Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Henryk Czerniak (2006-06-25)
  Ostatnio komentował  H. Czerniak (2006-07-11)
  Aktywnosc  Komentowano 30 razy, czytano 258 razy
  Lokalizacja
 Kołaczkowo k.Wrze¶ni
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Martix)

 2006-07-08, 12:12
 
2006-07-08, 10:31 - Piotr I Dorota napisał/-a:

Popieram kolege w temacie wody na trasie . Sam przywiozę 200 szt kubków. Tylko woda potrzebna. Prysznic od strazaków także dobrze zrobi, ale picie przede wszystkim.Bedziemy w biurze ok. 9.00 - komu przekazac kubki ?
I jeszcze pytanie do p.Henryka - czy kierunek jazdy z Jarocina na Gizałki a nastepnie na Kołaczkowo - jest dobry ?
Najlepiej z Jarocina kierować się na Żerków i potem przez Śmiełów{pałac muzeum Adama Mickiewicza}dojeżdżasz do drogi Giżałki-Września i skręcasz w lewo jadąc przez Pyzdry{nazwa nie od Janosika,tam jest Bieg Kazimierzowski}prosto do Kołaczkowa.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Burak)

 2006-07-08, 12:23
 Wręczanie nagród.
Nagrody w "Złotym Kłosie" będzie wręczał Andrzej Lepper? Jeżeli tak to przyjadę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(H. Czerniak)

 2006-07-08, 13:49
 
2006-07-08, 10:31 - Piotr I Dorota napisał/-a:

Popieram kolege w temacie wody na trasie . Sam przywiozę 200 szt kubków. Tylko woda potrzebna. Prysznic od strazaków także dobrze zrobi, ale picie przede wszystkim.Bedziemy w biurze ok. 9.00 - komu przekazac kubki ?
I jeszcze pytanie do p.Henryka - czy kierunek jazdy z Jarocina na Gizałki a nastepnie na Kołaczkowo - jest dobry ?
Z Gizałek prosto na Wrześnię. Od tego miejsca jest 23 km do Kołaczkowa. Bieg w parku przy szosie wszystko widać z szosy. Wody i kubków dokupiliśmy, jeśli chcecie Państwo też ofiarować to mogą się przydać. Ja jestem od rana na miejscu . Pozdrawiam H. Czerniak

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(H. Czerniak)

 2006-07-08, 20:08
 
W sobotę nad częścią naszej gminy w godzinach późno popołudniowych przeszła gwałtowna burza. Trochę popadało temperatura o 20,00 wynosiła 24 stopnie dzień wcześniej było 32 stopnie. Może będzie jutro chłodniej. pozdrawiam H. Czerniak

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Dorota i Piotr)

 2006-07-09, 18:34
 Małżenskie i niedzielne bieganie
2006-07-08, 20:08 - H. Czerniak napisał/-a:

W sobotę nad częścią naszej gminy w godzinach późno popołudniowych przeszła gwałtowna burza. Trochę popadało temperatura o 20,00 wynosiła 24 stopnie dzień wcześniej było 32 stopnie. Może będzie jutro chłodniej. pozdrawiam H. Czerniak
Od kilu lat tradycją naszą jest bieganie w niedzielny poranek. Możemy policzyć ile niedziel opuściliśmy - nie wiele. Nawet dzisiaj zamiast tradycyjnego treningu po pętli miedzy mostami przy Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu, pojechaliśmy na 10 km do Kołaczkowa.
Fajny bieg, kameralny, fajna atmosfera.
Tylko upał doskwierał - a cała trasa odsłonięta.Państwo Czerniakowie jak zwykle dobrze zrobili bieg i promowali bieganie. W tym roku zapewnili wodę do picia na trasie w dwóch punktach + prysznic OSP.
Szczególnie pomysł kategorii małżeńskich jest trafiony - aby więcej takich biegów z takimi kategoriami to i więcej społeczeństwa naszego kraju będzie wolny czas spedzać czynnie np. biegając czy rower czy też wycieczki górskie.
Raz jeszcze podziękowania i gratulacje dla ludzi promujących bieganie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(H. Czerniak)

 2006-07-09, 19:38
 
2006-07-09, 18:34 - Dorota i Piotr napisał/-a:

Od kilu lat tradycją naszą jest bieganie w niedzielny poranek. Możemy policzyć ile niedziel opuściliśmy - nie wiele. Nawet dzisiaj zamiast tradycyjnego treningu po pętli miedzy mostami przy Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu, pojechaliśmy na 10 km do Kołaczkowa.
Fajny bieg, kameralny, fajna atmosfera.
Tylko upał doskwierał - a cała trasa odsłonięta.Państwo Czerniakowie jak zwykle dobrze zrobili bieg i promowali bieganie. W tym roku zapewnili wodę do picia na trasie w dwóch punktach + prysznic OSP.
Szczególnie pomysł kategorii małżeńskich jest trafiony - aby więcej takich biegów z takimi kategoriami to i więcej społeczeństwa naszego kraju będzie wolny czas spedzać czynnie np. biegając czy rower czy też wycieczki górskie.
Raz jeszcze podziękowania i gratulacje dla ludzi promujących bieganie.
Dorota i Piotr przyjechali z Wrocławia nie przeraził ich upał. Okazali się nawet sponsorami ( przywieżli masę kubków do napoi) Na naszym biegu wszyscy zawodnicy są po trochę sponsorami. Wpisowe od wszystkich biegaczy zostało wydane dla firmy H. Olejniczaka za klasyfikację biegu , która została zrobiona bardzo szybko i bezjakichkolwiek błędów. O godz 12,00 było już po dekoracji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-07-10, 23:14
 

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(kazik 1971)

 2006-07-11, 00:14
 Kołaczkowo tu rozpocząłem bieganie!!!
Dokladnie mija rok od chwili gdy wystartowałem po raz pierwszy w zawodach i było to właśnie w Kołaczkowie.Wczoraj 09.07 2006r. w rocznicę moich startów ponownie przyjechałem wystartować w biegu o Złoty Kłos.Teraz wiem że tylko dzięki temu biegowi i panującej na nim atmosferze bieganie stało się dla mnie pasją!!!W ciągu tego roku byłem na kilku biegach małych i dużych i tam też czuło się atmosferę wspaniałej rywalizacji sportowej do której chce się wracać. Jednak to Kołaczkowo było moim pierwszym biegiem który dał mi "KOPA" do dalszego biegania.Dlatego chcę podziękować państwu Czerniak oraz ich pomocnikom za to że dzięki ich pracy mogłem rozpocząć ten piękny sport jakim jest bieganie.A jeśli chodzi o wczorajszy bieg to organizaja bardzo dobra,upał był potworny ale dla biegaczy jest wszystko do zniesienia.A brakiem prysznicy nie ma się co przejmować ,mycie w miskach też ma swój urok!!!Jeszcze na koniec pozdrowienia dla państwa Czerniak i wszystkich prawdziwych biegaczy!Ze sportowym pozdrowieniem!kazik 1971.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Normalny.)

 2006-07-11, 07:03
 Nie chcemy ich w Kołaczkowie.
Całe szczęscie, że nie biegali u Państwa Rosińska, Stepowski czy inni mądrale(w cudzysłowie). Nie zostawili by na Was suchej nitki. Kąpiel w misce-to byłaby dla nich obraza. Mam nadzieję, że nigdy do Kołaczkowa nie przyjadą i nie zepsują atmosfery tego biegu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(H. Czerniak)

 2006-07-11, 09:33
 
Cieszymy się, że formuła naszego biegu odpowiada przynajmniej tym 109 biegaczom , którzy do nas przyjechali. W kraju było przecież w tym terminie kilka innych biegów. Będziemy się starali aby 27 bieg odbył się jak zwykle w 2 niedzielę lipca 2007 bez względu na zebrane środki finansowe. Kompletne wyniki bez jakichkolwiek błędów, wykonane przez H. J. Olejniczaków z Wrocławia już od wczoraj w internecie w wynikach wszystkich biegów. Ja z Elżbietą jedziemy w niedzielę do Okonka pozdrawiam H. Czerniak

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
pckmyslowice
06:05
Rafał Mathiak
05:55
keemun
05:54
Leno
05:28
biegacz54
05:22
Grzegorz Bl
04:37
Lektor443
04:25
FEMINA
04:09
orfeusz1
02:52
pbest
00:14
  Tomasz.Warszawa
00:03
Iryda
00:01
hajfi1971
23:59
milu7
23:45
bmakow
23:28
kasar
23:18
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |