 | | | |
|
|
2012-08-12, 14:27
| świetnie pobiegł, bardzo dobrze taktycznie, przezwyciężył kryzys i osiągnął zamierzony przez siebie wynik został zwycięzcom, widać było na mecie że bardzo się cieszył...gratulacje |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 14:34
| WIELKIE gratulacje! Życzę dalszych sukcesów:) i trzymamy kciuki za następne zawody. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 14:35
| kurcze, aż sie od razu chce buty założyć i też pobiec :) |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 14:36
9 miejsce - słowa uznania
gratulacje top 10 jest :)
za to tv dalej na swoim niskim poziomie , bieg trwał nieco ponad 2 godziny a pana Henryka pokazali może łacznie przez kilkanascie sekund ... masakra , nawet przerwa techniczna w siatkówce jest wazniejsza od końcowych metrów w maratonie juz nie wspominając o familiadzie !
jeszcze raz wielkie brawa za osiagnięte miejsce , oby na kolejnej olimpiadzie było wiecej Polaków bo akurat w tej dyscyplinie wstydu nie przynoszą |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 14:38
cała prawda o TVP
2012-08-12, 14:17 - Koń Rafał napisał/-a:
Hehe.
Jednego sie dziś dowiedziałem. Nigdy w życiu ode mnie złamanego grosza na abonament publiczna telewizja nie uraczy.
Stale przerywali transmisję i zamiast pokazać metę maratonu to pokazali powtórkę familiady.
Tak sobie właśnie myślalem: dlaczego oni przerywaja transmisje? No ok, moze nie maja czasu antenowego.
Ale nie, po prostu są debilami. Coś strasznego. |
| ...masz racje w TVP siedzą kompletni dbile |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 14:42
Brawo Henryk Szost!
| Brawo , brawo, brawo Panie Henryku - wspaniała postawa, wspaniały bieg !!! |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 14:43
fakt, Henryk na 31km wyglądał na ostro męczącego się, dał radę jednak i wielkie Gratulacje za 9te miejsce :)
Kirui z kolei był u mnie pierwszym kandydatem do odpadnięcia z tej trójki po 35km, biegł skrzywiony i w ogóle jakiś taki... ale jak widać, doświadczenie u niego sporo zdziałało.
Kiprotich wyszedł na takiego spryciarza liska ;) zaatakował, kiedy dwójka z Kenii się tego nie spodziewała, potem tylko się budował na osiągniętej przewadze. Szacun.
PS. odnośnie TVP
Nie chcę tutaj ich tłumaczyć, ale ja... jako taktyk pilota spojrzałem w program. Widziałem, że TVP2 kończy o 13:45 i lecą wtedy z transmisją na TVP1. Jednak zaraz po starcie maratonu, olali tą konkurencję i wrzucili "ręczną". No to ja ich też olałem ;)
Wystarczyło włączyć transmisję On-Line z tvp i czekać na Eurosport, który stanął na wysokości zadania nawet nie puszczając reklam w końcówce.
W ogóle TVP za przerywanie programu reklamami kiedyś dostało po "tyłku", nie mogą jako Stacja Misyjna takich rzeczy robić (dostali karę za jakiś bzdetny "szoł").
Problem TVP jest taki, że próbują pokazać wszystko na raz na wszystkich kanałach - efekt - często gęsto leci to samo na tvp1/2 i tvp sport.
Jedyny plus za TVP on-line - tam jeszcze leci maraton ;) nawet kibole się nie rozeszli :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 14:59
Ostatnia nadzieja białych :-)
Ogromne gratulacje! za wolę walki w ciężkich warunkach i przetrzymanie kryzysu (zauważyłem, że był między 30 a 35 km) - moge się mylić.
Pragnę podziękować panu, Panie Henryku za godne reprezentowanie Naszego kraju*. Widać po stroju, że biegł Polak :-)
Życzę dużo zdrowia, środków na treningi i kolejnych sukcesów.
Polska tv jak zwykle dała ciała. Całe szczęście, że był Eurosport i transmisje internetowe. Do TVP powinniśmy wysłać jakieś pismo, choć skutek będzie wiadomy...
* nie dotyczy PZLA i reszty cwaniaków.
Z poważaniem,
Sławek
szlesicki@editeam.pl
|
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 15:07
Serdeczne...
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!
A TV rzeczywiście dała!!!! |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 15:18
dziękujemy!
| Wielkie brawa i słowa uznania dla Henryka Szosta! Pokazał opanowanie i ducha walki i przysporzył nam chwile radości i poczucie dumy z NASZEGO reprezentanta! Może by tak podziękować Panu Szostowi i wręczyć mu z rąk redakci maratonypolskie.pl oraz wszystkich czytelników jakieś kwiaty bądź inny upominek?? |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 16:25
| Brawo !!! Szczególnie że zrobiłeś to co zapowiedziałeś : miejsce w pierwszej dziesiątce. Najszybszy Europejczyk i rekordzista Polski !!! Brawo Heniu ;-) |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 18:31
| Gratulacje dla Pana Szosta. Gdy usłyszałem, ze jest w pierwszej dziesiątce, to serce od razu zabiło mocniej i choć wiedziałem, że na podium nie ma szans, to jednak emocje były. Szkoda tylko, że to 9 miejsce nie przełoży się na wsparcie finansowe. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 19:47
2012-08-12, 18:31 - Hung napisał/-a:
Gratulacje dla Pana Szosta. Gdy usłyszałem, ze jest w pierwszej dziesiątce, to serce od razu zabiło mocniej i choć wiedziałem, że na podium nie ma szans, to jednak emocje były. Szkoda tylko, że to 9 miejsce nie przełoży się na wsparcie finansowe. |
Mylisz się Marku.
9 miejsce na olimpijskim maratonie Heniek będzie mógł wykorzystać przy negocjacjach wysokości startowego w swoich zagranicznych startach.
Bo z państwowe pieniążki to w większości i tak pójdą na piłkarzyków........ |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 20:40
GRATULACJE!!!
| Gratulacje! Super sprawa. Mądrze taktycznie, pomimo trudności do przodu. Znakomite miejsce - "nieoficjalne Mistrzostwo Europy". Henryk Szost to jeden z cichych bohaterów naszej reprezentacji. Szacun! |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 20:43
2012-08-12, 19:47 - adamus napisał/-a:
Mylisz się Marku.
9 miejsce na olimpijskim maratonie Heniek będzie mógł wykorzystać przy negocjacjach wysokości startowego w swoich zagranicznych startach.
Bo z państwowe pieniążki to w większości i tak pójdą na piłkarzyków........ |
| Tego nie wiedziałem a miałem na myśli tę państwową kasę. Rzeczywiście "piłkarzyki", i to takie pstrykane przez "fryzjerów". |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 21:21
KORESPONDENCJA MARATOŃSKA Z PZLA
2012-08-10, 11:40 - mzuk napisał/-a:
A ja będę upierdliwie konsekwentny i wrócę do kwestii samotnego udziału Szosta. Samotnego udziału, bo Marcin Chabowski z uwagi na kontuzje nie pobiegnie. Szkoda, że PZLA nie dało szansy Kozłowskiemu. Litera prawa zwyciężyła z duchem prawa. byłem jednym z tych którzy walczyli o to, żeby było inaczej. Nie udało się. PZLA powołało się na kryteria i zasady. OK były kryteria i były zasady. To przykre, ale prawdziwe. Klamka zapadła. Koniec.
I jak już się z tym pogodziłem, to Paweł Wojciechowski dostał szansę. Dostał pomimo, że nie spełnił minimum, dostał pomimo że nie był w formie. I żeby było jasne - ja się bardzo ucieszyłem, bo to jest przykład że można dać szansę. Odrębną sprawą jest to że poszło mu beznadziejnie, ale żeby wygrywać trzeba też poprzegrywać (ze swojej 12 letniej kariery bowlingowej wiem to aż nadto dobrze). Ale należy zauwazyć, że w imię szansy i nauki zostały złamane zasady, których mocno trzymano się przy maratonie. Tam się ich trzymano, tu się ich nie trzymano. A to tak zwyczajnie, po ludzku jest niesprawiedliwe.
CDN
|
Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany poznaniem treści mojej korespondencji z PZLA, która trwa od 25 kwietnia a dotyczy minimów maratońskich, proszę o maila na marcin.zuk@xl.wp.pl Teraz już nie chodzi o sprawę minimów, ale o sposób załatwiania sprawy. A ja, tak się przypadkiem składa :), mam spore doświadczenie w działalności związkowej, więc nie popuszczę. A że wyniki słabiutkie, oj słabiutkie w LA były, to tym bardziej należy uporządkować sprawy organizacyjne.
A wiecie dlaczego tak się tego uczepiłem? Otóż ciągle mam przed oczami następujący zapis. Zapis nie byle jaki, bo pochodzący z Karty Olimpijskiej. Mówi on: „Uznając, iż sport jest ściśle powiązany ze społeczeństwem, organizacje sportowe zrzeszone wokół Ruchu Olimpijskiego niezależnie ustanawiają swoje prawa i obowiązki, do których należy swobodne ustalanie i kontrolowanie zasad dyscyplin, określanie struktur i zarządzanie swoją organizacją, przeprowadzanie wyborów do swoich władz w sposób wolny od jakichkolwiek wpływów z zewnątrz, ale również odpowiedzialność za zapewnienie stosowania zasad dobrego zarządzania”. A że jestem do tego absolwentem Wydziału Zarządzania UW to będę drążył temat :)
CDN |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 21:37
2012-08-12, 19:47 - adamus napisał/-a:
Mylisz się Marku.
9 miejsce na olimpijskim maratonie Heniek będzie mógł wykorzystać przy negocjacjach wysokości startowego w swoich zagranicznych startach.
Bo z państwowe pieniążki to w większości i tak pójdą na piłkarzyków........ |
| dokładnie, podczas gdy inni zawodnicy wpisują "uczestnik igrzysk olimpijskich" To Heniu będzie w cv mógł sobie wpisać "dziewiąty maratończyk IO w Londynie..." |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 22:19
|
| | | |
|
|
2012-08-12, 23:01
Bardzo dobry bieg Heńka, a tu jest fantastyczny wywiad z nim: http://pzla.pl/index.php?_a=1&kat_id=4&_id=6206
Widać, że dał z siebie wszystko - tak powinien wyglądać zawodnik po biegu!
Marek Żuk - życzę powodzenia, ale ja mam za sobą doświadczenie 12 lat kontaktów z PZLA i według mnie z tymi tępogłowymi działaczopitekami naprawdę nie dasz rady się dogadać. Nawet gdybyś osiągnął to, że ktoś gdzieś tam przyzna Ci rację, to ku wielkiemu zdumieniu na kolejnej imprezie zobaczysz, że nic się nie zmieniło. Takich spraw, kombinacji, machinacji i drobnych kłodek rzucanych widziałem i doświadczałem dziesiątki. To są te drobiazgi, które zniechęcają młodych ludzi do uprawiania lekkiej atletyki. |
|
| | | |
|
|
2012-08-13, 00:26
2012-08-12, 21:37 - Krzysiek_biega napisał/-a:
dokładnie, podczas gdy inni zawodnicy wpisują "uczestnik igrzysk olimpijskich" To Heniu będzie w cv mógł sobie wpisać "dziewiąty maratończyk IO w Londynie..." |
I jeśli się nie mylę nie tylko 9-ty maratończyk, ale i pierwszy biały na mecie :)
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
|
