|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | H.Witt (2005-06-08) | Ostatnio komentował | Jaro (2005-06-09) | Aktywnosc | Komentowano 7 razy, czytano 171 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(H.Witt) | 2005-06-08, 18:21 Paweł Januszewski znów biega, ale...
Witamy w rodzinie biegaczy amatorów. |
| | | | | |
ANONIM
(Prezes) | 2005-06-08, 20:19 Paweł Januszewski znów biega, ale...
Jedno mnie po tym artykule przestraszyło. Ja też przed dwoma tygodniami skręciłem nogę i mam najdłuższą od 15 lat przerwę w bieganiu :-(((((((
Drugie to wspaniała wiadomość że Paweł będzie wśród nas. Jego profesjonalne podejście do sportu w czasie kariery każe przypuszczać że się nie wycofa.
I po trzecie: Kali może Ty też byś wrócił na trasy biegowe. W końcu masz zaliczoną pokaźną liczbę 40 maratonów. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(bebej) | 2005-06-08, 21:07 Paweł Januszewski znów biega, ale...
Byłem średniej klasy płotkarzem, z sentymentem wspominam tamte czasy. Nawet myslałem o powrocie na płoty w weteranach, ale nic nie zastapi atmosfery biegów masowych to jest piekne i mozna sie nareszcie spełnic bez wzgledu na wynik. Wiadomo, płotków i biegów długich nie da sie pogodzić. Obecnie u mnie wygrywa opcja biegów długich, do których nie mam predyspozycji, ale nie o wynik mi chodzi.
Mnóstwo ludzi, wspaniała atmosfera, doping tego zawsze mi brakowało na zawodach la w Polsce, a tu, prosze bardzo, mamy wszystko.
To jest dobry wybór, Panie Pawle, ludzie patrza, i w końcu spróbuja swoich sił. Bedzie nas coraz wiecej. Widziałem Pana kolegów: Sebastiana Chmarę, Jacka Wszołę i jeszcze innych podczas podobnych zawodów. Tak trzymać. A wygrać z Mistrzem Europy, czy sfotografowac się z Mistrzem Świata czy Olimpijskim to moze byc dodatkowy bodzieć. Wazne żeby znani ludzie, zawodnicy nie wystepowali w roli VIPów, tylko jako zwykli uczestnicy biegów i bedzie gites.
PS.
Z Mistrzem Świata już wygrałem w Gnieźnie. Biegłem na całość. Ale jazda!!! |
| | | | | |
ANONIM
(mania) | 2005-06-09, 00:29 Paweł Januszewski znów biega, ale...
dobrze sie dzieje , że byli sportowcy , uprawiający soprt na najwyższym poziomie / uważam że pozostają zawsze mistrzami / startują w masowych zawodach sportowych i propagują zdrowy styl życia i chwała im za to.
Kategorie VIPÓW czy są konieczne - moim zdaniem tak , nie każdy zna nazwiska znanych sportowców .
Ja też wygrałem w Gnieźnie z mistrzem świata / o 20 lat młodszym ode mnie/ i to w bezpośredniej walce , na ostatnim kilometrze .
We Wrocku Pan Sebastian Chmara biegnąc w sztafecie minął mnie jak espres, w Gnieźnie na ostatni kilometrze było na odwrót, po biegu była wspólna fotka.
Umówiłem się z Panem Chmarą na rewanż w Maratonie Warszawskim. |
| | | | | |
ANONIM
(H.Witt) | 2005-06-09, 08:48 Z jakim mistrzem świata.
Z jakim mistrzem świata wy tak wygrywacie? I gdzie On bedzie wkrótce biegał-też chcę z nim pobiec. |
| | | | | |
ANONIM
(Mania) | 2005-06-09, 08:51 Paweł Januszewski znów biega, ale...
Z Panem Sebastinem Chmarą - mistrzem świata w halowym wieloboju lekoatletycznym - gdzie będzie teraz biegał ? Nie wiem |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) | 2005-06-09, 10:24 Też wygrałem z Vip-em
A ja biegałem z ministrem Kołodko i dwa razy z nim wygrałem. |
|
|
|
| |
|