Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  real, -Berlin Maraton
  Wątek założył  Martix (2007-09-23)
  Ostatnio komentował  Martix (2008-01-01)
  Aktywnosc  Komentowano 73 razy, czytano 134 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - Niemcy
  Podpięte zawody  Real Berlin Marathon
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  
Do tego tematu podpięte są newsy:
Wyniki Maratonu Berlińskiego(Piotr Ozaist, 2007-10-08)
 

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-29
06:53

 2007-10-11, 12:37
 Wielkość imprezy
2007-10-11, 12:31 - AG napisał/-a:

Ja ze swoim czasem około 3 godz. chyba nawet po 10 km nie wyrwał bym się z tłumu. Rozpychać się łokciami, deptać po piętach, to nie dla mnie.Oj, chyba nie pojadę do Berlina.
Natomiast byłem w tym roku w Sztokholmie.
Strefa B, każdy zawodnik ma odpowiedni do strefy numer z czerwonym znaczkiem. W strefie luźno, można spacerować. Za sznurkiem ludzie już stłoczeni, stoją na baczność. Mało tego, Zawodnicy B mieli szatnię w oddzielnym budynku, pełna swoboda, masa wolnych prysznicy, woda w kranach pitna, doskonała (zapewniano mnie że tak jest w całej Szwecji!). Tam zostawiłem torbę, gdy spytałem czy nie ukradną, facet tylko się uśmiechnął. Chociaż podobno Szwecja już się zmienia za sprawą imigrantów :-).
W czasie samego biegu co 2-3 km koryta z wodą do czerpania gąbką i prysznice. Wody i napojów pod dostatkiem.
Upał był 29 stopniowy więc organizatorzy ogłosili że kto nie wystartuje ma darmowy udział za rok. Ponieważ zgłoszonych było 17500 a wystartowało chyba około 13500 to wychodzi na to że niezłą sumkę podarowali biegaczom. Gdzie jest lepszy maraton? Zastanawiam się czy za rok znów tam nie jechać.
Tak na prawdę jadąc na taką imprezę jak Maraton Berliński chyba nie chodzi o robienie czasów, bo bardzo ciężko w nich o odpowiednie warunki - liczba zawodników wręcz przeszkadza.

Wydaje mi się, że gdy chcemy zrobić wynik (mówię o amatorach a nie zawodnikach kenijczykopodobnych) to startujemy w zawodach rodzaju Poznań Maraton, które gwarantują nam że do samej mety będzie z kim biec, a jednocześnie nie jest problemem wystartować z 3-5 rzędu na starcie.

Jeśli zaś szukamy przygody, wydarzenia, do startujemy w Berlinie, Chicago czy Run Warsaw - wtedy mamy tłum przypominający manifestację, i przyjemność czerpiemy z udziału a nie rywalizacji.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


ozi
Piotr Ozaist

Ostatnio zalogowany
2017-03-09
08:15

 2007-10-12, 00:13
 
2007-10-11, 01:00 - Bodziu (Digicom) napisał/-a:

Podaje bardziej wiarygodny link do rezultatow Polakow uczestniczacych w ty maratonie.
http://www.real-berlin-marathon.com/events/berlin_marathon/2007/ergebnisse.en.php?mode=detail&events_id=115&result_ident=MAL&table_id=76&id=18962&result_startnummer=&result_verein=&result_name=jurek&result_nation=&result_ak=
Co rozumiesz przez bardziej wiarygodny? Widzisz jakieś różnice w czasach z mojego pliku? Bardziej dokładny - po wejściu w "details" - tu się zgodzę, ale bardziej wiarygodny?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)

 



Rumcajs

Ostatnio zalogowany
2014-07-20
14:01

 2007-10-12, 10:38
 
2007-10-07, 21:39 - Przemek_G napisał/-a:

W tym roku nie mozna było zmienić danych. Biegłem właśnie z numerem kolegi który nie mógł przyjechać. Czy miał wywalić ten opłacony numer do śmietnika?
Głupota by było wywalać nr startowy do śmietnika. I słusznie zrobiłeś lecąc wykorzystując rezygnacje kolegi. Natomiast chamstwem przekraczającym dobry smak jest biegnięcie bez nr startowego. Widziałem jak to się odbywa i szlak mnie trafił. Koleś przepychał się do wyznaczonych stref startu szarpał się z ochroną pił napoje, jadł banany a na koniec miał założony medal na szyi.
Więc nie wiem, o co tak naprawdę się czepiają Ciebie.
Być może rozwiązanie byłoby nie zakładanie chipa, ale z drugiej strony za pomiar czasu w opłacie startowej poniosłeś koszty. Uważam, ze dobrym rozwiązaniem byłoby wykasowanie danych a pozostawienie do weryfikacji nr startowego. Tylko to nie od Ciebie zależało.
Pozdro.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-10-12, 17:51
 
2007-10-11, 07:34 - sławek napisał/-a:

Aby znależć się w sektorze B legitymowałem sie czasem 2:32.w tym roku byłem dobrze przygotowany do tego maratonu.Liczyłem ,że zakręcę się w okół swojej życiówki.Niestety min.przez takich "cwaniaków"jak ty przez 3-4 km nie mogłem się przebić przez tłum i osiągnąć właściwego dla siebie tempa.Po to przy zapisywaniu się podaje sie swój czas aby przyporządkować go do właściwego sektora.Zrób dobry czas to będziesz z przodu.Pozdrawiam
Cwaniakami jak to śmiesznie Sławek nazywasz tych co przeskakują na lepszy sektor niż mają wyznaczony.Ale przecież gdy się nie jest takim cwaniakiem to zwłaszcza dalszych sektorach lepszy czas jest gorzej nabić.Ja przynależę do sektoru F lecz po tym co odczułem będąc w tym sektorze po starcie zastanawiam się czy nie być takim cwaniakiem i nie wskoczyć do E gdyż odnoszę wrażenie,ze w tym sektorze biegnie wiele osób,które zbyt spowalniają tempo i aż się zastanawiam jak znależli się w tym sektorze a nie dalszym G.
U niektórych po prostu jest tak,że uda im się raz strzelić jakąś życiówkę,może czegoś się naćpają,a potem czasy na maratonach już mają stale takie jak pozwala im organizm-słabsze i podają w formularzu ciągle ten życiowy czas i co roku z tego lepszego pułapu startują skutecznie spowalniając ruch.Inni nie patrzą że będą innym przeszkadzać,biegną grupowo jeden koło drugiego urządzając sobie pogaduszki bo tak sobie z góry zakładają że nie będą biec na wynik tylko dla rekraacji a powinni mieć na tyle rozsądku żebu ustawić się w ostatnim sektorze.Tam by nikomu nie przeszkadzali.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Bodziu
Bogdan Jurek

Ostatnio zalogowany
2024-04-01
15:20

 2007-10-12, 23:01
 
2007-10-12, 00:13 - ozi napisał/-a:

Co rozumiesz przez bardziej wiarygodny? Widzisz jakieś różnice w czasach z mojego pliku? Bardziej dokładny - po wejściu w "details" - tu się zgodzę, ale bardziej wiarygodny?
Zle to troche sformulowalem,mialo byc dokladniejsze i kompletne ;).Nie mialem zamiaru podwazac twoich wynikow, tym bardziej iz zdaje sobie sprawe ile wlozyles pracy w sporzadzenie tej listy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


sławek
Sławomir Pieczurowski

Ostatnio zalogowany
2024-03-26
07:17

 2007-10-13, 15:19
 
2007-10-12, 17:51 - Martix napisał/-a:

Cwaniakami jak to śmiesznie Sławek nazywasz tych co przeskakują na lepszy sektor niż mają wyznaczony.Ale przecież gdy się nie jest takim cwaniakiem to zwłaszcza dalszych sektorach lepszy czas jest gorzej nabić.Ja przynależę do sektoru F lecz po tym co odczułem będąc w tym sektorze po starcie zastanawiam się czy nie być takim cwaniakiem i nie wskoczyć do E gdyż odnoszę wrażenie,ze w tym sektorze biegnie wiele osób,które zbyt spowalniają tempo i aż się zastanawiam jak znależli się w tym sektorze a nie dalszym G.
U niektórych po prostu jest tak,że uda im się raz strzelić jakąś życiówkę,może czegoś się naćpają,a potem czasy na maratonach już mają stale takie jak pozwala im organizm-słabsze i podają w formularzu ciągle ten życiowy czas i co roku z tego lepszego pułapu startują skutecznie spowalniając ruch.Inni nie patrzą że będą innym przeszkadzać,biegną grupowo jeden koło drugiego urządzając sobie pogaduszki bo tak sobie z góry zakładają że nie będą biec na wynik tylko dla rekraacji a powinni mieć na tyle rozsądku żebu ustawić się w ostatnim sektorze.Tam by nikomu nie przeszkadzali.
cześć
Takich śmiesznych ludzików jak ja -zapewniam cię- jest znacznie więcej.Zapisując się do tego maratonu trzeba wypełnić formularz,w którym wyraźnie jest napisane:"najlepszy wynik z ostatnich dwóch lat".Jeżeli są tacy co podają rezultaty osiągnięte wcześniej to też ich zaliczę do tej grupy.Ale to kamyczek do ogródka organizatora,że nie weryfikuje zgłoszeń.Ja wiem,że jest taka tendencja aby byc na starcie w pierwszej lini.Widzę to na każdym biegu.Idąc tym tropem powinienem stanąć obok Haile.No ale chyba by mi sie to nie udało.
Przeczytasz to pewnie po Poznaniu.Tak więc trzymam kciuki abyś uzyskal czas ,który będzie cie predystynował do B,C sektora w Berlinie.
Twój śmieszny kolega Sławek.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Rumcajs

Ostatnio zalogowany
2014-07-20
14:01

 2007-12-27, 14:26
 Certyfikat
Dzisiaj dostałem certyfikat :).
Pozdro.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2007-12-27, 15:06
 
2007-10-12, 17:51 - Martix napisał/-a:

Cwaniakami jak to śmiesznie Sławek nazywasz tych co przeskakują na lepszy sektor niż mają wyznaczony.Ale przecież gdy się nie jest takim cwaniakiem to zwłaszcza dalszych sektorach lepszy czas jest gorzej nabić.Ja przynależę do sektoru F lecz po tym co odczułem będąc w tym sektorze po starcie zastanawiam się czy nie być takim cwaniakiem i nie wskoczyć do E gdyż odnoszę wrażenie,ze w tym sektorze biegnie wiele osób,które zbyt spowalniają tempo i aż się zastanawiam jak znależli się w tym sektorze a nie dalszym G.
U niektórych po prostu jest tak,że uda im się raz strzelić jakąś życiówkę,może czegoś się naćpają,a potem czasy na maratonach już mają stale takie jak pozwala im organizm-słabsze i podają w formularzu ciągle ten życiowy czas i co roku z tego lepszego pułapu startują skutecznie spowalniając ruch.Inni nie patrzą że będą innym przeszkadzać,biegną grupowo jeden koło drugiego urządzając sobie pogaduszki bo tak sobie z góry zakładają że nie będą biec na wynik tylko dla rekraacji a powinni mieć na tyle rozsądku żebu ustawić się w ostatnim sektorze.Tam by nikomu nie przeszkadzali.
Marcin ja w Berlinie mogę nawet biec z sektoru "Z" i tak lepszego czasu tam nie wykręce bo takie tłumy, ze to orka straszna przynajmniej do 20 km a jak się zrobi luźno to już siły brakuje.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2007-12-27, 15:19
 
http://www.real-berlin-marathon.com/events/berlin_marathon/2007/ergebnisse.en.php?mode=detail&events_id=115&result_ident=MAL&table_id=76&id=17373&result_startnummer=&result_verein=&result_name=Bielecki&result_nation=&result_ak=

czy Ktoś wie jakie hasła trzeba wpisać aby poszukać w zakładce Ire fotos swoje zdjecia?

  NAPISZ LIST DO AUTORA


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-04-21
11:11

 2007-12-31, 22:34
 BERLIN MARATON
LINK: http://www.ah
taki szaraczek jak ja w roku 1989 bez żadnej przeszłości biegania wyczynowego w ostatnim biegu ulicami tylko Berlina Zachodniego nabiegalem 2:39,36.Chyba nieżle.Od tego czasu nie biorę udziału w innych maratonach. Biegam tylko w Berlinie. Nazbierało się tego 17. Nie mam patentu na mądrość o Berlińskim Maratonie po prostu jadę biegnę i wracam do domu. To takie proste. W 2008 będzie tak samo. Pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


jsb

Ostatnio zalogowany
2012-06-08
20:49

 2007-12-31, 23:12
 
Jadę pierwszy raz - samolot zapłacony, hotel zarezerwowany. W styczniu się zapisuję. Czuję się jakbym wracał na stare śmieci (mieszkałem 2 godziny samochodem od Berlina). Po tym co przeczytałem już nie mogę się doczekać.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Jędrek-Twa...
Andrzej Cymanek

Ostatnio zalogowany
2023-11-09
19:21

 2007-12-31, 23:53
 
2007-12-31, 23:12 - jsb napisał/-a:

Jadę pierwszy raz - samolot zapłacony, hotel zarezerwowany. W styczniu się zapisuję. Czuję się jakbym wracał na stare śmieci (mieszkałem 2 godziny samochodem od Berlina). Po tym co przeczytałem już nie mogę się doczekać.
Na pewno jak raz pobiegniesz to będziesz tam wracał.Inna opcja nie istnieje.
Pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-01-01, 16:48
 Winiety do centrum Berlina
Do Berlina wraca się jak bumerang.Turysta wraca do Rzymu czy Paryża a biegacz do Berlina!
Oglądałem krótką wiadomość z Berlina w WIADOMOŚCIACH i tam straszą jakimiś winietami które trzeba wykupić przy wjeżdzie do strefy centrum inaczej grozi mandat.Teraz gdy przejedziemy na maraton autem to jest dodatkowe zadanie-szukaj punktu gdzie je sprzedają.To ma niby uchronić centrum od spalin w sprawie których wypowiadał się nawet biegacz na ulicach Berlinach ubrany w znaną nam żółtą bluzę firmową Maratonu Berlińskiego o której marzy nie jeden biegacz,ja również.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Brytan65
06:56
Admin
06:53
StaryCop
06:43
pbest
06:41
Kmicic
06:38
bobparis
05:54
kamay
05:53
biegacz54
04:49
kuzag
01:12
Marco7776
23:56
camillo88kg
23:43
przystan
23:39
inka
23:30
Roadrunner
23:21
conditor
23:12
Lektor443
22:21
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |