| | | |
|
| 2008-02-28, 20:22
2008-02-28, 20:15 - Tusik napisał/-a:
Wracając do tematu... ;-) wielkie i serdeczne dzięki Adminowi za wysłanie mi bezcennej paczki! - kurtki TEAM'owej. Dzisiaj ją dostałem i już zdążyłem wylecieć w niej na miasto... przyznam, że robi wrażenie!;) no i pasuje na mnie jak ulał!:) i biega się dobrze.
I tak jak obiecałem - zamieszczam moje zdjęcie w awatarku w nowej szpanerskiej kurteczce... hi hi... :-) |
Ale coś Ci wyblakły kolor wyszedł,musisz w lepszym świetle fotnąć.A co ja zrobię?Muszę złapać jakiegoś prawdziwego Murzyna i go ubrać w moją,żeby mi do image'u pasowało zdjęcie. |
|
| | | |
|
| 2008-02-28, 20:24
2008-02-28, 20:22 - Zulus napisał/-a:
Ale coś Ci wyblakły kolor wyszedł,musisz w lepszym świetle fotnąć.A co ja zrobię?Muszę złapać jakiegoś prawdziwego Murzyna i go ubrać w moją,żeby mi do image'u pasowało zdjęcie. |
na pewno zrobię - jak tylko będę w plenerze, najlepiej w górach... ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-02-28, 22:37 daltonista :-)
Zulus, ja i tak jestem daltonistą i wyblakły kolor nie widzę:P dla mnie to i tak prawdziwy brąz. ;-) |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 06:34
Michał,mam nadzieję pamiętasz zabrać moją do Wiązownej?Nie wiem,czy będę startował,jestem podziębiony i pogryziony przez bestię gajowego,ale kurtkę postaram się odebrać,ewentualnie nawet przez kogoś.Zapisuję Twój telefon i będę się kontaktował. |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 11:15
Ja też tam będę. nawet jeśli ja chory to spróbuję dobrze się zaprezentować na trasie. Jeśli trzeba to mogę nawet komuś przekazać kurtkę. Frekwencja już jest, została pogoda. |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 11:29
Spróbuje pobiec w Wiązownej w "mundurze" :). Do zobaczenia! |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 13:42
2008-02-29, 11:29 - mesz napisał/-a:
Spróbuje pobiec w Wiązownej w "mundurze" :). Do zobaczenia! |
Też się będę kontakcił z Adminem. Mam nadzieje, że mi się uda w tym tłumie narwańców. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 14:41
2008-02-29, 06:34 - Zulus napisał/-a:
Michał,mam nadzieję pamiętasz zabrać moją do Wiązownej?Nie wiem,czy będę startował,jestem podziębiony i pogryziony przez bestię gajowego,ale kurtkę postaram się odebrać,ewentualnie nawet przez kogoś.Zapisuję Twój telefon i będę się kontaktował. |
Zulusie nie zrozumiałem-to gajowy jest bestia i Ciebie pogryzł, czy gajowy ma bestię, która Ciebie pogryzła??? |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 14:45
2008-02-29, 14:41 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Zulusie nie zrozumiałem-to gajowy jest bestia i Ciebie pogryzł, czy gajowy ma bestię, która Ciebie pogryzła??? |
Z tego co mi Zulus mówił to Gajowy jest kawalerem:)) |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 14:54
2008-02-29, 14:45 - TREBORUS napisał/-a:
Z tego co mi Zulus mówił to Gajowy jest kawalerem:)) |
No to przecież Zulus może startować w szaliku. Pomoże na przeziębienie a i malinek po gajowym nie będzie widać. |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 15:06
2008-02-29, 14:54 - jerzymatuszewski napisał/-a:
No to przecież Zulus może startować w szaliku. Pomoże na przeziębienie a i malinek po gajowym nie będzie widać. |
No tak. Ale podejrzewam że Zulus teraz po tej Gajowego akcji to boi się do okna podchodzić a co dopiero z domu wychodzić i do Wiązownej się wybierać. Ponoć czas goi rany. Zarówno te psychiczne i fizyczne. Pozostaje tylko wierzyć że do soboty wystarczająco dużo czasu upłynie aby Zulusowe zdrowie powróciło a trauma z udziałem Gajowego ustąpiła:)) |
|
| | | |
|
| 2008-02-29, 21:24 Bardzo,ale to bardzo śmieszne!
Nasz gajowy akurat ma żonę,jak na gajowego przystało,dorodną i (jak mniemam)gorącą.Ma też bestię,która mnie pogryzła,nie szczepioną przeciwko wściekliźnie,więc uważajcie teraz,to co brałem za katar,jest pierwszym symptomem zachorowania. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-03-01, 08:27
2008-02-29, 21:24 - Zulus napisał/-a:
Nasz gajowy akurat ma żonę,jak na gajowego przystało,dorodną i (jak mniemam)gorącą.Ma też bestię,która mnie pogryzła,nie szczepioną przeciwko wściekliźnie,więc uważajcie teraz,to co brałem za katar,jest pierwszym symptomem zachorowania. |
Zulusie, a ta bestia,to czasem nie jest szkolona aby ktoś się za bardzo do gajowego pani żony nie zbliżał??? |
|
| | | |
|
| 2008-03-02, 07:10
2008-03-01, 08:27 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Zulusie, a ta bestia,to czasem nie jest szkolona aby ktoś się za bardzo do gajowego pani żony nie zbliżał??? |
Być może?Mój pies nie jest bestią,więc moja była żona zmajstrowała sobie ponoć z trzecim facetem czwarte dziecko. |
|
| | | |
|
| 2008-03-02, 18:47 :):)
Kurteczki pierwsza kalsa...ale w Bochni patrzeli na nas....::):) |
|
| | | |
|
| 2008-03-02, 20:30
2008-03-02, 18:47 - BZIUM napisał/-a:
Kurteczki pierwsza kalsa...ale w Bochni patrzeli na nas....::):) |
to fakt !!!
ja w mojej chodzę nawet po domu mimo, że nie jest pierwszej świeżości po 12 godzinnym wchłanianiu potu w przerwach miedzy sztafetami w Bochni.
Dzielnie utrzymywała moje ciepełko w kopalnianych przeciągach, no i oczywiście pełen szpan...;) |
|
| | | |
|
| 2008-03-02, 20:40
2008-03-02, 18:47 - BZIUM napisał/-a:
Kurteczki pierwsza kalsa...ale w Bochni patrzeli na nas....::):) |
Masz rację,podziwiali.Nawet ja sam bo jeszcze nie posiadam,bardzo mi się podobają ksywki na plecach kurteczek.Na dekoracji wręczania nagród siedziałem za niektórymi i się przyglądałem. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-03-02, 23:52
kurteczka nie tylko wygląda ale i mobilizuje do walki... |
|
| | | |
|
| 2008-03-03, 10:29 działa -:)
2008-03-02, 23:52 - fixu86 napisał/-a:
kurteczka nie tylko wygląda ale i mobilizuje do walki... |
niczym czerwona płachta na byka -:) tzn na wroga żeby .... sobie odpuścił w wyścigu z nami -:) |
|
| | | |
|
| 2008-03-03, 19:39
Czytałem gdzieś,że czerwony strój rzeczywiście działa mobilizująco i najwiecej winnerów biegało własnie w tym kolorze,ale pewnie w badaniach zasugerowali się Keniolami. |
|