|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | kamil1976 (2011-12-10) | Ostatnio komentował | Dark (2012-12-18) | Aktywnosc | Komentowano 378 razy, czytano 1256 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-12-13, 09:10
2012-12-12, 17:57 - kiził napisał/-a:
jest bardzo proste wytłumaczenie: jeśli są ludzie chętni do zapłacenia to organizatorzy podnoszą opłaty. A nas jest masa i tej masy ciągle przyrasta, jednym zdaniem i to nie moim: towar kosztuje tyle, ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić. |
Tak, jasne. Tylko w tej naiwnej teorii nie przewidziałeś jednego, że towar podlega procesowi elastyczności cenowej, czy też wyznaczenie ceny za towar, ułsugę można modelować, np. poprzez metodę PSM. Banialuki organizatorów, że bieg na 21 km musi kosztowac 100 zł, można sobie darować, a wierzą w nie Ci, którzy są naiwni i podlegają modzie. Ta ostatnia jest mocną determinantą wyznaczania cen za biegi. Ale, już niedługo czeka ich (organizatorów drogich biegów) duża niespodzianka, bo populacja chętnych do biegania jest skończona, a biegów przybywa. Do tego - każda moda przemija. |
| | | | | |
| 2012-12-15, 09:32
Moda na bieganie nie przeminie, a wręcz przeciwnie będzie coraz większa.Zmienić się może tylko chęć wystartowania w zawodach biegowych.Nie ma co ukrywać,ale społeczeństwo jest coraz uboższe. Kogo będzie stać ten nie odmówi sobie wystartowania w wielu biegach.
Ważne jest to by organizatorzy nie przenosili całych kosztów biegów na biegaczy,z ich wpisowego.
I myślę że dobrze zorganizowane biegi, mimo wysokich opłat się obronią.
|
| | | | |
| | | | | |
| 2012-12-15, 09:50
2012-12-15, 09:32 - KKFM napisał/-a:
Moda na bieganie nie przeminie, a wręcz przeciwnie będzie coraz większa.Zmienić się może tylko chęć wystartowania w zawodach biegowych.Nie ma co ukrywać,ale społeczeństwo jest coraz uboższe. Kogo będzie stać ten nie odmówi sobie wystartowania w wielu biegach.
Ważne jest to by organizatorzy nie przenosili całych kosztów biegów na biegaczy,z ich wpisowego.
I myślę że dobrze zorganizowane biegi, mimo wysokich opłat się obronią.
|
Zdecydowanie masz rację. Populacja chętnych do biegania nie jest skończona jak to napisał Dark ale jest dokładnie na odwrót. Z roku na rok jest nas coraz więcej.
A dobrze zorganizowane biegi, mimo wysokich opłat na pewno się obronią. Upadną zapewne te gdzie opłata startowa nie odpowiada poziomowi organizacyjnemu biegu i.. bardzo dobrze. |
| | | | | |
| 2012-12-15, 10:01
2012-12-15, 09:50 - adamus napisał/-a:
Zdecydowanie masz rację. Populacja chętnych do biegania nie jest skończona jak to napisał Dark ale jest dokładnie na odwrót. Z roku na rok jest nas coraz więcej.
A dobrze zorganizowane biegi, mimo wysokich opłat na pewno się obronią. Upadną zapewne te gdzie opłata startowa nie odpowiada poziomowi organizacyjnemu biegu i.. bardzo dobrze. |
Jest też pewien "fenomen", są biegi bardzo drogie z bardzo przeciętną ( żeby nie powiedzieć czasami złą) organizacją i mimo wszystko mają duże powodzenie, są biegi tanie czy jak w Strzelcach Opolskich bez opłaty startowej z dobrą organizacją a bardzo niską mimo wszystko frekwencją biegaczy. |
| | | | | |
| 2012-12-15, 10:02
Myślę że opłaty były by niże ale nie o dużo gdyby wszyscy płacili tyle samo,bez żadnych ulg,mogę się założyć że taka elita nie płaci za bieg a wręcz przeciwnie by zaprosić ich na bieg to organizator musi im zapewnić hotel wyżywienie itp. i my za nich płacimy taki życie trzeba szypciej biegać. |
| | | | | |
| 2012-12-15, 10:08
2012-12-15, 10:01 - tytus :) napisał/-a:
Jest też pewien "fenomen", są biegi bardzo drogie z bardzo przeciętną ( żeby nie powiedzieć czasami złą) organizacją i mimo wszystko mają duże powodzenie, są biegi tanie czy jak w Strzelcach Opolskich bez opłaty startowej z dobrą organizacją a bardzo niską mimo wszystko frekwencją biegaczy. |
Strzelce to dla mnie dość specyficzny bieg.
Organizacja jak dla mnie naprawdę bardzo fajna ale..... ten pomiar długości trasy, nigdy do końca nie wiemy na jakim dystansie startujemy. Co roku niespodzianka, może "celowe" działanie organizatorów? :-) |
| | | | | |
| 2012-12-17, 08:40
2012-12-15, 09:50 - adamus napisał/-a:
Zdecydowanie masz rację. Populacja chętnych do biegania nie jest skończona jak to napisał Dark ale jest dokładnie na odwrót. Z roku na rok jest nas coraz więcej.
A dobrze zorganizowane biegi, mimo wysokich opłat na pewno się obronią. Upadną zapewne te gdzie opłata startowa nie odpowiada poziomowi organizacyjnemu biegu i.. bardzo dobrze. |
Powtarzam, jeszcze raz populacja osób, które biegają lub zaczną biegać (abstrahuję od tych, którzy zakończyli bieganie) - jest skończona. Taka jest demografia i statystyka. I jeśli ktoś chce z tym polemizować, to zapraszam na priv (zakładam, że ma jakieś przygotowanie merytoryczne). A co do mody (zakładając nawet, że nie wszyscy biegacze z tych powodów truchtają), to trzeba być wyjątkowym optymistą, aby nie zdawać sobie sprawy co to moda;-)
Biznes, m.in. sportowy, rozwija się w tej chwili na rynkach wschodzących lub przejmujących zachowania "zachodnie", a na przykład, w "ojczyźnie" biegania jest stagnacja i coraz więcej grubasów. Ale przecież moda jest wieczna (chyba wietrzna...;-) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-12-17, 09:57
Od dawna wspominam o nieracjonalnych cenach wpisowego na imprezy biegowe.
Jednak prawda jest taka, że imprez biegowych jest dziś tak wiele, że można sobie wybrać takie, które nie są organizowane na zasadach biznesowych i gdzie organizator nie chce jedynie nabić sobie kabzy kosztem naiwnych "sportowców".
Jak ktoś chce przebiec 10km po asfalcie w centrum Warszawy za 70zł to proszę bardzo, ja mogę się jedynie zdziwić i zaśmiać :)
Jeśli są frajerzy, którzy zapłacą, to niech organizatorzy każą sobie płacić i 300zł :) Nie mój cyrk, nie moje małpy, dla mnie bieganie to przyjemność i frajda, a nie biznes. |
| | | | | |
| 2012-12-17, 10:55
2012-12-15, 10:01 - tytus :) napisał/-a:
Jest też pewien "fenomen", są biegi bardzo drogie z bardzo przeciętną ( żeby nie powiedzieć czasami złą) organizacją i mimo wszystko mają duże powodzenie, są biegi tanie czy jak w Strzelcach Opolskich bez opłaty startowej z dobrą organizacją a bardzo niską mimo wszystko frekwencją biegaczy. |
Tytusku, ale jak pisał Przemek, jak ktoś chce płacić za byle jakoś to jego sprawa. A są biegi naprawde "kultowe" na które czasami jest trudno się załapać, bo są limity. Wybór należy do nas biegaczy. |
| | | | | |
| 2012-12-17, 11:05 Moda na bieganie
Moda jak każda mija, często bywam w Finlandii , tak kiedyś biegali też prawie wszyscy , mają nawet oświetlone ścieżki biegowe , ponieważ jak wiadomo tak szybko zapada ciemność. Zobaczcie co jest teraz w Finlandii nie mają wyczynowców a mieli wielu mistrzów olimpijskich , ostatnio Viren , nawet na nartach już nie mają mistrzów a bieganie amatorskie w biegu na 100 km w Hartolii biegało nas 30 w tym połowa z zagranicy. Amatorskie bieganie w Finlandii już się prawie skończyło. Za kilka lat będzie podobnie w Polsce. |
| | | | | |
| 2012-12-17, 12:05
Jeszcze kilka lat temu to za maraton placilo sie tyle ile teraz za dyche na wielu biegach. Popatrzmy na inne rzeczy i zobaczmy że ceny wpisowego poszły w góre nawet o 300-400 proc. Uwierzcie mi jest wiele biegów z niskim wpisowym a do tego lepsze warunki niz na przereklamowanych i miernych biegach w stolicy. Jest taka tendencja, startuje kilka tys ludzi na biegu i każdy na te zawody sie pcha po tam wielu jedzie a co gorsza muszą się spieszyć bo limity gonią, te limity to taka sztuczka reklamowa. Juz od jakiegoś czasu życzę tym wpływowym biegom aby po prostu zniknęły z mapy biegowej. |
| | | | | |
| 2012-12-17, 12:19
Opłaty startowe są bardzo drogie. Niestety odstraszają one wielu biegaczy. Osobiście biegam znacznie mniej w zawodach. Po prostu jak widzę niektóre wpisowe to zupełnie gaśnie we mnie chęć wystartowania. Cóż bowiem za te 100 zł otrzymuję? W zasadzie nic. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-12-17, 12:55
Maraton Orlenu to opłata 49zł do 15.03.2013,a potem 69zł.W pakiecie sprzet sportowy i akcesoria dla biegaczy....cena robi pozytywne wrażenie. |
| | | | | |
| 2012-12-17, 14:42
Pieniedzy im nie brakuje na walke z MW, a jesli wygraja ( oby nie) to wtedy dowala nam cene i warunki. Komercha! |
| | | | | |
| 2012-12-17, 15:02
2012-12-17, 14:42 - jacdzi napisał/-a:
Pieniedzy im nie brakuje na walke z MW, a jesli wygraja ( oby nie) to wtedy dowala nam cene i warunki. Komercha! |
czy musimy zaraz narzekać i widzieć wszystko w czarnym scenariuszu? Cieszmy się że jest konkurencja dzięki czemu rok 2013 będzie niezwykle urozmaicony w ilości imprez biegów ulicznych i sami zdecydujemy gdzie chcemy wystartować. |
| | | | | |
| 2012-12-17, 16:13
2012-12-17, 08:40 - Dark napisał/-a:
Powtarzam, jeszcze raz populacja osób, które biegają lub zaczną biegać (abstrahuję od tych, którzy zakończyli bieganie) - jest skończona. Taka jest demografia i statystyka. I jeśli ktoś chce z tym polemizować, to zapraszam na priv (zakładam, że ma jakieś przygotowanie merytoryczne). A co do mody (zakładając nawet, że nie wszyscy biegacze z tych powodów truchtają), to trzeba być wyjątkowym optymistą, aby nie zdawać sobie sprawy co to moda;-)
Biznes, m.in. sportowy, rozwija się w tej chwili na rynkach wschodzących lub przejmujących zachowania "zachodnie", a na przykład, w "ojczyźnie" biegania jest stagnacja i coraz więcej grubasów. Ale przecież moda jest wieczna (chyba wietrzna...;-) |
Vitam
Koledze Adamusowi chodziło zapewne o zwiększającej się liczbie biegaczy w ujęciu mniej statystycznym niż Tobie.
Wszelkie dywagacje dotyczące wysokości startowego są bez sensu gdyż jak pokazuje praktyka biegacze już teraz zapisują się na biegi mające odbyć się za pół roku lub jeszcze później. Raczej nic w Polsce nie tanieje więc trudno spodziewać się aby nagle dziwnym trafem akurat zawody biegowe potaniały. Metoda którą zaproponowałeś w innym poście mogłaby pokazać że opłaty powinny być wyższe. Na szczęście w tym przypadku PSM się nie sprawdzi (moim zdaniem). Tu bardziej relacja popyt - podaż - cena ma zastosowanie. Bardzo drogie opłat mogą też wynikać z tego że organizator biegu nie jest w stanie zorganizować biegu dla tysiąca biegaczy i ustala tak cenę aby przyjechało tylko 300 których jest w stanie ogarnąć logistycznie. W takim przypadku wszelkie analizy biorą w łeb a i tak każdy wystartuje gdzie ma ochotę i możliwości.
Pozdrawiam
Piotr |
| | | | | |
| 2012-12-18, 00:34
2012-12-17, 15:02 - Krzysiek_biega napisał/-a:
czy musimy zaraz narzekać i widzieć wszystko w czarnym scenariuszu? Cieszmy się że jest konkurencja dzięki czemu rok 2013 będzie niezwykle urozmaicony w ilości imprez biegów ulicznych i sami zdecydujemy gdzie chcemy wystartować. |
Będzie konkurencja to pewnie i ceny wpisowego nie będą wielkie |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-12-18, 08:51
2012-12-17, 16:13 - Turek75_31 napisał/-a:
Vitam
Koledze Adamusowi chodziło zapewne o zwiększającej się liczbie biegaczy w ujęciu mniej statystycznym niż Tobie.
Wszelkie dywagacje dotyczące wysokości startowego są bez sensu gdyż jak pokazuje praktyka biegacze już teraz zapisują się na biegi mające odbyć się za pół roku lub jeszcze później. Raczej nic w Polsce nie tanieje więc trudno spodziewać się aby nagle dziwnym trafem akurat zawody biegowe potaniały. Metoda którą zaproponowałeś w innym poście mogłaby pokazać że opłaty powinny być wyższe. Na szczęście w tym przypadku PSM się nie sprawdzi (moim zdaniem). Tu bardziej relacja popyt - podaż - cena ma zastosowanie. Bardzo drogie opłat mogą też wynikać z tego że organizator biegu nie jest w stanie zorganizować biegu dla tysiąca biegaczy i ustala tak cenę aby przyjechało tylko 300 których jest w stanie ogarnąć logistycznie. W takim przypadku wszelkie analizy biorą w łeb a i tak każdy wystartuje gdzie ma ochotę i możliwości.
Pozdrawiam
Piotr |
Relacja popyt-podaż nie działa normalnie, jeśli wchodzą w tę relację czynniki poza_obiektywne, a takim jest: moda. I to z powodu tej ostatniej trudniej jest modelować. Ale nie wyobrażam sobie, aby organizatorzy dużych, komercyjnych imprez nie "scenariuszowali"(nie mówię tu o Polsce, chociaż i tu ktoś pewnie robi coś, np. w Excelu:-)
A co do PSM-u, to jest to idealna metoda, np przed sezonem, tylko trzeba zrobić badania, a orgom nie zależy na tym bo na razie "jadą" na modzie i pętla się zamyka. Poczekamy, zobaczymy;-) |
|
|
|
| |
|