|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Oburzona (2004-04-16) | | Ostatnio komentował | wojtek (2004-04-27) | | Aktywnosc | Komentowano 28 razy, czytano 308 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Oburzona) |
2004-04-16, 12:21
Dyskryminacja kobiet w Gnieżnie.
| Zastanawiałam się nad udziałem w II Międzynarodowym Biegu Zjednoczonej Europy na 10 km w Gnieżnie. Jednakże po przeczytaniu ulotki stwierdziłam, że w biegu o tak dyskryminujących kobiety warunkach jeszcze nie brałam udziału i z pewnością nigdy nie wezmę. Kobiety mają 2 kategorie wiekowe do 39 i powyżej 40 lat. Ponadto nie dość, że tylko 5 kobiet/mężczyżni 10/ dostaje nagrody w kategorii generalnej to jeszcze zamiast nagród pieniężnych /jak u mężczyzn/ są nagrody rzeczowe. Dla mnie jest to oburzające i dyskryminujące. Czyżby tak wyglądała klasyfikacja kobiet w zjednoczonej Europie? Myślę, że startujący mężczyżni nie mieliby nic przeciwko "normalnemu" traktowaniu kobiet. Ale cóż. |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz D.) |
2004-04-16, 13:28
Zgadzam się w 100%
| Z pewnością jest to po prostu nielegalne!!! Tak jak ogłoszenia "zatrudnię kobietę do 35 lat" etc. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Yurek) |
2004-04-16, 15:53
Dlaczego nielegalne?
| Nikt nikogo nie zmusza do udziału w biegu, jeśli jego regulamin nam nie odpowiada. Pozwólmy organizatorom organizować biegi, tak jak im się to podoba. Nie ma nic lepszego jak niczym nieskrempowana konkurencja między biegami. A kto ma opracowywać regulamin biegu jeśli nie organizator? Jak wolny rynek, to wolny rynek! |
| | | | | |
ANONIM
(wasyl) |
2004-04-16, 16:27
klasyfikacja kobiet
Tak,tak!
Najlepiej,gdyby klasyfikacja kobiet była co 5 lat,startowały po 3 kobiety w każdej kategorii , nagrody to mercedesy 600-tki,które by wręczał sam Andriu Lepper.
Znów mi ręce opadły::(
|
| | | | | |
ANONIM
(szkielet) |
2004-04-16, 20:09
algorytm
moze dobrze by bylo, gdyby standardem dla organizatorow imprez biegowych stal sie w regulaminach zapis tego typu:
okresla sie kategorie biegowe np. co piec lat, dla kobiet i mezczyzn, o ile do kazdej kategorii zglosi sie X (zaleznie od wielkosci biegu) osob. a jesli liczba osob w jakiejs kategorii jest mniejsza, organizatorzy rezerwuja sobie prawo do polaczenia jej w przededniu biegu z kategoria sasiednia (kategoriami sasiednimi) |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz D.) |
2004-04-16, 23:03
Nielegalne!!!
| Nielegalne, ponieważ istnieje dokument, który nazywa się konstytucją RP, a ona mówi, że nie wolno dyskryminować nikogo ze względu na płeć itd. Jeśli ja mam bar i przychodzi klient z Afryki to nie mam prawa go nie obsłużyć ponieważ ma on konstytucyjne prawo do bycia traktowanym tak jak inni ludzie ("żółci", "biali" etc.) |
| | | | | |
ANONIM
(John) |
2004-04-17, 09:48
Only for men.
| What about having a race only for men?!And,in addition, only for men weighting less than 90 kilos Mr.Wasyl?!Shame on you,Mr.Wasyl!!! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) |
2004-04-17, 12:43
W 1999roku w Łomży
| Byłem 3-w kategori M-50 nagrodzono tylko 1-go,w zasadzie doczytałem się w Joggingu w domu,że mogłem reklamować bo tam stało,że pierwszych 3 zawod.Kategorię kobiet wygrała Basia Gil przesympatyczna moja przyjaciólka i otrzymała 500PLN.W zasadzie jak to "chłop"trochę byłem zły -ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem:czy to wina Basi,że tylko była Ona jedna?Czy to wina Basi ,że pobiegła 5h,czy to wina Basi,że org.zmienia zasady nagradzania.To co najważniejsze to to,że jednak Basia 42195 PRZEBIEGLA i nkt JEJ nie przeniósł po tym dystansie.Popieram Oburzoną,nie dość ,że tak mało kobiet biega to dają Im jakieś "podarki".Panowie Championów w Polsce jest garstka a człapaków i "człapaczek" o wiele więcej-Panowie Orgowie SZANOWAC MI KOBIETY!Pozdrawiam. |
| | | | | |
ANONIM
(H.Witt) |
2004-04-17, 12:54
Nagrody-a co to?
| Ja biegam jak człapak i nigdy nie dostałem nagrody rzeczowej czy pieniężnej. Dla mnie największą nagrodą jest jak mimo mej choroby dobiegam i koledzy biegacze mowią mi na mecie brawo Heniu. I to jest super nagroda naprawdę. |
| | | | | |
ANONIM
(Grażyna W.) |
2004-04-17, 13:04
Brawo Kaziu.
| Cieszę się,że bierzesz w obronę kobiety. Mam nadzieję, że takie opinie jak Twoja zmobilizują kobiety do szerszego udziału w zawodach. Jutro startujemy w maratonie w Wejherowie-bez nagród. Jest okay. Pozdrówka. Grazyna I Heniu. |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) |
2004-04-17, 14:32
Grażynko i Henio!
| Przeproście ode mnie Krzysia.Tak chciałem być u niego ale!? 1.5 m-ca coś mnie " trzymało" za lewą nogę i pośladek w zasadzie to chyba czuję te 19 maratonów w ub.roku.Po Dębnie muszę trochę wyluzować,no i dopiero Kraków.Mam 55 i czas trochę spowolnić występy.Najważniejsze aby długo biegać wcale nie szybko - o tak się w tym roku nastawiłem.Ściskam i powodzenia Jutro! |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2004-04-17, 15:45
Łomża a Kamus
Pamiętam ten maraton i chociaż nie brałem udziału w jego realizacji to wstydzę się za jego organizatora, bo jestem w tej chwili organizatorem GP Łomży i nie chciałbym by dawna sprawa źle wpływała na obecny obraz Łomżyńskich imprez. Kamus zapraszam Cię do Łomży i choć to tylko 10km
to napewno zostaniesz tak jak każdy przyjezdny zauważony i doceniony- mogę zaproponować Ci nocleg gratis- na dobry początek zmienionej Łomży.
Ps. Kobiety, Panie i zawodniczki - jeśli chodzi o regulamin to faktycznie pisze go życie i możliwości finansowe organizatora. W tamtym roku miałem dla Pań 12 kategorii wiekowych czyli więcej niż można sobie zamażyć,
Czy to przynisło oczekiwany skutek - napewno tak - bo każda startująca pani w każdym miesiącu ( czyli przez pić miesięcy ) otrzymywała Puchar za pierwsze miejsce i nagrody rzeczowe za następne miejsca.
W tym jednak roku nie mam poprostu pieniędzy i cała praca pewnie pujdzie na marne, choć przewiduje , że żadna kobieta bez pamiątki z Łomży nie wyjedzie - czy to jednak wystarczy gdy regulamin mówi tylko trzy kategorie wiekowe.
Zobaczymy 16 maj - już na pierwszych zawodach.
A jak było rok temu - zapytajcie startujące Panie, gdy będzieci już w Łomży.
Zapraszam gardzo gorąco Mariusz N
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(wasyl) |
2004-04-17, 22:20
maraton w Łomży
| znów trochę od rzeczy ale mam pytanie do orga z Łomży-czy będzie w Waszym mieście jeszcze kiedyś maraton? |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) |
2004-04-18, 20:27
Mariuszu N.
| Naprawdę nie mam pretensji-wręcz przeciwnie po Łomży pozostały piękne wspomnienia mimo,że ta górka przed metą TO WIESZ!Właśnie wróciłem z Wejherowa JESTEM OCZAROWANY!Trzeba robić więcej maratonów małych-mam propozycję by na koniec sezonu Orgowie właśnie takich kameralnych maratonów się spotkalii ułożyli kalendarz nie kolidujacy z pozostałymi "zawodowymi"maratonami-myślę,że poprzez taką zdrową konkrencję Orgowie wszystkich maratonów będą się prześcigać w dopinaniu drobiazgów itp. |
| | | | | |
ANONIM
(Tadeusz Paprocki) |
2004-04-18, 21:15
CHŁOPI POLSCY...
| DLA MNIE TO JEST OBJAW ZWYKŁEGO CHAMSTWA. DOBRZE ŻE BĘDZIE TU EUROPA TO SIĘ WRESZCIE POLSCY CHŁOPI ZACZNĄ UCZYĆ KULTURY!!! |
| | | | | |
ANONIM
(Yurek) |
2004-04-19, 08:32
Dyskryminacja kobiet?
Postawę "oburzonej" rozumiem. Ma prawo negatywnie oceniać regulamin biegu w Gnieźnie i z tego powodu tam nie startować.
Jeżeli mi się w sklepie jakiś towar nie podoba, to po prostu go nie kupuję. Nie domagam się natomiast od sprzedawcy, aby ten towar został wycofany ze sklepowych półek.
Konstytucja owszem zabrania dyskryminacji ze względu na płeć. Ale nie słyszałem, żeby na przykład mężczyźni w Japonii skarżyli się na dyskryminację, gdyż w Osace jest maraton tylko dla kobiet. U mnie w Łodzi w ub. roku też odbył się rekreacyjny bieg kobiet na dystansie 3 km. Czy ja mam się czuć z tego powodu dyskryminowany? |
| | | | | |
ANONIM
(Wasyl) |
2004-04-19, 15:56
To prawda
Człowiek czyta regulamin:jak jemu pasuje to jedzie,jak nie to nie jedzie!
Problem jest wtedy,kiedy organizator nie wywiązuje się z obietnic zadeklarowanych w regulaminie.
A żeby było śmieszniej to np.do dzisiaj w encyklopedii-bieg lechitów-widnieje zapis...każdy,kto ukończy bieg otrzyma medal...
No i co ?Nie było medalu!
Ale to jeszcze pikuś,prawdziwe kuriozum to prestiżowa nagroda:"Złoty Bieg"!
No decydenci,może ktoś odsłoni rąbka tajemnicy?hę? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz D.) |
2004-04-19, 16:44
Niektórzy niechwytają
| Dobre porównanie ze sklepem (sic). Powinno ono brzmieć tak: podoba mi się ten towar, ale oni sprzedają tylko ludziom z dużych miast. Trzeba więc iść do sklepu dla ludzi z miast małych??? |
| | | | | |
ANONIM
(Yurek) |
2004-04-20, 08:26
Dokładnie tak!!!
Ze sklepem jest dokładnie tak samo jak z indywidualną umową kupna - sprzedaży np. samochodu. Różnica polega tylko na tym, że umowa nie jest zawarta na piśmie. Musi występować chęć kupującego i sprzedającego, żeby doszło do transakcji.
Jeżeli ktoś nie chce sprzedawać towaru ludziom z małych miast i na tej sprzedaży nie zarobić, ma do tego prawo. Znajdzie się inny, który ludzi z małych miast obsłuży i na tym zarobi. Rynek nie znosi próżni! |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2004-04-20, 13:14
Wasyl - maraton w Łomży, Kamus to jest myśl.
Podabnie jak Ty zajmuje się organizacją biegu, niestety w Łomży nikt więcej nie myśli poważnie o zorganizowaniu maratonu - na razie. Myślę, że do czasu kiedy zobaczą, że jednak można to zrobić nawet jednym małym człowieczkiem.
Pierwsze GP Łomży zrobiłem sam, w drugim pomogli znajomi,
trzeci był już ogólnopolski, za chwilę 16 maja rusza czwarty - myślę że może nie odrazu maraton ale kto wie.
Kamus świetna myśl, można się dogadać i zrobić coś dla mniejszych ale nie gorszych. Może te kameralne okażą się o wiele lepsze, bo robione są z serca, a nie obowiązku czy nakazu dyrektora OSiR-u.
Pozdrawiam i do zobaczenia na biegach. |
|
|
|
| |
|
