|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Tusik (2007-12-13) | | Ostatnio komentował | Tusik (2010-06-10) | | Aktywnosc | Komentowano 171 razy, czytano 582 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-04-22, 15:42
2008-04-22, 15:35 - Damek napisał/-a:
Chyba tylko w RM można wysłuchać wszystkich zwrotek polskiego hymnu ?
jest też kilka fajnych audycji i dyskusji, szczególnie nocą, gdzie inne stacje nadają tylko muzykę.
ja np. właśnie z tego radia dowiedziałem się dlaczego poza jednym w Zakopanym brak u nas basenów z wodą termalną, mimo że pełno ich na Słowacji i Czechach.
RM to nie tylko różaniec, koronki i proszący o datki ojciec dyrektor. |
| Wolalabym nie rozwijać tego tematu bo ojciec Rydzyk działa na mnie jak płachta na byka. Radia Maryja poslucham czasami przy okazji jak zmieniam stacje w radiu (a robie to ciągle). Jak cos jest co mnie zainteresuje to i owszem wyslucham ale rzadko tak jest. |
| | | | | |
|
2008-04-22, 16:33
2008-04-22, 15:35 - Damek napisał/-a:
Chyba tylko w RM można wysłuchać wszystkich zwrotek polskiego hymnu ?
jest też kilka fajnych audycji i dyskusji, szczególnie nocą, gdzie inne stacje nadają tylko muzykę.
ja np. właśnie z tego radia dowiedziałem się dlaczego poza jednym w Zakopanym brak u nas basenów z wodą termalną, mimo że pełno ich na Słowacji i Czechach.
RM to nie tylko różaniec, koronki i proszący o datki ojciec dyrektor. |
Oczywiście, że tak, swoje zdanie - zwłaszcza w tak wywołującym skrajne emocje - niczym od bieguna do bieguna... :-) trzeba sobie samemu wyrobić - czerpiąc ze Źródła (lecz nie ze źródła z wrogich mu mediów publicznych). A jeśli Tomasz Adamek przekonał się o tym, że warto słuchać RM (i oglądać TV TRWAM) i nawet włączać się na żywo do modlitwy różańcwej (jego świadectwo w linku), świadczy to o tym, że nie jest to li tylko radyjko - jak to próbują wyśmiać inni lub inne media - nierozumnych mocherowych babć;) które wysyłają ostatnie grosze... To również i moja rozgłośnia, której zawdzięczam, ja i moja Rodzina, powrót na łono Kościoła, wzmocnienie naszej Rodziny poprzez m.in wspólną modlitwę przy Apelu Jasnogórskim i odzyskany pokój wewnętrzny, który tak trudno osiągnąć nam w tych rozkrzyczanych i konsumpcyjnych czasach. ;-)
Jednym z największych powszechnych zagrożeń Kościoła jest zaniedbanie wewnętrznego duchowego życia i zaniedbanie modlitwy - używamy jej albo zbyt mało, albo jako ostatnią deskę ratunku. Tam wszystko to jest, dla potrzebujących duchowego ratunku i spokoju ducha. Polacy na obczyźnie bardziej cenią tą możliwość, gdy jest się daleko od domu i tęskni się do "swoich", do swoich korzeni, do naszych tradycji i Kościoła... trzeba samemu to przeżyć, zrozumieć, przecierpieć.
Współczesny, ateistyczny liberalizm operuje specyficznym rozumieniem wolności i tolerancji. Toleruje zatem, a niekiedy nawet chwali, działalność charytatywną Kościoła i jego troskę o bezdomnych, chorych, niepełnosprawnych, biednych, bezrobotnych. Nie toleruje natomiast i reaguje dosłownie z wściekłością na jakikolwiek jego głos w sprawach politycznych; na jego krytykę uchwalanego w parlamentach, a sprzecznego z naturą i rozumem, prawa; na jego krytykę publicznie dokonywanego bluźnierstwa przez chcących sobie w ten sposób - z braku talentu - zyskać rozgłos wszelkiego rodzaju tzw. artystów; na jego wezwanie do nawrócenia publicznych grzeszników; na jakąkolwiek wzmiankę o karze Bożej, która czeka grzeszników. Słowem, nie ma się co dziwić, że jest tyle nienawiści wobec tego radia. Warto wyrobić sobie samemu zdanie. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-04-22, 17:25
Tusik ty chyba kazania piszesz ? .-)
Ciągle ten Adamek się przewija to ja dorzuce znanego mima Ireneusza Krosnego. Byłem na spotkaniu z nim i mówił podobnie jak pisze Tusik, i o RM też.
Bardzo ładnie mówił - a na scenie tylko miny robi - szkoda ,-) |
| | | | | |
|
2008-04-23, 08:27
2008-04-22, 16:33 - Tusik napisał/-a:
Oczywiście, że tak, swoje zdanie - zwłaszcza w tak wywołującym skrajne emocje - niczym od bieguna do bieguna... :-) trzeba sobie samemu wyrobić - czerpiąc ze Źródła (lecz nie ze źródła z wrogich mu mediów publicznych). A jeśli Tomasz Adamek przekonał się o tym, że warto słuchać RM (i oglądać TV TRWAM) i nawet włączać się na żywo do modlitwy różańcwej (jego świadectwo w linku), świadczy to o tym, że nie jest to li tylko radyjko - jak to próbują wyśmiać inni lub inne media - nierozumnych mocherowych babć;) które wysyłają ostatnie grosze... To również i moja rozgłośnia, której zawdzięczam, ja i moja Rodzina, powrót na łono Kościoła, wzmocnienie naszej Rodziny poprzez m.in wspólną modlitwę przy Apelu Jasnogórskim i odzyskany pokój wewnętrzny, który tak trudno osiągnąć nam w tych rozkrzyczanych i konsumpcyjnych czasach. ;-)
Jednym z największych powszechnych zagrożeń Kościoła jest zaniedbanie wewnętrznego duchowego życia i zaniedbanie modlitwy - używamy jej albo zbyt mało, albo jako ostatnią deskę ratunku. Tam wszystko to jest, dla potrzebujących duchowego ratunku i spokoju ducha. Polacy na obczyźnie bardziej cenią tą możliwość, gdy jest się daleko od domu i tęskni się do "swoich", do swoich korzeni, do naszych tradycji i Kościoła... trzeba samemu to przeżyć, zrozumieć, przecierpieć.
Współczesny, ateistyczny liberalizm operuje specyficznym rozumieniem wolności i tolerancji. Toleruje zatem, a niekiedy nawet chwali, działalność charytatywną Kościoła i jego troskę o bezdomnych, chorych, niepełnosprawnych, biednych, bezrobotnych. Nie toleruje natomiast i reaguje dosłownie z wściekłością na jakikolwiek jego głos w sprawach politycznych; na jego krytykę uchwalanego w parlamentach, a sprzecznego z naturą i rozumem, prawa; na jego krytykę publicznie dokonywanego bluźnierstwa przez chcących sobie w ten sposób - z braku talentu - zyskać rozgłos wszelkiego rodzaju tzw. artystów; na jego wezwanie do nawrócenia publicznych grzeszników; na jakąkolwiek wzmiankę o karze Bożej, która czeka grzeszników. Słowem, nie ma się co dziwić, że jest tyle nienawiści wobec tego radia. Warto wyrobić sobie samemu zdanie. |
| Jestem pod wrażeniem :-) Tusik, mam nadzieje ze kiedys sie spotkamy to wtedy sobie pogadamy :-) |
| | | | | |
|
2008-04-23, 10:35
2008-04-22, 16:33 - Tusik napisał/-a:
Oczywiście, że tak, swoje zdanie - zwłaszcza w tak wywołującym skrajne emocje - niczym od bieguna do bieguna... :-) trzeba sobie samemu wyrobić - czerpiąc ze Źródła (lecz nie ze źródła z wrogich mu mediów publicznych). A jeśli Tomasz Adamek przekonał się o tym, że warto słuchać RM (i oglądać TV TRWAM) i nawet włączać się na żywo do modlitwy różańcwej (jego świadectwo w linku), świadczy to o tym, że nie jest to li tylko radyjko - jak to próbują wyśmiać inni lub inne media - nierozumnych mocherowych babć;) które wysyłają ostatnie grosze... To również i moja rozgłośnia, której zawdzięczam, ja i moja Rodzina, powrót na łono Kościoła, wzmocnienie naszej Rodziny poprzez m.in wspólną modlitwę przy Apelu Jasnogórskim i odzyskany pokój wewnętrzny, który tak trudno osiągnąć nam w tych rozkrzyczanych i konsumpcyjnych czasach. ;-)
Jednym z największych powszechnych zagrożeń Kościoła jest zaniedbanie wewnętrznego duchowego życia i zaniedbanie modlitwy - używamy jej albo zbyt mało, albo jako ostatnią deskę ratunku. Tam wszystko to jest, dla potrzebujących duchowego ratunku i spokoju ducha. Polacy na obczyźnie bardziej cenią tą możliwość, gdy jest się daleko od domu i tęskni się do "swoich", do swoich korzeni, do naszych tradycji i Kościoła... trzeba samemu to przeżyć, zrozumieć, przecierpieć.
Współczesny, ateistyczny liberalizm operuje specyficznym rozumieniem wolności i tolerancji. Toleruje zatem, a niekiedy nawet chwali, działalność charytatywną Kościoła i jego troskę o bezdomnych, chorych, niepełnosprawnych, biednych, bezrobotnych. Nie toleruje natomiast i reaguje dosłownie z wściekłością na jakikolwiek jego głos w sprawach politycznych; na jego krytykę uchwalanego w parlamentach, a sprzecznego z naturą i rozumem, prawa; na jego krytykę publicznie dokonywanego bluźnierstwa przez chcących sobie w ten sposób - z braku talentu - zyskać rozgłos wszelkiego rodzaju tzw. artystów; na jego wezwanie do nawrócenia publicznych grzeszników; na jakąkolwiek wzmiankę o karze Bożej, która czeka grzeszników. Słowem, nie ma się co dziwić, że jest tyle nienawiści wobec tego radia. Warto wyrobić sobie samemu zdanie. |
| Tusik jestem pod wrażeniem Twoich słów i w pełni je podzielam. Niemniej jednak Ruffi nie wyrażała sojej opinii o RM, ale o człowieku, który jest z nim utożsamiany. Bóg jest w każdym z nas chociaż wielu z nas nie potrafi Go w sobie odnaleść. Po to by nam w tym pomóc są min. Ci którzy wybierają drogę duchowieństwa. To poprzez ich postawy i świadectwa nasze poszukiwania mogą stać się łatwiejsze. Tak skrajna osobowość jaką prezentuje O. Rydzyk chyba jednak w tym nie pomaga. |
| | | | | |
|
2008-04-23, 10:53
2008-04-23, 10:35 - frangula napisał/-a:
Tusik jestem pod wrażeniem Twoich słów i w pełni je podzielam. Niemniej jednak Ruffi nie wyrażała sojej opinii o RM, ale o człowieku, który jest z nim utożsamiany. Bóg jest w każdym z nas chociaż wielu z nas nie potrafi Go w sobie odnaleść. Po to by nam w tym pomóc są min. Ci którzy wybierają drogę duchowieństwa. To poprzez ich postawy i świadectwa nasze poszukiwania mogą stać się łatwiejsze. Tak skrajna osobowość jaką prezentuje O. Rydzyk chyba jednak w tym nie pomaga. |
| | | | | |
|
2008-04-23, 13:16
jakie to sprawiedliwe, że Pan Bóg woła nas na goło...
2008-04-22, 15:42 - Rufi napisał/-a:
Wolalabym nie rozwijać tego tematu bo ojciec Rydzyk działa na mnie jak płachta na byka. Radia Maryja poslucham czasami przy okazji jak zmieniam stacje w radiu (a robie to ciągle). Jak cos jest co mnie zainteresuje to i owszem wyslucham ale rzadko tak jest. |
| Kiedy byłam szczeniakiem chodziłem do SP. nr.3 a na religię do kościoła Redemptorystów. Kiedy SB-cy zabierali pomieszczenia klasztoru na szkołę budowlaną broniliśmy tych salek kamieniami. Wstydzę się dzisiaj! Ta stacja zabiera od starszych ludzi "wdowi grosz", w Imię Boga.Znam rodzinę której starsza pani podarowała kilka hekterów ziemi obok Torunia dla stowarzyszenia RM (rodzinie się nie przelewa).Niedawno byłem na Mysliwieckiej w "Trójce". Obok jest Radio Józef.Tak jak są skromne ich pełne modlitw audycje, tak wygląda ich >posiadlość>.RM dla chorych i strapionych TAK. Dla kasiory i mamony NIE. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-04-23, 14:29
2008-04-23, 13:16 - Kamus napisał/-a:
Kiedy byłam szczeniakiem chodziłem do SP. nr.3 a na religię do kościoła Redemptorystów. Kiedy SB-cy zabierali pomieszczenia klasztoru na szkołę budowlaną broniliśmy tych salek kamieniami. Wstydzę się dzisiaj! Ta stacja zabiera od starszych ludzi "wdowi grosz", w Imię Boga.Znam rodzinę której starsza pani podarowała kilka hekterów ziemi obok Torunia dla stowarzyszenia RM (rodzinie się nie przelewa).Niedawno byłem na Mysliwieckiej w "Trójce". Obok jest Radio Józef.Tak jak są skromne ich pełne modlitw audycje, tak wygląda ich >posiadlość>.RM dla chorych i strapionych TAK. Dla kasiory i mamony NIE. |
Znam te argumenty i wogóle do mnie nie trafiają. Ci sami ludzie, którzy marudzą, że kościół zbiera pieniądze przy każdej okazji, idą raz w roku do kościoła świąta i chcą siedzieć w ciepłym w pięknej, ozdobionej świątyni.
To oczywiście nie o panu.
"wdowi grosz" na to też można spojrzeć inaczej - nie dałaby Rydzykowi to kto inny by ją naciągnął.
Samą modlitwą nie wybuduje się nowych świątyń , utrzyma i wyremontuje stare, nie nakarmi się głodnych.
|
| | | | | |
|
2008-04-23, 15:03
2008-04-23, 14:29 - Damek napisał/-a:
Znam te argumenty i wogóle do mnie nie trafiają. Ci sami ludzie, którzy marudzą, że kościół zbiera pieniądze przy każdej okazji, idą raz w roku do kościoła świąta i chcą siedzieć w ciepłym w pięknej, ozdobionej świątyni.
To oczywiście nie o panu.
"wdowi grosz" na to też można spojrzeć inaczej - nie dałaby Rydzykowi to kto inny by ją naciągnął.
Samą modlitwą nie wybuduje się nowych świątyń , utrzyma i wyremontuje stare, nie nakarmi się głodnych.
|
| Hmm, zdecydowanie zgadzam sie z Kamusem! Świątynie nie muszą być złote i bogate. |
| | | | | |
|
2008-04-23, 15:42
Jeśli mozna,... a kto taki ten Pan Adamek? Jakiś autorytet moralny? Wyznaczniki nowych trendów i norm? Odrzucam RADIO MARYJA, odrzucam RADIO TOK FM. Odrzucam skrajności. Bardziej liczę na własną przyzwoitość niż na różnej maści "pomagierów duchowych". W RM należy odrzucić zedycowanie to co jest tyrradą nienawiści od tego co jest głoszeniem i nauczaniem wiary. W Radio TOK FM to co jest rzetelną informacją od tego co jest prymitywnym atakiem na wszystko z czym nie jest po drodze AGORZE. Świat jest różny, my jesteśmy różni. Spróbujmy się różnić z klasą. Mam pełną wiarę w to że ten kij ma swój środek. Ja jestem człekiem bezbożnym lecz moja żona góralka z okolicy Limanowej jest głęboko wierzącą i praktykującą katoliczką.Niestety, Radio Maryja odrzuca w całości. Coś w tym jednak jest. To nie mój problem. Pod moim dachem każdy realizuje się tak jak lubi i nikt nikomu nie ma za złe odmienności światopoglądowej. Wszyscy jesteśmy wolni. Każdy ma swój wybór i swoje zawieszone konsekwencje. Z tym że "konsekwencje" nie zawszem,mają zabarwienie negatywne.
Pozdrawiam. |
| | | | | |
|
2008-04-23, 15:47
2008-04-23, 15:42 - runner57 napisał/-a:
Jeśli mozna,... a kto taki ten Pan Adamek? Jakiś autorytet moralny? Wyznaczniki nowych trendów i norm? Odrzucam RADIO MARYJA, odrzucam RADIO TOK FM. Odrzucam skrajności. Bardziej liczę na własną przyzwoitość niż na różnej maści "pomagierów duchowych". W RM należy odrzucić zedycowanie to co jest tyrradą nienawiści od tego co jest głoszeniem i nauczaniem wiary. W Radio TOK FM to co jest rzetelną informacją od tego co jest prymitywnym atakiem na wszystko z czym nie jest po drodze AGORZE. Świat jest różny, my jesteśmy różni. Spróbujmy się różnić z klasą. Mam pełną wiarę w to że ten kij ma swój środek. Ja jestem człekiem bezbożnym lecz moja żona góralka z okolicy Limanowej jest głęboko wierzącą i praktykującą katoliczką.Niestety, Radio Maryja odrzuca w całości. Coś w tym jednak jest. To nie mój problem. Pod moim dachem każdy realizuje się tak jak lubi i nikt nikomu nie ma za złe odmienności światopoglądowej. Wszyscy jesteśmy wolni. Każdy ma swój wybór i swoje zawieszone konsekwencje. Z tym że "konsekwencje" nie zawszem,mają zabarwienie negatywne.
Pozdrawiam. |
| Ależ my szanujemy swoje odmienne zdania tylko sobie dyskutujemy :) |
| | | | | |
|
2008-04-23, 16:26
Witam! Aby nie odbiegać od tematu "Modlitwa i bieganie", to przyznam się, że biegnąc do Lasku Arkońskiego lub nad J. Głębokie, mijam schronisko dla zwierząt i wówcza modlę się do św. Franciszka. Cóż, pewnie wielu się teraz uśmichnęło ironicznie, ale...
Ostatnio też przeczytałam taką oto "opowiastkę sportową":
"Jezus na meczu piłkarskim"
Jezus Chrystus nam powiedział,
że nigdy nie był na meczu piłkarskim.
Tak więc razem z przyjaciółmi zabraliśmy Go,
by zobaczył choć jeden.
Walka była zaciekła
między drużyną protestanckich "Uderzeniowców"
i katolickich "Krzyżowców".
Jako pierwsi strzelili "Krzyżowcy".
Jezus oklaskiwał entuzjastycznie
i wyrzucił w góre kapelusz.
Potem strzelili "Uderzeniowcy"
i Jezus znowu klaskał z entuzjazem
i znowu rzucił w górę kapelusz.
To, zdaje się, zmieszało pewnego człowieka
za nami.
Trącił Jezusa w ramię i zapytał:
- Za którą drużyną pan kibicuje,
dobry człowieku?
- Ja? - odpowiedział Jezus,
wyraźnie podniecony meczem.-
Nie kibicuję za nikim.
Po prostu cieszy Mnie gra.-
Mężczyzna zwrócił się do swego sąsiada
i mruknął:
- Hm, ateista." |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-04-23, 18:38
Ja też coś wkleję, może nie wszyscy to czytali na innym forum ?
To dziwne, jak proste jest dla ludzi wyrzucić Boga, a potem dziwić się, dlaczego świat zmierza do piekła.
To śmieszne, jak bardzo wierzymy w to, co napisane jest w gazetach, a
podajemy w wątpliwość to, co mówi Pismo Święte.
To dziwne, jak bardzo każdy chce iść do nieba pod warunkiem, że nie będzie musiał wierzyć, myśleć, mówić ani też robić czegokolwiek, co mówi Słowo Boże.
To dziwne, jak ktoś może powiedzieć: "Wierzę w Boga" i nadal iść za
szatanem, który tak a propos również wierzy w Boga.
To dziwne, jak łatwo osądzamy, ale nie chcemy byc osądzeni.
To dziwne, jak możesz wysyłać tysiące "dowcipów" przez e- mail, które
rozprzestrzeniają się jak nieokiełznany ogień, ale kiedy wysyłasz
przesłania dotyczące Pana Boga, dwa razy zastanawiasz się, czy podzielić
się nimi z innymi.
To dziwne, jak ktoś może być zapalony dla Chrystusa w niedzielę, a przez
resztę tygodnia jest niewidzialnym chrześcijaninem.
To śmieszne, że kiedy przeczytasz tę wiadomość, nie wyślesz jej do zbyt
wielu osób z Twojej listy adresowej, ponieważ nie jesteś pewny, co pomyślą o Tobie, kiedy im to wyślesz.
To śmieszne, jak bardzo mogę być przejęty tym, co inni ludzie pomyślą
o mnie, zamiast tym, do czego wzywa mnie Bóg !!!
Człowiek wyszeptał:
- Boże, przemów do mnie !
I oto słowik zaśpiewał. Ale człowiek tego nie usłyszał, więc krzyknął:
- Boże, przemów do mnie !
I oto błyskawica przeszyła niebo... Ale człowiek tego nie dostrzegł, rzekł:
- Boże, pozwól mi się zobaczyć.
I oto gwiazda zamigotała jaśniej. Ale człowiek jej nie zauważył, więc
zawołał:
- Boże, uczyń cud !
I oto urodziło się dziecko. Ale człowiek tego nie spostrzegł.
Płacząc w rozpaczy, powiedział:
- Dotknij mnie, Boże, niech wiem, że jesteś tu.
Bóg schylił się więc i dotknął człowieka. Ale człowiek strzepnął motyla ze
swego ramienia i poszedł dalej.
Bóg jest wśród nas. Także w małych i prostych rzeczach. Człowiek płakał:
- Boże, potrzebuję Twojej pomocy !
I oto dostał maila z dobrym słowem i słowami zachęty. Ale człowiek
usunął go i kontynuował płacz.... |
| | | | | |
|
2008-04-24, 14:41
| fajne:) dzięki! zawsze buduję się świadectwami ludzi... i w tym temacie jest już sporo tych świadectw, baaardzo wiele... a że nikt z nas nie jest tu autorytetem moralnym ;-) to i oto właśnie chodzi! w epoce naszych czasów - wręcz rozpływania się w pojęciach co jest autorytetem, a co nie jest - świadectwo "zwykłego" człowieka, takiego po prostu grzesznika, staje się bardziej przekonujące, zwłaszcza dla młodych (dlatego przykład Adamka bardziej przekonuje młodych i mnie zresztą też...) od kogoś, od kogo z góry wymaga się, aby był już jak święty za życia - jak co najmniej biskup. ;-) Szanuję szeroko pojętą wolność innych i tego wymagam od innych moich rozmówców i przyjaciół, aby szanowali również i moją wolność i moje wybory. Bo inaczej, będę się czuł dyskryminowany... :-) Nigdy nie ukrywam, że jestem słuchaczem Radia Maryja i jeśli słyszę wkółko powielane te same kłamstwa związane z tą stacją radiową, nie obrażam się, ale zawsze powtarzam: włącz i sprawdź - i nie powielaj czegoś, czego nie wiesz do końca czy jest prawdą. Jest wiele młodych i znanych ludzi, którzy słuchają Radio Maryja i oglądają TV TRWAM - czy oni wszyscy mogliby być ślepi? Jeśli masz wątpliwość - Jezus mówił: "Po owocach poznacie"... więcej nie trzeba tu słów zasłyszanych, jeśli kogoś to bardziej zainteresuje (bo nie chce być "letnim"), choćby z tego powodu, że jest tak wiele różncych opinii, powinien sam spróbować zacząć słuchać, i tak po miesiącu, dwóch - jakiś tam pogląd będzie można sobie już wyrobić - no bo przeciez jak mozna czuć nienawiść lub odrazę do człowieka, zwłaszcza do kogoś, kogo się na żywo nie słyszało i nie widziało? - to są skutki słuchania innych mediów, a nie skutek spotkania się osobiście z tym człowiekiem - z człowiekm, z którm ja kiedyś spotkałem się i rozmawiałem i zupełnie inne wrażenie robił niż go sobie wcześniej wyobrażałem. Dzięki za wszystkie posty! - temat się bardzo rozwinął... :-) |
| | | | | |
|
2008-04-24, 15:50
moje krótkie przemyslenie
Dzięki Tusik za prawdę o Radiu Maryja i TV Trwam.
Ja tez coraz bardziej przekonuję sie do Radia Maryja i juz na stałe słucham go w domu, chociaż nawet u moich kolegów po fachu rożne są opinie.
Jedno jet pewne prawie w ogóle nie mamy w naszej Ojczyźnie mediów polskich, tylko polskojęzycznych, mediów dla których dobro Ojczyzny i prawda nie są na pierwszym miejscu. Słuchając Radia Maryja wiem że dostane garść dobrej prawdziwej wiadomości nie mówiąc o modlitwie, która szczególnie mi się przydaje choćby jak jadę samochodem na maraton. Wielu ludzi i w tym młodzieży, a wiem to ze szkoły bo uczę powiela zmyślone mity o Radiu Maryja, na pytanie czy słuchałeś oglądałeś chociaż godzinkę, odpowiedź brzmi: Nie proszę księdza.
Oczywiście każdy słucha co lubi i żyję tym czym sie karmi. |
| | | | | |
|
2008-04-24, 17:51
2008-04-24, 14:41 - Tusik napisał/-a:
fajne:) dzięki! zawsze buduję się świadectwami ludzi... i w tym temacie jest już sporo tych świadectw, baaardzo wiele... a że nikt z nas nie jest tu autorytetem moralnym ;-) to i oto właśnie chodzi! w epoce naszych czasów - wręcz rozpływania się w pojęciach co jest autorytetem, a co nie jest - świadectwo "zwykłego" człowieka, takiego po prostu grzesznika, staje się bardziej przekonujące, zwłaszcza dla młodych (dlatego przykład Adamka bardziej przekonuje młodych i mnie zresztą też...) od kogoś, od kogo z góry wymaga się, aby był już jak święty za życia - jak co najmniej biskup. ;-) Szanuję szeroko pojętą wolność innych i tego wymagam od innych moich rozmówców i przyjaciół, aby szanowali również i moją wolność i moje wybory. Bo inaczej, będę się czuł dyskryminowany... :-) Nigdy nie ukrywam, że jestem słuchaczem Radia Maryja i jeśli słyszę wkółko powielane te same kłamstwa związane z tą stacją radiową, nie obrażam się, ale zawsze powtarzam: włącz i sprawdź - i nie powielaj czegoś, czego nie wiesz do końca czy jest prawdą. Jest wiele młodych i znanych ludzi, którzy słuchają Radio Maryja i oglądają TV TRWAM - czy oni wszyscy mogliby być ślepi? Jeśli masz wątpliwość - Jezus mówił: "Po owocach poznacie"... więcej nie trzeba tu słów zasłyszanych, jeśli kogoś to bardziej zainteresuje (bo nie chce być "letnim"), choćby z tego powodu, że jest tak wiele różncych opinii, powinien sam spróbować zacząć słuchać, i tak po miesiącu, dwóch - jakiś tam pogląd będzie można sobie już wyrobić - no bo przeciez jak mozna czuć nienawiść lub odrazę do człowieka, zwłaszcza do kogoś, kogo się na żywo nie słyszało i nie widziało? - to są skutki słuchania innych mediów, a nie skutek spotkania się osobiście z tym człowiekiem - z człowiekm, z którm ja kiedyś spotkałem się i rozmawiałem i zupełnie inne wrażenie robił niż go sobie wcześniej wyobrażałem. Dzięki za wszystkie posty! - temat się bardzo rozwinął... :-) |
| Masz prawo wyboru. Możesz słuchać to co chcesz. Możesz pić, jeść to co lubisz. Wszystko możesz. Może zatańczyć na rynku, zaśpiewać, zrobić sobie irokeza. Jesteś wolnym człowiekiem. To Twoje wyboru. To Twoja odpowiedzialność. Szanuje to i uważam że jest fajnie że ludzie wogóle posiadają poglądy w których trwają. Poglądy nie oparte na koniukturaliźmie. Nawet jeżeli ja czy inny inaczej w danej sprawie myśli. To nie ma znaczenia. |
| | | | | |
|
2008-04-27, 21:21
| Prawdę pisze Tusik że kłamstwa na temat RM powielają często i atakują tą stację osoby które nie słuchają jej wogle a tylko powtarzają usłyszane słowa od innych bo taka jest moda.Tak postępują osoby które odeszły od Kościoła przechodząc tzw. kryzys wiary,zatwardziali ateiści czy ludzie nienajmocniejszej wiary bo ci co są gorliwymi chrześćjanami od złośliwych komentarzy się raczej powstrzymają nawet gdy niezbyt odpowiada im osoba ojca Rydzyka.Choś ojciec Rydzyk ideałem nie jest i ma dużo słabości które są mocno widoczne to jego Radio złe nie jest.Też u mnie był okres że byłem nie za bardzo za tym radiem ale jak ma ono duży wpływ na ludzi,na ich wiarę a ważne są owoce czyli skuteczność w prowadzeniu do Boga,jak jest w nim dużo wartościowych audycji nie koniecznie związanych z wiarą ale i gospodarką a nawet czasem sportem{pamiętam wywiad i świadectwo wiary znanego dobrego piłkarza Marka Citki}to niech to radio będzie.Wielu jakby słuchało te audycje to zmieniło by o nim zdanie.Przeciwnicy by pozostali głównie w kręgu osób niewierzących którzy by wogle chcieli zepchać Kościół na margines bo ich po prostu drażni choć to właśnie m.in. Kościół przyczynił się do tego że jest w Polsce wolność i każdy demokratycznie może wyjaśnić swoje zdanie i poglądy choć często są one obrażliwe i głupie.Na dzień dzisiejszy nie ma w Polsce katolickich mediów które są silniejsze od RM i dlatego to radio istnieje choć jego dyrektor nie podoba się i niektórym biskupom którzy przymykają na nie oko gdyż ważne są owoce choć dziwni wydają się "siewcy". |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-04-27, 21:47
Wymyśliłem taką modlitwę by było bardziej na temat a która może być dla nas biegaczy wskazana:
Panie Jezu! Spraw bym na trasie biegu-treningu czy zawodach dobrze sobie radził,by był on zawsze dla mnie przyjemnością i radością a nigdy katuszą,by omijały mnie wszelkie złe przygody,przypadki i kontuzje a na metę niech zawsze przybiegam z dobrym samopoczuciem.Pragnę bym z perspektywy biegacza mógł podziwiać świat który stworzył twój Ojciec i by to co robię budziło podziw u innych ludzi i stało się dla nich i dla mnie inspiracją do bycia lepszym na duchu i ciele.Proszę Cię o to bym na trasie biegu spotykał zawsze życzliwych i dobrych ludzi a w razie potrzeby bym okazał się Dobrym Samarytaninem,nie odwracając się od innych biegaczy i ludzi w potrzebie w złych przypadkach.Niech zawsze na biegu towarzyszy mi Twoja miłość i stawiennictwo! |
| | | | | |
|
2008-04-28, 10:20
2008-04-27, 21:47 - Martix napisał/-a:
Wymyśliłem taką modlitwę by było bardziej na temat a która może być dla nas biegaczy wskazana:
Panie Jezu! Spraw bym na trasie biegu-treningu czy zawodach dobrze sobie radził,by był on zawsze dla mnie przyjemnością i radością a nigdy katuszą,by omijały mnie wszelkie złe przygody,przypadki i kontuzje a na metę niech zawsze przybiegam z dobrym samopoczuciem.Pragnę bym z perspektywy biegacza mógł podziwiać świat który stworzył twój Ojciec i by to co robię budziło podziw u innych ludzi i stało się dla nich i dla mnie inspiracją do bycia lepszym na duchu i ciele.Proszę Cię o to bym na trasie biegu spotykał zawsze życzliwych i dobrych ludzi a w razie potrzeby bym okazał się Dobrym Samarytaninem,nie odwracając się od innych biegaczy i ludzi w potrzebie w złych przypadkach.Niech zawsze na biegu towarzyszy mi Twoja miłość i stawiennictwo! |
| Dla mnie BOMBA! Muszę się nauczyć na pamięć :-)...żartowałam :-) ...z tą pamięcią rzecz jasna :-) |
| | | | | |
|
2008-04-28, 11:55
| Ech, Martixie... fajna ta modlitwa! - zwłaszcza z tym Samarytaninem... twórz dalej. ;-) |
|
|
|
| |
|
