| | | |
|
| 2011-02-08, 15:03
Tak na poważnie, to tych biegaczek k-30 jest tak mało że są one rzadkością i radością na trasie. Jak wielu z nas zauważyło że jak jest zwłaszcza jakiś większy maraton i biega taka młoda kobitka to oklaski padają z lewa i z prawa! |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 16:01
Muszę przyznać, że artykuły Tomka czytam zawsze z dużym zainteresowaniem. Ożywioną dyskusję pod artykułem też.
Nie będę oceniać obserwacji i przemyśleń autora, bo ostatnio nie lubię dużo pisać (z niektórymi chyba nawet bym się zgodziła;-).
To pisałam JA, wyrzucona już przez większość poza nawias, choć jeszcze nie babcia, ale niemal K-50!!!:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 20:14
2011-02-08, 15:03 - Martix napisał/-a:
Tak na poważnie, to tych biegaczek k-30 jest tak mało że są one rzadkością i radością na trasie. Jak wielu z nas zauważyło że jak jest zwłaszcza jakiś większy maraton i biega taka młoda kobitka to oklaski padają z lewa i z prawa! |
a ja sie z toba nie zgodzę, bo K-30 i K-35 to najliczniejsza grupa biegaczek
wiem coś na ten temat;))
nie wiem, gdzie biegasz, ale jezeli trafisz tam, gdzie ja, to oczekuję z twojej strony oklasków i wiwatów:)))
pozdrawiam
jeszcze K-35, czyli taki podlotek, ktory podlatuje pod 40-tkę;) |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 20:28
2011-02-08, 15:03 - Martix napisał/-a:
Tak na poważnie, to tych biegaczek k-30 jest tak mało że są one rzadkością i radością na trasie. Jak wielu z nas zauważyło że jak jest zwłaszcza jakiś większy maraton i biega taka młoda kobitka to oklaski padają z lewa i z prawa! |
Marcin....
A czy jak biegnie 55 latka, to sądzisz, że jej nikt nie kibicuje???
Pozwolę się z Tobą nie zgodzić....:)) |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 20:34
2011-02-08, 08:55 - Kermit napisał/-a:
Damek, fotka jest z pewnego fajnego biegu na 5km w Hiszpanii. Takie trochę specyficzne zawody, sporo pięknych, ładnie ubranych kobiet, słońce i ciekawy, południowy krajobraz.
|
Krajobraz i widoki są wręcz bajeczne :) |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 20:43 Dziękuję
Dowiedziałem się skąd bierze się chamstwo niektórych biegaczy. Dlaczego grupa wałów siedzących pod damskim prysznicem, kiedy wchodzi dziewczyna z obleśnym uśmiechem zapraszają, stwierdzają że im nie przeszkadza jej obecność.
Bo wydaje im się że dla nich i na nich kreci tym co ma, bo mają złudzenia że im się podobają, bo im się wszystko z jednym kojarzy.
Taaak K30 są seksowne i niebezpieczne.
A Tomasz P. jest ograniczony i beznadziejny. I mam do tego stwierdzenia takie samo prawo, jak on do interpretowania zachowań kobiet. Zamieszczenie tego tekstu obraża mnie. |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:14
2011-02-08, 20:43 - Wojtek W napisał/-a:
Dowiedziałem się skąd bierze się chamstwo niektórych biegaczy. Dlaczego grupa wałów siedzących pod damskim prysznicem, kiedy wchodzi dziewczyna z obleśnym uśmiechem zapraszają, stwierdzają że im nie przeszkadza jej obecność.
Bo wydaje im się że dla nich i na nich kreci tym co ma, bo mają złudzenia że im się podobają, bo im się wszystko z jednym kojarzy.
Taaak K30 są seksowne i niebezpieczne.
A Tomasz P. jest ograniczony i beznadziejny. I mam do tego stwierdzenia takie samo prawo, jak on do interpretowania zachowań kobiet. Zamieszczenie tego tekstu obraża mnie. |
Piękny wpis, idealna podstawa do sformułowania kolejnych wniosków i przemyśleń:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:16
Kurczę ,a my z żoną często trenujemy osobno!!!Trzeba będzie to zmienić ha ha ha. ;))
Na zdjęciu nasza paka po jednym z biegów (żona stoi nademną). |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:22
Jak powiadają - uderz w stół, a nożyce się odezwą ;)
Nie wiem... Szczerze mówiąc bardzo lubię biegające kobiety - i te po 30-tce i te młodsze :))) Lubię nie oznacza, że mam zaraz jakieś kudłate myśli! Nie, chodzi o czysto estetyczne wrażenia :)) Po prostu na zgrabną, wysportowaną kobietę miło jest popatrzeć. Może za bardzo patrzę okiem fotografa (amatora), a za mało mężczyzny... To możliwe Hahaha :)))
Poza tym kobiety mają jeszcze coś w środku (taki orzeszek w pralince ferrero rocher), coś tajemniczego i często niepojętego... fascynującego... :)))
Żałuję tylko, że wciąż tych biegających pań jest jak na lekarstwo... Ale może już niedługo to się zmieni. Mam taką nadzieję... |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:25
2011-02-08, 21:14 - Kermit napisał/-a:
Piękny wpis, idealna podstawa do sformułowania kolejnych wniosków i przemyśleń:)
|
Rozumiem że tym razem na swój temat |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:29
2011-02-08, 21:22 - dario_7 napisał/-a:
Jak powiadają - uderz w stół, a nożyce się odezwą ;)
Nie wiem... Szczerze mówiąc bardzo lubię biegające kobiety - i te po 30-tce i te młodsze :))) Lubię nie oznacza, że mam zaraz jakieś kudłate myśli! Nie, chodzi o czysto estetyczne wrażenia :)) Po prostu na zgrabną, wysportowaną kobietę miło jest popatrzeć. Może za bardzo patrzę okiem fotografa (amatora), a za mało mężczyzny... To możliwe Hahaha :)))
Poza tym kobiety mają jeszcze coś w środku (taki orzeszek w pralince ferrero rocher), coś tajemniczego i często niepojętego... fascynującego... :)))
Żałuję tylko, że wciąż tych biegających pań jest jak na lekarstwo... Ale może już niedługo to się zmieni. Mam taką nadzieję... |
Zielona Góra 01.09.2010 na stadionie tartanowym jak biegaliśmy rytmy Dario pamiętasz ?:) |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:35
Wszystkie kobiety są ładne bez względu na wiek!!! A te uprawiające aktywny sport szczególnie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:38
2011-02-08, 21:16 - benio79 napisał/-a:
Kurczę ,a my z żoną często trenujemy osobno!!!Trzeba będzie to zmienić ha ha ha. ;))
Na zdjęciu nasza paka po jednym z biegów (żona stoi nademną). |
Adam, pilnuj kobitki bo pewnie Panowie zaczepiają ją na treningach :))). |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:42
2011-02-08, 21:16 - benio79 napisał/-a:
Kurczę ,a my z żoną często trenujemy osobno!!!Trzeba będzie to zmienić ha ha ha. ;))
Na zdjęciu nasza paka po jednym z biegów (żona stoi nademną). |
P.S. Żona ZAWSZE stoi nad Tobą:))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:49
2011-02-08, 21:42 - adamus napisał/-a:
P.S. Żona ZAWSZE stoi nad Tobą:))) |
buuhahahahahhaha Mirek świetne spostrzeżenie!!! |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 21:54
2011-02-08, 21:38 - agawa71 napisał/-a:
Adam, pilnuj kobitki bo pewnie Panowie zaczepiają ją na treningach :))). |
Przekonałaś mnie Aga.Zaczynamy trenować razem,Ale się porobiło!!!
A swoją drogą to Tobie nad tym morzem jak biegasz,chyba nie dają spokoju co?? ;) |
|
| | | |
|
| 2011-02-08, 22:12
2011-02-08, 21:16 - benio79 napisał/-a:
Kurczę ,a my z żoną często trenujemy osobno!!!Trzeba będzie to zmienić ha ha ha. ;))
Na zdjęciu nasza paka po jednym z biegów (żona stoi nademną). |
A my z żoną zazwyczaj trenujemy razem :))
Na zdjęciu żona stoi obok ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 08:18
2011-02-08, 21:25 - Wojtek W napisał/-a:
Rozumiem że tym razem na swój temat |
Podaje szkic zarysu - racjonalizowanie i deprecjonowanie adwersarzy jako metoda łagodzenia dysonansu poznawczego.
Przyczyny to fiksacje w fazach edypalnej i analnej (przede wszystkim edypalnej).
Ależ ze mnie sfrustrowany starszy pan, nic tylko całą noc myślałem nad cięta ripostą. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 08:24
Czytając ten artykuł pomyślałem sobie, że są to spostrzeżenia pana, którego powoli zaczyna dosięgać kryzys wieku średniego (druga młodość), a tu nic takiego pan Kermit ma prawie 27 lat, a kręcą go starsze od niego babki :)
Są to jak napisał jego spostrzeżenia, więc coś w tym prawdy musi być. Panienki wysportowane ze sporym dekoltem machające rączkami w czasie biegu, oczywiście można spotkać ale na filmach amerykańskich, bo na naszych ulicach ciężko o takie doznania wzrokowe.
Ja osobiście wolę oglądać skok o tyczce :)na fotce
Allison Stokke. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 08:29
2011-02-09, 08:18 - Wojtek W napisał/-a:
Podaje szkic zarysu - racjonalizowanie i deprecjonowanie adwersarzy jako metoda łagodzenia dysonansu poznawczego.
Przyczyny to fiksacje w fazach edypalnej i analnej (przede wszystkim edypalnej).
Ależ ze mnie sfrustrowany starszy pan, nic tylko całą noc myślałem nad cięta ripostą. |
Panie Wojtku, co Pan koledze Kermitowi imputuje :)) |
|