 | | | |
|
ANONIM
(Miras) |
2005-05-14, 17:46
Inne i gorsze
Biegać i trenować to za mało - jeszcze trzeba troche uczciwości wobec pracodawcy i nie zbijać bąków na wypisywaniu bredni w godzinach pracy! A co do tych chorych kawałków na temat Roberta K. - zawiść w tym kraju kwitnie, oj kwitnie...
A w innym portalu to juz powstały "dzieła lenina" - a kto wchodzi na inne portale biegackie ;-)) |
|
| | | |
|
ANONIM
(L.S.) |
2005-05-14, 18:05
Chamski jezyk
Chamski jezyk jest w wiekszosci wypadkow skutkiem chamskiego wychowania w chamskim otoczeniu.
(staralem sie wlasnie byc zyczliwy, o co Kolega apelowal).
|
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Prezes) |
2005-05-17, 20:40
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
| Aż dziwne że dopiero teraz ukazał się artykuł o krakowskim maratonie. I mimo że jak pisze Jacek w dyskusjach powiedziano już wszystko, przeczytałem jego analizę z ciekawością i żałuję że ukazała się dopiero teraz, bo jej wcześniejsza publikacja mogła by nas ustrzeć przed lekturą histerycznych wypowiedzi. |
|
| | | |
|
ANONIM
(bebej) |
2005-05-17, 21:24
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
Ciekawy manifest, żeby nie napisac moralitet. W dzisiejszych czasach jest potrzeba odnowy i powinnismy ja zaczac od siebie.
Juz chciałem sie zgodzić z autorem, ale ...
" No nie, znowu sie bedzie czepiać, znowu napisze coś negatywnego"- pomyslicie sobie.
Cóż...macie racje- znowu skrytykuję, bo zalezy mi na popularyzowaniu biegania, a miedzy wierszami wyczytałem ze wszyscy jestesmy winni, bo krytykujemy, skracamy i robimy błedy ortograficzne.
Pewnie to prawda, ale jak mam sie przyznac do winy, a autor nie posypuje głowy popiołem to wzbudza to mój sprzeciw. Taka juz jest moja natura.
Z drugiej strony, chyba już nie ma potrzeby uprawiac propagandy sukcesu wobec imprez biegowych. Jest ich pod dostatkiem. Co innego troska o biegaczy i motywowanie ich. Zastanówmy się, jesli bylejakosc imprez bedzie normą, to będzie nas wiecej czy mniej? A nawet gdyby było nas wiecej, jak twierdzi autor, to chyba przyjemniej bedzie spotykac sie podczas tych udanych, nieprawdaż. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Obiektywny) |
2005-05-17, 21:27
O co ci Prezes chodzi.
| ?????? Prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Jakie histeryczne wypowiedzi? Jest nas tak dużo-biegaczy- że mogą być różne opinie i wnioski. Nie zamykajmy sobie ust.Wulgarności tu nie zauważyłem. Bo administrator by je i tak wykasował. |
|
| | | |
|
ANONIM
(endrju) |
2005-05-17, 23:43
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
Dziękuję za ciekawe uwagi nt trasy. Natomiast czytając "wypowiedzi histeryczne przepełnione jadem i złośliwościom" pozostaje mi stwierdzić, że kol. Jacek też ma problemy, np. z ortografią. "Czy ktoś spoglądając mi w oczy może powiedzieć: Tak przebiegłem 42195m!"? Tak, kol. Jacku, zrobiłem wszystko żeby nie pogubić się na trasie. Myślę, przy tym jednak, że ci którzy świadomie skracali trasę tworzą marginalną grupę uczestników IV CM.
Problemem maratonu krakowskiego jest jego dyrektor, człowiek który co roku zarzeka się że będzie super. Opłata startowa w wysokości 60 zł to nie jest mało, tym bardziej jeśli do Krakowa trzeba dojechać z odległości np. 300 i więcej kilometrów. O tym, że tegoroczny maraton będzie przebiegał w zmiennej pogodzie było wiadomo dużo wcześniej. Można było się do tego przygotować. Zamiast tego mieliśmy ręczniki zamiast folii,parodię szatni i masaże przy hulającym wietrze. Wiara czyni cuda! Może kol. Jacek wierzy, że V edycja będzie poprawna. Ja nie wierzę. Ale chętnie przeczytam na stronie Cracovia Maraton o zmianach organizacyjnych, regulaminowych, itp. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
ANONIM
(Robrt P.) |
2005-05-18, 09:57
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
Na tej trasie też zrobiłem wszystko żeby nie skrucić trasy.Z właszcza że przebiegłem tą trasę z podobnym wynikiem jak tamtego roku " 2004 r. 02:41 - 2005 r. 02:43."
Mój kolega był tym nieszczęśnikiem który z pewną grupą pod mostem Kotlarskiego na agrawce skrucił trasę , ale tak ich skierowała sędzina która tam stała. Po przebiegnięciu około 700- set m. z kolegą z Krakowa został pinformowany o skruceniu trasy przez kibica z Krakowa. Po tej informacji obaj zawrucili na agrawkę za mostem. W sumie obaj też przebiegli około 44 km. i do nikogo nie mieli pretensji.Najgorszsa wpadka w tej imprezie to depozyt rzeczy biegaczy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(skracacz?) |
2005-05-18, 10:16
Jedyny uczciwy
Nie wiem, ale czytając ten artykuł czuje się jakby napiętnowany. W ubiegłym roku po Cracowia Maratonie autor obrzucił błotem jedną osobę, a tym razem wszystkich. Co ciekawe obrzuceni błotem są z tego zadowoleni. "To Ja, ja jedyny chyba w całym maratonie pokonałem prawidłowy dystans, a wy, wy wszyscy skróciliście!" - grzmi na nas autor. Tak się składa, że pod mostem biegłem jezdnią mimo, że organizator tak źle oznaczył trasę, że trudno było orzec czy trasa powinna przebiegać ulicą czy ścieżką rowerową (zwracam uwagę, że wcześniej byliśmy na taką ścieżkę sami kierowani). Teraz wszyscy powinni się chyba przed autorem tego artykułu ukorzyć i przeprosić, że zdezorientowani pobiegli inaczej. Jacku! Prze-pra-sza-my!
PS. Aż się boję napisać o tych co przebiegli 40km, ale tymi chyba autor już zajął się w innym wątku. Teraz jakby nabieram pewności. |
|
| | | |
|
ANONIM
(gregoz68 [skracacz]) |
2005-05-18, 10:27
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
No właśnie! Muszę bardzo przeprosić za skrócenie trasy. Oczywiście całkiem świadomie - licząc na liczne profity na mecie!
ps
Zaliczam sobie ten maraton jako przbiegnięty, gdyż na pokonanie brakującego odcinka pozostawały mi nadal wciąż jakieś głupie dwie i pół godziny limitu...
Ze sportowym pozdrowieniem z Krakowa Grzegorz Ożdżyński |
|
| | | |
|
ANONIM
(Robert P.) |
2005-05-18, 10:28
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
| Skracacz popieram ciebie , ale staję też w obronie tych którzy skrucili tasę nie świadomie bo tak zostali skierowani. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Skracacz III) |
2005-05-18, 10:29
Autor artykułu.
| To ten sam co tak się awanturował o córkę w zapisach? |
|
| | | |
|
ANONIM
(M70) |
2005-05-18, 13:36
Z początku pomyślałem, że zezłoszczę się na Ciebie i wzorem "prezydenckim" pozdrawiać będę Cię nogą. Ale.. no właśnie. Sam w zeszłym roku popierałem Twoje wypowiedzi o kol. który skrócił, dlaczego miałbym więc dziś kiedy piszesz o mnie (też biegłem po chodniku :-)) zdanie mieć przeciwne? Po namyśle - powodów takich nie znalazłem.
Masz rację.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Krakus) |
2005-05-18, 13:59
Ziemia do Cracovia Maraton...
HALO TU ZIEMIA!
słyszy nas ktoś?
Jest Sroda 18 maja AD 2005.
Kiedy ukażą się OFICJALNE WYNIKI???????????????? |
|
| | | |
|
ANONIM
() |
2005-05-18, 14:19
Toc wyniki już są
| Szukac nie umiecie,czy co.Wejdżcie sobie na strone Cracowi maraton chybe że ktoś nie umie się obsługiwac internetem to będzie czekał i czekał... |
|
| | | |
|
ANONIM
(Krakus) |
2005-05-18, 14:33
| W rzeczy samej Drogi Panie wyniki już są, ale NIEOFICJALNEhttp://www.cracoviamaraton.pl/?action=wyniki |
|
| | | |
|
ANONIM
(SKRACACZ IV) |
2005-05-18, 16:28
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
Gratuluję autorowi chamskiego artykułu. Innego słowa nie znajduję. Przygotowywałem się od listopada. Biegałem po 120 km tygodniowo. To miał być drugi mój maraton i impreza sezonu. Miałem zrobić życiówkę sporo poniżej 3 godz. I tak by się stało gdyby nie skierowano mnie skrótem. Cała praca i gigantyczny wysiłek w samym biegu na nic.
Jeszcze uwaga do głupkowatego wniosku na temat trasy do Nowej Huty. Ta nowa trasa jest szybka. Prosta i równa jak stół. W porównaniu do pierwszej części z licznymi podbiegami i zakrętami wybijającymi z rytmu to jak autostrada do drogi polnej. Widać, że z autora taki sam biegacz jak i pismak. |
|
| | | |
|
ANONIM
() |
2005-05-18, 18:22
Zloty Bieg 2005
| Najlepszy Maraton w historii polskich imprez ulicznych. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Pani Łyżeczka) |
2005-05-18, 18:45
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
| A ja biegłam pierwszy raz w życiu w biegu ulicznym, nawet nie był to cały maraton i subiektywnie uważam, że cudownie było biegać po moim ukochanym rodzinnym mieście. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Stanisław "STASSEB") |
2005-05-18, 19:01
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
"Czy ktoś spoglądając mi w oczy może powiedzieć: Tak przebiegłem 42195m!" ....tak przebiegłem cały Maraton w 100% nigdy nie skracam trasy żadnymi krawężnikiami. Jednak smutno patrzeć jak zawodniczka czołówki krajowej skraca wszystko co sie da .......może ma to w "genach". W Krakowie podobno tez skracała, nie wiem, nie widziałem (widzieli inni) W 2004r biegałem z tą panią 15km w Strzelcach Opolskich.....jednym słowem rozpacz, skracała trasę w każdy sposób!!! .....należy piętnować nie wszystkich zawodników (jak to zrobiłeś), a piętnować w szczególności zawodniczki opisane powyżej, wytykać palcami i głośno o tym mówić, a nie klaskać!!
Pozdrawiam Jacku!!!! |
|
| | | |
|
ANONIM
(morito) |
2005-05-18, 19:12
Za agrafki dziękujemy - 4Cracovia Maraton
Nad innymi watkami zwiazanymi z moim artykulem wypowiem sie za kilka dni. W tym miejscu skupie sie tylko nad skracaniem trasy. Na stronie http://www.cracoviamaraton.pl/index.php?action=imprezy&id=29
organizator przy pomocy srodkow wyrazu a'la picasso &nikifor cos wyjasnia. Z tych szkicow odrecznych, ktore w przekonaniu organizatora maja cos tlumaczyc a jedynie zaciemniaja istote sprawy wynika niezbicie. Ja w tytule Za agrafki dla /4/ Cracovia Maraton dziekujemy. Inna sprawa jest sumienie biegacza, ktory posiada komfort psychiczny wypowiedzenia sentencji tlez banalnej co istotnej" Tak przebiegłem 42195m!".Nikogo nie ocenilem i nikogo nienapietnuje. Mam uzasadnione pretensje do Organizatorow CM nr4 i takie rzeczowo staralem sie przedstawic. Mam juz pewna wprawe bo podobne uwagi /vide agrafki/ opisujex4!!!
To by bylo na tyle. |
|
