| | | |
|
| 2007-06-30, 13:06 VI Bieg pod Powodziowa Fale - Wrocław, 7.07.2007
7 lipca we Wrocławiu odbędzie się szósta edycja biegu "Pod Powodziową Falą". Wchodząc na regulamin w jednym z rubryk jest podane iż trasa posiada atest PZLA, AIMS, IAAF - po czym wpisany dystans jest ok. 14km. Ciekawe kto taki atest miałby przeprowadzić, tym bardziej że bieg jest rozgrywany z tego co wiem na różnym podłożu i nie jest konkretnie sprecyzowany dystans.... |
|
| | | |
|
| 2007-06-30, 19:31
2007-06-30, 13:06 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:
7 lipca we Wrocławiu odbędzie się szósta edycja biegu "Pod Powodziową Falą". Wchodząc na regulamin w jednym z rubryk jest podane iż trasa posiada atest PZLA, AIMS, IAAF - po czym wpisany dystans jest ok. 14km. Ciekawe kto taki atest miałby przeprowadzić, tym bardziej że bieg jest rozgrywany z tego co wiem na różnym podłożu i nie jest konkretnie sprecyzowany dystans.... |
Ja biegłem we wszystkich edycjach od samego początku,prawie zawsze trasa przebiegała tak samo poza jednym wyjątkiem gdy przebudowywali fragment drogi za mostem Grunwaldzkim i wtedy zamiast przez Wyspiańskiego pobiegliśmy Słowackiego i Na Grobli.Ale zawsze długość trasy była taka sama i każdy kto tu startuje co roku jest zgodny że nie było do tej pory 14 kilometrów tak jak podaje kalendarz biegowy.
Nie wiem czy z tym atestem to nie jakiś dowcip bo to trasa dosyć skomplikowana.Na początku start pod górę,potem przebieganie po schodach i przez pochyłe przejścia podziemne po czym bieg wśród koliein,kostki i trawy po gruncie.Ale trasa mimo niełatwej interesująca,choć nie na rekordy.
Jeżeli ta trasa ma wszelkie atesty to nie wyobrażam sobie by w tym roku powtórzył się prawie coroczny problem z brakiem jej oznakowania przez co biegacze błądzili.Nie powinno też zabraknąć wody w miejscu w którym biegacze się przyzwyczaili w poprzednich edycjach a w zeszłym roku nie było nic. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-03, 20:17 Atestu nie ma, woda będzie
2007-06-30, 19:31 - Martix napisał/-a:
Ja biegłem we wszystkich edycjach od samego początku,prawie zawsze trasa przebiegała tak samo poza jednym wyjątkiem gdy przebudowywali fragment drogi za mostem Grunwaldzkim i wtedy zamiast przez Wyspiańskiego pobiegliśmy Słowackiego i Na Grobli.Ale zawsze długość trasy była taka sama i każdy kto tu startuje co roku jest zgodny że nie było do tej pory 14 kilometrów tak jak podaje kalendarz biegowy.
Nie wiem czy z tym atestem to nie jakiś dowcip bo to trasa dosyć skomplikowana.Na początku start pod górę,potem przebieganie po schodach i przez pochyłe przejścia podziemne po czym bieg wśród koliein,kostki i trawy po gruncie.Ale trasa mimo niełatwej interesująca,choć nie na rekordy.
Jeżeli ta trasa ma wszelkie atesty to nie wyobrażam sobie by w tym roku powtórzył się prawie coroczny problem z brakiem jej oznakowania przez co biegacze błądzili.Nie powinno też zabraknąć wody w miejscu w którym biegacze się przyzwyczaili w poprzednich edycjach a w zeszłym roku nie było nic. |
Atestu nie było i chyba nie będzie, bo rzeczywiście to nawet po schodach nie wiadomo, jak mierzyć. Jutro lub pojutrze przelecę się z kółkiem i będzie pomiar dokładny. Wody przed rokiem zabrakło, ale w tym roku tam mniej więcej na półmetku czyli przed mostem Bartoszowickim będzie.
Poz |
|
| | | |
|
| 2007-07-03, 20:50
szybko było 2 lata temu, jak grzmiało, błyskało i mocno padało |
|
| | | |
|
| 2007-07-03, 21:25
2007-07-03, 20:50 - Artek napisał/-a:
szybko było 2 lata temu, jak grzmiało, błyskało i mocno padało |
Wymowna była to pogoda do ideii tego biegu.Na pierwszej edycji również była burza,zastała nas koło ZOO. |
|
| | | |
|
| 2007-07-04, 12:08
2007-07-03, 20:50 - Artek napisał/-a:
szybko było 2 lata temu, jak grzmiało, błyskało i mocno padało |
Do dziś wspominam tamtą burze a potem poślizgi w błocie :). Gdybym mieszkał bliżej na bank bym przyjechał! |
|
| | | |
|
| 2007-07-04, 19:52
2007-07-04, 12:08 - mesz napisał/-a:
Do dziś wspominam tamtą burze a potem poślizgi w błocie :). Gdybym mieszkał bliżej na bank bym przyjechał! |
Wszystko na to wskazuje że w tym roku będzie podobnie! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-06, 21:31
2007-07-04, 12:08 - mesz napisał/-a:
Do dziś wspominam tamtą burze a potem poślizgi w błocie :). Gdybym mieszkał bliżej na bank bym przyjechał! |
no burza wtedy był pierwszorzędna
pędziłem jak głupi im szybciej tym łatwiej było utrzymać równowagę! no i zrobiłem 55 minut |
|
| | | |
|
| 2007-07-08, 11:59 To i owo o biegu.
2007-07-06, 21:31 - Honzo napisał/-a:
no burza wtedy był pierwszorzędna
pędziłem jak głupi im szybciej tym łatwiej było utrzymać równowagę! no i zrobiłem 55 minut |
Tym razem pogoda dopisała.Organizatorzy jak zwykle -nie.Znowu prowadzący bieg prowadzeni przez pseudopilota pomylili trasę i stracili pewne zwycięstwo.W ubiegłym roku burza wystraszyła pilnujących trasę i czołówka pobiegła w maliny.Czy to tak trudno godzinę przed biegiem objechać trasę na rowerze i rozwidl enia ścieżek oznakować tabliczkami czy chorągiewkami ?.W tym roku była pewna zmiana na lepsze-znany łowca nagród J.S.nie rzucał nagrodą o ziemię:czyżby tylko dlatego ,że dostał duży i metalowy puchar trudny do rozbicia?Po kilku minutach "uroczystości" zakończenia biegu organizatorzy i biegacze opuścili estradę i dokończyli ją w atmosferze totalnego bałaganu na zapleczu. |
|
| | | |
|
| 2007-07-08, 14:24
Jak już wspominałem w wątku Biegu Opolskiego wymazały mi się cała moja długa wypowiedż na temat obydwu biegów razem w jednym nowym wątku i ponad godzina pisania poszła na marne.Tu apel do ADMINA by zmienił tę blokadę i swoją opinię można było nawet po trzech godzinach umieścić na forum!Teraz jestem zmuszony napisać skromniej.
Bieg kameralny,zapisy sprawne i start punktualny,po półmetku pojawiła się woda.Trasa tym razem sucha,i tym razem zabrakło jak niekogoś to chociaż taśmy i oznakowania i przez to były pomyłki.Mnie to ominęło.Tylko przed metą z 500 m nadrobiłem z 30 m.Dostaliśmy posiłek z piwkiem.W haosie przeprowadzono losowanie ze względu na grające zespoły na pikniku od którego Maciek był uzależniony i nie można wszystkiego zwalać na niego bo widać że się jakoś stara,musi tylko poprawić to oznakowanie.Dekorację oraz losowanko dokończono w namiocie na którym wylosowałem niezłe półbuty.Warunki raczej polowe ale ten bieg trzeba traktować raczej treningowo niż jakieś wielkie zawody.Ideą jego były wydarzenia sprzed dziesięciu lat-powódż która zostawiła w naszej{mojej mocno} pamięci ślad.I to jest najważniejsze,nie warunki na biegu.I o tym trzeba pamiętać!
Mi udało sie wiele osób wyprzedzić i wygrać nawet z paroma osobami ktore wygrały ze mną w Opolu w tym samym dniu.Zmęczenie jakoś odeszło i dwa biegi w jeden dzień są możliwe-niezłe hartowanie psychiki i ciała! |
|
| | | |
|
| 2007-07-08, 16:02 Blokada
2007-07-08, 14:24 - Martix napisał/-a:
Jak już wspominałem w wątku Biegu Opolskiego wymazały mi się cała moja długa wypowiedż na temat obydwu biegów razem w jednym nowym wątku i ponad godzina pisania poszła na marne.Tu apel do ADMINA by zmienił tę blokadę i swoją opinię można było nawet po trzech godzinach umieścić na forum!Teraz jestem zmuszony napisać skromniej.
Bieg kameralny,zapisy sprawne i start punktualny,po półmetku pojawiła się woda.Trasa tym razem sucha,i tym razem zabrakło jak niekogoś to chociaż taśmy i oznakowania i przez to były pomyłki.Mnie to ominęło.Tylko przed metą z 500 m nadrobiłem z 30 m.Dostaliśmy posiłek z piwkiem.W haosie przeprowadzono losowanie ze względu na grające zespoły na pikniku od którego Maciek był uzależniony i nie można wszystkiego zwalać na niego bo widać że się jakoś stara,musi tylko poprawić to oznakowanie.Dekorację oraz losowanko dokończono w namiocie na którym wylosowałem niezłe półbuty.Warunki raczej polowe ale ten bieg trzeba traktować raczej treningowo niż jakieś wielkie zawody.Ideą jego były wydarzenia sprzed dziesięciu lat-powódż która zostawiła w naszej{mojej mocno} pamięci ślad.I to jest najważniejsze,nie warunki na biegu.I o tym trzeba pamiętać!
Mi udało sie wiele osób wyprzedzić i wygrać nawet z paroma osobami ktore wygrały ze mną w Opolu w tym samym dniu.Zmęczenie jakoś odeszło i dwa biegi w jeden dzień są możliwe-niezłe hartowanie psychiki i ciała! |
Nie ma żadnej blokady. To normalne, że po kilkunastu minutach nieobecności zostajesz automatycznie wylogowany. Tak samo działa poczta elektroniczna i wszystkie inne systemy informatyczne.
Jeśli piszesz dłuższy tekst warto robić to w edytorze tekstu - wordzie czy choćby w notatniku, i wkleić funkcją COPY dopiero do serwisu gdy zakończysz. |
|
| | | |
|
| 2007-07-08, 22:12
2007-07-08, 16:02 - Admin napisał/-a:
Nie ma żadnej blokady. To normalne, że po kilkunastu minutach nieobecności zostajesz automatycznie wylogowany. Tak samo działa poczta elektroniczna i wszystkie inne systemy informatyczne.
Jeśli piszesz dłuższy tekst warto robić to w edytorze tekstu - wordzie czy choćby w notatniku, i wkleić funkcją COPY dopiero do serwisu gdy zakończysz. |
Dzięki,nie korzystałem nigdy z tej funkcji więc mogłem nie wiedzieć,zapisałem to w notatniku ale nie wiem jak przenieść na stronę. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-09, 08:05 Funkcja kopiuj-wklej
2007-07-08, 22:12 - Martix napisał/-a:
Dzięki,nie korzystałem nigdy z tej funkcji więc mogłem nie wiedzieć,zapisałem to w notatniku ale nie wiem jak przenieść na stronę. |
Użyj funkcji KOPIUJ - WKLEJ (menu: Edycja, zaznacz wszystko, kopiuj, następnie w serwisie użyj funkcji WKLEJ) |
|
| | | |
|
| 2007-07-09, 08:27
2007-07-08, 22:12 - Martix napisał/-a:
Dzięki,nie korzystałem nigdy z tej funkcji więc mogłem nie wiedzieć,zapisałem to w notatniku ale nie wiem jak przenieść na stronę. |
Naciskasz lewy przycisk myszy i trzymając naciśniety jedziesz myszka po tekście aż się cały podświetli. Później puszczasz klawisz i naciskasz na podświetlonym tekście prawy klawisz myszy i kopiuj zaznaczasz. Jak to zrobisz chowasz do paska ten tekst kopiowany i otwierasz dokument, do którego chcesz wkleić tekst. Najeżdżasz myszka i naciskasz prawy klawisz myszy i wklej. I masz problem z głowy.
Szkoda żeby twoje teksty się marnowały.
Pozdro. |
|
| | | |
|
| 2007-07-11, 19:25 Pytanie
Dzień dobry, chciałbym się dowiedziec kiedy należy się spodziewac wyników biegu, jakoże już połowa następnego tygodnia a żadnych informacji odnośnie biegu jak dotąd nie widac. |
|
| | | |
|
| 2007-07-12, 10:08 Dzięki Maciek za wyniki
Bardzo fajnie zrobiony komunikat końcowy z relacją z biegu. Oczywiście obowiązkowo pobiegnę w przyszłym roku i będę się już ścigał, czas poprawić a może zbliżyć się do swojego rekordu z 2005 r. - 00:56.57 . Pewnie będę potrzebował piorunów, przed którymi będę uciekał. W tym roku przyjechaliśmy do Wrocławia i zapisywaliśmy się z Mariuszem Chodorem w ostatniej chwili, z Opola wyjechaliśmy o godz. 14 10, czyli 40 minut po zakładanym czasie opuszczenia wyspy Bolko. Do końca liczyłem na szczęście w losowaniu. Niestety bez sukcesu. Ostatecznie z lekką nerwówką na trasie, zdążyliśmy i pobiegliśmy. Ja pierwszy raz w swojej karierze wystartowałem sam jak już wszyscy pobiegli. W pośpiechu jak szykowałem ubranie do depozytu, zapodziały mi się w kluczyki od samochodu . Parę minut trwało, aż je znalazłem. Było miło i rekreacyjnie. Dogoniłem Mariusza i razem przekroczyliśmy metę.
Podobnie jak w Opolu i tu nie dopisało mi szczęście w losowaniu nagród. Widać magiczna data z siódemkami nie była moją szczęśliwą.
Pozdrowienia |
|
| | | |
|
| 2007-07-12, 12:12
2007-07-12, 10:08 - Artek napisał/-a:
Bardzo fajnie zrobiony komunikat końcowy z relacją z biegu. Oczywiście obowiązkowo pobiegnę w przyszłym roku i będę się już ścigał, czas poprawić a może zbliżyć się do swojego rekordu z 2005 r. - 00:56.57 . Pewnie będę potrzebował piorunów, przed którymi będę uciekał. W tym roku przyjechaliśmy do Wrocławia i zapisywaliśmy się z Mariuszem Chodorem w ostatniej chwili, z Opola wyjechaliśmy o godz. 14 10, czyli 40 minut po zakładanym czasie opuszczenia wyspy Bolko. Do końca liczyłem na szczęście w losowaniu. Niestety bez sukcesu. Ostatecznie z lekką nerwówką na trasie, zdążyliśmy i pobiegliśmy. Ja pierwszy raz w swojej karierze wystartowałem sam jak już wszyscy pobiegli. W pośpiechu jak szykowałem ubranie do depozytu, zapodziały mi się w kluczyki od samochodu . Parę minut trwało, aż je znalazłem. Było miło i rekreacyjnie. Dogoniłem Mariusza i razem przekroczyliśmy metę.
Podobnie jak w Opolu i tu nie dopisało mi szczęście w losowaniu nagród. Widać magiczna data z siódemkami nie była moją szczęśliwą.
Pozdrowienia |
a gdzie masz ten komentarz?? Ja nie widzę! Bieg rekracyjny, było miło!
Pościgamy się razem za rok...
Powiedz co z Dobrodzieniem?? Będziesz jechał, będą miejsca?? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-13, 11:34 Wyniki
Ktoś tam dziękuje za wyniki z Biegu pod Powodziową Falę.
Ale ja ich nigdzie nie mogę znależć. |
|
| | | |
|
| 2007-07-13, 12:10
2007-07-13, 11:34 - ikswopil napisał/-a:
Ktoś tam dziękuje za wyniki z Biegu pod Powodziową Falę.
Ale ja ich nigdzie nie mogę znależć. |
|
| | | |
|
| 2007-07-13, 12:11 nn
2007-07-13, 11:34 - ikswopil napisał/-a:
Ktoś tam dziękuje za wyniki z Biegu pod Powodziową Falę.
Ale ja ich nigdzie nie mogę znależć. |
i jeszcze jedno "ktoś tam" to raczej o Tobie można powiedzieć |
|