Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  fazer123456 (2009-05-10)
  Ostatnio komentował  k77 (2016-05-04)
  Aktywnosc  Komentowano 193 razy, czytano 1009 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Metoda Anty-Galloway(Michał Walczewski, 2009-05-10)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2009-05-11, 00:16
 
2009-05-11, 00:06 - smolny napisał/-a:

A co do Gallowaya to juz w poniedzialek moi prawnicy skontaktuja sie z jego prawnikami w celu przedstawienia zarzutu przywlaszczenia sobie mojej metody i pezprawnym nazwaniem jej swoim nazwiskiem.
Cale szczescie jestem tworca jeszcze kilku innych metod, wiec mam nadzieje, ze mi ich nikt nie skradnie.
Mam metode na bieganie maratonow na z dojadaniem po drodze. Bardzo skuteczna 100% biegow, w ktorych ja stosowalem zostalo ukonczonych. Polecam ja jednak w biegach przez wioski bo tam latwiej o kielbase, mleko, chleb lub ser bialy. W miescie potrzebna jest wieksza ilosc prob do wykonania by udalo sie cos zdobyc i przewaznie sa to batony, niestety raz musial wystatrczyc glucardiamid. :))
Składnikiem Glucardiamidu jest niketamid . Jest na liście środków dopingujących, więc powinieneś anulować bieg, w którym zażywałeś ten preparat.

Czy to był może jakiś bieg w ramach Ligi Asics?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-05-11, 00:17
 
2009-05-11, 00:16 - emka64 napisał/-a:

Składnikiem Glucardiamidu jest niketamid . Jest na liście środków dopingujących, więc powinieneś anulować bieg, w którym zażywałeś ten preparat.

Czy to był może jakiś bieg w ramach Ligi Asics?
pytasz Krzys bo Ci konkurencja sie wzmacnia w Lidze a z tego co wiem jesteś liderem ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



smolny
Smoliński Sławek
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-01-30
20:12

 2009-05-11, 00:19
 
2009-05-11, 00:16 - emka64 napisał/-a:

Składnikiem Glucardiamidu jest niketamid . Jest na liście środków dopingujących, więc powinieneś anulować bieg, w którym zażywałeś ten preparat.

Czy to był może jakiś bieg w ramach Ligi Asics?
bylo to w tak zamierzchlych czasach, ze jeszcze nikt nie znal slowa liga a co dopiero mowic o Asics :))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2009-05-11, 00:21
 
2009-05-11, 00:19 - smolny napisał/-a:

bylo to w tak zamierzchlych czasach, ze jeszcze nikt nie znal slowa liga a co dopiero mowic o Asics :))
No wiesz, muszę być czujny , hehe :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2009-05-11, 00:23
 
Michał, są różne metody walki ale najbardziej perfidną jest ośmieszanie, i Ty niestety z niezrozumiałych dla mnie powodów zastosowałeś metodę ośmieszania do walki z metodą czy taktyką Gallowaya.
Z niezrozumiałych, bo co ci to przeszkadza, że iluś tam biegaczy stosuje tę metodę? czy taktykę?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-05-11, 00:23
 
2009-05-11, 00:03 - smolny napisał/-a:

Jako poniekad spiritus movens tej tyskusji pozwole sobie wplesc kilka swoich spostrzezen.
Otoz, po pierwsze primo... Szalenie cieszy mnie fakt, ze tak gwaltownie przyrasta liczba osob biegajacych oraz ogolnie aktywnych ruchowo. Sam Nording Walking to jest zjawisko, ktore obserwoje z uwaga i podziwem a zaangarzowanie i zorganizowanie sie przez grupy ludzi uprawiajace ta forme aktywnosci zasluguje na aplauz. Wszak Polacy nie gesi i moze za jakis czas tez beda mieli imprezy gromadzace dziesiatki tysiecy biegaczy jak to jest na zachodzie.
I wszystko jest niby super a Admin drapie pazurem po tym pieknym obrazku.
Musimy sobie powiedziec jasno, ze Nording Walking nie jest sportem ale forma aktywnosci ruchowej i w zwiazku z tym, nie powinno byc mowy o jakimkolwiek nagradzaniu zwyciezcow itp. Bo czy jesli ktos przebiegnie bieg z kijami moze uwazac sie za zwyciezce NG?? Dlatego popierajmy ta forme ruchu ale rowniez zachecajmy tych, ktorzy juz jej skosztowali aby robili kolejny krok i dolaczali do grona biegaczy.
Bialykrzys sugeruje by nie stosowac, zadnych ograniczen w limitach czasowych (oczywiscie jest to z mojej strony olbrzymia manipulacja lub co najmniej nadinterpretacja jego slow) Ale skoro ktos zdecydowal sie na limit 8 h to moze zrobmy 10 bo to tylko 2 godziny dluzej a jeszcze wiecej osob bedzie w stanie pokonac dystans maratonu. A jak bedzie malo to zawsze jest opcja dwudniowa z noclegiem... ale czy to ma jeszcze jakis sens?? Maraton to jest przeciez crême de la crême dla kazdego biegacza!!! Przeciez nie trzeba zaczynac biegania od maratonu!!! Sa biegi krotsze, ktore moga przygotowac nasz organizm do tego ciezkiego wysilku.
JA powrocilem do biegania po piecioletniej przerwie (poza drobmnymi epizodami) i jeszcze uwazam, ze nie bede w stanie przebyc tego strasznego dystansu i nie mowie tu o biegu non stop ale o stanie ducha i ciala, ktory pozwoli mi cieszyc sie efektami mojego wysilku. I nie mowie tu o lamaniu 4 godzin ale o zwyczajnej radosci, ktora z soba niesie bieganie.
Sławku, ja nie wiem czy 8 godz to przesada czy nie, ja zwyczajnie nie chciałbym odbierać ludziom szansy pokonania maratonu "w świetle jupiterów". To jest niesamowite przeżycie. A Nordic Walking czemu nie, dziś tylko aktywność fizyczna a za kilka lat kto wie? Jeśli dla ludzi taka forma jest odpowiednia to niech robią sobie zawody, konkurują, przecież rywalizacja kształtuje charaktery. Skoro można sportowo chodzić to może i z kijkami?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-05-11, 00:25
 
2009-05-11, 00:23 - tytus napisał/-a:

Michał, są różne metody walki ale najbardziej perfidną jest ośmieszanie, i Ty niestety z niezrozumiałych dla mnie powodów zastosowałeś metodę ośmieszania do walki z metodą czy taktyką Gallowaya.
Z niezrozumiałych, bo co ci to przeszkadza, że iluś tam biegaczy stosuje tę metodę? czy taktykę?
o tym próbuję pisac od kilku godzin ale nie dociera i to jest sedno.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2009-05-11, 00:27
 
2009-05-11, 00:03 - smolny napisał/-a:

Jako poniekad spiritus movens tej tyskusji pozwole sobie wplesc kilka swoich spostrzezen.
Otoz, po pierwsze primo... Szalenie cieszy mnie fakt, ze tak gwaltownie przyrasta liczba osob biegajacych oraz ogolnie aktywnych ruchowo. Sam Nording Walking to jest zjawisko, ktore obserwoje z uwaga i podziwem a zaangarzowanie i zorganizowanie sie przez grupy ludzi uprawiajace ta forme aktywnosci zasluguje na aplauz. Wszak Polacy nie gesi i moze za jakis czas tez beda mieli imprezy gromadzace dziesiatki tysiecy biegaczy jak to jest na zachodzie.
I wszystko jest niby super a Admin drapie pazurem po tym pieknym obrazku.
Musimy sobie powiedziec jasno, ze Nording Walking nie jest sportem ale forma aktywnosci ruchowej i w zwiazku z tym, nie powinno byc mowy o jakimkolwiek nagradzaniu zwyciezcow itp. Bo czy jesli ktos przebiegnie bieg z kijami moze uwazac sie za zwyciezce NG?? Dlatego popierajmy ta forme ruchu ale rowniez zachecajmy tych, ktorzy juz jej skosztowali aby robili kolejny krok i dolaczali do grona biegaczy.
Bialykrzys sugeruje by nie stosowac, zadnych ograniczen w limitach czasowych (oczywiscie jest to z mojej strony olbrzymia manipulacja lub co najmniej nadinterpretacja jego slow) Ale skoro ktos zdecydowal sie na limit 8 h to moze zrobmy 10 bo to tylko 2 godziny dluzej a jeszcze wiecej osob bedzie w stanie pokonac dystans maratonu. A jak bedzie malo to zawsze jest opcja dwudniowa z noclegiem... ale czy to ma jeszcze jakis sens?? Maraton to jest przeciez crême de la crême dla kazdego biegacza!!! Przeciez nie trzeba zaczynac biegania od maratonu!!! Sa biegi krotsze, ktore moga przygotowac nasz organizm do tego ciezkiego wysilku.
JA powrocilem do biegania po piecioletniej przerwie (poza drobmnymi epizodami) i jeszcze uwazam, ze nie bede w stanie przebyc tego strasznego dystansu i nie mowie tu o biegu non stop ale o stanie ducha i ciala, ktory pozwoli mi cieszyc sie efektami mojego wysilku. I nie mowie tu o lamaniu 4 godzin ale o zwyczajnej radosci, ktora z soba niesie bieganie.
chcę skomentować tylko jedno zdanie;
Nording Walking nie jest sportem ale forma aktywnosci ruchowej
tzn wiesz, że jest jakaś definicja sportu?
a chód sportowy to forma aktywności?
a brydż sportowy to sport bo ma w nazwie sport a szachy nie?
można tak dalej....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-05-11, 00:28
 
2009-05-11, 00:14 - startMario napisał/-a:

Są na świecie pewne rzeczy, które się filozofom nie śniły, jak na przykład podgląd aktualnie pisanych wypowiedzi przez administratora strony.
Myślę, że właśnie to niezwykłe zjawisko jest sednem całej dyskusji.
Myśle, że Michał to wyjaśni.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2009-05-11, 00:34
 
ja "przebiegłem" 4 maratony od października 2008 roku, wszystkie stosując mniej lub bardziej udanie "taktykę Galloweya", jak zawsze powtarzam- jestem doskonałym przykładem hasła "każdy biegać może" ( nawet maratony), mam ileś tam kilo nadwagi, prawie 60 lat i dużo radości z zycia.
Co więcej w przyszłym roku skończę zdobywać Koronę Maratonów, pewnie dzięki taktyce Galloweya.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


smolny
Smoliński Sławek
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-01-30
20:12

 2009-05-11, 00:41
 
2009-05-11, 00:23 - bialykrzys napisał/-a:

Sławku, ja nie wiem czy 8 godz to przesada czy nie, ja zwyczajnie nie chciałbym odbierać ludziom szansy pokonania maratonu "w świetle jupiterów". To jest niesamowite przeżycie. A Nordic Walking czemu nie, dziś tylko aktywność fizyczna a za kilka lat kto wie? Jeśli dla ludzi taka forma jest odpowiednia to niech robią sobie zawody, konkurują, przecież rywalizacja kształtuje charaktery. Skoro można sportowo chodzić to może i z kijkami?
ale tak jak napisalem jestem goracym zwolennikiem NW ale dopoki nie zostanie to ujete w jakies ramy to organizowanie zawodow z wylanianiem zwyciezcow jest nielogiczne. Bo wedlug mnie wszyscy, ktorzy podjeli wysilek wstania z fotela i pszemaszerowania sie sa zwyciezcami. Jestem za tym, zeby dopuszczac tych ludzi na trasy biegowe, zeby mogli zasmakowac aury imprez biegowych ale nie traktujmy ich jako wypelniaczy do podbicia frekwencji.
Mysle tez, ze doszlo do pewnych nadinterpretacji tekstu Michala. Przeciez on nie wysmiewa sie z tych, ktorzy marszobiegiem przebywaja dystans maratonu czy krotsze (bo sam to czyni regolarnie) ale poddal pod watpliwosc fakt nazwania tego czyjas metodom i podjal polemike z glownymi zalozeniami "uzurpatora" Gallowaya.
Dlatego dziwie sie, ze nikt nie odnosi sie do meritum problemu ale skupiliscie sie na swoich odczuciach i oceniacie autora tekstu zamiast podjac rzeczowa dyskusje.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Jans
JAN STASICZEK

Ostatnio zalogowany
2024-03-12
23:07

 2009-05-11, 00:41
 może się mylę ...
... tak przeczytałem artykuł dość nietypowy albo i typowy dla Admina i tak myślę że ta dyskusja rozjechała się na niewłaściwe tory ...

Michał uzasadnia iż ... metoda Galloway'a - nie powinna mieć w swej nazwie godności tego pana bo ... wymyślono ją wcześniej ( a wielu z nas stosuję ją mimowolnie przed metą gdy pali się rezerwa lub jest właśnie za "ścianą" -:).
Po wtóre nie uzasadnia ten pan przydatności tej metody dla ... nowo początkujących biegaczy - z tego co Michał pisze dla nich to jest dedykowane by czuli się mocniejsi psychicznie (podświadomie mniej biegają) i fizycznie ( bo są etapy marszu) i mogli np późniejsze biegu już potraktować do końca biegiem. Jak wspomniano kontuzyjność "metody" co najmniej sprawą do podyskutowania.
Tyle wyciągnąłem "twardszych" rzeczy do omówienia.

Ja wyrobiłem sobie zdanie iż wiele tez poprawnie uzasadnionych godnych podyskutowania ale raczej w dzień niż w nocy po Warce , Redsie lub jak Sławek po jakimś spirytusie ale nie znam marki - może jakiś nowy ten mowens - brzmi jak marka Nemiroffa ? -:)


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2009-05-11, 00:43
 
2009-05-11, 00:27 - tytus napisał/-a:

chcę skomentować tylko jedno zdanie;
Nording Walking nie jest sportem ale forma aktywnosci ruchowej
tzn wiesz, że jest jakaś definicja sportu?
a chód sportowy to forma aktywności?
a brydż sportowy to sport bo ma w nazwie sport a szachy nie?
można tak dalej....
Nordic Walking przybiera już formę rywalizacji sportowej i nie zawsze jest tylko formą aktywności ruchowej jak to nazywasz.
Np. na ostatnim "Biegu Unia na 5" w Katowicach stworzono osobną klasyfikację i nagrody w kategorii Nordic Walking (możesz sobie sprawdzić czasy klikając "wyniki").

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


smolny
Smoliński Sławek
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-01-30
20:12

 2009-05-11, 00:45
 
2009-05-11, 00:27 - tytus napisał/-a:

chcę skomentować tylko jedno zdanie;
Nording Walking nie jest sportem ale forma aktywnosci ruchowej
tzn wiesz, że jest jakaś definicja sportu?
a chód sportowy to forma aktywności?
a brydż sportowy to sport bo ma w nazwie sport a szachy nie?
można tak dalej....
a pewnie mozna zalozyc, ze w kazdej z wymienionych przez Ciebie dyscyplin obowiazuja scisle reguly nad przestrzeganiem, ktorych ktos czuwa. A z NW moze byc tak jak z gra na szachownicy tyle, ze ktos bedzie gral w warcaby a inny w szachy. I niby to samo ale jakos nie do konca :) Bo powtorze pytanie czy przebiegajac lub truchtajac odpychajac sie przy tym kijami moge rywalizowac z maszerujacymi??

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2009-05-11, 00:49
 
2009-05-11, 00:23 - bialykrzys napisał/-a:

Sławku, ja nie wiem czy 8 godz to przesada czy nie, ja zwyczajnie nie chciałbym odbierać ludziom szansy pokonania maratonu "w świetle jupiterów". To jest niesamowite przeżycie. A Nordic Walking czemu nie, dziś tylko aktywność fizyczna a za kilka lat kto wie? Jeśli dla ludzi taka forma jest odpowiednia to niech robią sobie zawody, konkurują, przecież rywalizacja kształtuje charaktery. Skoro można sportowo chodzić to może i z kijkami?
W związku z tym, że mam teraz inne ważne zajęcie, nie mogę wziąć szerszego udziału w dyskusji.
Ale powiem krótko tak : nie każdy może polecieć w kosmos chociaż by chciał i nikt nad tym nie rozpacza.
Jeżeli ktoś nie może pokonać klasycznego maratonu w 6 godzin - trudno, nic się nie stanie. Świat się nie zawali. Są inne formy samorealizowania się, dodawania sobie motywacji i robienia rzeczy nieprzeciętnych.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


smolny
Smoliński Sławek
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-01-30
20:12

 2009-05-11, 01:00
 
2009-05-11, 00:45 - smolny napisał/-a:

a pewnie mozna zalozyc, ze w kazdej z wymienionych przez Ciebie dyscyplin obowiazuja scisle reguly nad przestrzeganiem, ktorych ktos czuwa. A z NW moze byc tak jak z gra na szachownicy tyle, ze ktos bedzie gral w warcaby a inny w szachy. I niby to samo ale jakos nie do konca :) Bo powtorze pytanie czy przebiegajac lub truchtajac odpychajac sie przy tym kijami moge rywalizowac z maszerujacymi??
a wlasnie znalazlem i jako ciekawostke podaje odmiany Nordinc Walkingu:
Nordic jogging - trucht z kijkami.
Nordic striding- trucht o dłuższym kroku i odbiciu stopy od podłoża.
Nordic leaping- skoki z nogi na nogę.
Nordic running- bieg z kijkami.
Nordic jumping - różne skoki z kijkami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2009-05-11, 07:13
 Komu służy to odpychanie słabszych?.
2009-05-10, 22:52 - Admin napisał/-a:

Widzę BiałyKrzysiu, że nie przeczytałeś ze zrozumienim artykułu. Jeżeli odbierasz go jako wyśmiewanie się z kogokolwiek, to nie ma sensu żadne moje tłumaczenie gdyż nadajesz przeczytanym zdaniom sens, którego w nich nie ma.

Jeżeli nie chcesz pojąć intencji artykułu, jeżeli nie dostrzegasz prostej różnicy między 35-letnim zdrowym, sprawnym facetem wchodzącym na metę z kijkami, a drugim, ważącym 120-140 kilogramów, jeżeli ich obu wysiłek określasz mianem nadludzkiego, jeżeli uznajesz, że się naśmiewam (z kogo? z tych sprawnych chłopaków?), to po prostu odbierasz to co napisałem na swój własny, specyficzny, i dla mnie niezrozumiały sposób.
Michał - zapomniałeś o czymś bardzo ważnym.W Katowicach bardzo się cieszyłem,gdy zobaczyłem "kijkarzy".Moim marzeniem jest by moja żona,którą nikt nie namówi na bieganie stanęła kiedyś na starcie z kijkami.Jedziemy na imprezę razem.Ona idzie,ja biegnę.Tak jest na Zachodzie.Mogą nawet wystartować po biegaczach.Ale integrujmy się.Nawet udzielając wywiadu dla jakiejś TV to podkreśliłem,że Katowice są prekursorem w Polsce,i pozwolili nam przeżywać imprezę sportową razem.Wcześniej rozmawiałem z paroma osobami uprawiającymi Nordic Walking. Trzy z nich szczególnie tych jak nazywacie "byczków" z nadwagą powiedziało mi,że muszą od czegoś zacząć.Nadwyrężone nadwagą kręgosłupy muszą podtrzymywać na razie kijkami.Będąc między nami robienie coś z sobą przychodzi im to łatwiej.Ale jak powiedziała mi jedna z pań to niedługo dołączy do nas biegaczy.Ale musi się pozbyć jeszcze kilka kg.Ja artykuł zrozumiałem,ale już ma on pewne negatywne odnogi.Co to jest,że wiele osób myśli tylko o sobie,słabszych odstawiając na boczny tor.Jeżeli jest choć jeden organizator,który coś zaproponuje innego (patrz W-wa,Katowice) to od razu "huzia na Józia".Dlaczego zawsze musi ustępować słabszy? A czemu "herosi" nie mogą sobie poszukać biegu na swoje potrzeby? Dam przykład.Ktoś jest dobry z aspiracjami na rekordowe swoje wyniki,ale jeszcze ma za mierne by być zapraszanym przez organizatora jako "KTOŚ".Ja z kolei drugiego bieguna słaby,ale jeszcze w limitach się utrzymuję.A więc i ja i ten wspomniany wyżej to obaj jesteśmy przeciętniakami.I nie możemy stawiać warunków względem organizatora.Taki przywilej ma tylko ELITA.Czy to tak trudno zrozumieć? Doszło do tego,że organizator musi mieć nie lada odwagę by wyznaczyć limit 8 godzin.Nie dyskutuję,czy to jest marsz,czy bieg?,czy on ma być w mieście,czy biegać polami,ale zobaczmy co z tego wyjdzie? Zarówno pół maraton w W-wie jak i maraton w Katowicach odnieśli sukces.Ale dlaczego tak się stało? Trzeba mieć klapki na oczach by tego nie zauważyć.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)

 



tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2009-05-11, 08:02
 
Bezczelny ten Gallowey, nie? Ale znam więcej takich bezczelnych typów, o wielu z nich uczymy się w szkole. Nie przymierzając taki Archimedes, czy od tego momentu kiedy krzyknął eureka ciała naczęły mieć wyporność (upraszczając) ? Nie , ten klient zjawisko które istniało pierwszy opisał. Mogę tak dalej ale po co?
Upraszczam? być może, ale Gallowey pierwszy nie marszobieg ale biegomarsz, bo mimo wszystko bieg jest tutaj najważniejszy opisał.
Michał ma niewątpliwie rację pisząć, że metoda galoweya wymusza pewien reżim biegu, ale właśnie na tym ta metoda czy taktyka biegu polega, mylą się Ci którzy piszą, że przed metą częstoprzechodzą do Galloweya, bo brakuje im sił. To nie jest Gallowey, to jest po prostu marsz z braku sił. Gallowey to jest właśnie taktyka biegu zakładająca naprzemienny marsz i bieg, zresztą nie ma sensu opisywać tej metody. Jak ważny jest założony rezim, przekonałem sie na własnej skórze. W Poznaniu bezwzględnie realizowałem załozona taktykę, efektem było złamanie 5 godzin, co jak dla mnie było rewelacyjnym sukcesem. Na Cracovia odpuściłem rezim, tzn nie częstość zmian ale tempo biegu, poniosła mnie euforia i mimo stosowania Galloweya brakło mi sił i musiałem przejść do superGaloweya tzn marsz przeplatałem biegiem.
A co do osmieszania metody przez Michała, tak uważam, że Michał to zrobił.
A propo's nowych metod. Jeśli zobaczycie kogoś powiedzmy stosującego metodę Galloweya, ale w czasie marszu wymachującego energicznie zgiętymi w łokciach rękami i dodatkowo utykającego na prawą nogę to proszę Was uzywajcie wtedy nazwy Metoda Galloweya-Tytusa. OK?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


Radom
Jakub Radomski

Ostatnio zalogowany
2023-11-24
11:09

 2009-05-11, 08:25
 
A ja słyszałem o siedmioletnim chłopczyku z Afryki który biega Maratony, jego trener (ojciec) upiera się że go do niczego nie zmusza i że chłopak po prostu kocha bieganie.

Wiec tak sobie myślę dlaczego w Polsce zabiera się możliwość dzieciom biegania maratonów. Rzekłbym dyskryminacja :)

Obecnie się mawia że prawdziwy facet powinien:
- spłodzić syna
- zbudować dom
- posadzić drzewo i ostatnio dodane
- przebiec maraton (dodam ze słowo "przebiec" nie jest tu przypadkowe)

Może okazać trochę szacunku i pokory przed dystansem ponad 42km. Uważam, że grono Maratończyków jest bardzo elitarnym gronem. I chciałbym aby tak zostało.

Aż strach pomyśleć co będzie jak się okaże ze podczas jakieś maratonu będzie limit czasowy 24 godziny a na mecie pół litra w wódki w nagrodę! Nawet się domyślam jakie miasto pierwsze mogłoby to zaakceptować, ale oczywiście to tylko moje niczym nie uzasadnione spekulacje.


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2009-05-11, 08:56
 
Radom , oczywiście ta metoda jest najlepsza, Bohdan Smoleń śpiewał na ten temat- cytuje niedokładnie
"taka taktyka ośmieszyć przeciwnika"
Nie wiem w jakim czasie biegasz maratony, bo zakładke starty masz prawie czystą,
ale
nie wiesz ile może znaczyć dla kogoś takiego jak ja przebięgnięcie maratonu, co więcej zdobycie korony maratonów,
nie przeszkadza mi to, że tacy jak Ty śmieją się z takich jak ja
i będę "biegał" maratony dalej.
Chcesz się pośmiać? Zapraszam do Torunia, tam mój następny start w maratonie
albo jak wolisz do Rytra
a myślę, że na Szrenicy najbardziej będzie do śmiechu, bo wyobraź moja bezczelność nie ma granic i będę startował w maratonie Karkonoskim, ja zająłem miejsce dla podobnych do Ciebie orłów, trudno, na bezczelność nie ma lekarstwa

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
orfeusz1
01:40
Isle del Force
00:49
benfika
00:35
romangla
00:26
mariachi25
00:18
przystan
00:13
flatlander
00:10
maciek93
00:03
m!k!
23:21
lordedward
23:12
zdziennik
23:09
Nicpoń
22:59
Pathfinder
22:28
Citos
22:16
soniksoniks
22:15
szymk
22:09
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |