2012-08-13
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Supermaraton Kalisia (20.10.2012) - przygotowania tydz 21 (czytano: 384 razy)
Supermaraton Kalisia 100 km – przygotowania, tydzien 21
To juz trzeci tydzien bez biegania. Popatrzylem na kalendarz i sie przerazilem. Do Kaliskiej setki zostalo juz tak malo czasu (10 tyg) dlatego postanowilem dzialac. W Srode poszedlem do apteki, zaopatrzylem sie w caly peczek lekow przeciwbolowych i zaczalem rozpisywac sobie trening na ostatnie tygodnie. Korzystalem z planu maratonskiego Gajdusa, ktory zmodyfikowalem do wlasnych potrzeb. Pierwsze 31 dni to przygotowania wprowadzajace a ostatnie 6 tygodni to juz BPS. Pierwszy dzien przygotowan wypadal na Piatek 10 Sierpnia. Jako ze nie biegalem juz prawie 3 tygodnia i nie wiedzialem jak sie bedzie biegalo na srodkach przeciwbolowych, dlatego poszedlem na pierwszy rozruch w Czwartek. Przebieglem ponad 13 km ale mialem duze problemy z utrzymaniem poprawnej sylwetki. Bol plecow byl na tysle silny ze nie moglem za bardzo kontrolowac swojej postawy. Proszki nie za bardzo dzialaly. Pomyslalem ze trzeba zacisnac zeby i biegac dalej bo czas ucieka bardzo szybko. W Piatek mialem biegac 15 km plus 10x100m rytmy ale zrobilem tylko 15 kilometrowe wybieganie. Plan na Sobote to 10 km w drugim zakresie ale udalo sie przebiec ponad 15 km. Na Niedziele mialem zaplanowane 6 km rozgrzewki i 4x400m ale zakwasy i ciagly bol w plecach nie za bardzo pozwalaly mi biegac szybko. Przebieglem jedynie 10 km rozgrzewki i zrobilem 8x100m rytmy. Kilometrowo wyszlo troszke wiecej niz powinienem ale szybkosciowe objetosci byly mniejsze. To wszystko na co bylo mnie stac w tym tygodniu. Lepiej tyle niz nic, ale musze sie przyznac ze brakuje mi mocy. Na Poniedzialek mam rozpisane +25 km i juz boje sie pomyslec jak to bedzie. Jak by tego bylo malo w Niedziele 19 Sierpnia mam biegac 50 km Trail w Belgii, oj bedzie ciekawie.
A tak wygladal tydzien w liczbach:
Poniedzialek, 06/08/2012
Kontuzja
Wtorek
Kontuzja
Sroda
Kontuzja
Czwartek
Wybieganie w boad, 13,25 km w 0:57:00 (4:18 min/km)
Piatek
Wybieganie po pracy, 15 km w 1:03:00 (4:12 min/km).
Nie zrobilem zaplanowanych 10x100m na koniec
Sobota
Wybieganie 15.65 km w 1:10:00 (4:28 min/km)
Zaplanowane 3 km rozgrzewki + 10km w drugim zakresie.
Niedziela
Na poczatek rozgrzewka 10,6 km w 0:50:00 (4:43 min/km)
8 x 100m rytmy na 100m przerwach (1,5 km razem)
Nie zrobilem zaplanowanych 5x400m (zamiast tego robilem rytmy)
----------------------------------------------------------
Podsumowanie
Razem w tygodniu [km]: 56.0
Srednia [km/dzien]: 14.0
Calkowity czas [hh:mm:ss]: 4:10:00
Sredni czas na dzien[hh:mm:ss]: 1:02:30
Ilosc spalonych [kcal]: 4 080
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
