|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Marek) |
2006-02-19, 17:20
sukces - zasługą wielu ludzi
Oprócz Wasyla - który działał z oddali - pracuje w Warszawie, działał tam cały sztab ludzi z Zygmuntem Nowaczykiem i siostrami Stankowskimi na czele.
Zaangażowani były też wladze samorzadowe - burmistrz dekorował medalami wszystkich zawodników na mecie, a probosz staruszek kibicował wszystkim biegaczom do samego końca. |
| | | | | |
ANONIM
(GG-Wasyl) |
2006-02-19, 17:48
2006-02-19, 17:20 - Marek napisał/-a:
Oprócz Wasyla - który działał z oddali - pracuje w Warszawie, działał tam cały sztab ludzi z Zygmuntem Nowaczykiem i siostrami Stankowskimi na czele.
Zaangażowani były też wladze samorzadowe - burmistrz dekorował medalami wszystkich zawodników na mecie, a probosz staruszek kibicował wszystkim biegaczom do samego końca. |
To prawda,
W bieg zaangażowanych już jest kilkadziesiąt osób,wielu z nich nie ma netu,pracowali na ten sukces w "tle",ale taka już jest specyfika.Zaczyna nam to wszystko się zazębiać-mamy kolejny rok na poprawienie błędów |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2006-02-19, 17:51
a ja stane w obronie MP Grubasow
| Moze nazwa w pelni nie odzwierciedla istoty rywalizacji bo i sam termin \\ |
| | | | | |
ANONIM
(grand) |
2006-02-19, 18:26
do "grand"
| kolego to nie jest dobry pomysł używać czyjegoś nicka. Nie wiem co ci to daje, ale radzę tego nie robić! |
| | | | | |
ANONIM
(poniżej BMI 30) |
2006-02-19, 20:41
rzekome grubasy!
| Drogie grubasy! Miejcie swoje mistrzostwa. Skoro BMI 30 jest za mało widoczne - brawo!,że tak was cenią inni - to ustalcie 35, a może i 40, wtedy będzie widać i słychać i nie będzie czasdów poniżej wyobraźni dalekich od grubasów. A w ogóle grubas - jak mawiają prawdziwe kobiety - to cenny i miły człek, jest w co sie wtulić i nie tylko. Skrajności na bok!!!! |
| | | | | |
ANONIM
(bt.) |
2006-02-19, 20:58
troche nie na temat....
2006-02-18, 23:05 - KRZYSIEK B. napisał/-a:
FEHLAU Marcin POL Poznań 1978 M-20 1 0:48:12
KRUCZKOWSKI Dariusz POL ZAWISZA Bydgoszcz 1975 M-30 1 0:48:30
BŁASIŃSKI Artur POL Radom 1974 M-30 2 0:49:21
DOROSZYŃSKI Grzegorz POL ULKS TALEX-BORYSŁAW Borzytucho 1983 M-20 2 0:49:26
KĄPIŃSKI Sławomir POL BOP TKKF Płock 1966 M-40 1 0:49:30
BARTOSZAK Michał POL Kiekrz 1970 M-30 3 0:49:41
WILCZYŃSKI Tomasz POL OLEŚNICZANKA 1975 M-30 4 0:50:20
ZBLEWSKI Tadeusz POL UKL ÓSEMKA Police 1984 M-20 3 0:50:33
WRÓBLEWSKI Jan POL KB ARTURÓWEK Łódź 1980 M-20 4 0:50:41
WOJTAS Marek POL TUCHOLANKA Tuchola 1972 M-30 5 0:51:12
|
| możesz podać swoj mail? pozdrawiam!!! |
| | | | | |
ANONIM
(Arti KB MANIAC) |
2006-02-19, 21:30
BMI
2006-02-19, 12:40 - AKB Maniac napisał/-a:
wiecie co aj popre RKB bo to prawda z tym grubasem z 1 miejsca.oszustwo |
Jeżeli była weryfikacja a była. Była komisja ważąca zawodnika, został on zakwalifikowany itp zatem zastrzeżeń nie może być. Fakt,że temu pierwszemu daleko było do grubasa ale skoro spełnił regulamin to wygrał zasłużenie.
Jeżeli ktoś spełnia warunki regulaminu i wygrywa to jest pełnoprawnym zwycięzcą. W regulaminie nie było ,że musi mieć np pulchne policzki ;-)
A impreza BARDZO UDANA ;-) |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Jerzy Zająkała) |
2006-02-19, 21:31
Nic dodać, nic ująć - serdecznie gratuluję
| Rewelacyjna impreza biegowa. Na Wasyla i Jego Zespół można naprawdę liczyć. Mam świadomość, że Zespół musiał być liczny. Na trasie widoczni strażacy i inni wolontariusze. Wspaniały, koleżeński klimat, rewelacyjna, idyliczna trasa, meta sprawna, grochówka bardzo smaczna. Bardzo widoczny udział lokalnych samorządowców z Burmistrzem na czele. Żałuję, że nie mogłem zostać do wręczania honorów. W piątek po południu wyjechałem z Brukseli i pędząc co koń wyskoczy przez Bremen, z krótkim noclegiem we Frankfurcie dojechałem na 10.20 do Trzemeszna. Przejechałem 1200 km. aby zdążyć na ten bieg, ale Bieg Trzech Jezior "jest warty każdych pieniędzy". Już zacieram ręce na przyszłoroczną edycję. Wasyl, nic nie poprawiaj, tak trzymaj. Pozdrawiam. Jerzy. |
| | | | | |
ANONIM
(KRZYSIEK B.) |
2006-02-19, 21:38
mój e-mail:krzysiekbiega75@wp.pl
2006-02-19, 20:58 - bt. napisał/-a:
możesz podać swoj mail? pozdrawiam!!! |
| | | | | |
ANONIM
(gregoz) |
2006-02-19, 23:01
Szacunek!
2006-02-19, 21:31 - Jerzy Zająkała napisał/-a:
Rewelacyjna impreza biegowa. Na Wasyla i Jego Zespół można naprawdę liczyć. Mam świadomość, że Zespół musiał być liczny. Na trasie widoczni strażacy i inni wolontariusze. Wspaniały, koleżeński klimat, rewelacyjna, idyliczna trasa, meta sprawna, grochówka bardzo smaczna. Bardzo widoczny udział lokalnych samorządowców z Burmistrzem na czele. Żałuję, że nie mogłem zostać do wręczania honorów. W piątek po południu wyjechałem z Brukseli i pędząc co koń wyskoczy przez Bremen, z krótkim noclegiem we Frankfurcie dojechałem na 10.20 do Trzemeszna. Przejechałem 1200 km. aby zdążyć na ten bieg, ale Bieg Trzech Jezior "jest warty każdych pieniędzy". Już zacieram ręce na przyszłoroczną edycję. Wasyl, nic nie poprawiaj, tak trzymaj. Pozdrawiam. Jerzy. |
| Ten Bieg jest wart tego aby na nim się stawić! |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2006-02-20, 07:31
Wpadka?
| Panie Grabowski. Ciężkie życie organizatora.Kiedyś brakło chochli do zupy,teraz złe pomiary w talii.Oj obsuwa się Trzemeszno obsuwa.Wasyl - nie było mnie z powodu kontuzji. |
| | | | | |
ANONIM
(zyga) |
2006-02-20, 09:37
Grubasy
Kategoria grubasów miała być urozmaiceniem biegu, swoistą zabawą ale też zachęceniem do biegania osób , które z aktywnościa fizyczną nie wiele mają do czynienia. Sam rozpoczynając bieganie ważyłem 105kg / BMI 32/,obecnie własnie dzięki bieganiu do tej kategorii sie nie kwalifikuję. Nie przewidywaliśmy, że kiedys ktoś zarzuci nam oszustwo. A chcę zauważyć, że gdyby ktoś złożył protest, byłby on łatwy do rozpatrzenia. Waga znajdowała sie na hali.
Myślę,że po tej edycji musimy głęboko zastanowić sie nad sensem kontynuacji tej kategorii. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2006-02-20, 10:22
2006-02-20, 09:37 - zyga napisał/-a:
Kategoria grubasów miała być urozmaiceniem biegu, swoistą zabawą ale też zachęceniem do biegania osób , które z aktywnościa fizyczną nie wiele mają do czynienia. Sam rozpoczynając bieganie ważyłem 105kg / BMI 32/,obecnie własnie dzięki bieganiu do tej kategorii sie nie kwalifikuję. Nie przewidywaliśmy, że kiedys ktoś zarzuci nam oszustwo. A chcę zauważyć, że gdyby ktoś złożył protest, byłby on łatwy do rozpatrzenia. Waga znajdowała sie na hali.
Myślę,że po tej edycji musimy głęboko zastanowić sie nad sensem kontynuacji tej kategorii. |
Zyga zawsze komuś coś nie będzie pasowało - a to że zupa była za słona ... itd. itp. - jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim ...
Róbcie swoje - choć propozycja podniesienia współczynnika BMI np. do 35 lub 40 godna przemyślenia, jestem za - "grubas" powinien być "grubasem" może wtedy nie będzie gadania, że ten to był "ubity, napakowany" jak to napisał anonim RKB.
Cała impreza wspaniała, warto przyjechać.
pozdrawiam |
| | | | | |
ANONIM
(weteranka) |
2006-02-20, 13:33
kategorie wiekowe
| Przy tak licznej obsadzie bardziej niz pewne jest, ze przyjedzie rowniez duzo kobiet. I tak bylo tym razem. Dlaczego wiec nie bylo wszystkich kategorii kobiet? Obliczylysmy z kolezankami, ze wszystkie kategorie bylyby obsadzone i nie byloby wtedy problemu z p. Rosinska. |
| | | | | |
ANONIM
(zyga) |
2006-02-20, 13:54
2006-02-20, 13:33 - weteranka napisał/-a:
Przy tak licznej obsadzie bardziej niz pewne jest, ze przyjedzie rowniez duzo kobiet. I tak bylo tym razem. Dlaczego wiec nie bylo wszystkich kategorii kobiet? Obliczylysmy z kolezankami, ze wszystkie kategorie bylyby obsadzone i nie byloby wtedy problemu z p. Rosinska. |
| Obiecuję, że w przyszłym roku będę chciał przekonać Wasyla i pozostałych, aby zrobić wszystkie kategorie , może to byc kosztem nagród w kategorii generalnej .Masz rację, bieg z taką frekwecją powinien mieć wszystkie kategorie. |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2006-02-20, 14:06
Zniewalający emblemat.
| Jest powiedzenie,że nieobecni nie powinni zabierać głosu.Jednak po obejrzeniu zdjęć z Trzemeszna w pewnym momencie zabiło mi mocniej serce.Sprawił to emblemat-logo znanego w świecie Maratonu,na którym byłem i jeszcze tam będę chciał zawitać.Był on umieszczony na koszulce zawodniczki nr 60.Ta pani była tam na zaproszenie wraz z innymi zaproszonymi gośćmi. Jeżeli chodzi o listę wyników to kibicuję zawodnikowi,który zajął 22 miejsce.Śledzę jego postępy i chłopak rozwija się prawidłowo.Postępy widać jak to się mówi gołym okiem.Poczekajcie jak kiedy pani Rosińska wpadnie na pomysł biegania z parasolką,to dopiero na mecie będzie się działo. |
| | | | | |
ANONIM
(Grakh) |
2006-02-20, 14:30
Świetna impreza!!!
Co do grubasów moja córka zapytała, a kto by tatusiu chciał wziąć nagrodę dla grubasa gdyby był chudy? Chyba miała rację - nie mogłobyć przekrętu :) |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
() |
2006-02-20, 15:55
2006-02-20, 13:54 - zyga napisał/-a:
Obiecuję, że w przyszłym roku będę chciał przekonać Wasyla i pozostałych, aby zrobić wszystkie kategorie , może to byc kosztem nagród w kategorii generalnej .Masz rację, bieg z taką frekwecją powinien mieć wszystkie kategorie. |
| Zrobimy kategorie co 10 lat dla wszystkich,to........będą chcieli już co 5 lat...i tak zawsze cuś nie będzie pasiło:) |
| | | | | |
ANONIM
(Piotr Burnos 1:02:37) |
2006-02-21, 17:01
Brawa dla organizatorów
| LINK: http://www.republika.pl/kblomza | Piszę zaraz po treningu żeby wyzbyć się zbędnych negatywnych emocji, które to zostawiłem godzinę temu w lesie.
Wielkie brawa dla organizatorów. Trasa rewelacyjna i zabezpieczona z mojego punktu widzenia na piątkę z plusem.
Przyjechałem wraz z kolegami pościgać się, przeżyć fajną przygodę i wszystko to zostało nam umozliwione. Z naszej strony wystarczyło tylko mieć dobry chumor i chęci do biegania. Jednego i drugiego nam nie brakowało.
Nie rozumiem biegaczy którzy narzekają i krytykują. Dało się zauważyć pewne zgrzyty ale tylko wśród małej grupki biegaczy. Reszta wnioskuję przyjechała po prostu dobrze sie bawić, a nie psuc innym dobry nastrój. Cóz był nas w sumie około pięciuset i pewnie było to nieuniknione.
Brawa dla Wasyla (i reszty organizatorów) który umiał w odpowiednim momencie rozładować emocję i niepozwolił na dezorganizację przebiegu imprezy.
Odnośnie ustanawianych przez organizatorów jakichkolwiek klasyfikacji w Trzemesznie. Każdy biegacz przynajmniej parę miesięcy przed biegiem miał możliwość z zaznajomienia się z regulaminem. Nie rozumiem więc niezadowolenia z przebiegu dekoracji zawodników. Najbardziej innowacyjną kategorią okazała się kategoria grubasów. W kategori tej według regulaminu mogli startować zawodnicy o BMI 30 i ponad. Nigdzie nie było napisane czy waga ciała będzie osiągnięta przez muskularne mięśnie czy zwisający tłuszcz. Najbardziej mnie zaskoczyło podczas dekoracji, że wielu oceniało tę kategorię po wyglądzie. Uważam że ocena BMI jest niewykonalna poprzez ocenę wizualną zawodnika (można sie grubo mylić). Dlatego też zawodnicy byli skrupulatnie ważeni a na koniec obliczane było z tych wymiernych pomiarów BMI. Jeśli zaczęlibyśmy oceniac wizualnie zawodników odnośnie wszelakich kategorii to np. w kategoriach wiekowych musielibyśmy liczyc każdemu zmarszczki lub siwe włosy, a jak takowych znaków nie posiada to wtedy stawałby sie oszustem. Zgodzicie się że było by to absurdalne? Tak samo absurdalne były okrzyki "oszust" po wręczeniu tortu mistrzowi grubasów w Trzemesznie.
Ja osobiście nic nie wygrałem a cieszyłem się z sukcesów innych. Tym razem pobiłem swój rekord sezonu na 15km i to był mój sukces, którego nieoddałbym za żadna nagrodę czy puchar. Pozdrowienia z Łomży. Do zobaczenia na trasie
|
| | | | | |
ANONIM
(adamkrzesak) |
2006-02-21, 17:31
Fantastyczna impreza.
Co do kategorii grubasów, to zasady były jasne i dostępne dla wszystkich. Na miejscu były pomiary - zatem wszystko zgodnie z regulaminem.
Bieg sympatyczny, sporo znajomych na trasie.
Pozdrawiam wszystkich biegaczy i orgów. |
|
|
|
| |
|
