|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | sabina (2005-12-27) | | Ostatnio komentował | sabina (2006-01-02) | | Aktywnosc | Komentowano 19 razy, czytano 714 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(sabina) |
2005-12-27, 18:47
problem z nogami
Biegam bo lubię i miałam nadzieję, że budowę lekkoatletyczną zamienię w wysmukłą. Od pasa w górę może być ale moje nogi wyglądają jak nogi piłkarzy. Nie wiem co żle robię, maratończycy mają raczej szczupłe nogi. U mnie głównie bardzo rozbudowały się łydki. Myślę, że to zła technika biegu, gdy próbuję rozmawiać z innymi na ten temat śmieją się. Mam płaskostopie poprzeczne a podczas biegu ląduję na pięte i mam wrażenie że za szybko kończę krok odbijając się ze śródstopia.
Proszę o komentarz trenerów, którzy mają zawodniczki z podobnymi problemami. Pozdrawiam. |
| | | | | |
ANONIM
(Andrzej P) |
2005-12-27, 19:17
Nogi
Od biegania raczej masa mięśniowa - zwłaszcza nóg - wzrasta niż maleje. Szczupłe nogi ma tylko elita - ci, którzy trenują latami, po kilkaset km tygodniowo... i co tutaj dużo ukrywać mają odpowiedni wiek, a o tym nic nie napisałaś.
Bieganie nie wyszczupla nóg, tak jak i nie odchudza gdy sie biega kilka razy w tygodniu po 20-30 minut - o prostu odwadnia, nic więcej. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2005-12-27, 20:22
po prostu biegaj
2005-12-27, 18:47 - sabina napisał/-a:
Biegam bo lubię i miałam nadzieję, że budowę lekkoatletyczną zamienię w wysmukłą. Od pasa w górę może być ale moje nogi wyglądają jak nogi piłkarzy. Nie wiem co żle robię, maratończycy mają raczej szczupłe nogi. U mnie głównie bardzo rozbudowały się łydki. Myślę, że to zła technika biegu, gdy próbuję rozmawiać z innymi na ten temat śmieją się. Mam płaskostopie poprzeczne a podczas biegu ląduję na pięte i mam wrażenie że za szybko kończę krok odbijając się ze śródstopia.
Proszę o komentarz trenerów, którzy mają zawodniczki z podobnymi problemami. Pozdrawiam. |
| a najlepiej w gorach. Cos kosztem czegos. Moze twoje nogi beda bardziej muskularne /choc nie tak jak u kulturysty/ ale nie bedziesz miala cellulitu i rozstepow;-))) Polecam bieganie w gorach to tak jakby 4h pracy na steperze a jakie widoki ... o ogladaniu nog zapomnisz!!! |
| | | | | |
ANONIM
(sabina) |
2005-12-27, 21:59
góry
2005-12-27, 20:22 - morito napisał/-a:
a najlepiej w gorach. Cos kosztem czegos. Moze twoje nogi beda bardziej muskularne /choc nie tak jak u kulturysty/ ale nie bedziesz miala cellulitu i rozstepow;-))) Polecam bieganie w gorach to tak jakby 4h pracy na steperze a jakie widoki ... o ogladaniu nog zapomnisz!!! |
A propo gór. Latem byłam w Zakopanym gdzie szłyszałam, że sportowcy wchodzą na czas na Kasprowy Wierch. Po dwóch tygodniach chodzenia po górach wbiegłam-weszłam na Kasprowy ( od Kużnic zielony szlak do schodów budynku kolejki) w 1:03'55, moze ktoś też próbował?
Wyobraź sobie, ze ratownik z basenu w Zakopanym pytał mnie; co zrobić aby mieć takie nogi jak moje (mam pecha). |
| | | | | |
ANONIM
(sabina) |
2005-12-27, 22:20
do Andrzeja P
2005-12-27, 19:17 - Andrzej P napisał/-a:
Od biegania raczej masa mięśniowa - zwłaszcza nóg - wzrasta niż maleje. Szczupłe nogi ma tylko elita - ci, którzy trenują latami, po kilkaset km tygodniowo... i co tutaj dużo ukrywać mają odpowiedni wiek, a o tym nic nie napisałaś.
Bieganie nie wyszczupla nóg, tak jak i nie odchudza gdy sie biega kilka razy w tygodniu po 20-30 minut - o prostu odwadnia, nic więcej. |
mam 33 lata biegam od 4 lat, nic wcześniej nie uprawiałam.
w pierwszym roku biegałam po 20 km tygodniowo w drugim roku po 80km czas w maratonie 3:50, w trzecim roku 70 km czas w maratonie 3:22, w czwartym czasami po 110km tygodniowo i maraton w 3:50. Mam 167cm wzrostu a ważę 60kg, nikt mi nie wierzy że tyle ważę, oczywiście bo nie widzą moich nog.Dla profilaktyki co pół roku robię podstawowe badania kontrolne ( krew, mocz, Ekg) wszystkie na piątkę. Niestety ale ostatnio w czasie maratonów mam skurcze łydek. Myślę, że problem jest w technice biegu.
Obecnie biegam 3,4 razy na tydzień(BC15km,siła podbiegi 10x180, szybkość przebieżki 400m i 1000m) + gimnastyka basen i wkładki na płaskostopie poprzeczne. W marcu maraton wtedy ponownie przeanalizuję moje bieganie. Pozdrawiam
|
| | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2005-12-27, 22:26
Siła
| Myślę, że rozwiązanie zagadki tkwi w dwóch elementach - treningu siłowym (ciekawe czy jeździsz dodatkowo na wycieczki rowerowe ?) oraz.... w naturalnej budowie i tego niestety się już nie zmieni :-( |
| | | | | |
ANONIM
(szenszylec) |
2005-12-27, 22:32
SABINKA
| JA PROPONUJE PO 200 km w tygodniu i twoje nogi po 2 miesiącach będą smukłe jak stople na rynnie. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) |
2005-12-27, 22:37
do szynszyla ....
2005-12-27, 22:32 - szenszylec napisał/-a:
JA PROPONUJE PO 200 km w tygodniu i twoje nogi po 2 miesiącach będą smukłe jak stople na rynnie. |
| tak 200 w tygodniu- na jak na amatorke to pestka ciekawe ile ty ganiasz- parę razy biegałem 200-220 km na tydzien na obozie w górach i wcale nie miałem takiej rzeźby na łydkach - ale potem parę w nogach miałem ...fakt ze łydki już dawno mam jak muskularny bokser. |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) |
2005-12-27, 22:43
Jans
2005-12-27, 22:20 - sabina napisał/-a:
mam 33 lata biegam od 4 lat, nic wcześniej nie uprawiałam.
w pierwszym roku biegałam po 20 km tygodniowo w drugim roku po 80km czas w maratonie 3:50, w trzecim roku 70 km czas w maratonie 3:22, w czwartym czasami po 110km tygodniowo i maraton w 3:50. Mam 167cm wzrostu a ważę 60kg, nikt mi nie wierzy że tyle ważę, oczywiście bo nie widzą moich nog.Dla profilaktyki co pół roku robię podstawowe badania kontrolne ( krew, mocz, Ekg) wszystkie na piątkę. Niestety ale ostatnio w czasie maratonów mam skurcze łydek. Myślę, że problem jest w technice biegu.
Obecnie biegam 3,4 razy na tydzień(BC15km,siła podbiegi 10x180, szybkość przebieżki 400m i 1000m) + gimnastyka basen i wkładki na płaskostopie poprzeczne. W marcu maraton wtedy ponownie przeanalizuję moje bieganie. Pozdrawiam
|
Moze skupić sie na technice biegu - wiem ze to sie łatwo mówi i pisze ale- wiecej trochę skoczności, skipy, wieloskoki, nie wiem czy masz mozliwośc pochodzić na sale na treningi np. stacyjne lub na siłownię- trochę na dwugłowe, czworogłowe, podskoki z >pustą< sztangą, wejscia na podeścik... tyle tak na gorąco.Moze Darek S coś podpowie ....
moze nie tyle skupiś sie nad szybkością ile nad skocznościa...
pzdr |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) |
2005-12-27, 23:21
DLA SABINY-ćwiczenia
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2005-12-28, 12:21
Kilka uwag
2005-12-27, 22:20 - sabina napisał/-a:
mam 33 lata biegam od 4 lat, nic wcześniej nie uprawiałam.
w pierwszym roku biegałam po 20 km tygodniowo w drugim roku po 80km czas w maratonie 3:50, w trzecim roku 70 km czas w maratonie 3:22, w czwartym czasami po 110km tygodniowo i maraton w 3:50. Mam 167cm wzrostu a ważę 60kg, nikt mi nie wierzy że tyle ważę, oczywiście bo nie widzą moich nog.Dla profilaktyki co pół roku robię podstawowe badania kontrolne ( krew, mocz, Ekg) wszystkie na piątkę. Niestety ale ostatnio w czasie maratonów mam skurcze łydek. Myślę, że problem jest w technice biegu.
Obecnie biegam 3,4 razy na tydzień(BC15km,siła podbiegi 10x180, szybkość przebieżki 400m i 1000m) + gimnastyka basen i wkładki na płaskostopie poprzeczne. W marcu maraton wtedy ponownie przeanalizuję moje bieganie. Pozdrawiam
|
Jestes moja rowiesniczka /2 lata roznicy/ Wyniki mamy podobne choc ja glownie skupiam sie na biegach gorskich ew. 100km. Trenujemy podobnie jak stopy;-))) Wiec co jest do cholery z twoimi udami /lydkami/??? Mam zone, zona fajna rzecz czasami sie przydaje;-)))Zona jest twoja rowniesniczka 2 lata roznicy choc dla mnie to juz smark /4 lata/ zona sobie biega i ostatnio spodobalo jej sie bieganie w gorach. Majac za soba dwie ciaze nadal porownuje sie do podlotkow ew. hollywoodzkich wampow! I jakis czas temu w czasie ogladania zawodow w podnoszeniu ciezarow odkryla ze ma takie nogi!!! A kiedys razem dzwigalismy. Czym predzej pobiegla do przedpokoju i dlej sie wygina przed lustrem. Mam takie lustro 220cm wysokie i dosc czerokie. Jasna cholera czego ona w tych swoich nogach nie znalazla. Tu jej cos odstaje a tu wprost przeciwnie etyc etc. Ale lustro ma te wade ze jest przyklejone do sciany i obraz jest daleki od doskonalosci. Wyszukalem podrecznik z fizyki z optyka i dalej jej tlumacze. Jakis czas potem w sklepie od nowa ten sam problem. Tu lustro wskazywalo jednoznacznie ze kwlifikuej sie do zawodow sumo. Natomiast obiektywnie patrzac na to zwierciadlo uwazam ze zostalo wykupione od bankrutujacego gabnetu smiechu. I mysle ze z toba jest podobnie. Lustro aby bylo miarodajen musi byc wysokiej jakosci /ok 500 zl za m2/ i zawieszone w jednym miejscu na gorze na gladkiej prostopadlej scianie!!! Jakakolwiek niedoskonalosc w jakosci samego zwierciadla, czy np. podparcie go od spodu powoduje deformacje i jestes w gabinecie smiechu. Nie traktuj powaznie takiego odbicia!!! Inna spawa to kat pod jakim ogladasz swoje odbiecie. Aby uzyskac miarodajny oglad swojej sylwetki nalezalo by stanac w odleglosci canajmniej rownej 2x kwadratowi wysokosci na jakiej znajduja sie oczy!!! W twoim przypadku jest to 520 cm!!! Fajnie? po spelnieniu wszystkich warunkow mozesz mowic ze odbierany przez ciebie obraz odpowiada rzeczywistosci /mniej wiecej;-))/
NajlepiNie wiem gdzie mieszkasz ale przejdz sie na zajecia w teatrze muzycznym i zobacz jak wygladaja nogi baletnic!!! Kurcze biegasz i czego oczekujesz od nog? Jak bedziesz miala smukle to znajdziesz inny problem. Tak juz jestesmy skonstruowani ze nasz organizam dostosowuje sie do zadawanych mu bodzcow. Godpodyni wiejska ma dlonie jak imadelko od urabiania ciasta, noszenia wiader etc. Pracownica stojaca przy maszynie ma zylaki, Jakbys zaczela sie podciagaz na drazku to w sklepie nic by na ciebie nie pasowalo zbyt szerokie plecy / porozmawiaj z plywaczkami/ A twqoje nogi... pewnie sa ok. i tylko nadmierna uwage przywiazujesz do wypowiadanych sadow pod twoim kierunkiem, ktore niekiedy nie sa zbyt madre. Pomysl tylko jak by wygladaly twoje nogi gdybys nie biegala!!! |
| | | | | |
ANONIM
(trener la) |
2005-12-28, 13:15
PŁASKOSTOPIE
2005-12-28, 12:21 - morito napisał/-a:
Jestes moja rowiesniczka /2 lata roznicy/ Wyniki mamy podobne choc ja glownie skupiam sie na biegach gorskich ew. 100km. Trenujemy podobnie jak stopy;-))) Wiec co jest do cholery z twoimi udami /lydkami/??? Mam zone, zona fajna rzecz czasami sie przydaje;-)))Zona jest twoja rowniesniczka 2 lata roznicy choc dla mnie to juz smark /4 lata/ zona sobie biega i ostatnio spodobalo jej sie bieganie w gorach. Majac za soba dwie ciaze nadal porownuje sie do podlotkow ew. hollywoodzkich wampow! I jakis czas temu w czasie ogladania zawodow w podnoszeniu ciezarow odkryla ze ma takie nogi!!! A kiedys razem dzwigalismy. Czym predzej pobiegla do przedpokoju i dlej sie wygina przed lustrem. Mam takie lustro 220cm wysokie i dosc czerokie. Jasna cholera czego ona w tych swoich nogach nie znalazla. Tu jej cos odstaje a tu wprost przeciwnie etyc etc. Ale lustro ma te wade ze jest przyklejone do sciany i obraz jest daleki od doskonalosci. Wyszukalem podrecznik z fizyki z optyka i dalej jej tlumacze. Jakis czas potem w sklepie od nowa ten sam problem. Tu lustro wskazywalo jednoznacznie ze kwlifikuej sie do zawodow sumo. Natomiast obiektywnie patrzac na to zwierciadlo uwazam ze zostalo wykupione od bankrutujacego gabnetu smiechu. I mysle ze z toba jest podobnie. Lustro aby bylo miarodajen musi byc wysokiej jakosci /ok 500 zl za m2/ i zawieszone w jednym miejscu na gorze na gladkiej prostopadlej scianie!!! Jakakolwiek niedoskonalosc w jakosci samego zwierciadla, czy np. podparcie go od spodu powoduje deformacje i jestes w gabinecie smiechu. Nie traktuj powaznie takiego odbicia!!! Inna spawa to kat pod jakim ogladasz swoje odbiecie. Aby uzyskac miarodajny oglad swojej sylwetki nalezalo by stanac w odleglosci canajmniej rownej 2x kwadratowi wysokosci na jakiej znajduja sie oczy!!! W twoim przypadku jest to 520 cm!!! Fajnie? po spelnieniu wszystkich warunkow mozesz mowic ze odbierany przez ciebie obraz odpowiada rzeczywistosci /mniej wiecej;-))/
NajlepiNie wiem gdzie mieszkasz ale przejdz sie na zajecia w teatrze muzycznym i zobacz jak wygladaja nogi baletnic!!! Kurcze biegasz i czego oczekujesz od nog? Jak bedziesz miala smukle to znajdziesz inny problem. Tak juz jestesmy skonstruowani ze nasz organizam dostosowuje sie do zadawanych mu bodzcow. Godpodyni wiejska ma dlonie jak imadelko od urabiania ciasta, noszenia wiader etc. Pracownica stojaca przy maszynie ma zylaki, Jakbys zaczela sie podciagaz na drazku to w sklepie nic by na ciebie nie pasowalo zbyt szerokie plecy / porozmawiaj z plywaczkami/ A twqoje nogi... pewnie sa ok. i tylko nadmierna uwage przywiazujesz do wypowiadanych sadow pod twoim kierunkiem, ktore niekiedy nie sa zbyt madre. Pomysl tylko jak by wygladaly twoje nogi gdybys nie biegala!!! |
| Niestety, płaskostopie poprzeczne to poważna wada, zwłaszcza w biegach. To jest główny powód złej techniki biegu i wpływu na grubość łydki. Na plaskostopie poprzeczne nie pomogą wkładki. Można starać się poprawiać technikę biegu, natomiast co do bólu mięśni trójgłowyych łydki, to na skutek utraty magnezu /zmniejszenie ilości erytrocytów regenerowane u zdrowego człowieka z nawiązką tuż po zakończeniu biegu/, nowe krwinki mają go zamało powoduje nieprawidłową pracę układu nerwowego w obrębie łydki, dodatkowo - zamknęcie częściowe sćian naczyń podczas ruchu powodują skurcz. Całkowite zamknięcie to skurcz tyypowyy, u ciebie wyystępuje częściowe , które w czasie biegu jest małó lub w ogóle nie odczuwalne/wzrost ciśnienia, rozszerzenie ścian naczyń w czasie wysiłku/, zaś po wysiłku następuje naturalne zwężenie naczyń ąż do momentu prawie zamknięcia! Proponuję substancje rozgrzewające po kąpieli po wysiłku! Natomiast zaraz po wysiłku schłodzenie bolących miejsc! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(sabina) |
2005-12-28, 17:32
Jans
2005-12-27, 23:21 - Jans napisał/-a:
zobacz te ćwiczenia- moze coś z nich wykorzystasz?
pzdr |
| Dziękuję za ciekawą stronę może znajdę trochę czasu na siłownię. pozdrawiam |
| | | | | |
ANONIM
(sabina) |
2005-12-28, 18:04
do trenera la
2005-12-28, 13:15 - trener la napisał/-a:
Niestety, płaskostopie poprzeczne to poważna wada, zwłaszcza w biegach. To jest główny powód złej techniki biegu i wpływu na grubość łydki. Na plaskostopie poprzeczne nie pomogą wkładki. Można starać się poprawiać technikę biegu, natomiast co do bólu mięśni trójgłowyych łydki, to na skutek utraty magnezu /zmniejszenie ilości erytrocytów regenerowane u zdrowego człowieka z nawiązką tuż po zakończeniu biegu/, nowe krwinki mają go zamało powoduje nieprawidłową pracę układu nerwowego w obrębie łydki, dodatkowo - zamknęcie częściowe sćian naczyń podczas ruchu powodują skurcz. Całkowite zamknięcie to skurcz tyypowyy, u ciebie wyystępuje częściowe , które w czasie biegu jest małó lub w ogóle nie odczuwalne/wzrost ciśnienia, rozszerzenie ścian naczyń w czasie wysiłku/, zaś po wysiłku następuje naturalne zwężenie naczyń ąż do momentu prawie zamknięcia! Proponuję substancje rozgrzewające po kąpieli po wysiłku! Natomiast zaraz po wysiłku schłodzenie bolących miejsc! |
właśnie jak poprawić technikę biegu? W zeszłym sezonie dużo cwiczyłam ze sztangą hantlami i co? Gorsze wyniki i skurcze przy wzorowych wynikach krwi. Myślę, że dzwiganie cięzarów( wejscia i zejścia ze sztangą) jeszcze bardziej obniżyły łuk poprzeczny i zbiły masę mięśniową, przy budowie atletycznej i biegu chyba techniką siłową TO NIEZBYT MADRE.
Zauważyłam u siebie że biegam tak jakbym pracowała tylko łydkami i zostawiała biodra w tyle.
Obecnie przez jeden miesiąc biegałam po bezdrożach leśnych (by zgubić krok), biegam mniej a każdy krok wyprowadzam bardziej z uda (biodra), czuję się bardziej wyprostowana w biodrach i nie bolą śródstopia stóp.
Z siły robię tylko sipy i wieloskoli po wzniesieniach.
Każde ćwiczenia siłowe z hantlami wykonuję w pozycji leżącej by nie zbijać przestrzenie między kręgami kręgosłupa i jeszcze bardzej obniżać łuków stóp, również ćwiczenia na mięśnie ud wykonuję w pozycji podpartej lub leżąc.
Na płaskostopie robię ćwiczenia w odciążeniu.
ZAstanawiam się czy skurcze przeciążenie biorą się ze złej biomechaniki ruchu, przecież każdy staw musi pracować wedłu swoich fizjologicznych osi a cięzar ciała rozkładany równomiernie na obie stopy poprzez biodro kolano i staw skokowy. Proszę opisać postawę krok biegowy dla maratonki. Dziękuję i pozdrawiam. |
| | | | | |
ANONIM
(trener) |
2005-12-28, 18:33
skurcze
2005-12-28, 18:04 - sabina napisał/-a:
właśnie jak poprawić technikę biegu? W zeszłym sezonie dużo cwiczyłam ze sztangą hantlami i co? Gorsze wyniki i skurcze przy wzorowych wynikach krwi. Myślę, że dzwiganie cięzarów( wejscia i zejścia ze sztangą) jeszcze bardziej obniżyły łuk poprzeczny i zbiły masę mięśniową, przy budowie atletycznej i biegu chyba techniką siłową TO NIEZBYT MADRE.
Zauważyłam u siebie że biegam tak jakbym pracowała tylko łydkami i zostawiała biodra w tyle.
Obecnie przez jeden miesiąc biegałam po bezdrożach leśnych (by zgubić krok), biegam mniej a każdy krok wyprowadzam bardziej z uda (biodra), czuję się bardziej wyprostowana w biodrach i nie bolą śródstopia stóp.
Z siły robię tylko sipy i wieloskoli po wzniesieniach.
Każde ćwiczenia siłowe z hantlami wykonuję w pozycji leżącej by nie zbijać przestrzenie między kręgami kręgosłupa i jeszcze bardzej obniżać łuków stóp, również ćwiczenia na mięśnie ud wykonuję w pozycji podpartej lub leżąc.
Na płaskostopie robię ćwiczenia w odciążeniu.
ZAstanawiam się czy skurcze przeciążenie biorą się ze złej biomechaniki ruchu, przecież każdy staw musi pracować wedłu swoich fizjologicznych osi a cięzar ciała rozkładany równomiernie na obie stopy poprzez biodro kolano i staw skokowy. Proszę opisać postawę krok biegowy dla maratonki. Dziękuję i pozdrawiam. |
| Jakie było badanie krwi - mikroelementyy! kinaza kreatyynowa, ATP-aza miozynowa? Brak nośników magnezu - enzymyy mogą powodować skurcze! Typowe badanie krwi nic nie da. |
| | | | | |
ANONIM
(trener) |
2005-12-29, 21:52
Technika biegu
2005-12-28, 18:33 - trener napisał/-a:
Jakie było badanie krwi - mikroelementyy! kinaza kreatyynowa, ATP-aza miozynowa? Brak nośników magnezu - enzymyy mogą powodować skurcze! Typowe badanie krwi nic nie da. |
Radzę skorzystać z książki Lekkoatletyyka Wyd. pod redakcją
Zbigniewa Mroczyńskiego - rozdział poświęcony biegą maratońskim - opracował p. Ratkowski/ok. 2h12 maraton/ - dobrze to zrobił! |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) |
2005-12-29, 22:34
JAk się nie mylę ...
2005-12-29, 21:52 - trener napisał/-a:
Radzę skorzystać z książki Lekkoatletyyka Wyd. pod redakcją
Zbigniewa Mroczyńskiego - rozdział poświęcony biegą maratońskim - opracował p. Ratkowski/ok. 2h12 maraton/ - dobrze to zrobił! |
to p.Ratkowski -to pracownik AWF-u który ... wygrał swego czasu maraton w Dębnie własnie w czasie coś 2:12. Kurcze to przykład jak wiedza i talent mogą zrobić Mistrza Polski!
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(biegacz amator) |
2006-01-02, 15:13
Co to jest płaskostopie poprzeczne???
| jestem początkującą biegaczką, biegam bo lubię, nie dla wyczynów 9na razi) nie wiem nic o technice biegu i niepokoi mnie fakt, że nie wiem nic na temat ewentualnych wad które moga doprowadzic do poważniejszych komplikacji...nie mam tu na myśli złego wyglądu nóg ale kontuzji itp.... prosze o pomoc, wyjaśnienie albo wskazanie gdzie mozna znależć takie informację? |
| | | | | |
ANONIM
(sabina) |
2006-01-02, 17:05
płaskostopie
2006-01-02, 15:13 - biegacz amator napisał/-a:
jestem początkującą biegaczką, biegam bo lubię, nie dla wyczynów 9na razi) nie wiem nic o technice biegu i niepokoi mnie fakt, że nie wiem nic na temat ewentualnych wad które moga doprowadzic do poważniejszych komplikacji...nie mam tu na myśli złego wyglądu nóg ale kontuzji itp.... prosze o pomoc, wyjaśnienie albo wskazanie gdzie mozna znależć takie informację? |
Właśnie, dużo jest literatury fafowej na temat biegania ale głównie mężczyzn. W budowie różnimy się głównie w tym iż nasza miednica jest ustawina pod innym kątem większym w stosunku do osi długiej ciała.
Płaskostopie poprzeczne to obniżenie łuku poprzecznego stopy (strona podeszwowa stopy a przebiega od palucha środsopia do palca małego). Palce stóp z tą wadą przy postawieniu na podłoże rozchodzą się wachlarzowo w wyjątkowych przypadkach może dojść do złamania drugiej głowy palca śródstopia. Jeśli zamierzasz dużo biegać warto iść do ortopedy by się upewnić czy nie ma innych wad.
Pozdrawiam. |
|
|
|
| |
|
