|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | kamil1976 (2011-12-10) | Ostatnio komentował | Dark (2012-12-18) | Aktywnosc | Komentowano 378 razy, czytano 1287 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-12-14, 10:36
2011-12-14, 10:19 - benek napisał/-a:
Czy kamil1976 i Damian nie potrafią zauważyć, że są odosobnieni w swoich tezach?
Pawel Żyła - organizator kilkudziesięciu imprez biegowych,
Darek Pawelec - firma SportEvolution, organizator kilkunastu imprez biegowych,
Sobek - organizator kilkunastu imprez biegowych
Admin - organizator Katorżnika,
Wojtek Wanat - organizator kilkunastu biegów
Wszyscy z nich to biegacze i organizatorzy i tłumaczą jak pastuch krowie skąd pochodzi wysokość opłaty startowej a i tak nie potraficie tego zrozumieć.
Ciekawe z Was przypadki. |
To już nie można mieć radykalnych poglądów ?
Poza tym ja tego nie popieram tylko po prostu mi to nie przeszkadza.... pewnie zaraz ktoś napiszę jak się nie sprzeciwiam to że popieram...
BTW ludzie nie atakujcie mi skrzynki... |
| | | | | |
| 2011-12-14, 10:48
Powtórzę swoją wypowiedź, która przytoczyłem wyżej, ale teraz odsyłam do słownika języka polskiego. Połowa słów, których użyłeś nie istnieje w naszym ojczystym języku:
- bołkot
- rezyko
- nieokradajać
- nieumisz
:) :) :)
|
| | | | |
| | | | | |
| 2011-12-14, 10:53
a MP zacierają ręce bo liczba odsłon rośnie :)
|
| | | | | |
| 2011-12-14, 10:53
Będąc z natury cierpliwym i wyrozumiałem... lekko się zirytowałem ;) |
| | | | | |
| 2011-12-14, 11:15
Co do opłat startowych, w tym roku startowałem we Wiedniu ileś euro to kosztowało, bo kosztowało. W Eindhoven zapłaciłem chyba 65 euro bo na tyle organizator wycenił startowe, we Frankfurcie wyszło mnie 80 eurasi a że chciałem wystartować to wystartowałem, proste. Startowe w Tromso = 650 NOK i tyle zapłaciłem, za połówkę w Berlinie podobnie.
Dla mnie to proste, jak ... prosta kreska :] że tyle wynosi opłata startowa ile wynosi i ani mniej ani więcej, więc o co ty się mądrzyć? Jak nie chcę brać udziału w zawodach, idę pobiegać do lasu...
...to jest jakaś MASAKRA!!! Komuno wróć! ...joke... |
| | | | | |
| 2011-12-14, 11:34
2011-12-14, 08:58 - Krzysiek_biega napisał/-a:
co za głupoty piszesz, jak nie dostaniesz jeść i pić to sam z tego mieszkania szybciej wyjdziesz:) |
wykazałes się zrozumieniem tekstu |
| | | | | |
| 2011-12-14, 11:46
wracając do wątku - biegi są drogie i tanie - w tych drogich proponuje nie startować jak kogoś nie stać, albo uznaje, że za drogo - ja tak zamierzam w przyszłym roku czynić :) i tyle napisałem na pierwszej stronie a tu widzę, że sie sejm zrobił ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-12-14, 12:02
Tak od rana do 22, to nas nieźle wytarzać może... ;) Jak rozumiem, takie sesje mieszczą się jak najbardziej w znaczeniu słowa "maraton"? |
| | | | | |
| 2011-12-14, 12:28
2011-12-14, 12:02 - jotka65 napisał/-a:
Tak od rana do 22, to nas nieźle wytarzać może... ;) Jak rozumiem, takie sesje mieszczą się jak najbardziej w znaczeniu słowa "maraton"? |
tak, to będzie piwny maraton, mogę podać nawet datę 15 września 2012 |
| | | | | |
| 2011-12-14, 12:48
2011-12-14, 11:46 - slawek_ napisał/-a:
wracając do wątku - biegi są drogie i tanie - w tych drogich proponuje nie startować jak kogoś nie stać, albo uznaje, że za drogo - ja tak zamierzam w przyszłym roku czynić :) i tyle napisałem na pierwszej stronie a tu widzę, że sie sejm zrobił ;) |
szkoda, że do mnie nie zawitasz |
| | | | | |
| 2011-12-14, 13:06
oho! i zaczęło się usuwanie wypowiedzi na forum :)
ze swoje strony napiszę tylko, że w tym roku ze względu na wysokość wpisowego nie pobiegłem w mikołajowej połówce w Toruniu, mimo, że bardzo lubię to miasto :)
edit:
dla mnie optymalne stawki za biegi to 30-40zł za dychę i połówkę, 60-80 za maraton chyba że są jakieś wypasy typu koszulka techniczna, to dopłacę ze 2 dyszki
60zł za połówkę w Szamotułach to moim zdaniem już było za dużo... chyba że planowałbym to jako jedyny jesienny start to przeboleję :)
w moim osobistym rankingu wygrywa Grodzisk w którym oprócz zajebistego biegu mam jeszcze całą oprawę ze świetnym jadłem po biegu, GP Poznania też się broni z 10zł wpisowego za 5 km, podobnie jest z maratonem w Poznaniu, gdzie dla niezdecydowanych do końca ciągle jest ta sama kwota 8 dyszek |
| | | | | |
| 2011-12-14, 13:07
2011-12-14, 12:48 - gudos napisał/-a:
szkoda, że do mnie nie zawitasz |
do Ciebie Gudos zawitam - co innego 40 zł za 10km w centrum miasta a co innego 100 zł za maraton w Karkonoszach :) (w tym podróż wyciągiem i koszulka techniczna) - no i najważniejsze - atmosfera - która często niestety jest odwrotnie proporcjonalna do wysokości opłaty, ale Maraton Karkonoski jest tu chlubnym wyjątkiem :) - zauważyłem też, że wielu biegaczy z pewnym stażem, zaczyna zmieniać preferencje startowe, wybierając mniejsze imprezy ale bardzo specyficzne, gdzie zawodnik jest częścią imprezy a nie tylko dodatkiem |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-12-14, 13:12
Cóż, trudno tego typu wypowiedzi nie kasować. Dla ciekawskich poniżej treść. Nie da się z czymś takim nadal dyskutować :-)
Kamil1976: "admin i benek podczas libacji najlepsi koledzy jeden drugiego kryje" |
| | | | | |
| 2011-12-14, 13:15
No to i ja wtrącę tu swoje trzy grosze . Moim zdaniem jest nie za tanio i zadaję sobie pytanie dlaczego mi nikt nie podnosi emerytury o 100% .A tak bywa w wielu przypadkach ,a przecież nie wszystko drożeje w takiej skali w jakie podnosi się startowe .
Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2011-12-14, 13:21
2011-12-14, 13:12 - Admin napisał/-a:
Cóż, trudno tego typu wypowiedzi nie kasować. Dla ciekawskich poniżej treść. Nie da się z czymś takim nadal dyskutować :-)
Kamil1976: "admin i benek podczas libacji najlepsi koledzy jeden drugiego kryje" |
Hola! hola! Panowie! - libację to my tu z tytusem szykowali. Wprawdzie bez krycia...
Swoją drogą - wyluzujcie trochę :) |
| | | | | |
| 2011-12-14, 13:27
2011-12-14, 09:04 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Michał, to raczej nie jest według mnie zastraszanie, lecz przedstawienie paragrafu:)
Fakt faktem że Piotr mocno przesadził, gdyż zanim kogoś pochopnie się oskarży to trzeba zebrać odpowiednie dowody czy oby oskarżona osoba faktycznie jest tym, za kogo Ją uważa...
Bo gdyby iść w tym kierunku to każdy z nas jest albo złodziejami, albo przestępcami czy tym podobne-bo jak nazwać kogoś kto łamie przepisy, choćby za przekroczenie prędkości...:) |
Taki ktoś jest "wykroczeniowcem drogowym", a jeżeli przekroczy prędkość ponad 2-krotnie popełnia przestępstwo drogowe, więc jest przestępcą :-)
Jak mnie spytasz kim jest osoba bijąca przechodniów, to powiem, że jest dla mnie bandytą - nie potrzebuję do tego studium przypadku. Owe studium trzeba przeprowadzić dopiero w sytuacji gdy spytasz co myślę o osobniku Z.X, który w Toruniu biegł bez numeru. Wtedy zastanowię się, bo może numer mu odpadł, albo organizator mu zezwolił na stare bez numeru. |
| | | | | |
| 2011-12-14, 13:54
Być może kończąc dyskusję o wysokich wpisowych podam przykład z tegorocznego Łódź Maraton Dbam o Zdrowie, którego byłem organizatorem. Zgłosiło się do nas kilku biegaczy którzy wprost powiedzieli że nie stać ich na opłatę startową, zaproponowaliśmy im pracę w charakterze wolontariusza podczas sobotnich biegów dla dzieci w zamian za zwolnienie z opłaty startowej i dwie osoby z tej propozycji skorzystały. Myślę że większość organizatorów jest elastycznych i na pewno zrozumie indywidualne sytuacje.
Jeśli chodzi o budżetowanie imprez biegowych to dla zainteresowanych proponuje sprawdzić (informacje jak najbardziej jawne bo dotyczą funduszy publicznych) jaki wkład finansowy mają poszczególne miasta, w których organizuje się największe polskie maratony. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-12-14, 14:23
uważam, że opłaty startowe nie są wysokie, tylko niestety wartość nabywcza złotówki jest bardzo niska, więc część narodu jest sfrustrowana,
wszystko w sklepach jest, centra handlowe wyrastają jak grzyby po deszczu, a przeciętny Polak może sobie tylko popatrzeć na piękne towary, przez sklepową szybę, gdyż ma głodową pensję, kredyt i czasami rodzinę na utrzymaniu,
oczywiście można być przedsiębiorczym, utalentowanym i sprytnym i poradzić sobie nawet na takim rynku pracy jaki jest w Polsce, ale wiadomo, że nie każdy ma takie predyspozycje, więc mimo, że niektórzy chcą pracować, nie zarabiają godnie,
pozostaje zacisnąć pasa i powiedzieć sobie, że starty po asfalcie częściej niż raz na pół roku nie są zdrowe
|
| | | | | |
| 2011-12-14, 14:25
2011-12-14, 14:23 - sxi555 napisał/-a:
uważam, że opłaty startowe nie są wysokie, tylko niestety wartość nabywcza złotówki jest bardzo niska, więc część narodu jest sfrustrowana,
wszystko w sklepach jest, centra handlowe wyrastają jak grzyby po deszczu, a przeciętny Polak może sobie tylko popatrzeć na piękne towary, przez sklepową szybę, gdyż ma głodową pensję, kredyt i czasami rodzinę na utrzymaniu,
oczywiście można być przedsiębiorczym, utalentowanym i sprytnym i poradzić sobie nawet na takim rynku pracy jaki jest w Polsce, ale wiadomo, że nie każdy ma takie predyspozycje, więc mimo, że niektórzy chcą pracować, nie zarabiają godnie,
pozostaje zacisnąć pasa i powiedzieć sobie, że starty po asfalcie częściej niż raz na pół roku nie są zdrowe
|
Dziękuję za wyważoną i rozsądną wypowiedź. Oby takich więcej :-) |
| | | | | |
| 2011-12-14, 14:57
2011-12-14, 14:25 - Admin napisał/-a:
Dziękuję za wyważoną i rozsądną wypowiedź. Oby takich więcej :-) |
jak ktoś biega po 200km na jednych zawodach to mu wychodzi rozsądny przelicznik dystans/wpisowe :) |
|
|
|
| |
|