|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Po_prostu_Monia (2014-11-09) | Ostatnio komentował | Jarek Jagieła (2014-11-20) | Aktywnosc | Komentowano 42 razy, czytano 430 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | XX Gniewkowski Bieg im . Rodziny Milewskich
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-11-09, 18:06 XX Gniewkowski Bieg im... - Gniewkowo, 9.11.2014
Drodzy Panowie
Poszukujemy zagubionej,białej,technicznej podkoszulki KIPSTA.
Prawdopodobnie została, w jednej z męskich szatni.
Z góry dziękujemy za pomoc.
:) |
| | | | | |
| 2014-11-09, 19:58 Wyniki
| | | | |
| | | | | |
| 2014-11-10, 10:39 Walczyć sportowo umiesz Mirelo?
Walczyłam na trasie biegnąc obok kolegi z "Kolejarza" przed nami pojawiła sie biegnąca para, jak to na biegach bywa. Pan i pani razem biegną, bo równe tempo, utrzymanie szybkości i "coś tam coś tam" jeszcze. Ta para jednak postanowiła dodać jeszcze jeden szczegół mało uczciwy i niesportowy a mianowicie za rąsię pani się "wiozła". Byłam ósma ze stratą do tej pani siedem sekund! Dowiedziałam się, że nie tylko za rąsię ale też podpierana w plecy była na tym biegu. Zabolało mnie trochę, walczyłam sama biegnąc przy koledze biegowym i starając się utrzymać jego tempo, bo naprawdę równo biega.Nie tylko ja to widziałam i zwróciłam uwagę ale widać "cel uświęca środki" nie przestali. Mogłam zgłosić ten fakt organizatorowi i zrobię to następnym razem jak taką sytuację zobaczę. Zapewniam,że to zrobię. |
| | | | | |
| 2014-11-12, 15:56 Też to widziałam
2014-11-10, 10:39 - evik18 napisał/-a:
Walczyłam na trasie biegnąc obok kolegi z "Kolejarza" przed nami pojawiła sie biegnąca para, jak to na biegach bywa. Pan i pani razem biegną, bo równe tempo, utrzymanie szybkości i "coś tam coś tam" jeszcze. Ta para jednak postanowiła dodać jeszcze jeden szczegół mało uczciwy i niesportowy a mianowicie za rąsię pani się "wiozła". Byłam ósma ze stratą do tej pani siedem sekund! Dowiedziałam się, że nie tylko za rąsię ale też podpierana w plecy była na tym biegu. Zabolało mnie trochę, walczyłam sama biegnąc przy koledze biegowym i starając się utrzymać jego tempo, bo naprawdę równo biega.Nie tylko ja to widziałam i zwróciłam uwagę ale widać "cel uświęca środki" nie przestali. Mogłam zgłosić ten fakt organizatorowi i zrobię to następnym razem jak taką sytuację zobaczę. Zapewniam,że to zrobię. |
Ewa,
Widziałam tą biegnącą parę. Do głowy mi jednak nie przyszło, żeby to było jakieś wspomaganie :-) To wyglądało jak pomoc niepełnosprawnemu. Nawet szukałam jakiegoś sznurka na dłoniach ale jak to na zawodach zbyt długo nie analizowałam :-)
Jeśli jest prawdą to co piszesz to faktycznie jaja :-)
Na serio, po prostu mi się chce śmiać z tego :-)
Aż się wierzyć się nie chce....
Jak to mawiała p.Dykiel: "podłość ludzka nie zna granic" :-)
|
| | | | | |
| 2014-11-12, 20:33
Ktoś robił wszystkim startującym grupowe zdjęcie na boisku w Rojewie. Widzieliście gdzieś tę fotkę w Sieci? |
| | | | | |
| 2014-11-13, 18:51 :))
2014-11-12, 15:56 - Rufi napisał/-a:
Ewa,
Widziałam tą biegnącą parę. Do głowy mi jednak nie przyszło, żeby to było jakieś wspomaganie :-) To wyglądało jak pomoc niepełnosprawnemu. Nawet szukałam jakiegoś sznurka na dłoniach ale jak to na zawodach zbyt długo nie analizowałam :-)
Jeśli jest prawdą to co piszesz to faktycznie jaja :-)
Na serio, po prostu mi się chce śmiać z tego :-)
Aż się wierzyć się nie chce....
Jak to mawiała p.Dykiel: "podłość ludzka nie zna granic" :-)
|
Dziewczyny! oczom nie wierzę, gdy czytam, co piszecie. Na co Wy zwracacie uwagę?? myślicie naprawdę, że można się "wieźć" w tempie dużo poniżej 5?? że można kogoś popchnąć? a nawet jeśli - no to co?? bez przesady, nie traktujmy tych biegów aż tak poważnie:) więcej luzu, zabawy. Są "gorsze" rzeczy np. udział w zawodach bez numeru.. ale ja takie "przypadki" też mam gdzieś. Każdy ma swoją uczciwość i biegnie z "różnych powodów" - dla relaksu, dla poczucia ekscytacji, dla towarzystwa, albo z powodu wiecznie nienasyconego ego, które chce wciąż więcej i lepiej. No i co z tego?? Mnie to obojętne |
| | | | | |
| 2014-11-13, 19:18
Masz rację Kkasia tak trzymać, każdy podczas biegu ma swój własny cel dla mnie również liczy się przede wszystkim relaks. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-11-13, 20:37 cel
2014-11-13, 19:18 - irek998 napisał/-a:
Masz rację Kkasia tak trzymać, każdy podczas biegu ma swój własny cel dla mnie również liczy się przede wszystkim relaks. |
Czyli celem tej Pani bylo oszukac
1)organizatorow
2) innych uczestnikow
3)siebie
Na rzecz....hm...satysfakcji z czasu, zajetego miejsca, nagrody???
Dla mnie żenujace zachowanie.
To zoorganizujmy biegi w legginsach tandemowych i wtedy będzie ok.
P..S pomysł o legginsach powstał w 2013 roku w braniewie
|
| | | | | |
| 2014-11-13, 20:48 Właśnieo tym, kogo oszukać?
2014-11-13, 20:37 - bkryske napisał/-a:
Czyli celem tej Pani bylo oszukac
1)organizatorow
2) innych uczestnikow
3)siebie
Na rzecz....hm...satysfakcji z czasu, zajetego miejsca, nagrody???
Dla mnie żenujace zachowanie.
To zoorganizujmy biegi w legginsach tandemowych i wtedy będzie ok.
P..S pomysł o legginsach powstał w 2013 roku w braniewie
|
Biegam dużo i różne rzeczy widziałam ale po co ludzie to robią? Tu akurat dla utrzymania miejsca siódmego o całe wielkie pięćdziesiąt złotych! Inni bez konkretnego powodu, chyba mają głęboką potrzebę oszukania nawet samego siebie |
| | | | | |
| 2014-11-13, 20:57 Oj można, można
2014-11-13, 18:51 - Kkasia napisał/-a:
Dziewczyny! oczom nie wierzę, gdy czytam, co piszecie. Na co Wy zwracacie uwagę?? myślicie naprawdę, że można się "wieźć" w tempie dużo poniżej 5?? że można kogoś popchnąć? a nawet jeśli - no to co?? bez przesady, nie traktujmy tych biegów aż tak poważnie:) więcej luzu, zabawy. Są "gorsze" rzeczy np. udział w zawodach bez numeru.. ale ja takie "przypadki" też mam gdzieś. Każdy ma swoją uczciwość i biegnie z "różnych powodów" - dla relaksu, dla poczucia ekscytacji, dla towarzystwa, albo z powodu wiecznie nienasyconego ego, które chce wciąż więcej i lepiej. No i co z tego?? Mnie to obojętne |
Powinniśmy traktować udział w zawodach poważnie, bo inaczej nie szanujemy osób, które zorganizowały je dla nas. To po pierwsze a drugie jak ktoś ma potrzebę biegania za "rąsię" to ma do tego alejki parkowe, leśne ścieżki, i inne ale na zawodach obowiązują z a s a d y zawarte w regulaminie i nadrzędna w sporcie: fair play. Aż tyle i tylko tyle. pozdrawiam wszystkich, którzy walczą sami ze słabościami, niemocą albo gorszym dniem. |
| | | | | |
| 2014-11-13, 21:48
nie poczuwam się do apelu Ewy, że powinniśmy traktować start w zawodach poważnie, zbyt poważnie. Ja akurat nie traktuję :) Poważnie traktuję pracę, rodzinę itd. Bieganie to fun, żadne mistrzostwa świata. Nigdzie nie widziałam zapisu w regulaminie, że nie można biec za rączkę, może sama spróbuję, chociaż nie sądzę, by to było wygodne...więc raczej nie... |
| | | | | |
| 2014-11-13, 22:12 ??????
| | | | |
| | | | | |
| 2014-11-13, 22:20
2014-11-13, 22:12 - bkryske napisał/-a:
To lepiej podjechać riksza...chodzi o zasady, to nie jest sport zespołowy. Nie ma co pisac bezsensownych komentarzy. |
dziękuję, za miłe podsumowanie.. bezsensowne .. hmm. Pozdrawiam Poważnego Biegacza |
| | | | | |
| 2014-11-14, 00:23
2014-11-13, 21:48 - Kkasia napisał/-a:
nie poczuwam się do apelu Ewy, że powinniśmy traktować start w zawodach poważnie, zbyt poważnie. Ja akurat nie traktuję :) Poważnie traktuję pracę, rodzinę itd. Bieganie to fun, żadne mistrzostwa świata. Nigdzie nie widziałam zapisu w regulaminie, że nie można biec za rączkę, może sama spróbuję, chociaż nie sądzę, by to było wygodne...więc raczej nie... |
ciekawe, czy jakby rykoszetem otarłabyś się o pudło np w kategorii wiekowej, i dowiedziałabyś się, że laska przed tobą była wspomagana przez partnera, to też byłabyś taka ugodowa
obojętnie jaki rodzaj nieuczciwości- każdy trzeba tępić, w zarodku
bieganie jest fajnym sportem i nie chciałabym w nim tego całego barachła....
|
| | | | | |
| 2014-11-14, 00:50 HA, ha, ha !!!
Biegam dla zdrowia i satysfakcji od 26 lat, zaliczyłem 50 maratonów i 2 "stówy" w Kaliszu i ciesze się z samego bycia wśród biegaczek i biegaczy. Naprawdę nie szukajcie " dziury w całym" i dajcie ludziom trzymać się za rączki, a nawet przytulać ! To ma być relaks a nie .........nie wiem co ....?Odpuście..... i cieszcie się ŻYCIEM. Siedemdziesiątczterolatek z Marianowa. Przesyłam moc serdecznych pozdrowień dla wszystkich na trasach biegowych !!! |
| | | | | |
| 2014-11-14, 08:07
2014-11-14, 00:23 - Magda napisał/-a:
ciekawe, czy jakby rykoszetem otarłabyś się o pudło np w kategorii wiekowej, i dowiedziałabyś się, że laska przed tobą była wspomagana przez partnera, to też byłabyś taka ugodowa
obojętnie jaki rodzaj nieuczciwości- każdy trzeba tępić, w zarodku
bieganie jest fajnym sportem i nie chciałabym w nim tego całego barachła....
|
Masz rację Magda, niestety wraz z rosnącą liczebnie rzeszą biegających w zawodach rośnie też liczba osób nie znających i łamiących zasady fair play w sporcie. Nie wolno nad tym przechodzić do porządku dziennego, takie zachowania należy pokazywać i piętnować. |
| | | | | |
| 2014-11-14, 10:25 Do evik czy jak Ci tam
Droga evik czy jak Ci tam.
Podobnie jak niektórzy poprzednicy oczom nie wierzę na co Ty zwracasz uwagę. Dla kogo Ty biegasz? Dla siebie czy bierzesz udział w biegach tylko po to żeby obserwować innych. W biegu w Gniewkowie brało udział bodajże 334 osób. Proponuję stanąć na samym końcu i obserwować każdego uczestnika co robi nie tak. Skąd wiesz, że za Tobą nie działy się gorsze rzeczy? Też o tym napiszesz czy Ciebie to już nie dotyczy bo byłaś z przodu. Jak przyjeżdżasz po wynik to ustaw się w pierwszej linii, nie daj się wyprzedzić osobom biegającym "za rąsię" jak piszesz i będzie git. To nie OLIMPIADA no chyba, że w pracy się chwalisz co to za kozakiem biegowym nie jesteś. Mało tego zauważyłem Twój wpis po Biegu Niepodległości w Pigży. Kobieto wyniki to dla Ciebie chyba lektura i jeszcze galerię zdjęcie po zdjęciu przeglądasz żeby zwracać uwagę, że jakiś Pan ma 2 różne czasy.
Moim zdaniem pomyliłaś sporty. Powinnaś raczej uprawiać sport policyjny i śledzić ludzi....
Zastanów się nad pierdołami, które wytykasz innym. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-11-14, 11:07 Fair play
Oj chyba odezwał się ktoś, kogo zabolała prawda. Szkoda że zbrakło odwagi, żeby użyć swojego konta lub się podpisać pod osobistym atakiem.
Biegam dla siebie, jak większość, ale lubię się ścigać. Niezależnie czy traktuje się bieganie poważnie czy lekko nie powinno się korzystać z pomocy innych. To jest dość oczywiste i pewnie drugi raz się nie zdarzy osobie, o której była mowa.
Najbardziej nie podoba mi się atakowanie osoby, która zgłasza problem. |
| | | | | |
| 2014-11-14, 11:38
2014-11-14, 00:50 - HenrykM napisał/-a:
Biegam dla zdrowia i satysfakcji od 26 lat, zaliczyłem 50 maratonów i 2 "stówy" w Kaliszu i ciesze się z samego bycia wśród biegaczek i biegaczy. Naprawdę nie szukajcie " dziury w całym" i dajcie ludziom trzymać się za rączki, a nawet przytulać ! To ma być relaks a nie .........nie wiem co ....?Odpuście..... i cieszcie się ŻYCIEM. Siedemdziesiątczterolatek z Marianowa. Przesyłam moc serdecznych pozdrowień dla wszystkich na trasach biegowych !!! |
z kuli mnie można w trakcie biegu, na trasie, nawet seks uprawiać, ale jest różnica między trzymaniem się za ręce, a holowaniem drugiej osoby- po prostu ktoś odwala za ciebie część trudnej roboty i zmniejsza wysiłek jaki wkładasz w pokonywanie trasy
to jest najzwyczajniejszy w świecie doping- w tym konkretnym przypadku holowanie przez silniejszego zawodnika |
| | | | | |
| 2014-11-14, 12:27 cd.
Kolego Paweł mnie nic nie zabolało bo zapewniam Ciebie, że linię mety mijam ZAWSZE dużo dużo wcześniej niż Ty i nie trzymam nikogo "za rąsię". Bo gdybym kogoś trzymał to czas miałbym taki jak Ty.
Spróbuj na treningu złapać "za rąsię" swoją wybrankę lub wybranka i przebiec 10 km tempem powiedzmy 4:20/km. Odpowiedz mi potem czy biegło Ci się łatwiej czy trudniej. Ja zrobiłem to na wczorajszym treningu i nie wyobrażam sobie biegania "za rąsię" bo to wyraźnie przeszkadza...
A konta używam swojego tylko wiesz nie jestem pokoleniem naszej klasy, facebooka i nie mam w zwyczaju upubliczniać swoich zdjęć, danych itd.
Zwyczajnie zastanówcie się na co zwracacie uwagę i czy Wasze bieganie to na pewno zabawa. Bo jeżeli nie zabawa to Olimpiada już niedługo.... |
|
|
|
| |
|