Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  hucek (2016-03-23)
  Ostatnio komentował  harpaganzwola (2016-04-02)
  Aktywnosc  Komentowano 16 razy, czytano 208 razy
  Lokalizacja
 Żagań
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Amatorzy lepsi od zawodowców – 42. Cross Żagański(Marcin Rosak, 2016-03-23)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



hucek
Tomek

Ostatnio zalogowany
2020-05-07
08:32

 2016-03-23, 12:12
 Amatorzy lepsi od zawodowców – 42. Cross Żagański
Marcinie dziękujemy serdecznie za ciekawą relację z naszego Crossu:) Cieszę, że Ci się podobało:)
Jeżeli zauważyłeś jakieś niedociągnięcia, chętnie o nich się dowiem, by wyeliminować je za rok...

Muszę tylko jedną rzecz sprostować - uczestnicy biegu otwartego biegli na zupełnie innej trasie, niż uczestnicy MP. Wy mieliśmy dwie pętle po 5 km - tylko dwa razy snopki siana i zakręt z głęboką kałużą, no i tylko 2 x 120 metrów czołgówki.
A uczestnicy MP - 5 x snopki, 5 x głęboka kałuża, 5 x 300 metrów czołgówki. Także porównywanie czasów jest w tym momencie lekko nie fair;)

Pozdrawiam serdecznie!
Tomek Hucał
Dyrektor Crossu Żagańskiego

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


runnerski....
Marcin Rosak

Ostatnio zalogowany
2018-01-25
12:23

 2016-03-23, 12:23
 
LINK: http://runnerski.pl
Panie Tomku bieg był dla mnie absolutnie godny polecenia, zorganizowałbym jedynie kilku "parkingowych" ponieważ w poczuciu obowiązku sami z kolegą kierowaliśmy ruchem ma parkingu aby ludzie nie zastawiali drogi wjazdowej na "trawiasty parking" ale to częściej wina kierowców bez wyobraźni niż organizatorów.

Co do czasów ja nie porównuję amatorów z zawodowcami ponieważ doskonale wiem, że oni mieli trudniejsza trasę obejrzałem ją na rozgrzewce.

W tekście odniosłem się tylko do małej frekwencji zawodowców, u nas była ona blisko dwudziestokrotnie większa i zażartowałem sobie, że hipotetycznie ten sam mój czas wśród zawodowców dałby mi 24 miejsce (ostatnie) a tu "tylko" 49 miejsce, chyba się nie zrozumieliśmy. Ja naszych zawodników szanuję ponad miarę a Marcina Lewandowskiego uwielbiam i jestem jego fanem od wielu lat.

DO ZOBACZENIA W ŻAGANIU ZA ROK.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



hucek
Tomek

Ostatnio zalogowany
2020-05-07
08:32

 2016-03-23, 12:59
 Ma culpa:)
Proszę wybaczyć, tak to jest jak się czyta w pośpiechu:) Zgadzam się w stu procentach, co do frekwencji w MP:(

Co do parkingu - także się zgadzam. Ale niestety, gdy robi się imprezę non profit i ma się do dyspozycji tylko taką a nie inną liczbę wolontariuszy, to tak to wygląda. Ale potwierdzam, że brakowało kierujących ruchem na parkingu. Podobnie, jak tabliczki kierujące na Stalag były za małe. Ale obiecuję, że się poprawimy!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na kolejne żagańskie biegi:)
Tomek

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2016-03-23, 13:16
 moja wina...
2016-03-23, 12:59 - hucek napisał/-a:

Proszę wybaczyć, tak to jest jak się czyta w pośpiechu:) Zgadzam się w stu procentach, co do frekwencji w MP:(

Co do parkingu - także się zgadzam. Ale niestety, gdy robi się imprezę non profit i ma się do dyspozycji tylko taką a nie inną liczbę wolontariuszy, to tak to wygląda. Ale potwierdzam, że brakowało kierujących ruchem na parkingu. Podobnie, jak tabliczki kierujące na Stalag były za małe. Ale obiecuję, że się poprawimy!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na kolejne żagańskie biegi:)
Tomek

piszemy: mea culpa ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)


Dawid KKB
Dawid Kurszewski

Ostatnio zalogowany
2017-01-02
12:41

 2016-03-23, 13:30
 
2016-03-23, 12:23 - runnerski.pl napisał/-a:

Panie Tomku bieg był dla mnie absolutnie godny polecenia, zorganizowałbym jedynie kilku "parkingowych" ponieważ w poczuciu obowiązku sami z kolegą kierowaliśmy ruchem ma parkingu aby ludzie nie zastawiali drogi wjazdowej na "trawiasty parking" ale to częściej wina kierowców bez wyobraźni niż organizatorów.

Co do czasów ja nie porównuję amatorów z zawodowcami ponieważ doskonale wiem, że oni mieli trudniejsza trasę obejrzałem ją na rozgrzewce.

W tekście odniosłem się tylko do małej frekwencji zawodowców, u nas była ona blisko dwudziestokrotnie większa i zażartowałem sobie, że hipotetycznie ten sam mój czas wśród zawodowców dałby mi 24 miejsce (ostatnie) a tu "tylko" 49 miejsce, chyba się nie zrozumieliśmy. Ja naszych zawodników szanuję ponad miarę a Marcina Lewandowskiego uwielbiam i jestem jego fanem od wielu lat.

DO ZOBACZENIA W ŻAGANIU ZA ROK.
Nie logowałem się od długiego czasu na tym serwisie, ale w takim przypadku nie pozostało mi nic innego.
Wspomniałeś o tym, że wystartowało zaledwie 23 zawodników.
Polecam zagłębić się trochę bardziej w kalendarz imprez bądź porozmawiać z jakimś profesjonalistą zanim postanowisz napisać taki tekst.
Najważniejsza sprawa to kalendarz imprez. Większość profesjonalistów nie traktuje jako start docelowy (ani nawet jako przetarcie) MP w biegach przełajowych. Zbliża się Rio, dlatego więc duża część profesjonalistów odpuściła nawet HMŚ w Portland. Poza tym za 3 dni odbywają się Mistrzostwa Świata w półmaratonie, a nie jest wykluczone, że nikt z naszych "koksów" tam nie wystartuje (Przyznaję się, że nie wiem kto dokładnie zadeklarował start, ale wiem kto zrobił minimum). Idąc dalej, 17 kwietnia masz MP kobiet w maratonie, więc czołowe "długaski" też nie stanęły na starcie biegu.
Imprez o randze min. MP by się jeszcze kilka znalazło w niedużym odstępie czasowym.
Na koniec mógłbym podać najważniejszy powód - większość zawodników z czołówki to zawodnicy z bieżni. Nie każdy torowiec jest dobrym przełajowcem. Co prawda (wiem z doswiadczenia) zawsze przed sezonem biega się przełaje, ale nie każdy. Jeżeli trener zdecyduje o skupieniu się na treningu, to tak też jest. Nie jest obowiązkiem stanąć na starcie przełaju, jeśli szykujemy się pod bieżnię na mocny sezon. Podobnie z szosowcami. Większość z nich obecnie przebywa na obozach wysokogórskich, gdzie przygotowują się do imprez ważniejszych niż MP.

Podsumowując, w naszym kraju jest więcej osób, które biegają "na poważnie", jednak jest coś takiego jak plan startów. Tak bym skomentował Twój wpis. Ba, Twoje jedno zdanie na temat frekwencji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


hucek
Tomek

Ostatnio zalogowany
2020-05-07
08:32

 2016-03-23, 15:07
 Mea culpa;)
2016-03-23, 13:16 - adamus napisał/-a:


piszemy: mea culpa ;)
Wiem, ale jak się człowiek spieszy, to... ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


runnerski....
Marcin Rosak

Ostatnio zalogowany
2018-01-25
12:23

 2016-03-23, 20:33
 
LINK: http://runnerski.pl
Odp. Dawid KKB

Oczywiście wszystko co napisałeś jest prawdą i bez zagłębiania się w temat przyznaję Ci rację ale... jestem idealistom i wydawało mi się że MP to jednak jest jakaś marka a 23 osoby na mecie to przepraszam prawie nic.

Pisząc ten fragment mojego wpisu wyobrażałem sobie kraje anglosaskie gdzie bieganie przełajów jest wręcz obowiązkowe dla biegających także bieżnie, widziałem też oczami mojej naiwnej wyobraźni setki Kenijczyków itd.

Nie chciałem nikogo urazić tylko prowokacyjne wyrazić troskę o polskich biegaczy, ale fajnie że zwróciłeś mi uwagę. Pozostanę jednak przy swoim marzeniu aby w imprezie nazywającej się MP uczestnicy byli liczeni w setkach a nie dziesiątkach a jeśli termin jest zły to świadczy jeszcze gorzej o polskim związku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



damianek87
Damian Sławiński

Ostatnio zalogowany
2024-03-19
21:04

 2016-03-24, 07:40
 croos zaganski
2016-03-23, 20:33 - runnerski.pl napisał/-a:

Odp. Dawid KKB

Oczywiście wszystko co napisałeś jest prawdą i bez zagłębiania się w temat przyznaję Ci rację ale... jestem idealistom i wydawało mi się że MP to jednak jest jakaś marka a 23 osoby na mecie to przepraszam prawie nic.

Pisząc ten fragment mojego wpisu wyobrażałem sobie kraje anglosaskie gdzie bieganie przełajów jest wręcz obowiązkowe dla biegających także bieżnie, widziałem też oczami mojej naiwnej wyobraźni setki Kenijczyków itd.

Nie chciałem nikogo urazić tylko prowokacyjne wyrazić troskę o polskich biegaczy, ale fajnie że zwróciłeś mi uwagę. Pozostanę jednak przy swoim marzeniu aby w imprezie nazywającej się MP uczestnicy byli liczeni w setkach a nie dziesiątkach a jeśli termin jest zły to świadczy jeszcze gorzej o polskim związku.
chciałbym też dodać coś od siebie :

- różnica między uczestnikami biegu otwartego a mp jest tylko taka ,że zawodnicy Mp posiadają badania ,licencje klubową i trenera .Mało kogo można w Polsce nazwać zawodowcem . -większość uczestników mp to zwykli uczniowie i studenci

-dojazd do Żagania jest ciężki a Baza noclegowa "wąska" i
bardzo droga ,więc dla wielu klubów ze skromnym budżetem udział to zbyt duży wydatek

- zapewniam, że jeśli bieg MP sie odbędzie np: w Warszawie czy Krakowie to i frekfencja będzie dużo większa

- oczywiście nie ujmując organizatorowi który wykonał kawał dobrej roboty
-trzeba też dodać że dużo osób traktuje mp przełajowe jako ostatnie szlify przed sezonem a nie start docelowy
-warto tez wspomnieć o coraz większej konkurencji w imprezach biegowych ( nie trzeba jechać przez poł Polski aby wystartowac przełaj )

- osobiście sam zastanawiałem się nad wyjazdem do Żagania
ale nie chciałem narażac siebie ani swojego klubu na wysokie koszty mając pod nosem Półmaraton w Gdyni czy też cykl city Trail w trójmieście

pisząc ten post nie chcialem nikogo urazić , POZDRAWIAM

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


Stefan Bro...

Ostatnio zalogowany
---


 2016-03-24, 15:19
 
"mizeria naszej lekkiej atletyki tu przedstawiająca się jako wstęp do sezonu przy okazji biegów przełajowych jest widoczna i smutna zarazem"

Ekspert...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Gelu
Marcin Szymanski

Ostatnio zalogowany
2018-06-11
20:19

 2016-03-24, 21:13
 
Zawodowcy ostro śmigali, dzieki 5 kółkom można było fajnie podpatrzeć technikę biegu. Byłem widziałem, a że niewielu to już inna sprawa.

A co do mojego kolegi amatora, to ma pełne prawo zachowywać się jak rzeczony, czyli nieprofesjonalnie ;)

pozdrawiam zawodowców i amatorów

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)


zbyfek
Zbigniew

Ostatnio zalogowany
---


 2016-03-25, 21:35
 
2016-03-23, 12:12 - hucek napisał/-a:

Marcinie dziękujemy serdecznie za ciekawą relację z naszego Crossu:) Cieszę, że Ci się podobało:)
Jeżeli zauważyłeś jakieś niedociągnięcia, chętnie o nich się dowiem, by wyeliminować je za rok...

Muszę tylko jedną rzecz sprostować - uczestnicy biegu otwartego biegli na zupełnie innej trasie, niż uczestnicy MP. Wy mieliśmy dwie pętle po 5 km - tylko dwa razy snopki siana i zakręt z głęboką kałużą, no i tylko 2 x 120 metrów czołgówki.
A uczestnicy MP - 5 x snopki, 5 x głęboka kałuża, 5 x 300 metrów czołgówki. Także porównywanie czasów jest w tym momencie lekko nie fair;)

Pozdrawiam serdecznie!
Tomek Hucał
Dyrektor Crossu Żagańskiego
Jak ja biegałem to z tego co pamiętam 16 miejsc z MP-liczyly się punkty do klubu liga trzecia i druga i wyzsza .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


hucek
Tomek

Ostatnio zalogowany
2020-05-07
08:32

 2016-03-27, 07:18
 Pozdrawiam serdecznie
2016-03-24, 07:40 - damianek87 napisał/-a:

chciałbym też dodać coś od siebie :

- różnica między uczestnikami biegu otwartego a mp jest tylko taka ,że zawodnicy Mp posiadają badania ,licencje klubową i trenera .Mało kogo można w Polsce nazwać zawodowcem . -większość uczestników mp to zwykli uczniowie i studenci

-dojazd do Żagania jest ciężki a Baza noclegowa "wąska" i
bardzo droga ,więc dla wielu klubów ze skromnym budżetem udział to zbyt duży wydatek

- zapewniam, że jeśli bieg MP sie odbędzie np: w Warszawie czy Krakowie to i frekfencja będzie dużo większa

- oczywiście nie ujmując organizatorowi który wykonał kawał dobrej roboty
-trzeba też dodać że dużo osób traktuje mp przełajowe jako ostatnie szlify przed sezonem a nie start docelowy
-warto tez wspomnieć o coraz większej konkurencji w imprezach biegowych ( nie trzeba jechać przez poł Polski aby wystartowac przełaj )

- osobiście sam zastanawiałem się nad wyjazdem do Żagania
ale nie chciałem narażac siebie ani swojego klubu na wysokie koszty mając pod nosem Półmaraton w Gdyni czy też cykl city Trail w trójmieście

pisząc ten post nie chcialem nikogo urazić , POZDRAWIAM
Panie Damianie, w mieście które ma 25 tys. mieszkańców, baza noclegowa ma prawo być węższa, niż np. w Gdańsku;)
Ale jakoś ponad 500 osób bez problemu pomieściliśmy...
A co do cen, to już mocno pan przesadził. Przyjechały do nas małe kluby, nie za bogate, które jakoś nie narzekały na ceny.
Oferta była tak skonstruowana, że znalazłby Pan nocleg w każdym standardzie i każdej opcji cenowej...
Co do dojazdu... Żagań znajduje się przy autostradzie i niedaleko drogi ekspresowej. Dodatkowo to tylko 2 godz. pociągiem z Wrocławia i godzina z Zielonej Góry. Znajdę miejsca, gdzie trudniej dojechać;)

Co do reszty pana tez - zgadzam się:)

Pozdrawiam serdecznie!
Tomek Hucał

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



harpaganzw...
Robert ¶wiecak

Ostatnio zalogowany
2024-04-17
16:15

 2016-03-27, 22:07
 
autor tego artykułu nie bardzo zna się na realiach biegania w Polsce. W mistrzostwach Polski dla zawodników licencjonowanych startuje z reguły mało biegaczy, a jeśli oni startują to grono jest bardzo mocne. Jeśli chodzi o biegi otwarte to zawsze tm będzie startowało więcej zawodników niż z ograniczeniami (np. licencja zawodnicza). Kolejna sprawa, w biegach otwartych jest mnóstwo biegaczy biegających w przedziale 35-40 min. Autor artykułu pobiegł 42 min, co w przeliczeniu na płaską dychę daje jakieś 40 min. Jeśli w biegu otwartym startuje powiedzmy 100 biegaczy a w biegu dla zawodników licencjonowanych zaledwie 20 to oczywiste jest gdzie wypadnie lepiej. W mistrzostwach Polski w przełajach nie startuje duża liczba dobrych zawodników, bo nie widzą takiej potrzeby. Gość pobiegł 42 min, 6 min do ostatniego w gronie to jest ogromna przepaść (kilka klas)i nie ma co porównywać

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (37 wpisów)


harpaganzw...
Robert ¶wiecak

Ostatnio zalogowany
2024-04-17
16:15

 2016-03-27, 22:18
 
i jeszcze jedno ktoś by powiedział, że pobiegł w 50 min to też by sobie uzurpował prawo do przydzielenia się do grupy zawodników licencjonowanych (było ich 23) i przyznałby sobie 24 miejsce. Czy to ma sens ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (37 wpisów)


runnerski....
Marcin Rosak

Ostatnio zalogowany
2018-01-25
12:23

 2016-03-31, 12:34
 
LINK: http://runnerski.pl
Drogi Harpaganiezwola Ty naprawdę nie zauważyłeś ironii w moim tekście myślisz że ja naprawdę chciałbym wystartować wśród zawodowców i że oceniam się na 24 miejsce w Polsce, to BYŁ ŻART jednak poważny jest fragment o tym, że frekwencja wśród biegaczy jest obiektywnie mała. W jednym klubie piłkarskim jest więcej piłkarzy zawodowców tyle i tylko tyle.

Doskonale wiem o różnicy crossów i lekkiej, o specyfice sezonu 2016, itd., itp. ale 23 osoby na imprezę nazywaną MISTRZOSTWAMI POLSKI to mało a selekcja z małej grupy będzie zawsze słabsza niż z kilkuset biegaczy. Mizeria lekkiej w Polsce istnieje a świadczy o tym to ile osób może utrzymywać się na średnim poziomie trenując np. bieganie kilku... kilkunastu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


harpaganzw...
Robert ¶wiecak

Ostatnio zalogowany
2024-04-17
16:15

 2016-04-02, 23:03
 
2016-03-31, 12:34 - runnerski.pl napisał/-a:

Drogi Harpaganiezwola Ty naprawdę nie zauważyłeś ironii w moim tekście myślisz że ja naprawdę chciałbym wystartować wśród zawodowców i że oceniam się na 24 miejsce w Polsce, to BYŁ ŻART jednak poważny jest fragment o tym, że frekwencja wśród biegaczy jest obiektywnie mała. W jednym klubie piłkarskim jest więcej piłkarzy zawodowców tyle i tylko tyle.

Doskonale wiem o różnicy crossów i lekkiej, o specyfice sezonu 2016, itd., itp. ale 23 osoby na imprezę nazywaną MISTRZOSTWAMI POLSKI to mało a selekcja z małej grupy będzie zawsze słabsza niż z kilkuset biegaczy. Mizeria lekkiej w Polsce istnieje a świadczy o tym to ile osób może utrzymywać się na średnim poziomie trenując np. bieganie kilku... kilkunastu.
napewno masz rację, że selekcja jest bardzo mała. Jednak popatrz ilu teraz zawodników biega na dobrym poziomie a ilu biegało 30 lat temu. Powód: kiedyś zawodnik miał dobrze w klubie, teraz musi liczyć sam na siebie. Aby biegać na dobrym poziomie trzeba inwestować, nie ma innej drogi,

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (37 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
biegacz54
04:49
kuzag
01:12
Marco7776
23:56
camillo88kg
23:43
przystan
23:39
inka
23:30
Roadrunner
23:21
conditor
23:12
Lektor443
22:21
pixel5
22:03
kornik
22:00
kos 88
21:50
Przemek_Czersk
21:49
rdz86
21:46
milosz2007
21:44
radosc
21:43
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |