 | | | |
|
|
2011-08-29, 16:40
Szczęśliwy poniedziałek w Daegu
Historycznym sukcesem zakończył się finał męskiego skoku o tyczce. Mistrzem świata został 22-letni Rekordzista Polski - Paweł Wojciechowski. Poza nim miejsca 4 i 7 zajęli Łukasz Michalski i Mateusz Didenkow. Skojarzenie nasuwa się automatycznie - "trzej muszkieterowie", takim oto mianem określano w latach 70-tych Ślusarskiego, Kozakiewicza i Buciarskiego. Na płaszczyźnie Mistrzostw Świata jest to absolutnie największy sukces polskiej tyczki w wykonaniu panów. Iście imponujący konkurs rozstrzygnął Wojciechowski zagrywką va-banque. Po pierwszej zrzutce na 5.85 "przełożyl" poprzeczkę na 5.90. Wysokość tę pokonał w drugiej próbie, która była zarazem ostatnią naszego reprezentanta. 3-krotnie na tym poziomie notowali nieudane próby Michalski, Niemiec Mohr oraz faworyzowany Francuz Lavillenie. Oprócz Pawła nad poprzeczką zawieszoną na 590-tym centymetrze poszybował udanie Kubańczyk Lazaro Borges - dotychczas zawodnik bez większych sukcesów. O 5 cm wyżej nie poradzili sobie jednak oboje. Ilość wcześniejszych strąceń zadecydowała o tytule mistrzowskim dla Polaka. Absolutną porażką było zajęcie najniższego stopnia podium przez wspomnianego Lavillenie, na którego zwycięstwo stawiano w ciemno. Kolejnym przegranym okazał się Malte Mohr typowany do zdobycia srebrnego krążka. Polacy pokrzyżowali plany tym wielkim faworytom:
1 848 Pawel Wojciechowski POL 5.90 (WL)
2 276 Lázaro Borges CUB 5.90 (WL)
3 412 Renaud Lavillenie FRA 5.85
4 842 Lukasz Michalski POL 5.85 (PB)
5 493 Malte Mohr GER 5.85
6 520 Konstadínos Filippídis GRE 5.75 (NR)
7 826 Mateusz Didenkow POL 5.75 (PB)
8 194 Fábio Gomes da Silva BRA 5.65
W 28 letniej historii Mistrzostw Świata 5-krotnie nasi reprezentanci walczyli w rozgrywkach finałowych, 2-krotnie ocierając się o medal. Oto wszystkie dotychczasowe występy Polaków w skoku o tyczce podczas światowego czempionatu:
Helsinki 1983 - Tadeusz Ślusarski - finał - 4 - 5.55
Helsinki 1983 - Władysław Kozakiewicz - finał - 8 - 5.40
Rzym 1987 - Marian Kolasa - finał - 4 - 5.80
Rzym 1987 - Mirosław Chmara - eliminacje - 9 - 5.20
Tokio 1991 - Mirosław Chmara - eliminacje - 9 - 5.40
Edmonton 2001 - Adam Kolasa - finał - 8 - 5.75
Paryż 2003 - Adam Kolasa - finał - 9 - 5.70
Osaka 2007 - Przemysław Czerwiński - eliminacje - dns
Berlin 2009 - Łukasz Michalski - eliminacje - 10 - 5.40
|
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 17:11
Jutro, we wtorek
| LINK: http://www.eurosport.pl/lekka-atletyka/program-mistrzostw-swiata_sto2922247/story.shtml | wtorek, 30 sierpnia
-------------------
3.00 - siedmiobój, w dal (Karolina Tymińska)
3.10 - wzwyż mężczyzn, eliminacje
3.20 - 5000 m kobiet, eliminacje
4.20 - 1500 m mężczyzn, eliminacje
4.40 - siedmiobój, oszczep gr. A (ew. Karolina Tymińska)
4.45 - trójskok kobiet, eliminacje (Anna Jagaciak)
5.50 - siedmiobój, oszczep gr. B (ew. Karolina Tymińska)
12.00 - 400 m ppł kobiet, półfinały
12.05 - tyczka kobiet, FINAŁ (ew. Monika Pyrek, Anna Rogowska)
12.30 - 400 m ppł mężczyzn, półfinały
12.55 - dysk mężczyzn, FINAŁ (ew. Piotr Małachowski)
13.00 - siedmiobój, 800 m (Karolina Tymińska) FINAŁ
13.35 - 1500 m kobiet, półfinały (ew. Renata Pliś)
14.00 - 800 m mężczyzn, FINAŁ (ew. Marcin Lewandowski, Adam Kszczot)
14.20 - 3000 m z przeszkodami kobiet, FINAŁ
14.45 - 400 m mężczyzn, FINAŁ (ew. Marcin Marciniszyn) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 17:11
Młot
Oprócz wspaniałego konkursu skoku o tyczce mieliśmy jeszcze dziś spektakl rzutu młotem z naszymi aktorami - Szymonem Ziółkowskim i Pawłem Fajdkiem. Nasz utytułowany Szymon był jednym z 3 najstarszych uczestników finału (35 lat). Więcej "wiosen" od Ziółkowskiego liczyli sobie Vizzoni (38) i Murofushi (37). Ten ostatni okazał się w Daegu najlepszy. Pamiętamy go głównie z pasjonującego pojedynku z Szymonem podczas MŚ przed 10 laty. Wówczas lepszym okazał się Polak. Dla Japonczyka, złoto w Daegu jest drugim osiągnięciem w kategorii ważności po Mistrzostwie Olimpijskim w Atenach. Ziółkowski zajął dziś siódmą pozycję z przyzwoitym rezultatem 77.64. Konkurs stał na bardzo dobrym poziomie, po ostatnich 2 latach niemocy tej konkurencji powracają wyniki powyżej 80 metrów. Młodzieżowy Mistrz Europy Paweł Fajdek zajął miejsce 11-ste. Start w finale pierwszej imprezy wśród seniorów należy uznać za pozytywną inaugurację międzynarodowych, dorosłych występów. Wracając do postaci naszego 3-krotnego medalisty MŚ przypomnijmy sobie wszystkie dotychczasowe jego występy podczas mistrzostw globu:
Goeteborg 1995 - eliminacje - 11 - 71.84
Sevilla 1999 - eliminacje - 12 - 74.12
Edmonton 2001 - finał - 1 - 83.38
Helsinki 2005 - finał - 3 - 79.35
Osaka 2007 - finał - 7 - 80.09
Berlin 2009 - finał - 2 - 79.30
Daegu 2011 - finał - 7 - 77.64 |
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 18:03
Poniedziałkowy poranek
Ze zmiennym szczęściem startowali nasi reprezentanci dziś rano. Kompletnie nieudany występ zanotował nasz przeszkodowiec Łukasz Parszczyński kończąc swój bieg eliminacyjny na ostatniej pozycji z wynikiem o pół minuty odbiegającym od rekordu życiowego.
Drzwi finału na 400m zamknęły się również przed Marcinem Marciniszynem, ktory minął metę z czasem 45.94. Występ 29-letniego Wrocławianina należy jednak uznac za udany zważając na fakt uzyskania drugiego wyniku w karierze w eliminacjach. W perspektywie biegu rozstawnego 4x400m będzie Marcin najsilniejszym jego filarem. Kontrowersyjny Pistorious zajął ostatnią pozycję w swojej serii z czasem 46.19. Wydaje się, że walka o złoty medal rozegrana zostanie pomiędzy amerykańskim dopingowiczem Merritem, a Jamajczykiem Gonzalesem.
Poranną kawę osłodzić mogła najdłuższa odległość eliminacji rzutu dyskiem autorstwa Piotra Małachowskiego. 65.48 nie da zapewne medalu w rozgrywce finałowej, ale liczymy na rzut co najmniej 3 metry dłuższy.
Świetnie spisuje się również nasza siedmioboistka Karolina Tymińska . W sesji porannej pobiła rekord życiowy w biegu na 100m p.pł. - 13.12 wygrywając swoją serię. W skoku wzwyż uzyskała swój najlepszy wynik w tym sezonie 174cm. Również najdłuższą odległość w roku 2011 osiągnęła w pchnięciu kulą - 14.70. Po 4 konkurencjach zajmuje piątą pozycję z niewielką 8-punktową stratą do trzeciej zawodniczki. Poniżej porównanie wyników Tymińskiej:
Wynik na MŚ w Daegu/ Rekord życiowy/ Wynik uzyskany podczas bicia RŻ w siedmioboju
100m p.pł. - 13.12 / 13.12 / 13.35
wzwyż - 1.74 / 1.78 / 1.74
kula - 14.70 / 14.82 / 14.41
200m - 23.87 / 23.39 / 23.52
W dniu jutrzejszym 3 pozostałe konkurencje, między innymi 800 metrów - dystans na którym Polka uzyskuje fenomenalne rezultaty (rekord życiowy 2:05.53/ klasa M na tym dystansie 2:04.00). W skoku w dal Karolina radzi sobie również znakomicie, liczymy zatem na znakomity końcowy wynik, bo prognozy są wręcz wyśmienite! |
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 22:16
Kontrowersje - 110m p.pł.
| Do niecodziennej sytuacji doszło podczas finałowej rywalizacji panów w biegu na 110m p.pł. Tuż po biegu, demonstrujący swą radość nowo kreowany Mistrz Świata - Kubańczyk Dayron Robles dowiedział się o swojej dyskwalifikacji. Powodem było uderzenie ręką Chińczyka Xianga Liu podczas schodzenia z ostatniego płotka. Według sędziów wychodzący na prowadzenie Chińczyk został wyraźnie wyhamowany "ciosem" Roblesa tracąc w rezultacie szansę na złoto. W tym wypadku Mistrzem Świata został anonimowy reprezentant USA Jason Richardson. 25-letni Amerykanin przez klika sezonów łączył starty na wysokich i niskich płotkach sięgając nawet na obydwu tych dystansach po złote medale MŚ juniorów młodszych. W gronie seniorów pozostawał jednak do dnia dzisiejszego bez sukcesów. Decyzja sędziów o dyskwalifikacji Roblesa jest co najmniej kontrowersyjna. Należy zadać pytanie - czy jest możliwe aby na tak krótkim dystansie, niezwykle skomplikowanym technicznie - zawodnik z premedytacją przeszkadzał rywalowi na sąsiednim torze? |
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 22:51
2011-08-29, 22:16 - GrandF napisał/-a:
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas finałowej rywalizacji panów w biegu na 110m p.pł. Tuż po biegu, demonstrujący swą radość nowo kreowany Mistrz Świata - Kubańczyk Dayron Robles dowiedział się o swojej dyskwalifikacji. Powodem było uderzenie ręką Chińczyka Xianga Liu podczas schodzenia z ostatniego płotka. Według sędziów wychodzący na prowadzenie Chińczyk został wyraźnie wyhamowany "ciosem" Roblesa tracąc w rezultacie szansę na złoto. W tym wypadku Mistrzem Świata został anonimowy reprezentant USA Jason Richardson. 25-letni Amerykanin przez klika sezonów łączył starty na wysokich i niskich płotkach sięgając nawet na obydwu tych dystansach po złote medale MŚ juniorów młodszych. W gronie seniorów pozostawał jednak do dnia dzisiejszego bez sukcesów. Decyzja sędziów o dyskwalifikacji Roblesa jest co najmniej kontrowersyjna. Należy zadać pytanie - czy jest możliwe aby na tak krótkim dystansie, niezwykle skomplikowanym technicznie - zawodnik z premedytacją przeszkadzał rywalowi na sąsiednim torze? |
| Na pewno nie było to celowe,ale faul jest faulem.Mogło to wytrącić chińczyka.W walce na dłuższych dystansach bezpośredni kontakt potrafi wytrącić rytm a co dopiero w tak technicznym biegu. |
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 23:11
| Łukasz, czekamy na zajawkę o naszych chartach na 800m |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 23:13
I szkoda, że ...
2011-08-29, 22:16 - GrandF napisał/-a:
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas finałowej rywalizacji panów w biegu na 110m p.pł. Tuż po biegu, demonstrujący swą radość nowo kreowany Mistrz Świata - Kubańczyk Dayron Robles dowiedział się o swojej dyskwalifikacji. Powodem było uderzenie ręką Chińczyka Xianga Liu podczas schodzenia z ostatniego płotka. Według sędziów wychodzący na prowadzenie Chińczyk został wyraźnie wyhamowany "ciosem" Roblesa tracąc w rezultacie szansę na złoto. W tym wypadku Mistrzem Świata został anonimowy reprezentant USA Jason Richardson. 25-letni Amerykanin przez klika sezonów łączył starty na wysokich i niskich płotkach sięgając nawet na obydwu tych dystansach po złote medale MŚ juniorów młodszych. W gronie seniorów pozostawał jednak do dnia dzisiejszego bez sukcesów. Decyzja sędziów o dyskwalifikacji Roblesa jest co najmniej kontrowersyjna. Należy zadać pytanie - czy jest możliwe aby na tak krótkim dystansie, niezwykle skomplikowanym technicznie - zawodnik z premedytacją przeszkadzał rywalowi na sąsiednim torze? |
| ...sędziowie rozpatrzyli wniosek pozytywnie, bo na 100 % Chińczyk wytrącił się z równowagi nie przez dotknięcie go przez Roblesa ręką, a na ost. płotku. I tak Kubańczycy by mieli mieli złoty medal, a tak przypadł on "butnym" Amerykanom, którzy i tak za dużo ich zdobędą w tych M.Ś., a ja kibicuję nie Amerykanom ( za panujący w Polsce teraz ich system z patologią, Mc Donaldami i "kosmiczną" różnicą życia między biednymi, a tymi którym się przelewa ), a Kubańczykom. Niech biedni chociaż w sporcie "leją" bogatych !. |
|
| | | |
|
|
2011-08-29, 23:36
| Byłem na memoriale śp Komara I Ślusarskiego w Międzyzdrojach przed wylotem naszych do Korei. Forma Wojciechowskiego i Majewskiego napawała optymizmem. Jeśli Tomek dorzuci złoto to za rok stadion w Międzyzdrojach nie pomieści kibiców na tej znakomitej imprezie. Ściskam kciuki za Tomka i wielkie gratki dla Pawła:))) |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 00:37
| Hmmm z drugiej strony tor to tor i jeden drugiemu nie powinien "wchodzić" w paradę. Szczególnie gdy biegnie się cały czas po torze. Ale aby to ocenić musiałbym widzieć nagranie z kamer na wprost. |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 08:56
Karolina Tymińska
Dziś o godzinie 13:00 naszego czasu odbędzie się ostatnia konkurencja wieloboju kobiet. Już teraz możemy powiedzieć, że nasza Karolina Tymińska właściwie nie ma szans na walkę o medal. Teoretycznie szansa taka istnieje, jednak jest mało prawdopodobne aby teoria stała się praktyką.
Tymińska zajmująca 5-tą pozycję po pierwszym dniu zmagań traciła zaledwie 8 punktów do 3-ciej zawodniczki. W piątej konkurencji siedmioboju - skoku w dal "uciekło" jej trochę punktów decydujących o znacznym oddaleniu się podium. Karolina miała stosunkowo równą serię 6.39, 6.32, 6.28. Najlepszy z tych wyników odbiega o 24cm od jej rekordu życiowego. Jest to wynik przyzwoity jednak przekreślił medalową szansę naszej zawodniczki. W rzucie oszczepem, najsłabszej konkurencji Tymińskiej, Polka poradziła sobie znakomicie ustanawiając rekord życiowy na 41.32 (średnio w 7-boju rzuca po 37m). Po sześciu konkurencjach sytuacja wygląda następująco:
1. Chernova (RUS) 5887
2.Ennis (GBR) 5754
3.Oeser (GER) 5613
4.Fountain (USA) 5611
5.Djimou Ida (FRA) 5600
6.Dobrynska (RUS) 5594
7.Skujyte (UKR) 5517
8.Tymińska (POL) 5508
Rekord życiowy na 800m trzeciej Oeser wynosi 2:11,33, a przeważnie w 7-boju uzyskuje wyniki w granicach 2:12-2:13. Tymińska w wielobojowych zmaganiach kończy ostatnią konkurencję z reguły rezultatem 2:07-2:08. Jeżeli Oeser uzyska swoje 2:12, Karolina musiałaby pobiec poniżej 2:05.00, a jest to raczej zadanie niewykonalne.
Gdyby Polka uzyskała w skoku w dal wynik w granicach 6.55 musiałaby przebiec osiemsetkę w 2:08 co byłoby całkiem realne. Brąz byłby wtedy namacalny, oczywiście przy założeniu że Niemka osiągnęłaby czas w okolicach 2:12.0. Sytuację mamy jednak inną i pozostaje nam życzyć Karolinie zajęcia jak najwyższej pozycji.
Start Tyminskiej w Daegu naprawdę udany - poprawiła 2 rekordy życiowe i uzyskala 2 najlepsze rezultaty w tym sezonie. Cały czas otwarta jest sprawa pobicia rekordu zyciowego. Aby to uczynić musi nasza reprezentantka przebiec 800m w 2:08.10.
Wynik na MŚ w Daegu/ Dotychczasowy rekord życiowy/ Wynik uzyskany podczas bicia RŻ w siedmioboju
100m p.pł. - 13.12 / 13.35 / 13.35
wzwyż - 1.74 / 1.78 / 1.74
kula - 14.70 / 14.82 / 14.41
200m - 23.87 / 23.39 / 23.52
oszczep 41.32 / 40.70 / 40.17
w dal 6.39 / 6.63 / 6.58
Na szczycie wielobojowych zmagań niespodzianką jest druga pozycja Brytyjki Ennis. Mistrzyni Świata i Europy srebrny medal ma właściwie zapewniony, jednak strata 133 punktów do Rosjanki Chernovej zamyka perspektywę obrony mistrzowskiego tytułu.
|
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 09:49
Wtorkowy poranek w Daegu
Dziś rano odbyły się eliminacje biegu na 5000m pań. Znaczną niespodzianką było niezakwalifikowanie się do finału Mistrzyni Europy - Turczynki etiopskiego pochodzenia Alemitu Bekele. Obserwując walkę o finał nasuwa się pytanie o sens rozgrywania eliminacji w tym konkretnym przypadku. Z 22 zawodniczek do rozgrywki ostatecznej nie awansowało zaledwie... 7! Niezrozumiałe jest czym kieruje się IAAF dopuszczając automatycznie do finału 22 mężczyzn w biegu na 10000m przy równoczesnym rozgrywaniu eliminacji biegu pań na 5km z identyczną frekwencją... W tym "wyselekcjonowanym" gronie zobaczymy między innymi 3 Etiopki i 4 reprezentantki Kenii. Obejrzymy w finale 3 medalistki poprzednich MŚ - broniącą tytułu Vivian Cheruiyot (już "złotą" w Daegu na dystansie 2x dłuższym), wicemistrzynię Sylvię Kibet oraz brązową medalistkę fenomenalną Meseret Defar.
Tak absurdalnego programu Mistrzostw dotychczas jeszcze nie było. W dniu dzisiejszym rozgrywany jest finał biegu na 800m i eliminacje 1500m panów. Zawodnik nie może wziąć zatem udziału w obydwu tych konkurencjach. Podobna sytuacja miała miejsce w pierwszym dniu czempionatu kiedy to przeprowadzono finały pań na 10000m i w maratonie. Np Sudańczyk Kaki, który uzyskuje doskonałe wyniki na 800 jak i 1500m "skazany" został na jeden dystans.
Do finału trójskoku nie zakwalifikowała się Anna Jagaciak uzyskując tylko 13.57m
W męskim skoku wzwyż niespodzianek nie było, awans do rozgrywki głównej uzyskali wszyscy, po których tego się spodziewano m.in. Williams, Ukhov, Baba, Spank, Shustov
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 12:21
Tyczka pań
Rozpoczął się konkurs żeńskiego skoku o tyczce. W finale nasze rutynowane zawodniczki - Pyrek i Rogowska, przypomnijmy sobie dokonania Moniki i Anny w dotychczasowych edycjach MŚ:
Edmonton 2001 - Monika Pyrek - finał - 3 - 4.55
Paryż 2003 - Monika Pyrek - finał - 4 - 4.55
Paryż 2003 - Anna Rogowska - finał - 7 - 4.45
Helsinki 2005 - Monika Pyrek - finał - 2 - 4.60
Helsinki 2005 - Anna Rogowska - finał - 6 - 4.35
Osaka 2007 - Monika Pyrek - finał - 4 - 4.75
Osaka 2007 - Anna Rogowska - finał - 8 - 4.60
Berlin 2009 - Anna Rogowska - finał - 1 - 4.75
Berlin 2009 - Monika Pyrek - finał - 2 - 4.65
|
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 13:10
Dysk
Rozpoczął się konkurs rzutu dyskiem, zobaczymy jak poradzi sobie wciąż aktualny Wicemistrz Świata Piotr Małachowski. Historia polskich startów na MŚ:
Rzym 1987 - Dariusz Juzyszyn - eliminacje - 8 - 61.38
Sevilla 1999 - Andrzej Krawczyk - eliminacje - 12 - 59.48
Helsinki 2005 - Andrzej Krawczyk - finał - 12 - 62.71
Osaka 2007 - Piotr Małachowski - finał - 12 - 60.77
Berlin 2009 - Piotr Małachowski - finał - 2 - 69.15
|
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 13:11
2011-08-29, 22:51 - tomekmizuno napisał/-a:
Na pewno nie było to celowe,ale faul jest faulem.Mogło to wytrącić chińczyka.W walce na dłuższych dystansach bezpośredni kontakt potrafi wytrącić rytm a co dopiero w tak technicznym biegu. |
| na powtórce ,którą dzisiaj pokazano było dokładnie widać jak Kubańczyk na 2 ostatnich płotkach trącił Chińczyka .Faul był ewidentny,za co zresztą Kubańczyk przepraszał.Niestety konkurs tyczki już bez Moniki Pyrek. |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 13:18
7-bój
Tymińska 2:05.22 na 800m!!!
4 miejsce ogólnie - 28 pkt do brązowego medalu. |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 13:20
2011-08-30, 13:18 - GrandF napisał/-a:
Tymińska 2:05.22 na 800m!!!
4 miejsce ogólnie - 28 pkt do brązowego medalu. |
| Kapitalny bieg - szkoda że brakło cm. w skoku w dal , ale i tak wielkie brawa za chyba 4 miejsce!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 13:26
2011-08-30, 13:18 - GrandF napisał/-a:
Tymińska 2:05.22 na 800m!!!
4 miejsce ogólnie - 28 pkt do brązowego medalu. |
| Rewelacyjny wynik jak na wieloboistkę! Tak nie wiele brakło do medalu. Ale i tak gratulacje za walkę do końca! |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 13:26
| Rogowska zakończyła swój udział.Katastrofa!!! |
|
| | | |
|
|
2011-08-30, 13:27
| Niestety Rogowska strąciła po raz 3ci 4.70. |
|
