Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  real, -Berlin Maraton
  Wątek założył  Martix (2007-09-23)
  Ostatnio komentował  Martix (2008-01-01)
  Aktywnosc  Komentowano 73 razy, czytano 154 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - Niemcy
  Podpięte zawody  Real Berlin Marathon
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  
Do tego tematu podpięte są newsy:
Wyniki Maratonu Berlińskiego(Piotr Ozaist, 2007-10-08)
 

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-09-23, 09:49
 2007 - 34 real, -Berlin Maraton - Berlin
W tytule nie pytam się o kolejną edycję bo wiadomo,że będzie to 34 ale o to po raz który raz biegowi internauci tam startują? Ja podaję,że po raz czwarty i nie ostatni bo mam zamiar biegać co roku by osiągnąć oznakę JUBILEE KLUB{trzeba zaliczyć 10 matatonów Berlińskich}.
Zadziwaia sprawność jaka jest przy tak gigantycznym maratonie{ponad 30 000 uczestników}.Od rana na Berlińskiej MESSEHALE{ogromna hala gdzie odbywa się odbiór numerów startowych i targi maratońskie} sunie ogromna rzesza biegaczy co już robi duże wrażenie.Nie ma tu przepychanek,wszystko jest podzielone na numery i z takim porządkiem odbiór się odbywa-i pobór numeru i opłata za chipa.Targi są tak ogromne,że długo nie wychodzi się z tej hali bo jest tu co podziwiać i oglądać.Ta sama precyzja jest następnego dnia przed startem,gdzie przed Reichstagiem stoi pełno ponumerowanych według nr startowych ciężarówek gdzie można składać swoją odzież.W dniu startu wszyscy udają się na sektory według sektorów zależnych od podanych czasów życiówek.Ja mam sektor F chyba najmocniejszy.Ulica przed bramą startową zapełnia się biegaczami na całą szerokość jezdni.O 9.00 przy latających helikopterach i setki baloników zaczyna się start.Najpierw najmocniejsza czołówka na swiecie,potem po koleii na linię startu podchodzą kolejne grupy startowe oddzielone od siebie służbami porządkowymi oraz wstęgami.Zanim wystartuje ta ostatnia mija ok.30 minut.No i biegniemy,cały czas przy kimś,nie ma mowy byś biegł w dłuższych przerwach sam.Są miejsca że się zawężają i jest dość ciasno ale to póżniej się rozciąga.Trzeba uważać na punktach żywieniowych gdyż tu też łatwo o kraksę.O odczuciach podczas biegu nie mam czasu teraz napisać ale zapoczątkowałem fajny wątek i ktoś kto startował może to dokończyć.Napiszcie z kim jedziecie i jak odczuwacie ostatnie dni przed startem.
Dodam,ze przed maratonem dzień wcześniej odbywają się biegi dla dzieci-BAMBINI,Bieg Śniadaniowy na 4 km i start rolkarzy.Tu dopiero miasto jest zamknięte jeśli chodzi o ruch samochodowy ale Berlińczycy tym żyją co widać na całej trasie maratonu.
Jak temat się rozwinie to "dorzucę tu jeszcze swoje trzy grosze."

  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2007-09-23, 13:33
 Numer startowy
2007-09-23, 09:49 - Martix napisał/-a:

W tytule nie pytam się o kolejną edycję bo wiadomo,że będzie to 34 ale o to po raz który raz biegowi internauci tam startują? Ja podaję,że po raz czwarty i nie ostatni bo mam zamiar biegać co roku by osiągnąć oznakę JUBILEE KLUB{trzeba zaliczyć 10 matatonów Berlińskich}.
Zadziwaia sprawność jaka jest przy tak gigantycznym maratonie{ponad 30 000 uczestników}.Od rana na Berlińskiej MESSEHALE{ogromna hala gdzie odbywa się odbiór numerów startowych i targi maratońskie} sunie ogromna rzesza biegaczy co już robi duże wrażenie.Nie ma tu przepychanek,wszystko jest podzielone na numery i z takim porządkiem odbiór się odbywa-i pobór numeru i opłata za chipa.Targi są tak ogromne,że długo nie wychodzi się z tej hali bo jest tu co podziwiać i oglądać.Ta sama precyzja jest następnego dnia przed startem,gdzie przed Reichstagiem stoi pełno ponumerowanych według nr startowych ciężarówek gdzie można składać swoją odzież.W dniu startu wszyscy udają się na sektory według sektorów zależnych od podanych czasów życiówek.Ja mam sektor F chyba najmocniejszy.Ulica przed bramą startową zapełnia się biegaczami na całą szerokość jezdni.O 9.00 przy latających helikopterach i setki baloników zaczyna się start.Najpierw najmocniejsza czołówka na swiecie,potem po koleii na linię startu podchodzą kolejne grupy startowe oddzielone od siebie służbami porządkowymi oraz wstęgami.Zanim wystartuje ta ostatnia mija ok.30 minut.No i biegniemy,cały czas przy kimś,nie ma mowy byś biegł w dłuższych przerwach sam.Są miejsca że się zawężają i jest dość ciasno ale to póżniej się rozciąga.Trzeba uważać na punktach żywieniowych gdyż tu też łatwo o kraksę.O odczuciach podczas biegu nie mam czasu teraz napisać ale zapoczątkowałem fajny wątek i ktoś kto startował może to dokończyć.Napiszcie z kim jedziecie i jak odczuwacie ostatnie dni przed startem.
Dodam,ze przed maratonem dzień wcześniej odbywają się biegi dla dzieci-BAMBINI,Bieg Śniadaniowy na 4 km i start rolkarzy.Tu dopiero miasto jest zamknięte jeśli chodzi o ruch samochodowy ale Berlińczycy tym żyją co widać na całej trasie maratonu.
Jak temat się rozwinie to "dorzucę tu jeszcze swoje trzy grosze."
Jeden z polskich zawodników ma numer startowy, niestety chyba nie pojedzie ma kontuzję. Czy na ten numer mogę biegać po przepisaniu na swoje nazwisko. Czy można dokonać zmian bo kiedyś tak było ale dawno tam nie biegałem.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-09-23, 21:18
 
2007-09-23, 13:33 - henry napisał/-a:

Jeden z polskich zawodników ma numer startowy, niestety chyba nie pojedzie ma kontuzję. Czy na ten numer mogę biegać po przepisaniu na swoje nazwisko. Czy można dokonać zmian bo kiedyś tak było ale dawno tam nie biegałem.
Na tej hali Henry jest stanowisko ulokowane przed tymi gdzie odbiera się numery startowe w którym można załatwić wszelkie niedogodności związane z zapisami i sądzę z przepisaniem numeru na inne nazwisko.Ja w zeszłym roku nie dostałem do domu powiadomienia o przydziale mi numeru co wywołało mój niepokój gdyż inni je dostali.Tam zostały w mig rozwiane wszystkie moje wątpliwości gdyż na tym stoisku na podstawie opłat z banku błyskawicznie przydzielono mi amber{numer}.
Radziłbym tej osobie co nie może startować napisać oświadczenie w języku niemieckim{jak nie zna to przez kogoś kto zna} że z powodu niedyspozycji rezygnuje z udziału w biegu i przekazuje swój numer koledze o imieniu i nazwisku...adres,czas życiowy w maratonie.Oświadczyć,że nie będzie się żądać od organizatora żadnych roszczeń i następnie podać swoje dane i czytelnie się podpisać.Na pewno organizator to uwzględni.
Ponoć przed halą stoją osoby{niekoniecznie koniki} co sprzedają swoje numery startowe,ale to przeważnie tubylcy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
17:41

 2007-09-23, 21:21
 Berlin Maraton
2007-09-23, 13:33 - henry napisał/-a:

Jeden z polskich zawodników ma numer startowy, niestety chyba nie pojedzie ma kontuzję. Czy na ten numer mogę biegać po przepisaniu na swoje nazwisko. Czy można dokonać zmian bo kiedyś tak było ale dawno tam nie biegałem.
LINK: http://www.ah
nie jestem pewien,ale jeśli uda się to obowiązuje opłata-wpisowe na dzień dzisiejszy tzn. 95 Euro.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-09-23, 21:42
 
2007-09-23, 21:21 - kolejarz4 napisał/-a:

nie jestem pewien,ale jeśli uda się to obowiązuje opłata-wpisowe na dzień dzisiejszy tzn. 95 Euro.
Co ty kolejarz?Dwa razy płacić za start,za jeden numer?

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-09-23, 22:39
 
Zachęcam do wejścia na stronę REAL BERLIN MARATON.Tam widać na zdjęciach jak wygląda ten maraton,ile dostarcza on satysfakcji co widać po minach startujących.
Biegacz na trasie napotyka na wiele rzeczy,które z perspektywy biegania zmieniają się jak w kalejdoskopie.Biegniesz i w jednym miejscu widzisz np.kataryniarza,po czym po chwili grający zespół czy np. murzynów walących w bębny.Na całej trasie jest głośno co może wywołać niespotykaną na codzień w zawodach energię.Choć wiem,że są biegacze którzy takiego schow nie lubią ale jest ich mniej i tacy tu przyjadą tylko raz.Świetnie wyglądają tłumy z napisami i krzyczące na wiwat co może wywoływać wrażenie że to specjalnie tylko dla ciebie.Często spotyka się wśród kibiców i Polaków co podnosi ducha patriotyzmu.Mowi się że taki tłum cię podniesie gdy upadniesz,ja faktycznie jakby mało widziałem tu chodzących nawet po kryzysowej trzydziestce.Totalny odlot jeszcze gdy przebiega się po ulicach w pobliżu wielkich budowli,nie brakuje tu i zieleni.To trasa kontrastów,równa jak stół ze znikomymi chyba tylko dwoma podbiegami.Gdy wbiegasz już na długa prostą przed metą to jest jeszcze głośniej,tuż za bramą taki szał kibiców,chipiderek przez co odnosisz wrażenie że zaraz przy tej ekstazie mimo zmęczenia serce wyskoczy ci z piersi.A tu już czy dopiero meta{nawet gdy dopiero to przy tym super folklorze nie rozpaczasz}.Weseli ludzie zawieszą ci na szyję medal,bierzesz folię termiczną{na starcie zwykłą},przesuwasz się z tłumem który masowo wpada na szeroką metę w stronę stołów które uginają się od izotoników,herbaty,wody,jabłek,bananow,ciasteczek i czekoladek co mają osłodzić ci trud.Dobiegłeś!Wygrałeś! Takiej mety nie ma na żadnym polskim maratonie choć i u nas jest nieżle w takim np. Poznaniu.Można odetchnąć na trawie,wymyć się w polowym namiocie i po przebraniu udać się po wstępny komunikat lub zamówić grawerowane inicjały na swoim medalu.Z żalem odchodzi się z tego miejsca ale i postanowieniem że nieraz tu się jeszcze przyjedzie bo ten maraton działa jak magia.Tu jakbyś czuł się wielki,bardziej niż jesteś,bardziej dowartościowany.Tego nie da się opisać.To trzeba przeżyć!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-09-24, 10:40
 Koszty maratonu
Dla wielu osób z którymi rozmawiam ten maraton wydaje się nieosiągalny ze względu na finanse.A jest to w pewnym stopniu stereotyp gdyż koszty nie są aż tak wielkie.Na pierwszy termin płaci się 55 Euro{w maju,potem cena idzie wzwyż},potem 75 i na końcu 95.Zapisy kończą się w lipcu lub z początku sierpnia gdyż jest to maraton limitowany-do trzydziestu paru tysięcy biegaczy,a nie jak u nas nieograniczony.Gdyby nie było limitu to chętnych by tu było więcej niż w Nowym Jorku-ponad 50 000.
Za chip jak w innych niemieckich maratonach potrącają 6 Euro,jak ktoś zaszaleje i chce mieć pamiątkową koszulkę,płaci 18 Euro,za grawerowany medal 8 Euro,pasta-party przed maratonem-3 Euro.Ale to są gadżety bez których można się obejść choć z Berlina warto mieć jakąś pamiątkę,ja marzę o żółtej kurtce z napisami tego maratonu jaka ma Wojtek Gruszczyński.
W koszty trzeba wliczyć wiadomo nocleg-od 13 Euro wzwyż,ale z rezerwacją trzeba się spieszyć gdyż potem noclegi są droższe albo daleko za miastem.No i kwestia dojazdu-pociąg INTERCITY-ponad 100 zł w jedną stronę,tańsze są autobusy ale wadą jest potem szukanie hali maratonskiej z dworca,wiadomo Berlin to nie jakaś Oleśnica ale metropolia.Dość tanie teraz są przeloty różnych lini lotniczych o ile nie masz problemu z lękiem wysokości.Najlepiej pojechać wspólnie z kumplami samochodem robiąc zrzutkę na paliwo,to najtaniej i najfajniej.
"Kawę na ławę" można mieć gdy jedziesz z panem Pascalem z Piły ale to troszkę droższe bo dochodzą jeszcze koszty dojazdu do Piły.Jest zgrana grupa która co roku z Piły do Berlina jeżdzi i im to pasuje.
Tak że nie taki "diabeł straszny",nie taki Berlin drogi jak niektórym się wydaje.Mnie raz wyjazd kosztował 450 zł,nie liczyłem butów które tam sobie kupiłem.Z cenami tam jest różnie ale są rzeczy w promocyjnych cenach które można nabyć taniej niż w Polsce tylko trzeba śledzić.Berlin to nie Nowy Jork czy Chicago i tu przeciętny Kowalski może jechać.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
17:41

 2007-09-24, 23:21
 Berlin Maraton
LINK: http://www.ah
...wszystko to prawda w artykule "Berlin-po raz który i jakie odczucia. Będzie to mój 17 Berlin Maraton. Pierwszy w roku 1989 ostatni 2006.Trudno porównywać z innymi bo po prostu w innych nie biorę udziału. Ostatni raz biegałem w Polsce w roku 1988 Poznań(Maraton Miast Targowych).95 EURO DLATEGO bo tyle wynosi wpisowe w dniu biegu, a właściwie od 23.06.2007 do 03.08.2007, no cóż za rok 18, ale jeszcze tylko trzeba zaliczyć tegoroczny.Kolejarze w sile 2 osoby no i były Kolejarz Jarek Willma chyba 5 raz.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


Przemek_G
Przemysław Giżyński

Ostatnio zalogowany
2023-10-01
21:13

 2007-09-25, 15:20
 
2007-09-24, 23:21 - kolejarz4 napisał/-a:

...wszystko to prawda w artykule "Berlin-po raz który i jakie odczucia. Będzie to mój 17 Berlin Maraton. Pierwszy w roku 1989 ostatni 2006.Trudno porównywać z innymi bo po prostu w innych nie biorę udziału. Ostatni raz biegałem w Polsce w roku 1988 Poznań(Maraton Miast Targowych).95 EURO DLATEGO bo tyle wynosi wpisowe w dniu biegu, a właściwie od 23.06.2007 do 03.08.2007, no cóż za rok 18, ale jeszcze tylko trzeba zaliczyć tegoroczny.Kolejarze w sile 2 osoby no i były Kolejarz Jarek Willma chyba 5 raz.
za zmianę danych 95 Euro?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (455 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Jędrek-Twa...
Andrzej Cymanek

Ostatnio zalogowany
2023-11-09
19:21

 2007-09-25, 19:39
 
Witam.
Warto też wspomnieć, że w NFZ można załatwić sobie Europejska Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (bezpłatnie). Osobiście za śmieszne 11 złotych dodatkowo ubezpieczyłem się na 10 000 ( za 3 dni). Byłoby taniej, ale doładowali mi 60 % zwyżki za uprawianie sportu wyczynowego. Ubezpieczenie to super sprawa, bo koszty leczenia i transportu do kraju to poważny wydatek. Będąc w tym roku na wakacjach za granicą ukąsił mnie pies i dzięki ubezpieczeniu kosztowało mnie ta przyjemność 100 złotych udziału własnego. Koszty kilku zastrzyków i zmiany opatrunku wyniosły prawie 200 euro.
Pozdrawiam.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Jędrek-Twa...
Andrzej Cymanek

Ostatnio zalogowany
2023-11-09
19:21

 2007-09-25, 19:41
 
10 ooo euro zapomniałem dodać.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
17:41

 2007-09-27, 11:38
 kolejny rekord świata w Berlinie?
LINK: http://www.ah
slynny mały bojownik z Etiopii GEBRSELASSIE ZAPOWIADA ATAK NA TEN REKORD - 2:04,55, zapowiada 2:03,oo. Zobaczymy co z
tego wyjdzie.Ja brałem już kilkakrotnie udział w takich biegach.Może i tym razem będzie podobnie? oby.......

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)

 



13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
17:41

 2007-09-27, 11:40
 Berlin Maraton 2007
LINK: http://www.ah
mój numer startowy 646 na zielonym tle.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2007-09-27, 12:18
 Kto jedzie?
2007-09-27, 11:40 - kolejarz4 napisał/-a:

mój numer startowy 646 na zielonym tle.
A może ktoś jedzie tylko popatrzeć na maraton z okolic Poznania , może bym sie zabrał.?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


kaniak77
Tomasz Zieliński

Ostatnio zalogowany
2023-03-24
09:00

 2007-09-28, 19:15
 
jestem tym nieszczęśliwcem który nie pobiegnie w tym roku w Berlin Maraton - czy oprócz niemieckiej stacji telewizyjnej ARD można gdzieś jeszcze na jakimś polskim kanale obejrzeć ten bieg - bo na Eurosporcie były prawie wszystkie maratony z górnej półki - teraz są Mistrzostwa Świata w Kolarstwie w Stutgardzie w których zreszta startuje mój przyjaciel Marcin Sapa iwiem że tego biegu wtedy nie ma w programie!!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


danield92
Daniel Dulski

Ostatnio zalogowany
2016-10-20
20:58

 2007-09-28, 19:16
 
Czy nie wie ktoś na jakich stronach czy w telwizji jest transmisja z maratonu...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2007-09-28, 21:13
 Trzeba szukać
2007-09-28, 19:16 - danield92 napisał/-a:

Czy nie wie ktoś na jakich stronach czy w telwizji jest transmisja z maratonu...
Ja nie mam płatnej satelity tylko bezpłatną ale jest tam kilka set programów. Transmisje oglądam na Planeta Sport po rosyjsku bo go rozumiem lub po włosku.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



Jędrek-Twa...
Andrzej Cymanek

Ostatnio zalogowany
2023-11-09
19:21

 2007-09-30, 23:23
 
Trasa raczej nie nadaje się na zyciówki, bo wyprzedzić zawodników to była sztuka dla sztuki. Bynajmniej w naszym sektorze ( F). Impreza super i uważam, że to był prawdziwy maraton. Organizacja na trasie wzorcowa. Każdy widział, co ma robić. Fotek żadnych nie będzie, bo z depozytu niemiecka obsługa ukradła mi aparat. To zdarzenie popsuło wizerunek całej imprezy.
Pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-10-01, 07:47
 Wzór nad wzorami
2007-09-30, 23:23 - Jędrek napisał/-a:

Trasa raczej nie nadaje się na zyciówki, bo wyprzedzić zawodników to była sztuka dla sztuki. Bynajmniej w naszym sektorze ( F). Impreza super i uważam, że to był prawdziwy maraton. Organizacja na trasie wzorcowa. Każdy widział, co ma robić. Fotek żadnych nie będzie, bo z depozytu niemiecka obsługa ukradła mi aparat. To zdarzenie popsuło wizerunek całej imprezy.
Pozdrawiam
Póżno przyjechaliśmy z Berlina{ja kierowca},podyktowane to było właśnie tym nieszczęsnym aparatem Jędrka który na niemieckiej Polizei musiał składać zeznanie by nie popuścić złodziejom{czy oby tylko Polak złodziej,jak to mówią Niemcy?}.
Pierwsze moje wrażenia to takie że jednak poprawiłem swój rekord od dwóch lat,biegłem nieustannie,na początku tylko były kłopoty z pęcherzem.Potwierdzam to co napisał Jędrej,że dla biegnących w dalszych sektorach{ja również F} zrobienie życiówki na tej trasie łatwe nie jest.W tym roku ze względu na remont na pewnym odcinku trasy było jeszcze wężej niż poprzednio i przeciskanie się między biegnącymi wolniej było dość upierdliwe i trudne bo co wyprzedziłeś to zaraz znowu pewne grupki spowalniały ruch.Poza tym dość mocno zwalnia się na punktach żywieniowych,parę razy się dosłownie wciskałem po kubek wody czy izotoniku.Na trasie jest trochę zakrętów i minimalne przewyższenia głównie przy przebieganiu przez mosty przez piękną Szprewę.Dzień wcześniej dużo czasu straciliśmy szukając hostel gdyż w poprzednim roku byłem w nim z kimś i z perspektywy kierowcy-przewodnika szukanie jest inne niż z pasażera który w dodatku był dopiero w nim pierwszy raz jako kierowca.Poruszanie po Berlin ie jest trudne,dzień wcześniej startują rolkarze i pewna część miasta jest prawie że odcięta od poruszania się samochodami.Z tego powodu z jednego hotelu gdzie myśleliśmy że dostaniemy nocleg do dugiego zajęło nam ponad dwie godziny.I jak tu mówić o wypoczynku,zwłaszcza że emocje nie pozwoliły prawie że na spanie.Na lini staru nie stanęliśmy zupełnie wypoczęci.
Wróćmy do organizacji.W Berlinie jest wręcz idealna.Niczego nie brakuje-ani bananów ani picia.Przy zapisach mimo tak ogromnej rzeszy biegaczy nie ma kolejek ani zamieszania.Dostajesz specjalne żółte workowe okrycia na ciało przed startem chroniące przed zimnem i fajny firmowy plecaczek.Na mecie Red-Bull,izotonik,woda i worek z prowiantem.Szatnie podzielone na sektory,jest i polowy prysznic.Na trawie w malownuczym miejscu przy Reichstagu można się wyłożyć by chwilę odpocząć.Ceny na targach przed maratonem drogie,ale mi udało kupic za 30 euro fajne buty NIKE,trochę za duże ale takie lepsze niż za ciasne.
Tego maratonu nie da porównać się z żadnym w Polsce pod względem dopingu na trasie,miejscami tak głośno że aż za głośno.Po drodze w kafejkach grają różne zespoły i śpiewają różni wokaliści z różnych krajów.Niesamowici są bębniarze którzy wybijają gorące rytmy.Roi się od kibiców.Berlin żyje tym maratonem i tu się chce wracać co nie raz zrobię.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-10-01, 08:09
 
Dodam jeszcze,że limit w tym maratonie jest do 7 godzin.Tu pani Pańczak}parasolka},Rosińska czy pan Niedżwiecki nie mieli by kłopotów z zaliczeniem trasy.A kibice stoją prawie że do końca.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
maste
23:14
lordedward
22:56
aktywny_maciejB
22:45
alex
22:30
Patriszja11
22:23
Januszz
22:08
kirc
21:54
heniek001
21:48
BOP55
21:39
Falko
21:33
eldorox
21:25
Ziuju
21:13
miszcz przez szcz
20:55
s0uthHipHop
20:54
kornik
20:49
Admin
20:46
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |