|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | henry (2013-01-05) | Ostatnio komentował | Magda (2013-01-17) | Aktywnosc | Komentowano 101 razy, czytano 233 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-01-09, 20:18
biegaczy nie zacznie ubywać
co najwyżej tych najwolniejszych, jak boom i moda przeminą, ale to nie kwestia sezonu czy dwóch, ale kilku, może nawet kilkunastu |
| | | | | |
| 2013-01-09, 22:34
Ja niestety ma złe doswiadczenie z wczesniejszymi zapiasmi chodzi o kokretny bieg po schodach mimo zapisów i opłacenia startowego niebyło mnie na liscie startowej z powodu roboty drogowej byłem 2 minuty opózniony z czego nie chcieli wydac mi nr startowego zabrakło tez koszulki i medalu na ktore czekam do dzisiejszego dnia a i jeszce zły pomiar czasu i mimo ze został wyprostowanyto i tak niebył taki jak potrzeba
50 zł piechota nie chodzi juz nie mowie o transporcie czy nerwach które po drodze zjadłem.pozdrowienia szalony281
|
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-09, 23:34
2013-01-09, 12:14 - Paweł II Yazomb napisał/-a:
W Szkocji rozwiązano problem w ten sposób, że organizatorzy wysyłają pakiety startowe listownie. Jest w kopercie wszystko: Numer startowy, agrafki, ulotka biegu, plan dojazdu, mapa trasy, pełny regulamin itp. Po biegu zawsze przychodził drugi list, z kopertą zwrotną i zawsze z zapytaniem, jak się podobał bieg, co bym zmienił za rok itd.
To jest dobre rozwiązanie. Oczywiście, opłatę startową trzeba uiścić dużo wcześniej, z ryzykiem że nie pobiegnę w danym dniu. Wówczas, pieniądze z takiej opłaty startowej organizator przeznacza na jakiś szczytny cel.
W ten sposób, biegacz dostaje swój pakiet do domu dużo wcześniej, i nie musi się martwić, czy w biurze zawodów jest jego numer, że straci czas na odebranie numeru. |
Maraton Berliński też tak robił przy frekwencji około 20 tyś. Przy 30-40 już tego nie robią ;) |
| | | | | |
| 2013-01-09, 23:35
2013-01-09, 12:32 - KKFM napisał/-a:
O właśnie w tym kierunku orgowie powinni pójść. Dlaczego tak usilnie zakazują odstąpienia pakietu? Przecież zmienienie danych osobowych zajmuje góra 2 minuty. A nawet biorąc niewielką opłatę(10zł)to i tak wychodzą na swoje, bo nie przepadają gadżety i grochówki się świniom nie wylewa. Warto by się nad tym pochylić koledzy-organizatorzy. |
Dlatego,że to by rozwinęło giełdę i koników. Ludzie "kupowali-zapisywali by się" na biegi a potem odsprzedawali skoro można zmienić dane.
W Polsce niestety to rozwinęło by się na za dużą skalę... |
| | | | | |
| 2013-01-09, 23:40
2013-01-09, 19:35 - Hung napisał/-a:
O, i cała prawda o sprawie. Ciągniemy do zachodu, więc czekają nas zachodnie zasady. Nie ma co narzekać, że teraz mamy możliwość (w większości imprez) zapisania się wcześniej, później, przed startem w biurze zawodów, kiedy kto chce. Bójmy się, że niedługo może nie być już takiej możliwości, i aby wziąć udział w imprezie trzeba się będzie zapisać i zapłacić - tylko - długo przed zawodami. Karty kredytowej nie wspomnę. Jedyna nadzieja w tym, że orgowie pójdą nam na rękę i w "sytuacjach losowych" będzie można zmienić dane oddając komuś innemu pakiet lub dostać choć częściowy zwrot opłaty. A może - jak to ktoś wróżył - biegaczy zacznie ubywać a przez to w biurach będą czekać na zawodników do ostatniej chwili.
|
Później to będzie płacz bo będą losowania aby pobiec w biegu ;) |
| | | | | |
| 2013-01-10, 02:07
2013-01-09, 22:34 - szalony281 napisał/-a:
Ja niestety ma złe doswiadczenie z wczesniejszymi zapiasmi chodzi o kokretny bieg po schodach mimo zapisów i opłacenia startowego niebyło mnie na liscie startowej z powodu roboty drogowej byłem 2 minuty opózniony z czego nie chcieli wydac mi nr startowego zabrakło tez koszulki i medalu na ktore czekam do dzisiejszego dnia a i jeszce zły pomiar czasu i mimo ze został wyprostowanyto i tak niebył taki jak potrzeba
50 zł piechota nie chodzi juz nie mowie o transporcie czy nerwach które po drodze zjadłem.pozdrowienia szalony281
|
może jednego organizatora/jeden bieg nie będziemy traktowali globalnie, to incydent a nie reguła
poza tym- 50zł piechotą nie chodzi, ale stwierdziłeś że za ten bieg jesteś w stanie tyle dać, że ci na tym zależy i jest to tych pieniędzy warte (abstrahując od końcowego rozrachunku, gdzie org zawiódł)
admin do znudzenia powtarza "zorganizuj bieg sam", a ja będę do znudzenia powtarzać, że startować nie trzeba, nie co tydzień i jest ogromny wybór już nawet nie w imprezach, ale w wysokości wpisowych, bo nie wiem czy większość już tak nie patrzy na imprezy biegowe |
| | | | | |
| 2013-01-10, 18:35
A co powiesz Heniu że do niektórych lekarzy też się długo czeka{w mojej znanej wrocławskiej przychodni na Dobrzyńskiej do pewnego lekarza rejestrują na 2017 rok} i też nie wiadomo czy człowiek wogle dożyje.
Jak człowiekowi zależy na jakimś biegu to nie patrzy na termin i nie patrzy czy coś mu może wypaśc iczy stanąc na przeszkodzie. Płaci i tyle. A że straci! Traci się i na innych rzeczach np. na mandatach albo gdy ktoś cię okradnie czy kupisz na bazarze bubla, takie jest życie. Nadmiernie do pieniędzy nie mo co się przywiązywac!
Z innej strony, właśnie czy wyobrażacie sobie że na Berliński Maraton na edycję w 2017 roku bedą zapisywac już teraz? To już nie było by normalne. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-10, 20:24
2013-01-10, 18:35 - Martix napisał/-a:
A co powiesz Heniu że do niektórych lekarzy też się długo czeka{w mojej znanej wrocławskiej przychodni na Dobrzyńskiej do pewnego lekarza rejestrują na 2017 rok} i też nie wiadomo czy człowiek wogle dożyje.
Jak człowiekowi zależy na jakimś biegu to nie patrzy na termin i nie patrzy czy coś mu może wypaśc iczy stanąc na przeszkodzie. Płaci i tyle. A że straci! Traci się i na innych rzeczach np. na mandatach albo gdy ktoś cię okradnie czy kupisz na bazarze bubla, takie jest życie. Nadmiernie do pieniędzy nie mo co się przywiązywac!
Z innej strony, właśnie czy wyobrażacie sobie że na Berliński Maraton na edycję w 2017 roku bedą zapisywac już teraz? To już nie było by normalne. |
Czytam z uwagą Twoje rady , naprawdę takie życiowe , a tu znowu ten Maraton w Berlinie .....
Co oni Ci zrobili ? |
| | | | | |
| 2013-01-10, 20:30
2013-01-10, 18:35 - Martix napisał/-a:
A co powiesz Heniu że do niektórych lekarzy też się długo czeka{w mojej znanej wrocławskiej przychodni na Dobrzyńskiej do pewnego lekarza rejestrują na 2017 rok} i też nie wiadomo czy człowiek wogle dożyje.
Jak człowiekowi zależy na jakimś biegu to nie patrzy na termin i nie patrzy czy coś mu może wypaśc iczy stanąc na przeszkodzie. Płaci i tyle. A że straci! Traci się i na innych rzeczach np. na mandatach albo gdy ktoś cię okradnie czy kupisz na bazarze bubla, takie jest życie. Nadmiernie do pieniędzy nie mo co się przywiązywac!
Z innej strony, właśnie czy wyobrażacie sobie że na Berliński Maraton na edycję w 2017 roku bedą zapisywac już teraz? To już nie było by normalne. |
Berlin wówczas może pójdzie śladami Warszawy robiąc dwa maratony w roku i problem rozwiązany:) |
| | | | | |
| 2013-01-10, 20:35
2013-01-10, 20:24 - emka64 napisał/-a:
Czytam z uwagą Twoje rady , naprawdę takie życiowe , a tu znowu ten Maraton w Berlinie .....
Co oni Ci zrobili ? |
Fajny wątek się zrobił, dobrze się czyta przed spaniem -)
Mnie zaciekawił ten lekarz do którego rejestrują na 2017-ty rok. Ciekawe co to za specjalista ? |
| | | | | |
| 2013-01-10, 21:07
2013-01-10, 20:35 - Damek napisał/-a:
Fajny wątek się zrobił, dobrze się czyta przed spaniem -)
Mnie zaciekawił ten lekarz do którego rejestrują na 2017-ty rok. Ciekawe co to za specjalista ? |
LINK: http://www.dobrzynska.wroc.pl/uslugi/poradnie/nasze-poradnie/ | dużo tego mają
i w sumie żadna nowość, że do niektórych specjalistów/na niektóre zabiegi są takie terminy
ale pojawienie się martixa przypomniało mi, że jeszcze niedawno to on królował w zakładaniu takich wątków, ciekawe co się zmieniło, że przestał narzekać na kasę i teraz tak lekko pisze, żeby się do pieniędzy nie przywiązywać.... |
| | | | | |
| 2013-01-12, 11:13 trochę dobrej woli
2013-01-09, 13:04 - Koba napisał/-a:
pewnie dlatego, że ktoś kupi kilka miejsc w pierwszym terminie a po wyczerpaniu limitu sprzeda w podwójnej cenie i zaczyna się handlowanie miejscami. Tak było jakiś czas temu na imprezach triathlonowych gdzie na imprezy rozgrywane w lipcu limity wyczerpywały się w listopadzie/grudniu poprzedniego roku.
Inna sprawa, że zapewne część organizatorów nie zgadza się na sprzedaż pakietów ze zwykłego lenistwa lub chęci sprzedaży kilku miejsc więcej. |
Tomeczku, chyba z tym jest coś nie tak. Co to znaczy kupił miejsca ?Jeżeli sprzedawał po zawyżonej cenie to jest to korupcja i nadaje się to do prokuratury. Nam tu chodzi o zwyczajnych zawodników którzy z jakiej tam przyczyny nie mogą wystartować. Ja nie bardzo rozumie jak org. może sprzedać kilka zgłoszeń dla tej samej osoby ? I też nie chce mi się Magda wierzyć że nagle będzie takich osób 100 lub 200.Ja się z czyś takim nie spotkałem.Kilka razy czytałem że ktoś odstąpi pakiet bo nie może wystartować, ale żeby to było nagminne? |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-12, 16:17
2013-01-12, 11:13 - KKFM napisał/-a:
Tomeczku, chyba z tym jest coś nie tak. Co to znaczy kupił miejsca ?Jeżeli sprzedawał po zawyżonej cenie to jest to korupcja i nadaje się to do prokuratury. Nam tu chodzi o zwyczajnych zawodników którzy z jakiej tam przyczyny nie mogą wystartować. Ja nie bardzo rozumie jak org. może sprzedać kilka zgłoszeń dla tej samej osoby ? I też nie chce mi się Magda wierzyć że nagle będzie takich osób 100 lub 200.Ja się z czyś takim nie spotkałem.Kilka razy czytałem że ktoś odstąpi pakiet bo nie może wystartować, ale żeby to było nagminne? |
czemu niby nie można kilku miejsc dla jednej osoby?
piszę do orga że chcę pięć miejsc, że płacę, a dokładne dane osób startujących prześlę np dwa tygodnie przed startem, jeśli się oczywiście org zgodzi
to mogą być wygrane w konkursie, klub biegaczy czy cokolwiek
na biegach o dużej frekwencji osób chcących odsprzedać pakiet jest sporo, a to tylko na tym portalu
gdyby się okazało, że łatwiej pakiet upłynnić, to dużo osób by z tego korzystało, na zasadzie że lepiej sobie wcześniej zaklepać- niższa opłata i pewność że się w ogóle załapiesz, a jak coś to upchniesz komuś i niczym nie ryzykujesz
|
| | | | | |
| 2013-01-12, 22:50
2013-01-12, 11:13 - KKFM napisał/-a:
Tomeczku, chyba z tym jest coś nie tak. Co to znaczy kupił miejsca ?Jeżeli sprzedawał po zawyżonej cenie to jest to korupcja i nadaje się to do prokuratury. Nam tu chodzi o zwyczajnych zawodników którzy z jakiej tam przyczyny nie mogą wystartować. Ja nie bardzo rozumie jak org. może sprzedać kilka zgłoszeń dla tej samej osoby ? I też nie chce mi się Magda wierzyć że nagle będzie takich osób 100 lub 200.Ja się z czyś takim nie spotkałem.Kilka razy czytałem że ktoś odstąpi pakiet bo nie może wystartować, ale żeby to było nagminne? |
nie, nie jest to w żadnym przypadku korupcja, raczej wolny rynek. Oczywiście takie sytuacje nie będą tyczyć się wszystkich biegów a jedynie tych najbardziej obleganych, gdzie limity uczestników osiągane są b.szybko. Można temu zaradzić umożliwiając odsprzedanie pakietu wyłącznie poprzez organizatora danej imprezy, który tworzy sobie listę rezerwową i wg niej sprzedaje wolne miejsca. Wtedy "odsprzedający" pakiet startowy otrzymuje tyle ile wpłacił i nie ma możliwości wskazania kupującego.
W biegach gdzie zapisy prowadzone są do samego końca mamy inna sytuację i tam organizator powinien wykazać się dobrą wolą.
|
| | | | | |
| 2013-01-13, 00:01
2013-01-10, 20:35 - Damek napisał/-a:
Fajny wątek się zrobił, dobrze się czyta przed spaniem -)
Mnie zaciekawił ten lekarz do którego rejestrują na 2017-ty rok. Ciekawe co to za specjalista ? |
| | | | | |
| 2013-01-13, 19:29
2013-01-13, 00:01 - Romans60 napisał/-a:
Pewnie " zimny chirurg " |
Endokrynolog.Nam zdrowym biegaczom raczej ten lekarz nie grozi! Ale czekanie do innych lekarzy do ktorych wielu z nas chodzi np.z poradni rehabilitacyjnej też trwa " całe wieki". |
| | | | | |
| 2013-01-13, 20:23
2013-01-12, 22:50 - Koba napisał/-a:
nie, nie jest to w żadnym przypadku korupcja, raczej wolny rynek. Oczywiście takie sytuacje nie będą tyczyć się wszystkich biegów a jedynie tych najbardziej obleganych, gdzie limity uczestników osiągane są b.szybko. Można temu zaradzić umożliwiając odsprzedanie pakietu wyłącznie poprzez organizatora danej imprezy, który tworzy sobie listę rezerwową i wg niej sprzedaje wolne miejsca. Wtedy "odsprzedający" pakiet startowy otrzymuje tyle ile wpłacił i nie ma możliwości wskazania kupującego.
W biegach gdzie zapisy prowadzone są do samego końca mamy inna sytuację i tam organizator powinien wykazać się dobrą wolą.
|
każdy bieg, obojętnie czy z limitami czy bez, czy z możliwością przekazania pakietu czy absolutnie tego zakazujący, ma tę magiczną formułkę, że opłata startowa nie podlega zwrotowi :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-15, 10:03
2013-01-12, 16:17 - Magda napisał/-a:
czemu niby nie można kilku miejsc dla jednej osoby?
piszę do orga że chcę pięć miejsc, że płacę, a dokładne dane osób startujących prześlę np dwa tygodnie przed startem, jeśli się oczywiście org zgodzi
to mogą być wygrane w konkursie, klub biegaczy czy cokolwiek
na biegach o dużej frekwencji osób chcących odsprzedać pakiet jest sporo, a to tylko na tym portalu
gdyby się okazało, że łatwiej pakiet upłynnić, to dużo osób by z tego korzystało, na zasadzie że lepiej sobie wcześniej zaklepać- niższa opłata i pewność że się w ogóle załapiesz, a jak coś to upchniesz komuś i niczym nie ryzykujesz
|
Bo nie. Dlaczego org ma się zgodzić na to by ktokolwiek sobie zamawiał ileś tam pakietów??. Każdy ma się zgłaszać poprzez panel zgłoszeni osobiści.Na niektórych biegach obowiązuje tak zwana zwrotna na meila i po otrzymaniu jej potwierdzasz czy to ty czy ktoś zrobił ci kawał i cię zgłosił. Ja wiem że Polacy potrafią kombinować jak nikt inny, ale trochę zdrowego rozsądku powinniśmy mieć. I to co pisał Tomek org decyduje, ani ktoś kto chce być cwańszy i jeszcze na tym zarobić. Ja nie znam przypadku by ktoś tak robił i sprzedawał swój pakiet po cenie innej niż obowiązująca.Zawsze decyzja musi należeć do organizatora. |
| | | | | |
| 2013-01-16, 11:16
2013-01-15, 10:03 - KKFM napisał/-a:
Bo nie. Dlaczego org ma się zgodzić na to by ktokolwiek sobie zamawiał ileś tam pakietów??. Każdy ma się zgłaszać poprzez panel zgłoszeni osobiści.Na niektórych biegach obowiązuje tak zwana zwrotna na meila i po otrzymaniu jej potwierdzasz czy to ty czy ktoś zrobił ci kawał i cię zgłosił. Ja wiem że Polacy potrafią kombinować jak nikt inny, ale trochę zdrowego rozsądku powinniśmy mieć. I to co pisał Tomek org decyduje, ani ktoś kto chce być cwańszy i jeszcze na tym zarobić. Ja nie znam przypadku by ktoś tak robił i sprzedawał swój pakiet po cenie innej niż obowiązująca.Zawsze decyzja musi należeć do organizatora. |
no taa, na niektóre biegi to nawet trzeba dostać zaproszenie od samego prezesa bo jak nie to nie wystartujesz :D
ale to proste- kupujesz pakiet w pierwszej cenie, np 50zł, a przed biegiem, jak już limit wyczerpany, odsprzedajesz po aktualnej cenie, np 100
ja znam dwa przypadki gdy tak próbowano zrobić, na szczęście inni biegacze czuwają, szwindel się nie udał |
| | | | | |
| 2013-01-17, 14:11
2013-01-16, 11:16 - Magda napisał/-a:
no taa, na niektóre biegi to nawet trzeba dostać zaproszenie od samego prezesa bo jak nie to nie wystartujesz :D
ale to proste- kupujesz pakiet w pierwszej cenie, np 50zł, a przed biegiem, jak już limit wyczerpany, odsprzedajesz po aktualnej cenie, np 100
ja znam dwa przypadki gdy tak próbowano zrobić, na szczęście inni biegacze czuwają, szwindel się nie udał |
To jest raczej normalne i legalne. Popatrzmy na tych koników stojących przed stadionem i sprzedający niedostępne już w kasach bilety po cenach kilkukrotnie wiekszych. |
|
|
|
| |
|