Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  przemo66 (2011-06-22)
  Ostatnio komentował  szlaku13 (2011-07-05)
  Aktywnosc  Komentowano 120 razy, czytano 1065 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Apel: czytajmy regulaminy !!(Piotr Suchenia, 2011-06-22)
 
Do tego tematu podpięte są newsy:
Apel: czytajmy regulaminy !!(Piotr Suchenia, 2011-06-22)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-28
07:00

 2011-06-24, 19:26
 
Ważne, że cel osiągnięty, teraz jak będą takie tablice z czasami na starcie to każdy będzie już wiedział po co są, tak myślę:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)


suchy
Piotr Suchenia

Ostatnio zalogowany
2023-12-18
19:02

 2011-06-24, 20:30
 
Może ktoś myślał, że to ograniczenia prędkości, np. 40km/h hmmm...... ;)


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (554 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)

 



jano54

Ostatnio zalogowany
2011-06-25
07:27

 2011-06-25, 07:45
 czytaj regulamin
"Michu 77", żebyś zrozumiał co to jest "czas brutto" dla biegaczy z dalszej strefy, to proponuję ci, abyś w najbliższym biegu ustawił się na końcu stawki biegaczy i włączył stoper, jak miniesz linię startu i po biegu porównał swój czas netto z czasem brutto organizatora..... a tak na marginesie tej sprawy wywołałeś mnie do "tablicy", to należało się odnieś do moich uwag przedstawiając swoje argumenty, a tego ci zabrakło, jedynie skupiłeś się na identyfikacji osób - ... i to jest podejrzliwe ... dla mnie fotka strony do dyskusji jest zbyteczna liczą się argumenty.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2011-06-25, 22:59
 
2011-06-25, 07:45 - jano54 napisał/-a:

"Michu 77", żebyś zrozumiał co to jest "czas brutto" dla biegaczy z dalszej strefy, to proponuję ci, abyś w najbliższym biegu ustawił się na końcu stawki biegaczy i włączył stoper, jak miniesz linię startu i po biegu porównał swój czas netto z czasem brutto organizatora..... a tak na marginesie tej sprawy wywołałeś mnie do "tablicy", to należało się odnieś do moich uwag przedstawiając swoje argumenty, a tego ci zabrakło, jedynie skupiłeś się na identyfikacji osób - ... i to jest podejrzliwe ... dla mnie fotka strony do dyskusji jest zbyteczna liczą się argumenty.
zapewniam, że jestem biegaczem ze strefy... raczej dalszej ;)
A na początku mojego biegania - to dopiero byłem z dalekiej strefy, i ustawiałem się raczej na końcu stawki.

Dla mnie ważny jest czas netto - a na zwycięstwo ani w open, ani w kategorii nie mam co liczyć ;-)))
Jeżeli nie ma mierzonego czasu netto, wówczas faktycznie próbuję się ustawić trochę bliżej lini startu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


Dezinforma...
Patryk Musielak

Ostatnio zalogowany
2023-09-16
18:16

 2011-06-26, 00:03
 
2011-06-23, 11:52 - przemo66 napisał/-a:

Jednym z najlepszych przykładów nieczytania regulaminów jest biegacz, który w ubiegłym roku zamiast na zawody do mojej miejscowości- Obornik Wielkopolskich, wybrał się do Obornik Śląskich a potem na forum naszego biegu miał jeszcze pretensje, że nie było nawet informacji o tym, że bieg się nie odbędzie...
No a, że się tak grzecznie zapytam co niby miał wynieś z tego regulaminu. No i skąd wiesz, że go nie przeczytał?

Po za tym musicie od razu po kimś jechać bo ma inne zadanie niż Wy i z jakiś powodów nie chce ujawnić swojej osoby?
Nie pomyśleliście, że może na zamieszonym zdjęciu znajduje się ta osoba i poczuła się urażona.

Ponadto tu nie chodzi o czytanie czy nieczytanie regulaminu. A o samą kulturę. Przecież jak były tabliczki to co by dało takim osobom dodatkowo przeczytanie regulaminu, a może to co chcieli to z regulaminu wyniosły?

Tak jak już ktoś wspomniał wcześniej ten artykuł nic nie zmieni. Ludzie i tak będą robić po swojemu.

Teraz a propos "złota"... Suchy no a właściwie wszystkie osoby od artykułów, nie powołujcie się na Wikipedia!
To, że na egzaminie bodaj dla gimnazjalistów jakieś pytanie zostało oparte o Wikipedię nie oznacza, że jest to źródło naukowe.
Druga sprawa, uważajcie z naruszaniem dóbr osobistych. Uczcie się na błędach innych a nie koniecznie na swoich.
Najlepszym przykładem był Admin który popełnił gafę dziennikarską w artykule dotyczącym nie opłacania wpisowego.

Nie jedna osoba mogła by wam narobić problemów. Rozumie, że zdjęcia mają jak by uwiarygodnić to co Wy przedstawiacie.
Ale nie konieczne muszą kogo kole wiek krzywdzić.

P.S. Proszę o podobny artykuł jak ten, jednak dotyczący błędów i uchybień popełnianych przez organizatorów. Może się znajdą orgowie którzy wezmą sobie go do serca i będą chcieli dla swojej usługi przyciągnąć dodatkowych klientów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (10 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Dezinforma...
Patryk Musielak

Ostatnio zalogowany
2023-09-16
18:16

 2011-06-26, 01:06
 
2011-06-23, 15:10 - zbig napisał/-a:

Pozwolę sobie zacytować fragment tegorocznego regulaminu Maratonu Warszawskiego w którym wpisowe wynosi aż 100zł, 150zł i trzeci termin aż 200zł!!!
............................................................cyt.:

VIII. NAGRODY

1. Wszyscy zawodnicy, którzy ukończą 33. Maraton Warszawski otrzymują na mecie pamiątkowe medale.

2. Zdobywcy miejsc I -III w klasyfikacji generalnej kobiet i mężczyzn, zdobywcy miejsc I - III w klasyfikacjach wiekowych oraz zdobywcy miejsc I - III w klasyfikacji drużynowej otrzymują pamiątkowe statuetki.

3. Organizator zastrzega sobie prawo do ufundowania dodatkowych nagród pieniężnych i rzeczowych w wybranych przez siebie kategoriach i klasyfikacjach.

............................................................

Takie regulamin jest od dobrych kilku lat.
Dlaczego organizator milczy w sprawie nagród finansowych? Przy tak dużym wpisowym chyba powinien podać jakieś konkrety?!
Z tego co pamiętam w zeszłym roku po maratonie jego dyrektor chwalił się na prawo i lewo, że nagrody finansowe w Maratonie Warszawskim były najwyższe w Polsce! Pisał o tym w Bieganiu - gazecie wydawanej przez fundacje MW, jak i w telewizji, w radiu i Internecie. Na portalach były informacje po maratonie. Dlaczego zatem w regulaminie nie ma niczego konkretnego? Skąd ta tajemniczość? Czy nagrody powinny byc tajne? Jak biegacz ma się ścigać, jeśli nie wie co jest nagrodą? Dlaczego jedni mają prawo wiedzieć, a inni nie. Przecież to jawna dyskryminacja. Nie wieżę, że biegacz elity, który żyje z biegania nie wiedział i ile zarobi wygrywając maraton? gdyby nie wiedział, to wybrałby inny bieg. chyba, że nie czyta regulaminów i biegnie w ciemno :-) Jednak trudno w to uwierzyć!
Myślę, że organizator myśli tak. Zapraszam elitę (poza regulaminem) i oni (ale tylko oni) wiedzą, za ile się ścigają. Wszystko jest dogadane z elita. Reszta traktowana jest przez organizatora jako "motłoch". Po co im wiedzieć jakie są nagrody finansowe, jeśli i tak ich nie zdobędą! ;-)
Niech sobie żyją w błogiej niewiedzy, niech płacą rekordowe wpisowe i niech biegną. Taka ich rola.
Ja się przynajmniej tak czuję czytając taki regulamin.

A Ja z chęcią pomogę.
Dlaczego tak jest, że nie wiadomo ile oni dostają na to pytanie odpowiada "nie taki" święty z reklamy MBanku.
Jednak możesz się tego dowiedzieć jak cię to bardzo interesuje.... będzie cię to kosztowało ok. 30 zł. http://www.verdict.pl/Abridged/BuyReport.aspx

A tak po za tym. Jak byś chciał dokładnie wiedzieć ile można dostać no to proponuje zdobyć tę nagrodę.

No i tak między nami to sama nagroda to tylko część czasem nawet mniejsza tego co dostają zwycięzcy i czołówka biegu ;)

No i że się tak spytam na koniec.
Jak by zwycięzca dostał 1 000 pln, to byś pobiegł lepiej?:)
Czy lepszy byś miał wynik w maratonie jak by dostał 100 000 PLN ?;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (10 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


pocomito
Jadwiga Przebieżka-Podgórke

Ostatnio zalogowany
2014-06-15
20:12

 2011-06-26, 06:21
 Naprawdę lubię Warszawę i jej maraton
2011-06-23, 15:10 - zbig napisał/-a:

Pozwolę sobie zacytować fragment tegorocznego regulaminu Maratonu Warszawskiego w którym wpisowe wynosi aż 100zł, 150zł i trzeci termin aż 200zł!!!
............................................................cyt.:

VIII. NAGRODY

1. Wszyscy zawodnicy, którzy ukończą 33. Maraton Warszawski otrzymują na mecie pamiątkowe medale.

2. Zdobywcy miejsc I -III w klasyfikacji generalnej kobiet i mężczyzn, zdobywcy miejsc I - III w klasyfikacjach wiekowych oraz zdobywcy miejsc I - III w klasyfikacji drużynowej otrzymują pamiątkowe statuetki.

3. Organizator zastrzega sobie prawo do ufundowania dodatkowych nagród pieniężnych i rzeczowych w wybranych przez siebie kategoriach i klasyfikacjach.

............................................................

Takie regulamin jest od dobrych kilku lat.
Dlaczego organizator milczy w sprawie nagród finansowych? Przy tak dużym wpisowym chyba powinien podać jakieś konkrety?!
Z tego co pamiętam w zeszłym roku po maratonie jego dyrektor chwalił się na prawo i lewo, że nagrody finansowe w Maratonie Warszawskim były najwyższe w Polsce! Pisał o tym w Bieganiu - gazecie wydawanej przez fundacje MW, jak i w telewizji, w radiu i Internecie. Na portalach były informacje po maratonie. Dlaczego zatem w regulaminie nie ma niczego konkretnego? Skąd ta tajemniczość? Czy nagrody powinny byc tajne? Jak biegacz ma się ścigać, jeśli nie wie co jest nagrodą? Dlaczego jedni mają prawo wiedzieć, a inni nie. Przecież to jawna dyskryminacja. Nie wieżę, że biegacz elity, który żyje z biegania nie wiedział i ile zarobi wygrywając maraton? gdyby nie wiedział, to wybrałby inny bieg. chyba, że nie czyta regulaminów i biegnie w ciemno :-) Jednak trudno w to uwierzyć!
Myślę, że organizator myśli tak. Zapraszam elitę (poza regulaminem) i oni (ale tylko oni) wiedzą, za ile się ścigają. Wszystko jest dogadane z elita. Reszta traktowana jest przez organizatora jako "motłoch". Po co im wiedzieć jakie są nagrody finansowe, jeśli i tak ich nie zdobędą! ;-)
Niech sobie żyją w błogiej niewiedzy, niech płacą rekordowe wpisowe i niech biegną. Taka ich rola.
Ja się przynajmniej tak czuję czytając taki regulamin.

Nie chcę mieć etykietki biegaczki czepiającej się maratonu warszawskiego, zwłaszcza, że lubię ten maraton i chcę go biegać. Jednak właśnie dlatego uważam, że organizatorzy powinni wyeliminować tego typu nieczyste zagrywki z uczestnikami.
Np. w 2009 roku o jakichkolwiek nagrodach było cicho. Rywalizację kobiet wygrała Białorusina i nadal było cicho w sprawie nagród, więc pozostaje ufać, że pobiegła w tym maratonie całkiem bezinteresownie (bo kocha naszą stolicę), a nie dlatego, że miała po cichu obiecaną jakąś kasę. Ze swej strony mogę tylko dodać, że np. szóste miejsce w open kobiet na pewno nie było nagradzane.
Rozumiem, że fundacja koncentruje się na medialno-kasowych pociągnięciach z myślą o "masie", której większa część nie myśli o nagrodach. Ale są tacy, co nawet jeśli nie wygrywają nagród, to woleliby, żeby impreza, w której startują miała tę sprawę rozwiązaną sprawiedliwie i żeby na starcie wszyscy byli równi - wszak to jest zdrowe, sportowe założenie.
W 2010 - na pewno fajnie było (dla mas) widzieć, finisz, w którym daje się kilku kobietom możliwość rywalizacji z mężczyznami (wcześniejszy start) i wygrania Volvo, bo większości nie interesuje kwestia, że na starcie wszyscy zawodnicy i zawodniczki powinny mieć równe szanse.
Kobieta nie należąca do elity, żeby wygrać Volvo musiałaby pobić rekord świata, co w kontekście propozycji Patryka (żeby samemu zdobyć nagrodę) jest jeszcze bardziej humorystyczne niż on sam przewidywał(bądź nie).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



pocomito
Jadwiga Przebieżka-Podgórke

Ostatnio zalogowany
2014-06-15
20:12

 2011-06-26, 06:34
 
2011-06-24, 18:22 - suchy napisał/-a:

Strefy startowe nie były ujęte w regulaminie specjalnie, jest tak i teraz. Były za to poustawiane tablice z czasami jak i wspominał o nich spiker. Strefy startowe ,powstały dlatego, by inteligentni biegacze stanęli tam, gdzie jest ich miejsce.

Jeżeli stanęli w pierwszej linii a wiedza, że do 35" jest im daleko a nawet dalej to widać jak szanują swoich kolegów i jak fair postępują wobec nich. Właśnie dzięki takim zawodnikom powstają zatory i korki kilka, kilkanaście, kilkaset metrów po starcie, no ale cóż...

Dziwi mnie to tym bardziej, że te osoby to nie nowicjusze, ale "stare biegowe wygi", więc tym bardziej pokazują, jak traktują swoich kolegów. Wiem, że każdy ma parcie na szkło, ale nie do przesady ;)
Sprawa stref startowych jest trudna.
Z jednej strony nie powinno się na starcie nikogo uprzywilejowywać, zaś z drugiej, jest to rozwiązanie zdroworozsądkowe, dla tych co ze zdrowym rozsądkiem (no i ze zbyt wysoką samooceną) mają problemy.
Lepsze miejsce na starcie jest wynikiem wcześniejszego się tam stawienia i niestety dłuższego stania i czekania. Elita stać i czekać nie musi - wygodnie rozgrzewają się i przychodzą na start w ostatniej chwili. To budzi mieszane uczucia. Czy jest uczciwe spychanie do tyłu zawodników, którzy przyszli wcześniej, bo chcieli sobie zająć lepsze miejsce? Skoro się "poświęcili" i przyszli wcześniej, to znaczy, że z jakiegoś powodu im na tym zależy. "Ścigacze", też przecież mogą przyjść wcześniej.
Najlepszym rozwiązaniem jest szeroki start - tak jak w Poznaniu.
Ewentualnie wyznaczone strefy, ale tylko tak dla orientacji niedoświadczonych, aby im uświadomić, że byłoby dobrze, żeby, jeśli akurat tym razem nie zależy im na każdej minucie, zrobili miejsce "ścigaczom".
Jednak rygorystyczny zapis tej kwestii w regulaminie, JEST sprzeczny ze duchem sportowym i zasadą nie faworyzowania nikogo na starcie.
Regulaminy należy czytać i ich przestrzegać, ale to dotyczy obu stron. No i regulaminy nie powinny być w sprzeczności z ideą sprawiedliwej sportowej rywalizacji.
Tak jak zapis regulaminu wewnętrznego w zakładzie pracy nie powinien być sprzeczny z Kodeksem Pracy!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
17:47

 2011-06-26, 11:38
 
2011-06-26, 06:34 - pocomito napisał/-a:

Sprawa stref startowych jest trudna.
Z jednej strony nie powinno się na starcie nikogo uprzywilejowywać, zaś z drugiej, jest to rozwiązanie zdroworozsądkowe, dla tych co ze zdrowym rozsądkiem (no i ze zbyt wysoką samooceną) mają problemy.
Lepsze miejsce na starcie jest wynikiem wcześniejszego się tam stawienia i niestety dłuższego stania i czekania. Elita stać i czekać nie musi - wygodnie rozgrzewają się i przychodzą na start w ostatniej chwili. To budzi mieszane uczucia. Czy jest uczciwe spychanie do tyłu zawodników, którzy przyszli wcześniej, bo chcieli sobie zająć lepsze miejsce? Skoro się "poświęcili" i przyszli wcześniej, to znaczy, że z jakiegoś powodu im na tym zależy. "Ścigacze", też przecież mogą przyjść wcześniej.
Najlepszym rozwiązaniem jest szeroki start - tak jak w Poznaniu.
Ewentualnie wyznaczone strefy, ale tylko tak dla orientacji niedoświadczonych, aby im uświadomić, że byłoby dobrze, żeby, jeśli akurat tym razem nie zależy im na każdej minucie, zrobili miejsce "ścigaczom".
Jednak rygorystyczny zapis tej kwestii w regulaminie, JEST sprzeczny ze duchem sportowym i zasadą nie faworyzowania nikogo na starcie.
Regulaminy należy czytać i ich przestrzegać, ale to dotyczy obu stron. No i regulaminy nie powinny być w sprzeczności z ideą sprawiedliwej sportowej rywalizacji.
Tak jak zapis regulaminu wewnętrznego w zakładzie pracy nie powinien być sprzeczny z Kodeksem Pracy!!!
Czy jest uczciwe spychanie do tyłu zawodników, którzy przyszli wcześniej, bo chcieli sobie zająć lepsze miejsce? Skoro się "poświęcili" i przyszli wcześniej, to znaczy, że z jakiegoś powodu im na tym zależy. "Ścigacze", też przecież mogą przyjść wcześniej.

Sprawę rozstrzygają rekordy życiowe - masz życiówkę poniżej 2:30.00 w maratonie - jesteś elitą i stoisz w pierwszej linii nawet gdy przyjdziesz na 5 sekund przed startem. Nie wyobrażam sobie sytuacji, by w wielkiej imprezie zawodnicy elity musieli o miejsce na starcie konkurować z amatorami. Tego wymaga zwykły szacunek dla ich osiągnięć i zawodowstwa.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


bmorski
Marek Bramorski

Ostatnio zalogowany
2017-12-18
21:20

 2011-06-26, 12:50
 A może napisać Kodeks Etyki Biegacza
2011-06-26, 11:38 - Admin napisał/-a:

Czy jest uczciwe spychanie do tyłu zawodników, którzy przyszli wcześniej, bo chcieli sobie zająć lepsze miejsce? Skoro się "poświęcili" i przyszli wcześniej, to znaczy, że z jakiegoś powodu im na tym zależy. "Ścigacze", też przecież mogą przyjść wcześniej.

Sprawę rozstrzygają rekordy życiowe - masz życiówkę poniżej 2:30.00 w maratonie - jesteś elitą i stoisz w pierwszej linii nawet gdy przyjdziesz na 5 sekund przed startem. Nie wyobrażam sobie sytuacji, by w wielkiej imprezie zawodnicy elity musieli o miejsce na starcie konkurować z amatorami. Tego wymaga zwykły szacunek dla ich osiągnięć i zawodowstwa.
Z powyższej dyskusji wynika jak przydatne byłoby napisanie takiego Kodeksu.
Zgodnie z tym co napisał Admin, jednym z punktów byłby zapis o następującej treści:
.."szacunek dla biegacza spada proporcjonalnie do ilości minut, które biegacz musi poświęcić na przebiegnięcie pełnego dystansu biegu"..

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (34 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
17:47

 2011-06-26, 14:36
 ?
2011-06-26, 12:50 - bmorski napisał/-a:

Z powyższej dyskusji wynika jak przydatne byłoby napisanie takiego Kodeksu.
Zgodnie z tym co napisał Admin, jednym z punktów byłby zapis o następującej treści:
.."szacunek dla biegacza spada proporcjonalnie do ilości minut, które biegacz musi poświęcić na przebiegnięcie pełnego dystansu biegu"..
Wydaje mi się zę mylisz pojęcie "szacunek" z "miejsce w szeregu". Zawodowcy na miejsce w pierwszej linii zasługują swoimi osiągnięciami.

Lewy pas na szosie 2-pasmowej pozostawiamy wolny dla ruchu szybszych pojazdów nie dlatego, że brak nam szacunku dla wolniejszych aut a te szybsze mają pierwszeństwo bo wzbudzają nasz zachwyt, ale dlatego, że takie są zasady organizacyjne.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


smolny
Smoliński Sławek
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-01-30
20:12

 2011-06-26, 15:50
 
2011-06-26, 14:36 - Admin napisał/-a:

Wydaje mi się zę mylisz pojęcie "szacunek" z "miejsce w szeregu". Zawodowcy na miejsce w pierwszej linii zasługują swoimi osiągnięciami.

Lewy pas na szosie 2-pasmowej pozostawiamy wolny dla ruchu szybszych pojazdów nie dlatego, że brak nam szacunku dla wolniejszych aut a te szybsze mają pierwszeństwo bo wzbudzają nasz zachwyt, ale dlatego, że takie są zasady organizacyjne.
Co do ustawiania sie biegaczy szybszych przychodzacych pozniej to jest to ewidentnie niesprawiedliwe i dajace im handicap nad reszta, ktora rowniez ciezko trenuje ale byc moze nie ma takiego talentu. Czy to musi ich spychac na biegowy margines?? Czy sprawiedliwe by to bylo, gdyby w meczu pilkarskim Brazylia w meczu z San Marino miala jakies dodatkowe ulatwienia tylko dlatego, ze jest lepsza? Nie! Graja taka sama ilosc pilek, przez taki sam czas i rozpoczynaja z taka sama liczba graczy. Dlatego, tez uwazam, ze powinnismy dazyc do prawdziwego wyrownania szans.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-06-26, 16:37
 
2011-06-26, 15:50 - smolny napisał/-a:

Co do ustawiania sie biegaczy szybszych przychodzacych pozniej to jest to ewidentnie niesprawiedliwe i dajace im handicap nad reszta, ktora rowniez ciezko trenuje ale byc moze nie ma takiego talentu. Czy to musi ich spychac na biegowy margines?? Czy sprawiedliwe by to bylo, gdyby w meczu pilkarskim Brazylia w meczu z San Marino miala jakies dodatkowe ulatwienia tylko dlatego, ze jest lepsza? Nie! Graja taka sama ilosc pilek, przez taki sam czas i rozpoczynaja z taka sama liczba graczy. Dlatego, tez uwazam, ze powinnismy dazyc do prawdziwego wyrownania szans.
Liczmy więc w zawodach czas netto ;)
Będzie ciekawiej, bo taka "śmietanka" będzie musiała poczekać aż do ostatniego zawodnika, bo taki np. pan Zdzichu doleci do mety 3 minuty po pierwszym zawodniku, ale na starcie stał tak daleko, że linię tegoż startu minął dopiero po 3 minutach i 40 sekundach, a potem musiał jeszcze przedzierać się przez rzesze wolniejszych biegaczy... ;))
Jestem za wprowadzeniem stref, choć wolałbym, aby biegacze sami oceniali zdroworozsądkowo swoje obecne możliwości u ustawiali się według nich. Ja np. tak miałem od początku... najpierw ustawiałem się całkiem z tyłu, potem gdzieś w środku, a obecnie nieco bliżej startu, no chyba że nie ma wielkiego ścisku to nawet i w pierwszych rzędach, a czasami gdzieś hen daleko, bo komitet kolejkowy był już na starcie godzinę przed biegiem... Jakakolwiek rozgrzewka eliminuje w ten sposób nas od zajęcia jakiegoś konkretnego miejsca... Dlatego jestem właśnie za strefami...
Niemniej jednak sytuacja kiedy muszę się cofać o kilka czy kilkanaście metrów, bo "ścigacze" na sekundy przed startem chcą zająć miejsca w pierwszym rzędzie jest oburzająca... Tu podzielam zdanie Sławka... Wybieram zatem mniejsze zło... strefy, pomimo tego, że ktoś słusznie zauważył, że Polak cwaniak i tak coś wykombinuje by dostać się do szpicy... ;)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


bmorski
Marek Bramorski

Ostatnio zalogowany
2017-12-18
21:20

 2011-06-26, 16:55
 
2011-06-26, 14:36 - Admin napisał/-a:

Wydaje mi się zę mylisz pojęcie "szacunek" z "miejsce w szeregu". Zawodowcy na miejsce w pierwszej linii zasługują swoimi osiągnięciami.

Lewy pas na szosie 2-pasmowej pozostawiamy wolny dla ruchu szybszych pojazdów nie dlatego, że brak nam szacunku dla wolniejszych aut a te szybsze mają pierwszeństwo bo wzbudzają nasz zachwyt, ale dlatego, że takie są zasady organizacyjne.
No cóż, niczego nie mylę, a jedynie cytuję. Jeśli piszesz, że zawodnicy z dobrymi życiówkami zasługują na szacunek to, jak rozumiem z kontekstu tej wypowiedzi, ci gorsi już na taki szacunek nie zasługują. Gdyby zasługiwali na identyczny szacunek nie byłoby całej afery ze stawaniem w pierwszej linii startu, nieprawdaż ?
Niezbyt trafne jest też Twoje porównanie do jazdy po dwupasmowej ulicy. Po pierwsze linia startu nie jest nigdy aż tak wąska, a po drugie trafniejsze byłoby porównanie do postoju na czerwonym świetle w oczekiwaniu na zielone. Nie wydaje mi się by obowiązek zajmowania prawego pasa na na czerwonym świetle przez samochody poniżej 200 KM był tak oczywisty.
Konkludując: jeśli BIEG ma mieć charakter masowy to wszyscy powinni mieć w nim równe prawa. Jeśli zaś masowe ma być tylko WPŁACANIE WPISOWEGO, a priorytetem organizatorów jest dopieszczanie tzw. elit - wprowadźcie strefy do regulaminu i egzekwujcie stosowny zapis (dozgonna wdzięczność "elit" gwarantowana).
W tym aspekcie jeszcze jedna uwaga – Pan z numerem 704 (z tych bez szacunku dla „elit” – a, fe!) zajął 6 miejsce w oficjalnej kategorii przewidzianej przez regulamin Biegu ale wg autora artykułu w żadnej mierze nie zasługuje na prawo startu z pierwszej linii. Co innego Pan z numerem 561 (niecnie wypchnięty do drugiego szeregu biegaczy), który zajął 5 miejsce w swojej kategorii. Ten Pan to przedstawiciel „elity” pełną gębą.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (34 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
17:47

 2011-06-26, 18:14
 Cóż
2011-06-26, 16:55 - bmorski napisał/-a:

No cóż, niczego nie mylę, a jedynie cytuję. Jeśli piszesz, że zawodnicy z dobrymi życiówkami zasługują na szacunek to, jak rozumiem z kontekstu tej wypowiedzi, ci gorsi już na taki szacunek nie zasługują. Gdyby zasługiwali na identyczny szacunek nie byłoby całej afery ze stawaniem w pierwszej linii startu, nieprawdaż ?
Niezbyt trafne jest też Twoje porównanie do jazdy po dwupasmowej ulicy. Po pierwsze linia startu nie jest nigdy aż tak wąska, a po drugie trafniejsze byłoby porównanie do postoju na czerwonym świetle w oczekiwaniu na zielone. Nie wydaje mi się by obowiązek zajmowania prawego pasa na na czerwonym świetle przez samochody poniżej 200 KM był tak oczywisty.
Konkludując: jeśli BIEG ma mieć charakter masowy to wszyscy powinni mieć w nim równe prawa. Jeśli zaś masowe ma być tylko WPŁACANIE WPISOWEGO, a priorytetem organizatorów jest dopieszczanie tzw. elit - wprowadźcie strefy do regulaminu i egzekwujcie stosowny zapis (dozgonna wdzięczność "elit" gwarantowana).
W tym aspekcie jeszcze jedna uwaga – Pan z numerem 704 (z tych bez szacunku dla „elit” – a, fe!) zajął 6 miejsce w oficjalnej kategorii przewidzianej przez regulamin Biegu ale wg autora artykułu w żadnej mierze nie zasługuje na prawo startu z pierwszej linii. Co innego Pan z numerem 561 (niecnie wypchnięty do drugiego szeregu biegaczy), który zajął 5 miejsce w swojej kategorii. Ten Pan to przedstawiciel „elity” pełną gębą.
Cóż, powodzenia w udowadnianiu, że Rak to Ryba. Jeżeli nie chcesz zrozumieć czym różni się zawodnik elity od amatora biegania, to Twoja sprawa :-)

Kota można kręcić ogonem na różne strony, i gdy brak woli zrozumienia o co chodzi, to możesz tak samo twierdzić, że należy Ci się jako uczestnikowi biegu nagroda jak dla zwycięzcy, bo przecież i on dobiegł, i Ty dobiegłeś, nawet ten sam dystans pokonaliście.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-06-26, 18:30
 
2011-06-26, 18:14 - Admin napisał/-a:

Cóż, powodzenia w udowadnianiu, że Rak to Ryba. Jeżeli nie chcesz zrozumieć czym różni się zawodnik elity od amatora biegania, to Twoja sprawa :-)

Kota można kręcić ogonem na różne strony, i gdy brak woli zrozumienia o co chodzi, to możesz tak samo twierdzić, że należy Ci się jako uczestnikowi biegu nagroda jak dla zwycięzcy, bo przecież i on dobiegł, i Ty dobiegłeś, nawet ten sam dystans pokonaliście.
"Na bezrybiu i rak ryba..." ;)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


bmorski
Marek Bramorski

Ostatnio zalogowany
2017-12-18
21:20

 2011-06-26, 19:47
 
2011-06-26, 18:14 - Admin napisał/-a:

Cóż, powodzenia w udowadnianiu, że Rak to Ryba. Jeżeli nie chcesz zrozumieć czym różni się zawodnik elity od amatora biegania, to Twoja sprawa :-)

Kota można kręcić ogonem na różne strony, i gdy brak woli zrozumienia o co chodzi, to możesz tak samo twierdzić, że należy Ci się jako uczestnikowi biegu nagroda jak dla zwycięzcy, bo przecież i on dobiegł, i Ty dobiegłeś, nawet ten sam dystans pokonaliście.
OK, spróbuję jeszcze raz, jak Bóg da to ostatni ;o) : jest mi obojętne kogo będziemy, czy nie będziemy nazywać „elitą”.
Nie o to mi chodzi.
Jedyne co chciałem powiedzieć to to, że nie widzę powodu by owa „elita” w BIEGACH MASOWYCH, miała jakiekolwiek przywileje (w tym przywilej wyłącznego startu z pierwszej linii), o ile nie ma stosownego zapisu w regulaminie biegu, który taki przywilej tejże „elicie" nadaje.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (34 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)

 



DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2011-06-26, 20:14
 
2011-06-26, 19:47 - bmorski napisał/-a:

OK, spróbuję jeszcze raz, jak Bóg da to ostatni ;o) : jest mi obojętne kogo będziemy, czy nie będziemy nazywać „elitą”.
Nie o to mi chodzi.
Jedyne co chciałem powiedzieć to to, że nie widzę powodu by owa „elita” w BIEGACH MASOWYCH, miała jakiekolwiek przywileje (w tym przywilej wyłącznego startu z pierwszej linii), o ile nie ma stosownego zapisu w regulaminie biegu, który taki przywilej tejże „elicie" nadaje.
Dopiero teraz zrozumiałem o co Ci chodzi,-) Mnie to też w k... że wszędzie jest jakaś elita -)
Czy na biegach ulicznych organizowanych przez miejski Mosir z moich podatków ja koniecznie musze stanać na starcie za Ukraińcami,Białorusinami i naszymi szybkobiegaczami ?
Zresztą nikt z nich nie pisze na forum to przeważnie ich nie znam, wiec jak mam wiedzieć za kim stanąć ? ,-))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


Przemek1974
Przemek

Ostatnio zalogowany
2019-10-08
15:46

 2011-06-26, 21:27
 Dobrze żeby też organizatorzy czytali regulaminy które piszą
Czasami przydałoby się organizatorom przeczytać regulamin, który napisali. Przykład sprzed 2 dni - 10 Unisławska. Regulamin tego biegu mówił, że w przypadku losowania nagrody gdy nie ma wylosowanego zawodnika, losowanie powtarza się. Niestety nie zrobiono tego. Wylosowano kilka razy osoby, których nie było i na tym koniec. Druga sprawa - odnośnie już samego biegania - limit czasu w półmaratonie unisławskim - 3 godziny. Sprawdźcie w wynikach czy był dotrzymany...
Przemek

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-06-26, 23:25
 Kochani, nie przebywajcie tyle na słońcu
hmmm jak biegaliśmy teraz ostatnio godzinny na pętli, po bieżni, to ci wolniejsi nie biegli przy samym skraju, ja się starałam trzymać od brzegu tak na szerokość dwóch osób

w regulaminie tego nie było, ot, zwykła prośba żeby "środek" zostawić szybszym i pozwolić im na nabieganie jak najlepszego wyniku
i wydawało mi się ludzkie i normalne, że jak ktoś jest dobry, to nic się nie stanie, jeśli w ten drobny sposób mu pomogę- schodząc z drogi i nie hamując go

czasem na biegach słychać "lewa wolna"....

ale widzę tendencja ogólna jest inna
idąc tym tokiem myślenia, linia startu powinna mieć jakieś 2km, tak żeby te kilka tysięcy ludzi stanęło w jednym rządku...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
gpnowak
18:11
marekcross
18:08
42.195
18:02
kamay
17:49
ksieciuniu1973
17:49
Admin
17:47
POZDRAWIAM
17:46
czeslawbla
17:04
gbar2008
16:41
biegacz54
16:32
Falko
16:30
alex
16:23
gora1509
16:16
seba1
16:06
Mariusz11
16:05
kostekmar
16:02
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |