|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Henryk Czerniak (2006-06-25) | | Ostatnio komentował | H. Czerniak (2006-07-11) | | Aktywnosc | Komentowano 30 razy, czytano 273 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Henryk Czerniak) |
2006-06-25, 12:19
Bieg " O Złoty Kłos"
Dokładnie za 2 tygodnie o tej porze i miejmy nadzieję, że przy takiej pogodzie jak dzisiaj będziemy kończyli XXVI ogólnopolski bieg " O Złoty Kłos". Bieg wymyśliłem osobiśći sam dając mu nazwę Złoty Kłos, bo lato , bo żniwa, bo upał, bo wieś. Sam z grupą przyjaciół robię go do dzisiaj, choć w przeciwieństwie do innych dużych przemysłowych, miejskich aglomeracji warunki mamy więcej niż skromne. Przez te lata dzięki reklamie osobistej, w prasie, w TV , bieg zyskał na tyle ,że corocznie startuje u nas ostatnio około 150 osób. W ubiegłym roku ukończyło 164 zawodników i ponad 30 zawodniczek. Mamy wszystkie kategorie wiekowe co 10 lat zgodne z wytycznymi CKB. Nie dajemy narazie medali za to są ładne plakietki do przypięcia w czasie zawodów a później na makatkę w domu. Za minimalną opłatą wpisowego na miejscu dajemy jeszcze smaczną kiełbaskę z mientową herbatką i kompletne wyniki biegu, które szybko i precyzyjnie robi nam kol. H. Olejniczak z Wrocławia. Aż 36 zawodników na tym biegu otrzyma nagrody finansowe a wszystkie startujące małżeństwa nagrody rzeczowe. Nagrody finansowe i rzeczowe nie są imponujące ale około 50 % biegaczy coś od nas dostaje , na tyle nas stać. Nagrody generalne w kobietach i mężczyznach to 300,00; 250,00; 200,00zł i nie są już nagradzani w kat. wiekowych. Mogą jednak otrzymać jeszcze nagrodę rzeczową w kat. biegających małżeństw, ponieważ taką klasyfikację prowadzimy na naszym biegu. W tym momencie informuję, że nie ma kategori wózkowiczów ( nie przewidujemy tej konkurencji ze względu na trudny odcinek dla wózków 3 km), sprawnych inaczej i innych jakie są czasami na innych biegach. Jedyny większy dla nas problem to natryski, których do ubiegłego roku nie było, w tym roku jest wprawdzie sala gimnastyczna ale w wakacje zamknięta i woda jest nie podgrzewana dlatego prosze o wyrozumiałość i częściowo można się będzie umyć w miskach i zimnej wodzie z kranu na dworze. poza biegiem głównym nie ma innych dodatkowych biegów także dla młodzieży. Biegi młodzieżowe organizujemy pod koniec wakacji i już się odbyły. Dlatego wszystkich chętnych , którym nasza forma przeprowadzenia imprezy biegowej odpowiada zapraszam do Kołaczkowa. Jeśli ktoś ma jeszcze inne pytania zapraszam do dyskusji. Henryk Czerniak
Szczegółowy regulamin biegu znajduje się w kalendarzu na stonach maratonypolskie
|
| | | | | |
ANONIM
(D.M.) |
2006-06-25, 12:51
2006-06-25, 12:19 - Henryk Czerniak napisał/-a:
Dokładnie za 2 tygodnie o tej porze i miejmy nadzieję, że przy takiej pogodzie jak dzisiaj będziemy kończyli XXVI ogólnopolski bieg " O Złoty Kłos". Bieg wymyśliłem osobiśći sam dając mu nazwę Złoty Kłos, bo lato , bo żniwa, bo upał, bo wieś. Sam z grupą przyjaciół robię go do dzisiaj, choć w przeciwieństwie do innych dużych przemysłowych, miejskich aglomeracji warunki mamy więcej niż skromne. Przez te lata dzięki reklamie osobistej, w prasie, w TV , bieg zyskał na tyle ,że corocznie startuje u nas ostatnio około 150 osób. W ubiegłym roku ukończyło 164 zawodników i ponad 30 zawodniczek. Mamy wszystkie kategorie wiekowe co 10 lat zgodne z wytycznymi CKB. Nie dajemy narazie medali za to są ładne plakietki do przypięcia w czasie zawodów a później na makatkę w domu. Za minimalną opłatą wpisowego na miejscu dajemy jeszcze smaczną kiełbaskę z mientową herbatką i kompletne wyniki biegu, które szybko i precyzyjnie robi nam kol. H. Olejniczak z Wrocławia. Aż 36 zawodników na tym biegu otrzyma nagrody finansowe a wszystkie startujące małżeństwa nagrody rzeczowe. Nagrody finansowe i rzeczowe nie są imponujące ale około 50 % biegaczy coś od nas dostaje , na tyle nas stać. Nagrody generalne w kobietach i mężczyznach to 300,00; 250,00; 200,00zł i nie są już nagradzani w kat. wiekowych. Mogą jednak otrzymać jeszcze nagrodę rzeczową w kat. biegających małżeństw, ponieważ taką klasyfikację prowadzimy na naszym biegu. W tym momencie informuję, że nie ma kategori wózkowiczów ( nie przewidujemy tej konkurencji ze względu na trudny odcinek dla wózków 3 km), sprawnych inaczej i innych jakie są czasami na innych biegach. Jedyny większy dla nas problem to natryski, których do ubiegłego roku nie było, w tym roku jest wprawdzie sala gimnastyczna ale w wakacje zamknięta i woda jest nie podgrzewana dlatego prosze o wyrozumiałość i częściowo można się będzie umyć w miskach i zimnej wodzie z kranu na dworze. poza biegiem głównym nie ma innych dodatkowych biegów także dla młodzieży. Biegi młodzieżowe organizujemy pod koniec wakacji i już się odbyły. Dlatego wszystkich chętnych , którym nasza forma przeprowadzenia imprezy biegowej odpowiada zapraszam do Kołaczkowa. Jeśli ktoś ma jeszcze inne pytania zapraszam do dyskusji. Henryk Czerniak
Szczegółowy regulamin biegu znajduje się w kalendarzu na stonach maratonypolskie
|
Przy takiej pogodzie?28 st.w cieniu?Dziękuję!
Chcesz żeby powtórzyła się zeszłoroczna Łódż gdzie ściągano ludzi pod kroplówki? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Z.Kazibut Poznan) |
2006-06-25, 17:30
Bieg "o Zloty Klos"
| Kolego D.M to jest bieg dla biegaczy a nie dla kelnerow w klimatyzowanych lokalach.Biegacz ,ktory trenuje w kazdych waronkach klimatycznych to nie jest problem +30C ,ale o rekordach oczywiscie mozna zapomniec.Organizm wytrenowany ma taki cudowny system termoregulacji,ktory da sobie rade z taka temperatura.Z tym ,ze wczesniej organizm musi byc przygotowywany do pracy w takich temperaturach jesli kolega nie chce trenowac w takich warunkach to bieg odradzam, bezpiczniejsze sa szachy w klimatyzowanym lokalu choc zareczam ze prawdziwy biegacz to 10 km.w tych warunkach to dla niego bulka z maslem ,ale to biegacz nie kelner.Oby w Kolaczkowie bylo te + 30 C to te pola cudownie pachna a klosy beda sie zlocic w sloncu i to jest piekne.Z sportowym pozdrowieniem. |
| | | | | |
ANONIM
(D.M.) |
2006-06-25, 17:43
2006-06-25, 17:30 - Z.Kazibut Poznan napisał/-a:
Kolego D.M to jest bieg dla biegaczy a nie dla kelnerow w klimatyzowanych lokalach.Biegacz ,ktory trenuje w kazdych waronkach klimatycznych to nie jest problem +30C ,ale o rekordach oczywiscie mozna zapomniec.Organizm wytrenowany ma taki cudowny system termoregulacji,ktory da sobie rade z taka temperatura.Z tym ,ze wczesniej organizm musi byc przygotowywany do pracy w takich temperaturach jesli kolega nie chce trenowac w takich warunkach to bieg odradzam, bezpiczniejsze sa szachy w klimatyzowanym lokalu choc zareczam ze prawdziwy biegacz to 10 km.w tych warunkach to dla niego bulka z maslem ,ale to biegacz nie kelner.Oby w Kolaczkowie bylo te + 30 C to te pola cudownie pachna a klosy beda sie zlocic w sloncu i to jest piekne.Z sportowym pozdrowieniem. |
Ja nic nie mam do biegów w upale,sam dzisiaj taki zaliczyłem{przed chwilą wróciłem z Biegu Śladem Konia na Wrocławskich Partynicach z lejącym się żarem z nieba}.Tylko wskazuję,że nie są to idealne warunki do biegania,rekordów jak wskazał Henryk.Organizm szybko się odwadnia i traci cenne składniki mineralne.W takim upale punkty z wodą powinny być co 2 km a nie 5 jak w normalny chłodniejszy dzień.
Ale z jednej strony właśnie nie odradzam biegania w tych warunkach bo im w cięższych warunkach się trenuje tym organizm się bardziej przyzwyczaja do trudnych warunków i stajemy się odporniejsi co będzie też miało znaczenie gdy skończą się upały,bieganie wtedy będzie łatwiejsze bo przyzwyczailiśmy organizm do skrajnych warunków.Problemów z taką pogodą na pewno nie mają Kenijczycy bo wiadomo jak u nich jest. |
| | | | | |
ANONIM
(jacekm) |
2006-06-25, 22:20
Jak dojechać
Czekam sobie na prawo jazdy po wymianie. Jak dojechać
do Kołaczkowa? Sprawdzałem autobusy z Wrześni i ze Środy
i wszystko leci w dni robocze. |
| | | | | |
ANONIM
(H. Czerniak) |
2006-06-25, 22:42
Złoty Kłos
| Z dojazdem do Kołaczkowa nie ma problemu ale własnym samochodem. Jeśli ktoś chwilowo nie posiada radzę umówić się z kolegami.Autobusy obecnie w niedzielę rzadko kursują tak , że i z powrotem także może być kłopot. |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-06-26, 08:00
dystans
| A jak z dystansem? Czy jest dokładnie wymierzone 10km. Kiedyś ( z 10 lat temu) uczestniczyłem w tym biegu i o ile trasa się nie zmieniła to wydaję się, że jest około 200m-300m więcej. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(H. Czerniak) |
2006-06-26, 09:56
Dystans
| Trasa nie posiada atestu. ( ze względu na brak asfaltu na całości trasy). Na trasie są oznaczenia robione corocznie osobiście przezemnie. 1 km. 3 km. 5 km 10 km. Jeśli ktoś ch ce mieć 10 km to tam zatrzyma swój stoper. Całość to 10200 m mierzona licznikiem rowerowym. Od tego roku na drodze przez Kołaczkowo jest nowy idealny szeroki chodnik. |
| | | | | |
ANONIM
(H. Czerniak) |
2006-06-27, 15:54
Złoty Kłos
| Proszę wszystkich zawodników o możliwie wczesny przyjazd na bieg. W biegu Jurajskim gro zawodników zjawiło się na godz przed startem i musiano opóźnić start. My spodziewamy się około 150 biegaczy ale przez pół godziny, żadne bióro nie zdąży wszystkich zweryfikować. Proszę zabrać ze sobą zaświadczenia lekarskie , po ostatnich wypadkach w Korycinie a ostatnio na biegu w Chrzanie ( Trzech zawodników musiało korzystać z pomocy lekarskiej a jednego odwieziono do szpitala)organizator dmucha jak to mówią na zimne. |
| | | | | |
ANONIM
(cg) |
2006-06-30, 19:13
2006-06-27, 15:54 - H. Czerniak napisał/-a:
Proszę wszystkich zawodników o możliwie wczesny przyjazd na bieg. W biegu Jurajskim gro zawodników zjawiło się na godz przed startem i musiano opóźnić start. My spodziewamy się około 150 biegaczy ale przez pół godziny, żadne bióro nie zdąży wszystkich zweryfikować. Proszę zabrać ze sobą zaświadczenia lekarskie , po ostatnich wypadkach w Korycinie a ostatnio na biegu w Chrzanie ( Trzech zawodników musiało korzystać z pomocy lekarskiej a jednego odwieziono do szpitala)organizator dmucha jak to mówią na zimne. |
| Dobrze Czerniak,przyjedziem 4 dni wcześniej.Pasi? |
| | | | | |
ANONIM
(H. Czerniak) |
2006-07-01, 14:35
Złoty Kłos
| Nie będzie mnie na biegu w Jarosławcu, ale pozatym wszystko OK. |
| | | | | |
ANONIM
(D.M.) |
2006-07-01, 20:53
2006-06-30, 19:13 - cg napisał/-a:
Dobrze Czerniak,przyjedziem 4 dni wcześniej.Pasi? |
| A ty kolega biegasz dla Czerniaka czy dla siebie? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Henryk Czerniak) |
2006-07-05, 11:23
Złoty Kłos
| W czasie niedzielne go biegu zanosi się na upał, zresztą jak co roku. U nas 0d 2 tygodni temperatury przekraczają 30 stopni. Zawodników którzy źle znoszą upały proszę o zabranie specjalnych bidonów na pasku oraz czapek białych. Trasa biegu w większości nie zacieniona. Bióro biegu czynne od 8,00 do 9,30, każdy zawodnik osobiście się zgłasza i podpisuje kartę , że biegnie na własną odpowiedzialność. Nie zapewniamy żadnych noclegów, można jednak przyjechać z własnym namiotem i rozłożyć go w parku 20 - 50 m od lini startu, mety. |
| | | | | |
ANONIM
(Ł.Panfil) |
2006-07-05, 11:35
| Cieszy mnie powrót Pana Czerniaka na forum, gdyż jak podejrzewam jego nieobecność w ostatnich miesiącach była spowodowana nierzyczliwością niektórych forumowiczów. Panie Henryku bardzo interesujące są Pana opowieści jak kształtował się"maratoning" w okresie trudnych lat 80-tych, może jakiś artykuł.... Pozdrawiam! |
| | | | | |
ANONIM
(H. Czerniak) |
2006-07-06, 08:04
Do Ł. Panfila
2006-07-05, 11:35 - Ł.Panfil napisał/-a:
Cieszy mnie powrót Pana Czerniaka na forum, gdyż jak podejrzewam jego nieobecność w ostatnich miesiącach była spowodowana nierzyczliwością niektórych forumowiczów. Panie Henryku bardzo interesujące są Pana opowieści jak kształtował się"maratoning" w okresie trudnych lat 80-tych, może jakiś artykuł.... Pozdrawiam! |
| Tak Łukasz masz rację. Ja np. bieg " O Złoty Kłos" organizuję osobiście od 25 lat, z bardzo wąskim gronem działaczy. Mamy bardzo skromne środki, często dokładamy do biegu. Chcemy aby wszyscy byli zadowoleni, ale jak znam życie ci zadowoleni się nie odezwą a napiszą tu ci, którym zawsze coś nie pasuje. O biegach z przed 20 - 25 lat napiszę przy czasie |
| | | | | |
ANONIM
(H. Czerniak) |
2006-07-07, 16:38
| Niektórzy pytają czy bieg się odbędzie ze względu na upały. Bieg się oczywiście odbędzie. Prosił bym jednak tych słabiej przygotowanych o zabranie własnych bidonów na trasę. Dzisiaj u nas 33 w cieniu w słoncu nawet stać się nie da. Trasa jest odkryta w 80%. Bidon, butelka na pasku lub w ręce a nawet gąbka pozwoli wam przetrwać. |
| | | | | |
ANONIM
(Marek) |
2006-07-07, 23:02
napoje na trasie
2006-07-07, 16:38 - H. Czerniak napisał/-a:
Niektórzy pytają czy bieg się odbędzie ze względu na upały. Bieg się oczywiście odbędzie. Prosił bym jednak tych słabiej przygotowanych o zabranie własnych bidonów na trasę. Dzisiaj u nas 33 w cieniu w słoncu nawet stać się nie da. Trasa jest odkryta w 80%. Bidon, butelka na pasku lub w ręce a nawet gąbka pozwoli wam przetrwać. |
Heniek - musisz zrobić punkt z napojami na połowie trasy.
Trzeba kupić 200 kubków - to ledwie parę złotych i w hurtowni kilkanaście butelek 5 litrowych z wodą. Można też zawieżć butelki własne zawodników - wystarcza do tego dwie skrzynki / klatki/ na owoce.
Trzeba tez na lini mety pomysleć o wodzie i kubkach. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(H. Czerniak) |
2006-07-08, 10:06
| Na trasie mają być 2 wozy strażackie z polewaczkami, tak mi obiecali. Wodę kupiłem nie gazowaną, będzie na mecie. Na mecie też herbata mięta nie słodzona dobrze gasi pragnienie. Jeśli będzie powyżej 30 stopni wywieźiemy wode na trasę. Piwo do nabycia w barze 70 m od lini mety. Ale soją wodę też weźcie. pozdrawiam H. Czerniak |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-07-08, 10:28
| | | | | |
ANONIM
(Piotr I Dorota) |
2006-07-08, 10:31
Woda na trasie - c.d
Popieram kolege w temacie wody na trasie . Sam przywiozę 200 szt kubków. Tylko woda potrzebna. Prysznic od strazaków także dobrze zrobi, ale picie przede wszystkim.Bedziemy w biurze ok. 9.00 - komu przekazac kubki ?
I jeszcze pytanie do p.Henryka - czy kierunek jazdy z Jarocina na Gizałki a nastepnie na Kołaczkowo - jest dobry ?
|
|
|
|
| |
|
