Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Michał (2005-12-05)
  Ostatnio komentował  Michał (2005-12-05)
  Aktywnosc  Komentowano 3 razy, czytano 148 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Michał)

 2005-12-05, 13:51
 Uczestnictwo korespondencyjne
Takie pytanie na przyszłość. Jakie są warunki uczestnictwa korespondencyjnego. Tym razem, w półmaratonie Świętych Mikołajów w Toruniu, było trzech uczestników korespondencyjnych, w bardzo odległych zakątkach świata. Pytam, bo bardzo chiałem wziąć udział w tym biegu, ale niestety bardzo pokrzyżowały mi się plany i nie mogłem przyjechać i pozostało mi tylko duże bieganie, na mojej stałej trasie, w miejscu zamieszkania (200 km od Torunia). Jak w takim przypadku jest rozwiązaywana sprawa długości dystansu. Czy organizator przyjmuje na wiarę, że "korespondent" pokonał właściwy dystans. Oczywiście wszystko zależy od dobrej woli organizatora, ale czym wobec tego organizator się kieruje. Czy to są tylko niesłychanie wyjątkowe przypadki?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(jacekh)

 2005-12-05, 14:10
 odpowiedź
Wzeszłym roku było czterech uczestników korespondencyjnych. Po jednym w Singapurze, USA I Niemczech. Były to osoby związane z organizatorami i w żaden sposób nie mogły w tym czasie być w Toruniu (Polsce). W tym roku zgłosiły się z prośbą do organizatora osoby będące w Iraku oraz przyjaciel z mieszkający USA oraz nasz druch Piotrek będący w Londynie. Traktujemy to jako zabawę, jak zresztą cały bieg. Czasy są oczywiście nieistotne (zupełnie nieporównywalne z osiąganymi na trasie rzeczywistego biegu). Nie są ujęci w żadnej klasyfikacji. Nie ma specjalnego punktu w regulaminie dotyczącej tej kwestii. Jak Pan widzi dotyczyło to tylko osób przebywających za granicą.

Szkoda, że nie mógł Pan dojechać na naszą imprezę. Zapraszamy jednak za rok.

Pozdrawiam
Jacek Hirsch (Klub Maratoński UMK)
Założeniem organizatorów było uczynienie z tego biegu rekreacyjnej imprezy na zakończenie bądź na rozpoczęcie sezonu, stąd prośba o bieg w czapkach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Michał)

 2005-12-05, 14:29
 Tak myślałem
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Tak też przypuszczałem, bo rzecz jednak w tym by być na miejscu i bawić się razem ze wszystkimi. Pozostaje mi mieć nadzieję, że w przyszłym roku pobiegnę w czapce Mikołaja:) Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
s0uthHipHop
23:20
Andrzej Kalini
23:16
szyper
22:59
szakaluch
22:59
arco75
22:57
SzyMen
22:46
gpnowak
22:37
Admirał
22:22
jantor
22:21
Andrea
22:18
porywczy
22:12
Admin
22:08
bogsan
22:07
ona
22:01
przemek300
21:58
wadas
21:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |