Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  alabasia (2008-03-07)
  Ostatnio komentował  Wojtek G (2008-03-12)
  Aktywnosc  Komentowano 29 razy, czytano 283 razy
  Lokalizacja
 Szczecin
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  
Do tego tematu podpięte są newsy:
Odpowiedź na List Otwarty(Marian Kosakowski, 2008-03-11)
List Otwarty do KB Maratończyk Team(Zbigniew Flisek, 2008-03-06)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



alabasia
Barbara Alicja Kosakowska

Ostatnio zalogowany
2021-01-12
00:35

 2008-03-09, 19:21
 
2008-03-07, 13:47 - alabasia napisał/-a:

Nie wiem co kolega Zbyszek chciał osiągnąć rozgłaszając na całą Polskę "problem" który tak naprawdę sam wywołał. Nie zamierzamy też na łamach "maratonów polskich" podejmować dyskusji na ten temat bo to nie miejsce do rozwiązywania spraw, które przy odrobinie dobrej woli można załatwić w 5 minut. Już spotykamy się z opiniami że autor tego listu chyba nie do końca wiedział co robi.Kolego Zbyszku, wybaczamy Ci tę chwilę słabości, odrzuć chorobliwe ambicje, zapraszamy do współpracy, jesteśmy otwarci na każdą zdrową inicjatywę. Spróbuj sobie też odpowiedzieć na pytanie: o co mi właściwie chodzi? przecież sam na własne życzenie zrzekłem się wspólnej organizacji biegu, który był do tej pory naszą wizytówką. Pozdrawiam i w imieniu Zarządu i Członków Klubu Biegacza Maratończyk Team Szczecin życzę dużo zdrowia (także tego do biegania) Marian Kosakowski
Wybacz Zbyszek, ale to co piszesz jest nieprawdą. O zmianach, które chcesz wprowadzić (do tej pory nie mam pojęcia dlaczego) poinformowałeś mnie na tydzień przed zawodami kiedy jakiekolwiek zmiany nie wchodziły już w rachubę. Nie mam już siły ani ochoty ciągnąć tego tematu i prostować ewidentne kłamstwa. Dziś zrobiliśmy naprawdę fajny bieg. Startowało 156 osób w tym kadra polskich zawodników, była telewizja, było wiele znanych osób i był przedstawiciel "Twojego" Maratończyka , który startował w tym biegu i miał nawet szczęście w losowaniu nagród...i chce rozmawiać co chyba dobrze rokuje na przyszłość. Pozdrawiam. Marian Kosakowski.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


flisek522
Zbigniew Flisek

Ostatnio zalogowany
2021-11-23
16:39

 2008-03-09, 20:37
 
Dobrze że nie ma zakazu jak mówisz z "mojego" Maratonczyka startu jego członków.
Cała ta dyskucja jest o niczym, bo dalej nie znam odpowiedzi na zasadnicze pytanie czemu w naszym terminie odbył sie wasz bieg.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



adam_er
Adam Rzędzicki

Ostatnio zalogowany
2024-01-20
11:28

 2008-03-09, 20:59
 Recepta, Zbyszku, jest prosta...
2008-03-09, 17:35 - flisek522 napisał/-a:

Adam , klubów biegacza w Szczecinie może być wiele konkurencja jeszcze nikomu nie zaszkodziła,tylko niech te kluby działają uczciwie,któtko mówiąc,
niebyloby list otwartego gbybyśmy przestrzegali wcześniejszych ustaleń.
A jako według Ciebie powinna byc, reakcja na zaistniałą sytuację, udawać że nic sie nie stało?
...przynajmniej teoretycznie.
Gdybyśmy my, biegacze, tworzyli Radę Nadzorczą, podziękowalibyśmy natychmiast niekompetentnym, nie bardzo mającym pojęcie o wadze tego, czego się podjęli, menadżerom (oczywiście sam możesz wybrać, którym...) i zaproponowalibyśmy "stanowiska" tym, którzy będą rzeczywiście działać na rzecz biegającej braci, a nie tylko realizować swoje, czasami nie bardzo zrozumiałe ambicje, kosztem szeregowych biegaczy.
Ale ponieważ nie jesteśmy taką Radą, a przynajmniej nie posiadamy jej uprawnień, pozostaje chyba tylko postawa Tadeusza i Łukasza (vide post powyżej) i myślę, że będzie ją prezentować coraz większa grupa biegaczy, w miarę, jak waśnie na szczycie będą się potęgować. Kiepska impreza i jej menago po prostu odejdzie w zapomnienie, a imprezy dobre, na wysokim poziomie, obronią się same, czego przykładów nie musimy daleko szukać.
Jeśli chodzi o mnie, to na tym kończę swoją aktywność w tym wątku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (49 sztuk)


alabasia
Barbara Alicja Kosakowska

Ostatnio zalogowany
2021-01-12
00:35

 2008-03-10, 19:10
 odpowiadam na pytanie, dlaczego w ym terminie?
2008-03-09, 20:37 - flisek522 napisał/-a:

Dobrze że nie ma zakazu jak mówisz z "mojego" Maratonczyka startu jego członków.
Cała ta dyskucja jest o niczym, bo dalej nie znam odpowiedzi na zasadnicze pytanie czemu w naszym terminie odbył sie wasz bieg.
W ODPOWIEDZI NA LIST OTWARTY


Odpowiem jeszcze na zasadnicze pytanie, które stawia Zbyszek. On sam zna na nie odpowiedź, ale zrobię to dla tych, którzy nie znają i wielu zapewne powie, że trzeba było tak od razu.
Niemal od początku jak powstał bieg sponsorowany w głównej mierze, przez STRABAG, którego ja jestem przedstawicielem organizowaliśmy go wspólnie i nigdy między nami nie było żadnych „zgrzytów”. Nic też nie wskazywało na to, że w tym roku może być inaczej. Praktycznie dopiero na tydzień przed planowanym terminem, kiedy pieniądze były już na koncie Maratończyka Team, Zbyszek nagle zmienił zdanie (tylko on wie, dlaczego), o czym sam zresztą pisze i postanowił zorganizować bieg bez nas. Czy ktoś wyobraża sobie sytuację, że to my mieliśmy dać pieniądze na bieg organizowany bez nas?
Ale miałem pisać o terminie. Pierwotnie (zrobiliśmy to tylko dla Zbyszka) przystaliśmy na wspólną organizację biegu 24 lutego, z przyczyn jw. w tym terminie Zbyszek zorganizował bieg bez naszego udziału. Uprzedziliśmy, więc lojalnie, że, w związku z takim stanem rzeczy dla nas pozostaje jedynie termin 9 marca. Dlaczego? Od kilku lat bieg ze STRABAGIEM poświęcony jest też pamięci tragicznie zmarłemu szczecińskiemu biegaczowi Krzysztofowi Nawrotowi. Śp. Krzysztof Nawrot miał nie tylko tragiczną śmierć (zginął w wypadku samochodowym), niemal całe jego życie było tragiczne. Krzysztof zasłużył na to, żeby bieg jego pamięci miał odpowiednią oprawę i na ile to jest możliwe obsadę. Trudno, więc nie było wykorzystać okazji, że w pobliskich Międzyzdrojach przebywa na obozie kadra polskich biegaczy, młodzieżowych wicemistrzów Europy w biegach przełajowych, w których Krzysztof Nawrot osiągał największe sukcesy. Trenerzy Robert Leszczyński (kolega Krzyśka) Zbigniew Rolbiecki, Ryszard Ostrowski, Tomek Lewandowski a także Dyrektor Wydziału Sportu w Szczecinie Robert Szych i Jerzy Skarżyński, który trenował przez pewien okres śp. Krzysztofa i sami zawodnicy podkreślali, że byli, są i jak tylko to będzie możliwe (ważny jest termin) będą na tym biegu i dla śp. Krzysztofa i dla samej atmosfery tego biegu. Czy w związku z powyższym nazywanie „wrogim” organizację biegu w terminie 9 marca (nie zrobiliśmy tego z dnia na dzień), nawet, jeśli wcześniej w kalendarzu był „Twój” bieg to nie przesada? Przez szacunek i pamięć dla śp. Krzyśka, którego też obaj dobrze znaliśmy, nie wypada tego robić. Dobrze też wiesz, że w tym samym terminie była zgłoszona inna impreza (byłeś przy rozmowie) organizowana przez Triatlon Szczecin, szef tej organizacji Wiesiek Pietrzak potrafił uznać nasze racje i w pół godziny podjął decyzję o zmianie terminu. Nic też wcześniej nie wskazywało, że Ty możesz postąpić inaczej, a już na pewno nie spodziewaliśmy się listu otwartego w takim tonie. Wierzę, że przekonałem do swoich racji tych, którzy mieli do tej pory wątpliwości, a już największą nagrodą i dowodem na to, że postąpiliśmy słusznie była rekordowa frekwencja, znakomici zawodnicy, goście i wspaniała atmosfera na Przełajowych Mistrzostwach Pomorza Zachodniego STRABAG 2008.

Marian Kosakowski



  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


flisek522
Zbigniew Flisek

Ostatnio zalogowany
2021-11-23
16:39

 2008-03-11, 12:27
 
Gratulacje za udany bieg,dobrze wiesz jako było,zanteresowanym mogę przesłać naszą wymianę listów na ten temat,ciekawa lektura. Tylu wymieniłes gości szacowynych dla podkreslenia trawności terminu biegu, ale zauwazyłem brak ministra sportu.
Jest to moja ostatnia odpowiedz, kazdy zostaje przy swoim, widze ,że idzie stare kto ma kasę ten ma racje.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-03-11, 16:13
 
Po lekturze Waszej korespondencji mam dla Was radę. Zamiast adidasów załóżcie rekawice bokserskie, dajcie sobie po razie w "gębę", podajcie ręce, wypijcie po setce dobrego trunku i ,,,,zapomnijcie o tej Waszej całej dyskusji. Przecież jak ktoś będzie miał ochotę wystartować w Szczecinie to przyjedzie, bez względu na to kto jest organizatorem biegu. Dla niego liczyć się będzie fakt że bieg się odbędzie. Ludzie nie zachowujcie się jak dzieci w przedszkolu. Sądziłam że tylko Nasi politycy potrafią dyskutowac o niczym. Mam nadzieję ze nie "obrazicie się na mnie. Pierwszy raz odważyłam się powiedzieć-napisac parę krytycznych słów o Tych co mają tyle zapału by organizować biegi.Tym bardziej mi przykro że uczestników tej "dysputy' znam osobiście. Gdyby nie Wasze listy mało kto wiedziałby że nie pałacie do siebie sympatią. Uczestników "sporu" zapraszam do siebie-do Pszczewa 4.05.Mam w barku dobry trunek. Przy okazji będziecie mogli wystartowac w biegu

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


flisek522
Zbigniew Flisek

Ostatnio zalogowany
2021-11-23
16:39

 2008-03-12, 01:03
 
2008-03-11, 16:13 - kawior napisał/-a:

Po lekturze Waszej korespondencji mam dla Was radę. Zamiast adidasów załóżcie rekawice bokserskie, dajcie sobie po razie w "gębę", podajcie ręce, wypijcie po setce dobrego trunku i ,,,,zapomnijcie o tej Waszej całej dyskusji. Przecież jak ktoś będzie miał ochotę wystartować w Szczecinie to przyjedzie, bez względu na to kto jest organizatorem biegu. Dla niego liczyć się będzie fakt że bieg się odbędzie. Ludzie nie zachowujcie się jak dzieci w przedszkolu. Sądziłam że tylko Nasi politycy potrafią dyskutowac o niczym. Mam nadzieję ze nie "obrazicie się na mnie. Pierwszy raz odważyłam się powiedzieć-napisac parę krytycznych słów o Tych co mają tyle zapału by organizować biegi.Tym bardziej mi przykro że uczestników tej "dysputy' znam osobiście. Gdyby nie Wasze listy mało kto wiedziałby że nie pałacie do siebie sympatią. Uczestników "sporu" zapraszam do siebie-do Pszczewa 4.05.Mam w barku dobry trunek. Przy okazji będziecie mogli wystartowac w biegu
Dziękuje za zaproszenike na bieg, biegałem tam ,nawet raz m.in. z Marianem, bardzo fajny bieg.
Gdy będę miał możliwość to wystartuję ponowie.
O trunku też pamiętam.
Zapraszam również do Szczecina,na biegi organizowane przez nasze kluby ,tj. Maratończyk Team oraz Maratończyk Szczecin.
Ps. Jeszcze nie jest tak żle znami, myśle że wiele godzin spędzonych na wspólnych treningach czy wspólne wyjazzdy na zawody [Roterdam,Berlin,Praga i inne]nie przekreśli jeden czy drugi list.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



markos
Marian Kosakowski

Ostatnio zalogowany
2022-09-28
15:36

 2008-03-12, 12:19
 
2008-03-12, 01:03 - flisek522 napisał/-a:

Dziękuje za zaproszenike na bieg, biegałem tam ,nawet raz m.in. z Marianem, bardzo fajny bieg.
Gdy będę miał możliwość to wystartuję ponowie.
O trunku też pamiętam.
Zapraszam również do Szczecina,na biegi organizowane przez nasze kluby ,tj. Maratończyk Team oraz Maratończyk Szczecin.
Ps. Jeszcze nie jest tak żle znami, myśle że wiele godzin spędzonych na wspólnych treningach czy wspólne wyjazzdy na zawody [Roterdam,Berlin,Praga i inne]nie przekreśli jeden czy drugi list.
Gdzie diabeł nie może tam …
Marysia spowodowała, że emocje opadły. Propozycja rękawic bokserskich pewnie nie wchodzi w rachubę, ale pozostałe, dlaczego nie? Zaczął się sezon startowy, więc może jakaś trzydziestka na drugim zakresie ostudziłaby emocje.
Ze swojej strony przepraszam, że stałem się mimowolnym aktorem tej nikomu niepotrzebnej dyskusji, mam jednak nadzieję, że i my i wszyscy Ci, którzy w jakiś sposób zaangażowali się w tę dyskusję wyciągniemy jedynie słuszne wnioski. Dziękuję Adminowi, którego tą „wrzawą” absorbowaliśmy i „czerwonemu kapeluszowi” – domyśla się, za co.
A Twoje odczucia Marysiu były trafne. Nasze relacje ze Zbyszkiem (przynajmniej do tej pory) były można powiedzieć nawet przyjacielskie. Może to zabrzmi nieprawdopodobnie, ale ja mam nadzieję, że tak będzie dalej. W końcu te tysiące kilometrów, które razem przebiegliśmy zbliżają i zobowiązują.
Może fakt, że z przyczyn od nas niezależnych (ostatnio niewiele razem biegaliśmy) był też powodem całego tego zamieszania. Pozdrawiam wszystkich, dla których bieganie jest ważną pozycją w ich życiu, życzę zdrowia i formy (nie tylko tej sportowej) no i pieniędzy żeby móc realizować marzenia. Tyle jest pięknych maratonów do przebiegnięcia.
Jak tam forma, Zbyszek?
Marian Kosakowski

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2008-03-12, 19:48
 Podsumowanie.
2008-03-12, 01:03 - flisek522 napisał/-a:

Dziękuje za zaproszenike na bieg, biegałem tam ,nawet raz m.in. z Marianem, bardzo fajny bieg.
Gdy będę miał możliwość to wystartuję ponowie.
O trunku też pamiętam.
Zapraszam również do Szczecina,na biegi organizowane przez nasze kluby ,tj. Maratończyk Team oraz Maratończyk Szczecin.
Ps. Jeszcze nie jest tak żle znami, myśle że wiele godzin spędzonych na wspólnych treningach czy wspólne wyjazzdy na zawody [Roterdam,Berlin,Praga i inne]nie przekreśli jeden czy drugi list.
Do Zbyszka i Mariana.Nieraz błahy konflikt (różnica zdań) wymknie się z pod kontroli.Tak bywa i każdy z nas coś podobnego przerabiał.Ale w porę zrewidowaliście (obaj) swoje racje i wykazaliście się klasą.Rozumiem,że wszystko wróciło do normy i tej dyskusji nie było.Do zobaczenia w "peletonie".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
ibi92
14:31
Jaro43
14:25
slawek_zielinski
14:20
Admirał
14:16
maratonczyk
14:16
Bartu¶
14:13
gacu¶
14:09
marand
14:08
Marcel1182
14:07
ab
13:59
maraton56
13:39
42.195
13:29
Andrea
13:27
orfeusz1
13:17
mieszek12a
12:51
Admin
11:58
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |