2016-02-14
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Zobaczyć Bieg Trzeba Jeden (czytano: 275 razy)
Cel Nabiegać Rekord Życiowy z czasem 00:53;45 sądząc po Piątkowych Interwałach w Parku Przy Bażantarni. No nie wyszło, zacząłem Wolno i pokonywałem zawodników do 10km a dalej trzymałem się i 4 było szybszych ale specjalnego znaczenia już to nie miało, Pędziłem ile sił dalej, tak na ostatniej 5km części strata 21 sekund, nie wiem jak szybko było na pierwszych 5km gdy się wymijało zawodników by zdobyć tempo 03;38/km a potem je trzymać i kończyć z tempem 03;42/km a może pierwsza piątka była doganianiem w tempie 03;34/km? 14 OPEN choć walczyłem o 10 Miejsce i 3 W Kategorii Wiekowej Nawet choć tutaj nie wymieniali w regulaminie oddzielnego nagradzania więc jeszcze Celem są Dwie połowy Medalu do złączenia w 2016, Półmaraton Jana Kilińskiego czeka jeszcze 03.05 właśnie.
AKCJA.
Wyruszam po 21:00 do Metra Imielin spacerem na skos po osiedlach do Dereniowej dochodząc przy Przystankach Miklaszewskiego. Dalej do Metra Imielin i do Młocin, kolejny wyjazd PolskimBusem do poznania najpierw, ostatnio kilka informacji było o wypadkach na A2 w okolicy Łodzi więc zastanawiałem się jak to się potoczy akcja, było jednak W porządku, Linia P3 dojechała do Poznania i dalej zapewne też.
90 Minut przerwy teraz, zanim pociąg do Torunia co każdą stację zalicza wyruszy a trzeba kupić bilety na dzisiaj na kolej i znaleźć pociąg i coś zjeść teraz. No i dobrze wiedziałem by jeżeli chce mieć Super Wynik to musze być wypoczęty choćby to były odpoczynki z przerwami po 1-2 godziny czy jakoś tak. Wszystko idzie dobrze, do Trzemeszna na 07:00 i dalej sprawdzone jak dojść w internecie i do przodu. pokręcona jest tylko ulica Piastowska, jestem tu Pierwszy Raz. Jedna z Marzeń Uczestniczyć w Wyjątkowym Znanym Biegu będzie zaliczone. No to jestem tutaj i pora odebrać pakiet startowy i zobaczyć co tak jest.
Po sprawdzeniu pakietu w którym ulotki, wafel, woda Oaza, niezbędny gadżet startującego i coś chyba jeszcze, a Kubek Szklany i tyle. Zaglądam do Biura, rozpoznać gdzie depozyt, gdzie Szatnie i Toalety. Damska Oznaczona bo jedna a męskie 4 ale to czy tylko Męskie czy Dla Każdego to na to nie wygląda, wolałbym tylko dodać 4 kartki z napisami Męska Szatnia. Dalej już tylko się przygotować i czekać na Bieg, pogoda się staje wiosenna po tym jak zimowy i zamglony minął poranek. Hm, jednak z powodu Transportu tam do Gołąbek, czekania i powrotu nie zaryzykuje teraz stroju krótkiego. Tak wszystko idzie ok, pojawia się nawet jakaś dwójka osób z Warszawy, czasowo jednak mam własny plan i tego się trzymam, zakupionych Biletów Nie Marnować.
Wezwany nagle jestem i biegnę do Depozytu by rzeczy miały oznakowane że są moje, numer startowy i po tej wizycie powracam znowu do Autokaru który ma pierwszy ruszać a wszystkich razem 7. No i tak około 09:30 wyrusza.
Napełniony ludźmi do cna. Jedziemy na teren Ośrodka Wypoczynkowego Jutrzenka w Gołąbkach.
Na miejscu jeszcze kolejna wizyta w toalecie, potem wszystkie ćwiczenia i potem znów wizyta w toalecie, kolejka powolna i spora ale jeszcze zdążam na przedostatniego i potem gonię na start. Dobrze, jestem przed Startem i ustawiają się jeszcze przez 2-3 minuty zawodnicy, dobrze że wszystko zrobione co przed Startem Trzeba. Cel Nabiegać 00:53:45 sądząc po wczorajszych Interwałach. 70% Asfalt, 30% Przełaj no to wybrałem ASICS GEL ATRACT co maja być na Trasy Wyłącznie Twarde, a dobra. Na 06.03 już inne Buty będą obudzone do Biegania. No i Start, zaczynam szybko i wyprzedzam zawodników od początku do 7-8km gdzie tam już Stawka ustawiona jest i 5 Osób blisko siebie biegnie. Trwa Walka o Miejsce OPEN i Czas, po 1km minęło się wieś Gołąbki i Biegało wśród Lasów, a to Asfaltem a to Przełajowymi Drogami, od 3km pierwszy taki odcinek, potem 5km asfalt do 10km chyba i dalej znów przełaj do 13km i dalej Asfalt do Samej Mety i jednym odcinkiem przełajowej utwardzonej drogi tak jak zaraz po Starcie było. Chciałem walczyć i zgodnie z celem w myślach Nabiegać 00:53:45 a nabiegałem 00:55:03.
Walczyłem co najwyżej jak widzę o 10 miejsce a 9 zawodnik choć widoczny podczas pokonywania 7-10km był poza zasięgiem.
Walka ukończona na 14 Miejscu ostatecznie, najwolniejszego z doganianych za 13km nie dogoniłem z wyprzedzeniem. Bieg Ukończony, Medal część A z dwóch jest. Później ćwiczenia i pora coś zjeść i wypić by się nie wyziębiać, dobrze że na trasie więcej problemów nie miałem jak przypadek z KOWAR ech, najgorszy, a tutaj Szybkość spowodowała jak zwykle gazy, okropne jak zawsze, ech..., No to wynik biegu i drgań oraz reakcji na to układu trawiennego za co któreś z kolei uderzenie w podłoże, a może biegłem za Wolno by tych gazów nie było, ale tylko tyle się udało. Wynik sprawdzam dopiero jak po Biegu Wracam znów pierwszym odjeżdżającym autokarem, teraz trudno wyjechać bo trzeba jeszcze uważać na Biegnących do Mety biegaczy, podobnie trudno było z wjazdami jak Biegacze a to spacerowali a to robili ćwiczenia a do Ośrodka Jutrzenka jechały to samochody, to autokary. Normalne jednak to i tyle.
Na miejscu z powrotem pora się przebrać, sprawdzić własny wynik w telefonie, cos jeszcze zjeść i wypić. Info że jestem 14 OPEN i 3 W Kategorii Wiekowej M30 Zaskakuje szczególnie że to Bieg Wyjątkowo Znany! Czekam więc na wydrukowane wyniki i ceremonie nagradzania.
I tak zgadza się, Rzeczywiście jestem 14 OPEN na mecie na 14 Biegu i 3 w Kategorii M30-M39. czas nie zadowala ale jest 2 po Rekordzie Życiowym z 2013 Roku na 15km.
Ceremonia zaczęta, Nagradzanie i Występy Cheerliderek z Grupy Jedyneczki zaczęte, 3 Występy przed zgromadzonymi na Sali czekającymi na Nagradzanie oraz Losowanie z Fantów które poszły na Cel Wsparcia Drużyny Piłkarskiej, każdy numer do wylosowania za 1zł. Mi się trafił dwa z racji tego co mogłem dać. No i tak czekam, Nagradzanie Najpierw Kobiet OPE i Kategorii Wiekowych od 16-19 i dalej 20-29 30-39 40-49 50+ a potem taka sama kolejność Nagradzania Panów a tym razem do Kategorii 60+. Ja za 3 miejsce dostałem statuetkę oraz Toster i maskotkę bałwanka, a tak podczas Dekoracji Żywa Maskotka Bałwana spacerowała i rozbawiała towarzystwo na Hali OSiRu. Po Nagrodzeniu Kategorii OPEN i Wiekowych gdzie Kategoria OPEN nie pokrywała się z nagrodzonymi w Kategoriach Wiekowych, zawsze To lepsze Bo Więcej Osób się Zachęca do Ścigania i Więcej nagradza!
Teraz pora zobaczyć Nagradzanie Najszybszych Trzech Pań i Panów z Gminy Trzemeszno, Panów z Nadleśnictwa, Honorowych Krwiodawców do czego wystarczyła legitymacja Honorowego Krwiodawcy a spory były o to jak to wyglądać ma z Biegowego Forum. No i dalej po ceremonii pora na Losowanie Fantów, 22 Podarunki Rzeczowe a ja zastanawiałem się czy coś wylosuje czy nie, jednak sądze że lepiej chyba nie bo jak to nosić, już mam rzeczy z Pakietu i nagradzania a jeszcze to, zależnie od tego co bym ewentualnie wylosował to no nie wiem jak bym z tym miał sobie radzić do powrotu do samego domu. Uff w sumie, Ulga że Nic Nie Wylosowałem dodatkowo.
Dobra, wraca na Stację PKP, trochę myląc drogę powrotną ale i tak doszedłem bez kręcenia się na jednej ulicy. Na Peronie spotykam Biegacza który no niestety właśnie stracił pociąg i musi czekać, no i tak trochę jest o czym rozmawiać, gdzie Biegi maja Kategorie Wiekowe, gdzie są drogie i dokuczliwe z powodu dnia startu i odbioru pakietu, jaka to na Biegach Panuje Pogoda, jak trudne są Trasy.
I tak czekamy, a to czasem przejedzie pociąg towarowy a to czasem pospieszny i hałas i powiew silnego podmuchu.
Tak do 16:05 i pora na powrót. Ja już siadam gdzie indziej i ostatecznie wysiadam na Garbarach podczas dłuższego postoju. No 6,5 godziny musze jakoś w Poznaniu spędzić i coś zobaczyć a to zajmować se jakoś ten czas.
Wysiadam i idę zobaczyć co w Pobliżu i Najpierw jak myślę to Chyba Poznańska Cytadela. Park i Miejsce Pamięci Pomordowanych w czasie II Wojny Światowej. Tak, trochę zobaczyłem co tu jest, jedna siłownia plenerowa jeszcze i wracam, kierując się do Aleji Niepodległości i Mostu Teatralnego oraz Ulicy T.Roosvelta, no tutaj a to jedne światła wyłączone, a to przebudowa skrzyżowania z Bukowską a to przejścia podziemnego na Rondzie Kaponiera. Tak jak już dłuższy czas. A to to teraz od napotkania Mostu Dworcowego, poszedłem tylko zobaczyć co ulica S.Matyji ma obok, tak do Multikina doszedłem i potem powrót, dalej nie ma co iść a resztę czasu wypocznę na Dworcu PKP i PKS. co 75-80 Minut zjadając cos na przekąskę a to słuchając Stacji Radiowych trzech po trochę, 94,6 MHz 100,9 MHz 102,7 MHz.
Tak to nudze się do 23:00 i myślę dlaczego ja nie wybrałem powrotu przez Toruń i tam PolskimBusem do Warszawy, może byłoby lepiej a tak zamiast 18:00 to 17:00 kurs powrotny i no z Zobaczeniem Całego nagradzania nie da rady tak zdążyć a i Bilet i tak na 23:35 nastawiony. 03.05. to jednak raczej już powrót przez Toruń lub Bydgoszcz sobie zrobię.
Kurs 18:00 wraca podobno od 01.04. ale tutaj na dworcu informacje posiadane a te na peronach PKS się nie spójnie pokazują i wyklejone są na papierze. Jak w to wierzyć? No to 03.05 Powrót przez Toruń.
naczekałem się a jeszcze autokar 18 minut spóźniony, idiota nie umiał przyjechać punktualnie i za to za każdą minutę spóźnienia powinien stracić z pensji 100zł razy ilość minut spóźnienia. Dobrze że teraz to przynajmniej była wymiana kierowców, Ulga w tym autokarze WE 574GM po 23:55. 18 Minut spóźniony przyjazd, 30 Minut spóźniony odjazd a chłodno i zimno i to mi dokucza dodatkowo.
Powró już punktualny, 04:30 i pora wszystko zabrać, dobrze że nie zapomniałem Tostera a reszta zmieszczona w Plecaku.
Wracam, teraz już tylko powrót Metrem na Imielin i 185 do Siebie i Pora coś zjeść i Wyspać się a potem Pisać o Wycieczce z Wydarzeniem w Trzemesznie. Dobra, to tyle.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
