokusić aby bieg z lokalnego zdobył miano ogólnopolski. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 10:38
Jeszcze jedna sprawa - komentarze typu nie narzekaj jak nie organizowałeś mogą zdradzać specyficzne podejście organizatorów różnych biegów do klienta. Ma płacić ile żądają, nie marudzić i się cieszyć, że mogą pobiec i jeszcze coś dostaną. Medale na mecie, pakiety startowe to charytatywnie rozdajecie, czy w ramach promocji swoich biegów i przyciągania klientów?
I jeszcze jedno - to, że na zachodzie jest inaczej, to nie znaczy, że lepiej. Jakbym zarabiał 1400 EUR a nie PLN to też może bym był bardzie wyluzowany. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 10:45
Trochę śmieszne,większość z nas biega w sprzęcie i z różnymi drogimi bajerami wartymi wielokrotnie więcej niż sam bieg...jak chcemy ciąć koszta,to zacznijmy od siebie i kupmy sobie tenisówki i bawełnianą koszulkę na ramiączkach za 5zł.Pokażmy że bieganie może być faktycznie tanie.No i biegajmy w parku lub po łące....w tedy powinno być w miarę tanio.Nie odgrzewajmy już starych kotletów.Jak kogoś stać na buty za 500zł i parę stów na inne pierdoły do biegania to 50zł też wyłoży za start. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 10:51
2012-10-17, 10:45 - mariod napisał/-a:
Trochę śmieszne,większość z nas biega w sprzęcie i z różnymi drogimi bajerami wartymi wielokrotnie więcej niż sam bieg...jak chcemy ciąć koszta,to zacznijmy od siebie i kupmy sobie tenisówki i bawełnianą koszulkę na ramiączkach za 5zł.Pokażmy że bieganie może być faktycznie tanie.No i biegajmy w parku lub po łące....w tedy powinno być w miarę tanio.Nie odgrzewajmy już starych kotletów.Jak kogoś stać na buty za 500zł i parę stów na inne pierdoły do biegania to 50zł też wyłoży za start. |
Jak paliwo kosztuje 5,90 to co za różnica, że nie 6,10? 20gr nie dołożysz do litra czy 10zł do baku jak masz samochód za kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy? Następny Pan zadowolony, że może zapłacić. |
| | | | | |
| 2012-10-17, 10:57
2012-10-17, 09:22 - benek napisał/-a:
Nawet nie będę próbował komentować Twojego wpisu.
Napisze tylko.
Zorganizuj bieg a zobaczysz jakie są koszty :] |
Własnie tydzień temu zorganizowaliśmy własny bieg
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=3&action=5&code=23710&bieganie
Wydaliśmy 0 PLN (słownie: zero złotych) !!!
I to wcale nie było trudne.
Promocja biegu - za darmo przez maratonypolskie.pl oraz przez własne kontakty.
Woda i drobne upominki (gadżety reklamowe) dla zwycięzców - dała firma w której pracuję.
Wolontariuszy - kolega nauczyciel przyprowadził swoich uczniów.
Bułki dla zawodników - dała zaprzyjaźniona piekarnia.
Isotonic - dała akcja BBL
Trasa - wyznaczona w lesie po szlakach turystycznych nie wymagała asysty żadnych służb.
Biegł z nami lekarz - który był niejako zabezpieczeniem medycznym.
Brało udział tylko 40 osób (bo padało), ale byliśmy gotowi na 100 osób.
To naprawdę nie jest takie trudne - wystarczy tylko chcieć. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-17, 11:02
2012-10-17, 10:51 - tymoon napisał/-a:
Jak paliwo kosztuje 5,90 to co za różnica, że nie 6,10? 20gr nie dołożysz do litra czy 10zł do baku jak masz samochód za kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy? Następny Pan zadowolony, że może zapłacić. |
Ha,ha,akurat jestem teraz bezrobotny i ledwo przęde,sprzedałem nawet swego "rumpa" bo właśnie nie miałem nawet na paliwko.Także mógłbym coś powiedzieć na temat kosztów życia....zresztą strzyka mnie to,raz żyje się lepiej raz gorzej....nie mam kasy,nie startuje,itd.... |
| | | | | |
| 2012-10-17, 11:02
Gratulacje!
Ale trzeba zrozumieć, że inaczej robi się bieg przełajowy, inaczej uliczny. Inaczej w małej miejscowości a inaczej w dużym mieście.
Mam pomysł:
Komu się nie podoba wysokie wpisowe bo jest nieadekwatne niech go bojkotuje.
Tak samo jak "krzykacze" zbojkotowali Biegnij Warszawo i wystartowało tylko 9800 osób!!!! Bo wpisowe za drogie :] |
| | | | | |
| 2012-10-17, 11:15
2012-10-17, 11:02 - benek napisał/-a:
Gratulacje!
Ale trzeba zrozumieć, że inaczej robi się bieg przełajowy, inaczej uliczny. Inaczej w małej miejscowości a inaczej w dużym mieście.
Mam pomysł:
Komu się nie podoba wysokie wpisowe bo jest nieadekwatne niech go bojkotuje.
Tak samo jak "krzykacze" zbojkotowali Biegnij Warszawo i wystartowało tylko 9800 osób!!!! Bo wpisowe za drogie :] |
Bojkot to dobry pomysł, ale krytykować, narzekać i marudzić na towar jak się zapłaciło też można.
Na razie to jeszcze świetny i wygodny argument dla orgów - nie podoba się to nie biegnij, ale kiedyś może sobie przypomnicie swoje butne słowa. |
|
|
|
| |
|