| | | |
|
| 2013-08-26, 22:49 Relacja w TV
|
| | | |
|
| 2013-09-14, 01:10 a już skręcałem w las...
Po miesiącu już nie kuleję na płaskich powierzchniach... (ucieczka skazańców). Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-23, 14:16
2013-09-14, 01:10 - skierniewiak75 napisał/-a:
Po miesiącu już nie kuleję na płaskich powierzchniach... (ucieczka skazańców). Pozdrawiam |
Wasza para wyróżniała się zdecydowanie. Przygotowanie (powinno wzbudzić w nas większą czujność), ucieczka, twardość, orientacja. Kto wie czy ta nieudana próba i w konsekwencji kontuzja nie kosztowała Was zwycięstwo wszak na starcie mieliście 20 min przewagi. Szacun dla Was a dla kolegi jeszcze prześlemy specjalny upominek od dowódcy JWK. Pozdrowienia od całej grupy organizatorów. |
|
| | | |
|
| 2013-09-24, 12:03 Syndrom sztokholmski?
My (mój brat i ja) pomimo tortur również odczuwamy sympatię dla naszych dręczycieli. Może dlatego, że dla nas to była jednak zabawa a wielu z Was wyjeżdża w miejsca gdzie żarty się kończą. Szacun. |
|